Johann Andre Forfang: "To kwestia punktu widzenia"

  • 2016-03-12 21:47

Sobotni konkurs w Titisee-Neustadt na długo zapamięta Johann Andre Forfang, który odniósł dziś swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata. Świetne występy zaliczyli także Peter Prevc oraz Kenneth Gangnes.

Peter PrevcPeter Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Kenneth GangnesKenneth Gangnes
fot. Sarah Braunias

- To mój dopiero drugi sezon w Pucharze Świata, więc aż tak długo nie czekałem na to zwycięstwo. W Wiśle jednak byłem bardzo blisko triumfu, a dziś to w końcu się udało. Jestem niezwykle szczęśliwy, to dla mnie świetna sprawa. Nie wiem czy miałem dziś szczęście do warunków. Wiem, że niektórzy mieli dziś pecha, ale dla mnie wszystko ułożyło się wspaniale. To kwestia punktu widzenia. - mówił po konkursie Johann Andre Forfang.

- Atmosfera na trybunach była dzisiaj wspaniała, sporo ludzi przybyło pod skocznię, więc skakanie tu sprawiało mi dużą radość. Ten obiekt mi bardzo pasuje. Trochę już myślę o Planicy, nie mogę doczekać się lotów tam. Letalnica jest olbrzymią skocznią, a atmosfera tam niezwykła - dodał dzisiejszy triumfator.

- Warunki dziś były dosyć trudne dla wszystkich. Cieszę się, że mogłem popisać się świetnym skokiem w pierwszej serii, mimo złego wiatru. W finale miałem trochę turbulencji, ale to sport na świeżym powietrzu i nie można wszystkiego mieć pod kontrolą. Ważne, że mogłem mimo wszystko skoczyć na wysokim poziomie - powiedział Peter Prevc.

- Wiatr zmieniał się dziś bardzo szybko i trudno było jury kontrolować puszczanie zawodników. Rywalizujemy na świeżym powietrzu, więc musimy akceptować to, co dostajemy i wyciągnąć jak najwięcej ze skoku w każdych warunkach. Lubię tę skocznię, ma się tu trochę wrażenia podobne do lotów na mamucie. To dobre przygotowanie przed Planicą - mówił Kenneth Ganges.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7329) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    norwegia

    Ja bym chciał Gangnesa na 2, zasłużył na to dobrym sezonem, równym i dobrym skakaniem, w przeciwności do Freunda, któremu do czasu gdy miał jescze teoretyczne szanse na walkę z Prevcem pomagali sędziowie. Forfang będzie w najbliższym czasie w ścisłej czołówce, prawdopodbnie za 2-3 lata zdobędzie kryształową kulę, gdy Prevc osłabnie, chociaż pewnie jego bart takzę będzie wielkim skoczkiem, nie zapominałbym także o Tande i Fannemelu oraz Sjoenie, który może ekspolodować formą za rok 2, tak czy siak czeka nas kilkuletnia dominacja Norwegów.

  • W_S profesor
    @Nowyskoczek5

    Może zacznę Ci mówić per.Bolek? :D Tyle,że Ty chyba nie jesteś konfidentem i zdrajcą narodu :) A co do skoków to ja trzymam kciuki za Gangnesa żeby utrzymał się w top3 bo bardzo go lubię i trzymam za niego kciuki najmocniej z całej top10 (na drugim miejscu za Forfanga,a na trzecim za Noriakiego). Mam nadzieję,że Polska też kiedyś osiągnie poziom Norwegów w skokach.

  • anonim
    Nowyskoczek5

    Ja też 'chcem' XD

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Gratulacje dla Forfanga.
    Chcem zeby Hayboeck odzyskal ta 3 lokate.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl