Łukasz Kruczek trenerem Włochów!

  • 2016-04-19 15:16

Po wieloletniej pracy i rozstaniu się z reprezentacją Polski w skokach narciarskich, Łukasz Kruczek nie opuści gniazda trenerskiego. 40-letni szkoleniowiec od sezonu 2016/2017 będzie przygotowywał włoskich zawodników do startów w Pucharze Świata.

- Dzięki profesjonalizmowi i doświadczeniu tego trenera, chcemy zbudować silną męską drużynę po nieudanym sezonie 2015/2016. Tak szybko, jak jest to tylko możliwe - oznajmili włodarze Włoskiego Związku Narciarskiego (FISI) na oficjalnej stronie internetowej.

W minionej edycji Pucharu Narodów Włosi zajęli 14. miejsce z dorobkiem zaledwie 11 "oczek". Jedynym punktującym zawodnikiem był Sebastian Colloredo, który zameldował się na 63. pozycji w końcowej klasyfikacji generalnej. Jego najlepszym rezultatem było 24. miejsce wywalczone w Niżnym Tagile.

Były trener polskiej kadry narodowej na nowym stanowisku zastąpi Waltera Cogoli.


Dominik Formela, źródło: fisi.org
oglądalność: (24979) komentarze: (100)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Nowa rola

    Lepiej nie mógł wybrać. pozostanie 1 trenerem a to ważne dla jego kariery a reprezentacja Włoch jest wręcz wymarzonym miejscem dla takiego trenera. Po pierwsze jest w takim kryzysie,że jak zrobi cokolwiek to i tak będzie sukces, po drugie nie ma tam żadnej gwiazdy, która gdyby za jego trenerki obnizyła loty , spowodawowałaby obciązenie in minus na jego wizerunku, no a po trzecie jednak skoki mają tam jakieś poważanie

  • anonim
    Do KOLOS

    ależ ty głupoty wypisujesz, tak Kruczek dogada się z Włochami jak nasi , Norwegowie, Rosjanie z zagranicznymi trenerami. Po pierwsze obecnie młodzi praktycznie wszędzie znają angielski, Włosi podejrzewam nawet lepiej niz nasza młodziez. Po drugie łukasz ma talent do języków, skoro biegle opanował trzy ( angielski, niemiecki i rosyjski ). Po trzecie język włoski jest dośc łatwy do opanowania dla Polaka, a po czwarte, w rzeczach nawazniejszych, zawsze znajdzie się jakiś tłumacz. Przecież w kadrze Włoch są nie tylko zawodnicy i trener ale i jakiś asystent, serwismen itd, któryś z nich zawsze po angielsku będzie mówił.

  • anonim
    Kolos

    "angiskiego" to z pewnością Włosi nie znają :P

  • anonim
    @Kolos

    a może właśnie Pointner pójdzie do szwajcarów..blisko Austrii,niby trochę nie pasuje ale ja bym się nie zdziwił,nie jedno zaskoczenie już mielismy po za tym Pointer to król przygotowywania do TCS..:)

  • Kolos profesor

    A mnie ciekawi jak się Kruczek dogada z Włochami, Kruczek nie zna Włoskiego a Włochów nie posądzałbym o jakąś biegłą znajomość angiskiego. Pozostaje chyba Niemiecki :)

    Swoją drogą Kruczek nie mógł lepiej wybrać - praca stosunkowo blisko Polski, zupełny brak presji i wymagań ze strony pracodawcy... Nic tylko brać taką robotę :) U Finów czy Rosjan byłaby wielka presja na wyniki.


    Swoją drogą ciekawe kto obejmie Szwajcarów - to jedyna w miarę intrantna posada trenerska która pozostaje nie obsadzona :)

  • asdad bywalec

    Jesli miałbym możliwość wyboru mieszkać w Rosji Szwajcarii Finlandii czy Włoszech to wybrałbym Włochy. Presji wielkiej nie będzie, pogoda świetna, więc Kruczek będzie miał możliwość wrzucić na luz po stresujących ostatnich perypetiach z naszą kadrą.

  • mateusz3951 weteran

    Przed Łukaszem Kruczkiem poważne wyzwanie, będzie to jego 1-sza praca poza "własnym podwórkiem" do tego niezwykle wymagająca, choć obciążona mniejszą presją niż poprzednia.

  • anonim
    Do admina

    Czy nie przesadzacie z tą czystością języka. Cu.rlilg nie przechodzi bez kropki. Paranoja.

  • anonim
    Kammerer

    Drogi panie w podobnym tonie pisał PS o powstaniu Polskiej Ligi Cu.rlingowej, nazywając to nawet wydarzeniem historycznym http://www.przegladsportowy.pl/sporty-zimowe/cu.rling,polska-liga-cu.rlingu-wystartowala,artykul,526579,1,981.html.
    Czy pan się orientuje jaka jest popularność tej dyscypliny w Polsce? A wiadomość ukazała się.
    Nie są to farmazony, lecz fakty, z którymi znający się na kontraktach trenerskich nie będą dyskutowali.
    Pozdrawiam

  • anonim
    @dervish

    "To nie wyróżnienie, to wręcz degradacja. Trener który ma wypracowaną renomę, nie zajmuje się drużyną, w kraju kto nikt nie interesuje się tym sportem."

    Pan sobie poczyta, co na ten temat pisze największy niezależny włoski portal sportów zimowych: http://www.neveitalia.it/sport/scinordico/salto/maschile/news/colpo-per-litalia-del-salto-maschile-ukasz-kruczek-e-il-nuovo-head-coach-degli-azzurri, a potem przestanie pan kolportować takie farmazony. A na wypadek, gdyby przyszedł panu do głowy kontrargument, że przecież "La Gazzetta dello Sport" o tym nie pisała, to informuję, że dla redakcji z Mediolanu istnieje tylko calcio, a potem dłuuuuugo nic. Kłaniam się.

  • Brzozowy stały bywalec
    @wiatrhula111

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/21378/Stefan-Horngacher-Zadnego-czekania/

    "Pierwszą i najważniejszą sprawą będzie podział trenerów, do kadry A, B i C musimy przydzielić odpowiednie osoby. Później, do każdej grupy, trzeba przyporządkować skoczków." - Stefan Horngacher

    Horngacher sam przecież nie ogarnie 20 skoczków, ale będzie nadzorował cały system, który chce stworzyć.

  • wiatrhula111 weteran
    Brzozowy

    Na szczęście źle słyszałeś, w większośći lepszych drużyn nie ma podziałów na kadry i przynosi to efekt
    Możesz mi podać zalety podziału na kadry

  • Brzozowy stały bywalec
    @wiatrhula111

    Gdzieś słyszałem, że ma być utworzona 8-osobowa kadra A, która na zimę zostanie okrojona do 6.

  • anonim
    @wwp

    tak,do Igrzysk ;) z możliwością przedłużenia..

  • anonim

    Na ile lat ma kontrakt? Do Igrzysk?

  • anonim
    w Słowenii

    wczoraj zaczęli treningi do nowego sezonu,czyli dokładnie tak jak rok temu-20 kwietnia.. ;) razem z chłopakami trenuje także od początku Cene Prevc czyli chyba coś się kroi,pewnie ma chrapkę na udział w MŚ a Janus widzi że warto go ogarniać bo na Igrzyskach drużyna składająca się z 3xPrevc + Kranjec to by był hit i Prevcowie skaczący na poziomie PREVC daliby wreszcie medal-wiadomo jak to było z medalami Słoweńców na dużych imprezach ale jakby było 3 świetnych to każdy nie mógłby popsuć i w końcu mieliby ten medal..Być może Cene nie chce być gorszy od braci,czuje się zmotywowany i odłoży studia narazie na bok..

    Kolejnym świadectwem mądrego szkolenia jest fakt,że Domen wykonuje trening wytrzymałościowy ze swoimi rówieśnikami,nie razem z braćmi bo może to przynieść więcej szkody niż pożytku i jak tak dalej pójdzie to wyhodują sobie nowego mistrza i pewnie tak się stanie bo taki talent miał tylko Schlierenzauer a może nawet i to nie.. widać że go umiejętnie szkolą+starszy brat jako wzór więc będzie dobrze..

    w porównaniu do Polaków każdy mimo że ćwiczą w większości razem to będzie mieć bardziej indywidualny trening w zależnosci od swoich potrzeb także chyba jednak skłaniałbym sie ku ich metodom ale zobaczymy..P.Prevc wie co dla niego dobre i pewnie cały proces będzie wyglądał bardzo podobnie ,nic nie będą modernizować u niego..nie wiem co oni tam robią na tych treningach bo żaden człowiek nie jest w stanie utrzymać takiej formy cały sezon a on jest i pewnie znowu będzie.

    Jakoś nie wierzę w przyszłym sezonie w Niemców,liczę że do gry wejdzie Siegel ale coś mi się wydaje że jednak będzie gorzej niż w tym roku.. Jeżeli chodzi o Norwegów to także jestem ciekaw czy Stoeckl ponownie wyczaruje taką drużynę..Janus zapowiedział,że chce z nimi walczyć o PN..;) więc może być ciekawie..

  • dervish profesor
    Pavel

    A czy Kruczek składał swoje papiery do Finlandii, Rosji czy Kazachstanu? Skad wiesz czy w ogóle ubiegał się o prace w tamtych rejonach? A jeżeliby nawet zgłosił chęć pracy w tych krajach to skąd wiesz jakie mogłyby być powody nie podpisania kontraktu? Mogło być tak , ze mieli lepszego kandydata a mogło być tak, ze warunki nie odpowiadały kandydatowi.

    Praca we Włoszech to takie samo wyzwanie jak praca w Finlandii różnica być może jest taka, że Włosi mają pieniądze a Finowie ich nie mają. Jak by nie było, i tu i tam można się wykazać. Pracę Kruczka poznamy i ocenimy po jej owocach.
    Poza tym o jakiej emeryturze mówisz? Na razie Kruczek podpisał 2 letni kontrakt. Przypominam, że kontrakt obejmuje sezon olimpijski. Nie jest to wiec kontrakt byle jaki, bo IO są bardzo ważne dla każdego kraju.
    A po 2 latach, Kruczek nadal będzie stosunkowo młodym trenerem z bardzo dużym stażem pracy. Po IO można spodziewać się sporych roszad na stanowiskach trenerskich i kto wie jak potoczy się dalsza kariera Łukasza. W zależności od wyników z włoską kadrą jego renoma wzrośnie lub spadnie.

  • wiatrhula111 weteran
    pavel,!!!

    a czy skokami w jakiś krajach oprócz polski,słoweni i austrii się ktoś nimi interesuje?

  • wiatrhula111 weteran
    brzozowy

    ma być koniec z kadrami i bardzo dobrze,bo horngacher będzie pomagał zarówno stochowi jak i miętusom

  • Brzozowy stały bywalec

    Też wydaje mi się, że Kruczek idzie na łatwiznę, ale cóż, to jego decyzja i życzę mu jak najlepiej.

    PS. Wie ktoś kiedy Horngacher ogłosi składy kadr?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl