Freund przeszedł operację stawu biodrowego

  • 2016-04-28 16:29

Zdobywca Kryształowej Kuli w sezonie 2014/2015 - Severin Freund, musiał poddać się artroskopii stawu biodrowego. Przez najbliższe kilka miesięcy, Niemiec będzie zatem wykluczony ze skoków. Konieczność zabiegu była w dużej mierze następstwem upadku 28-latka podczas kwalifikacji do konkursu w Innsbrucku.

Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński

W środę, 27 kwietnia, w szpitalu w Monachium, Severin Freund przeszedł zabieg artroskopii stawu biodrowego. Lekarz, który przeprowadzał operację, jest dobrej myśli. Skoczek do treningów będzie mógł jednak powrócić najwcześniej za cztery miesiące.

- Operacja była konieczna, ale przebiegła bez żadnych komplikacji. Jeśli proces gojenia ran będzie przebiegał pozytywnie, to za 3-4 tygodnie Severin będzie mógł rozpocząć rehabilitację. Treningi na skoczni możliwe będą dopiero za jakieś cztery miesiące.

Problemy Severina z biodrem, pojawiły się już na początku stycznia, kiedy to Niemiec upadł podczas kwalifikacji do konkursu TCS w Innsbrucku. Kilka tygodni po zakończeniu sezonu zimowego, kiedy ból nie ustawał, 28-latek udał się na konsultację do lekarza, który jednoznacznie zalecił poddanie się operacji. Freund ma jednak nadzieję, że kolejny sezon zimowy rozpocznie zgodnie z planem.

- Po moim upadku w Innsbrucku, biodro wielokrotnie dawało mi się we znaki. Również przerwa od skoków, podczas której udałem się na urlop, nie przyniosła pożądanej poprawy. A wręcz przeciwnie - czułem nadal bolesny dyskomfort i nie byłem w pełni sprawny. Dlatego też po konsultacji z naszym kadrowym lekarzem, zdecydowałem się rozwiązać ten problem operacyjnie. Aktualnie czuję sie dobrze. Będę teraz potrzebował czasu na to, aby rany się zagoiły i abym mógł w pełni sił powrócić do treningów, by zimą ponownie móc skakać na pełnych obrotach.

Niemiecki szkoleniowiec - Werner Schuster, również jest zdania, że przebyta przez Freunda operacja była konieczna i nieunikniona. Trener nie ma jednak żadnych wątpliwości, że jego podopieczny w kolejnym sezonie będzie jednym z czołowych zawodników.

- Według naszych specjalistów, operacja była nieunikniona. Osiągnięcia Severina po upadku w Innsbrucku, świadczą o jego silnej psychice, a także budzą wielki szacunek. Teraz najważniejsze jest jednak dobre zagojenie się ran, a następnie pozytywny przebieg rehabilitacji. Podczas swojej kariery, Severin już kilkakrotnie musiał walczyć z różnymi urazami, ale za każdym razem pokazywał, że pomimo krótszego okresu przygotowań, potrafi wrócić bardzo mocny.


Katarzyna Służewska, źródło: deutscherskiverband.de
oglądalność: (8831) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    W sumie to macie rację,w szczególności Lans..

    faktycznie,gdyby nie kontuzja Severina to perfidnie wygrywałby konkurs za konkursem,w dodatku dając fory Prevcowi,skacząc na 1 narcie z przepaską na oczach..nikt nie miałby i nie ma szans z niezwykłym niemcem..co więcej-jestem pewien że wyzdrowieje bardzo szybko i zacznie już wygrywać podczas LGP i Prevc dojdzie do wniosku,że Severin jest zawodnikiem przewyższającym go o klasę a Kamil Stoch zakończy karierę.

  • Major_Kuprich profesor
    Freund to Schmitt + Hannawald

    Naszych czasów, czyli będzie miał 40+ wygranych w PŚ

  • FunFact weteran

    Tak, tak, tak... Popatrzcie jaki sezon miał Prevc. Naprawdę myślicie, że Freund mógłby podjąć walkę?

    I tak swoją drogą nie zwracajcie uwagi na Lansa, bo chłopak się świetnie bawi prowokując. Kiedyś pisał (w miarę) normalnie, a dopiero w grudniu ubiegłego roku zaczął się bawić w trolling.

  • shi doświadczony
    Gdyby nie ta kontuzja Freunda

    To wygrałby nie tylko zakończony PŚ, ale także już na tą chwilę awansem PŚ 2016/17. Wszyscy pozostali skoczkowie, łącznie z Prevcem, stwierdziliby, że nie mają i tak żadnych szans z Niemcem rywalizować, więc oddają KK i skupią się od jesieni na walce o drugie miejsce.

  • kasztelan doświadczony
    Tak powiem w stylu Lansa

    Jeżeli Freund z taką kontuzją potrafił być drugi w PŚ, we wszystkich następnych zawodach mieścić się w "10" i stanąć 6 razy na podium, to co będzie gdy będzie w pełni sił.

    Dotychczas nie stawiał go w gronie moich faworytów na przyszły sezon (Prevc, Forfang, Hayboeck), ale jak pokaże się dobrze w LGP, to jego notowania stawiam na równi z Prevcem.

  • wiatrhula111 weteran
    Freund

    Jakoś mi go nie szkoda.Freund nigdy nie był czempionem tylko marniejszą wersją schmitta z zawyżanymi notami i krokiem do kolan

  • anonim

    Szkoda kontuzji Severina.Gdyby był w swojej optymalnej formie może walka o KK trwała by aż do Planicy.Tak pisze mateusz 3951 zapewne by przegrał,ale sezon byłby znacznie bardziej emocjonujący.Oby jak najszybciej doszedł do siebie i zbudował dobrą formę na zimę.Drugi rok absolutnej dominacji jednego skoczka zabiłby wszelkie emocje w skokach.

  • anonim

    "Konieczność zabiegu była w dużej mierze następstwem upadku 28-latka podczas kwalifikacji do konkursu w Innsbrucku."

    Ten upadek był podczas serii próbnej,a nie kwalifikacji.

  • Lans profesor
    -

    Zakładając, że Freund z reguły ma drugą część sezonu dużo lepszą niż pierwszą nie widzę możliwości żeby Prevc mógłby jak równy z równym rywalizować na dłuższą metę z będącym w 100 procentach zdrowym superczempionem z Niemiec. Po prostu kontuzja Freunda otworzyła przed Prevcem szansę na wygraną. Gdyby nie to, to Słoweniec do tej pory nic by nie wygrał (może zwycięstwo w TCS jakimś cudem by dowiózł).

  • mateusz3951 weteran

    Gdyby nie ten uraz podejrzewam że Freund rywalizowałby jak równy z równym z Prevcem przez dalszą część sezonu po TCS. Prawdopodobnie by uległ, natomiast rozmiary dominacji Słoweńca byłyby o wiele mniejsze.

  • anonim
    Lans chłopie

    prawdopodobnie trolujesz ale zachowujesz tak zimną krew że nawet często można mieć co do tego wątpliwości..

    nie mniej jednak- Freund tak jak i reszta stawki dostawała już baty od Prevca przed TCSem,potem jeszcze większe..Twój Severin sam przyznał,że wygrał w Oberstdorfie przez farta i uważa,że Prevc był lepszy..W Garmish Prevc go łyknął a przecież to było jeszcze przed upadkiem.. Przed konkursem w Ałmatach Freund powiedział,że jest teraz w swojej najlepszej formie i że planuje coś jeszcze wygrać-znowu Prevc go pożarł..Nikt nie miał do niego startu. Prevc sobie fantastycznie odpoczął i jeżeli znów mądrze przepracuje lato to znów nikt do niego nie będzie mieć startu.. Niemniej jednak liczę,że Severin wróci mocny na MŚ bo do tego czasu powinien się wyrobić..

  • Lans profesor
    -

    A i potwierdziły się moje wcześniejsze słowa - Freund nie mógł po tym upadku rywalizować na 100%, przez co Prevc wygrał. Wszyscy Ci, którzy twierdzili, że upadek Niemca nie pozostawił żandych konsekwencji - puknijcie się w głowe.

  • Lans profesor
    -

    Mocny to on będzie niewiarygodnie. Może odpuści PŚ i przygotuje magiczną forme na MŚ? Wszystko możliwe. Jedno jest pewne - moc to on ma piekelną.

  • Janeman profesor
    @???

    Właściwie nie było kogo wybrać, przecież wszyscy nominowani do pierwszej kadry mieli słaby lub beznadziejny sezon a w dodatku niektórzy wydaja sie być zupełnie nieperspektywiczni. Całe szczeście że nie ma w kadrze "Tonia" Klingi , bo zawodnik tego formatu ośmieszał Finów, nawet biorąc pod uwagę głębię kryzysu skoków w tym kraju.

  • anonim

    http://www.hiihtoliitto.fi/makihyppy-yhdistetty/uutiset/makihypyn-joukkueet-valittu-mm-kisakaudelle/

  • wiatrhula111 weteran
    Lans

    Teraz będzie miał wymówkę dlaczego freund to najlepszy skoczek w histori bez medalu IO, tcsu,i po jednym mś i pś

  • Janeman profesor

    Szkoda, pomijajac juz że jakos lubię goscia, to poprostu bedzie to wielka strata dla widowiska jeśli w przyszłym sezonie zabraknie Freunda w formie. Zdziwiło mnie , że dopiero teraz zdecydowali sie na operację, a nie zaraz po Planicy ale widać na tym przykładzie, że nawet w kadrach z dużo bardziej profesjonalnym zapleczem zdarzają się takie wpadki jak u nas.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl