Lukas Mueller: "Cel jest banalny: chcę chodzić"

  • 2016-04-10 21:34

Lukas Mueller od sześciu tygodni przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym w Bad Haering, gdzie codziennie walczy o powrót do sprawności po fatalnym upadku na skoczni Kulm. Skoczek zapytany o to, jakie jest jego największe życzenie odpowiada bez wahania: "Jest zupełnie banalne: chcę chodzić".

Mimo niełatwej sytuacji i trudów codziennej walki o sprawność Austriak nie traci pozytywnego nastawienia i woli walki. "Każdego dnia wstaję o 6.30 i po śniadaniu zaczynam całodzienną rehabilitację. Wieczorem jestem bardzo zmęczony, pobyt tutaj to nie wakacje. To ogromny wysiłek, który kosztuje mnie mnóstwo energii, a ja daję z siebie zawsze 150 procent."

Jak zaznacza Mueller, w jego rehabilitacji liczy się każdy mały krok naprzód. "Największym sukcesem dotychczas jest to że podpierając się jestem w stanie stać o własnych siłach. To bardzo przydaje się w codziennych czynnościach, mogę na przykład samodzielnie wziąć prysznic. Pielęgniarki śmieją się, że jestem nudny, bo wszystko chciałbym robić sam. Takie małe postępy dają ogromną motywację".

Największym celem dla młodego skoczka jest powrót do sprawności, samodzielności i przede wszystkim - chodzenia. "Lekarze są ostrożni w prognozach - przy tego typu urazach trudno jest cokolwiek przewidzieć. Niczego nie wiem na pewno. Nie chcę sobie zbyt wiele obiecywać, żeby potem nie być zawiedziony. Z mojej strony postaram się zrobić wszystko, co możliwe. Nie zabraknie mi siły. Mój cel jest jasny, nie chcę jeździć na wózku. Chcę o własnych siłach opuścić ten ośrodek" – dodaje.


Aleksandra Gorka, źródło: kleinezeitung.at
oglądalność: (6195) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    trzymam kciuki Luki za Nicka tez, wierze w was!!!

  • PLANET bywalec

    Jezus Maria... oby mu się udało i wrócił do zdrowia, chodził i cieszył się życiem.

  • anonim

    @Zaciekawiony
    Sam nic konkretnego nie wniosłeś. A jakbyś nie zauważył, dodałeś swój komentarz zaledwie 24 minuty po dodaniu newsa. Każdy zapewne wtedy zdążył już przeczytać tego newsa.

    Co do Lukasa ... i powrót do chodzenia będzie wielkim powrotem po poważnym urazie kręgosłupa. Życzę, aby powrócił jak najwyżej jak tylko będzie mógł!

  • jakledw12 weteran
    Krótko i na temat

    Uda mu się i będzie sam chodził.

  • marganna początkujący

    Oby jak najszybciej powrócił do pełnej sprawności, to czasem długa droga ale postępy są więc wszystko przed nim :) Nic tylko życzyć zdrowia i wytrwałości :)

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Nick Fairall też jeździ na wózku .

  • szybownik początkujący
    Thomas

    Na pewno wyjdziesz o własnych siłach!!! Wierzymy w Ciebie i jesteśmy z tobą! Szybkiego powrotu do sprawności!

  • HAZARD weteran

    Niemożliwy talent. Talent niewiele mniejszy od Gregora, a większy od chociażby Haybocka czy Krafta, przykre jest to, że szczyt formy osiągnął w wieku 17/18 lat. Na pewno spory wpływ miał na jego brak rozwoju lęk wysokości, ale nie tylko. Ta straszliwa kontuzja to koszmar dla niego, ale także rodziny i jego kibiców, w tym mnie. Oby mógł chociaż częściowo normalnie funkcjonować.

  • anonim
    brak komentarzy

    czyżby nikogo ten artykuł nie obchodził? Ciekawe, ile wpsiów pod tym postem pojawiłoby się, gdyby informacja nie dotyczyła austraickiego skoczka narciarskiego, ale naszego rodzimego - ploskiego

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl