Skocznia w Wiśle-Malince
fot. Tadeusz Mieczyński
Obiekt im. Adama Małysza w Wiśle Malince będzie 4 czerwca miejscem niecodziennego wydarzenia. W pierwszy czerwcowy weekend odbędzie się tam bowiem Barbarian Hill, czyli podbieg pod skocznię, który jest jednym z etapów Barbarian Race.
Skocznia w Wiśle-MalinceWiele osób oglądających skoki narciarskie nieraz marzyło zapewne o tym, aby znaleźć się na rozbiegu i zeskoku skoczni i choć przez chwilę poczuć się jak skoczkowie. Nic nie jest niemożliwe, gdyż już 4 czerwca na skoczni w Wiśle Malince odbędzie się Barbarian Hill, w którym może wziąć udział praktycznie każdy. Różnica jest jedynie taka, że uczestnicy biegu będą pokonywać ową trasę w odwrotnym kierunku po specjalnych siatkach rozmieszczonych na skoczni. Będzie to nie lada wyzwaniem gdyż "Podbieg ma prawie 35 stopni nachylenia, co stanowi wyzwanie nie tylko dla nowicjuszy, ale też czołowych biegaczy. Startujący będą mieli do pokonania około 250 metrów morderczej trasy, która z pewnością odciśnie swoją moc w niejednych nogach. Jest to finalny sprawdzian dla śmiałków, którzy rozpoczną cykl biegów Barbarian Race w Wiśle". Warto tutaj również przypomnieć, że podobna imprez ma miejsce na skoczni Paul-Ausserleitner-Schanze w Bischofshofen, która ma zbliżone parametry do wiślańskiego obiektu.
Program imprezy:
10:00-14:30 - zapisy i rozdawane numerów startowych
15:00 - start pierwszej fali
18:00 - start fali finałowej
18:30 - zakończenie i wręczenie nagród najlepszym trójkom (K+M).
Zapisy i opłaty
W zawodach może wziąć udział każdy, kto zgłosił się za pośrednictwem formularza znajdującego sie na stronie www.barbarianrace.pl, a także dokonał opłaty startowej w kasie wydarzenia bądź internetowo. Osoby poniżej 18 r.ż. muszą posiadać pisemną zgodę rodziców lub opiekunów. Koszt uczestnictwa to 58zł przy zapisie w kwietniu i maju oraz 88zł w dniu imprezy. Limit miejsc jest ograniczony i wynosi 200 uczestników.
Podsumowanie:
- podbieg (zeskok+rozbieg) - ok. 250 metrów,
- start w falach po 20-30 osób, do finału kwalifikują się po 2 osoby z fali (2 kobiety i 2 mężczyzn) oraz 10 kobiet i 10 mężczyzn z najlepszymi czasami,
- limit miejsc: 200 osób.
-
fan profesor
Gimabaza atakuje!!
G**no się znacie i wypowiadacie. Są to specjalne siatki,a nie to które podtrzymują śnieg. Jak ktoś chce zobaczyć jak takie zawody wyglądają to niech poszuka na youtube jak podobne zawody odbywały się w Słowenii na Letanicy w Planicy.
-
wiatrhula111 weteran
właściwie
to żadna polska skocznia oprócz szczyrku[ale ona jest za mała] nie nadaje się do skakania
-
anonim
@Tapoloniusz Ajner
A no przecież ... faktycznie, kompletnie zapomniałem. -
EmiI profesor
Cóż mi też się nie podoba takie bieganie po igelicie. Stąd chyba nazwa "Barbarian Race"...
-
anonim
@znawca japońskiego
Jakby się nie nadawał to by nie było tam FISCupu czy tam LPK. -
anonim
@borek
A ten igelit w Kuopio to nadaje się jeszcze do skakania?
Natomiast żeby być szczerym to Malinka za bardzo do skakania nie jest ... taki bubel idealnie się nadaje do tych niezbyt wartościowych zawodów. -
anonim
skocznia Malinka
Hej Janeman- zgadzam się z Tobą. Mnie też się to nie podoba. Ta cała impreza to jakaś głupota. Oczywiście że poniszczą igielit na zeskoku i siatki niewiele go ochronią. Jeśli wiceprezesa Wąsowicza który odpowiada za skocznię w Wiśle stać na pokrycie kosztów ewentualnego remontu to lepiej niech przekaże te pieniądze klubom które zrobią z tej kasy lepszy pożytek. Jak toś chce się powspinać to ma wystarczająco dużo górek dookoła.Z jednej strony krytykuje się ludzi którzy niszczą obiekty a z drugiej takimi idiotycznymi imprezami zachęca się ich do tego..to jakaś masakra ! Zwolniłbym od razu kogoś komu przychodzą takie paranoje do głowy.
-
Nowyskoczek5 profesor
-
Skocznia narciarska sluzy do skakania na nartach a nie zeby biegac po niej.
-
Janeman profesor
Nie podobają mi się tego typu zawody. Na dłuższą metę to zawsze niszczenie nawierzchni obiektu. A te 'specjalne siatki' to zapewne siatki do podtrzymywania śniegu na igelicie- chyba poprostu zamieściliście infornację organizatora, a to nie artykuł a reklama.
-
Greg1702 stały bywalec
Bardzo fajnie :)
Jak widać, da się zorganizować coś na skoczniach poza skakaniem :) Dzięki temu skocznia będzie zarabiać na siebie :) W Japonii odbył się konkurs skoków opon samochodowych takie niecodzienne zawody. Pod skocznią można tez zorganizować jakieś pokazy czy koncerty. Brawo, w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy. Tak trzymać :)
-
borek99 doświadczony
@Kolos
A to ciekawe, bo Kuopio, czy Bischofshofen jakoś Redbullowskie bieganie po igelicie przetrwało ;)
-
Kolos profesor
A to uczestnicy zawodów będą biegać po igelicie??
Toż to po takich zawodach igielit na skoczni będzie tylko do wymiany...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się