Piotr Żyła: "Wiadomo, że chciałoby się walczyć o podium"

  • 2016-02-22 23:42

Podczas konkursu drużynowego w Kuopio Polacy niemal do samego końca walczyli z Czechami o zajęcie 6. miejsca. Ostatecznie to podopieczni Łukasza Kruczka okazali się lepsi. Jednak po świetnych występach w kwalifikacjach wielu mogło liczyć na sensację i wyższą lokatę: - Czy ja wiem, na pewno ten skok w kwalifikacjach każdy z nas skoczył bardzo dobry – stwierdził Piotr Żyła.

Indywidualnie wiślanin zająłby w poniedziałkowych zawodach 16. lokatę. Jak sam przyznał, jest zadowolony ze swojego występu: - Wiadomo, to jest konkurs drużynowy, ale mogę tak naprawdę oceniać tylko swoje skoki. Wydaje mi się, że wszystkie tutaj były takie w miarę fajne - i ten treningowy, i ten w kwalifikacjach, i ten pierwszy. W tym drugim trochę mi brakło szybkości w końcówce, trochę nad bulą zostałem, ale ogólnie jestem zadowolony z samych skoków. Wiadomo, że chciałoby się walczyć o podium, najlepiej jeszcze o zwycięstwo, ale jest szóste miejsce i też się trzeba z tego cieszyć.

Po nieudanych zawodach w Lahti, w poniedziałek udało się Piotrowi Żyle oddać cztery ponad 120 metrowe skoki. Czy to skocznia w Kuopio tak bardzo pasuje wiślaninowi, czy też jego forma idzie w górę? - Myślę, że skaczę normalnie, tak jak skakałem. Wiadomo, nie jest to żadna rewelacja, ale źle też nie jest. Na pewno jest to dużo lepsza skocznia niż w Lahti. Jest spokojniej, Lahti jest taka inna, specyficzna – przyznał. - A powiem tak, nienawidziłem tej skoczni dopóki Wisły nie zbudowali, a Wisła jest podobna, także trzeba było nauczyć się tu skakać [śmiech]. Jest niski lot, a potem trzeba szybko lecieć, żeby potem uzyskać niezłą odległość.

Już we wtorek na skoczni w Kuopio odbędzie się konkurs indywidualny, w którym zobaczymy komplet Polaków. Z jakim nastawieniem podchodzi do tej rywalizacji Piotr Żyła? - Raczej na spokojnie, z takim samym podejściem jak dzisiaj – będę starał się oddawać swoje dobre, normalne skoki, takie, żeby być nimi usatysfakcjonowanym i wtedy, jak ten poziom zacznie być w miarę równy, to te skoki zaczynają być lepsze, a nie że są w kratkę i wtedy idą całkiem na dół. Tak że na spokojnie, swoje trzeba zrobić.

Korespondencja z Kuopio, Paweł Guzik


Joanna Sibińska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3990) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor


    Żyła musi wziąć się w garść na konkursy indywidualne. Wiadomo że ten sezon będzie najsłabszy od lat ale jest jeszcze kilka konkursów by nie zakończyć go kompromitacją.
    Myślę że jeśli zdobyłby jeszcze około 100 pkt do PŚ i zakończył sezon w TOP 30, a więc w takiej dobrej granicy to byłoby nieźle w porównaniu do tego co skacze cały sezon.

    Oczywiście nie zmieni to faktu że sezon będzie słaby ale po prostu nieco zmniejszy rozmiary tej "porażki".
    Komentarz zmoderowany (Moderator 22186) / 2016-12-20 02:49:12

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl