Wbiegli na szczyt Malinki

  • 2016-06-06 17:03

Zróżnicowana, ośmiokilometrowa trasa, barbarzyński wysiłek, a także kilkanaście przeszkód różnego typu z metą na szczycie skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince włącznie. Z tym wszystkim w minioną niedzielę zmierzyć musiało się kilkuset uczestników inauguracyjnej edycji biegu Barbarian Race. Dzień wcześniej w ramach "Barbarian Hill", śmiałkowie mogli spróbować sił we wspinaczce na samą skocznię.

- Niesamowity bieg, mordercze przeszkody, ale daliśmy radę i teraz możemy cieszyć się z tego, że udało się go przebiec - relacjonuje jeden z zawodników w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.

Sobotnie wydarzenie miało być przetarciem przed głównym, niedzielnym biegiem, a także ostatnią okazją do przekonania niezdecydowanych. Jedynym zadaniem było pokonanie 250-metrowej wspinaczki po siatkach rozłożonych na zeskoku, a także po rozbiegu obiektu, pokonując momentami nachylenie 35 stopni. Rywalizujących pod skocznią do boju zagrzewał zespół rockowy DiAnti.

5 czerwca chętni musieli zmierzyć się w Wiśle m.in. z biegiem pod górę, biegiem w dół, przeprawą przez rzekę, wspinaczką po linie, zjeżdżalniami oraz wspinaczką na szczyt dużej skoczni narciarskiej.

Organizatorem całego wydarzenia był wielokrotny zwycięzca biegów z przeszkodami w Polsce i Europie - Grzegorz Szczechla. Nauczycielowi biologii z II Liceum Ogólnokształcącego w Cieszynie bez wątpienia nie można odmówić kreatywności i fantazji przy tworzeniu trasy biegu w Wiśle.

Była to pierwsza edycja cyklu nazwanego "Barbarian Race". Druga będzie miała miejsce w sierpniu w Tychach, natomiast trzecia runda rozegrana zostanie na Czantorii w Ustroniu.

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: dziennikzachodni.pl + barbarianrace.pl
oglądalność: (6311) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @Stefan
    Kto wie ... może kiedyś, w dalekiej przyszłości będziesz mógł podziwiać Narodowy jako arenę Twojej ulubionej dyscypliny? Jakieś plany już były, a co nowego tam właśnie wymyślą to nigdy nie wiadomo ...

  • Stefan stały bywalec
    @znawca japońskiego

    No cóż, jestem wiernyn kibicem skoków a nie piłki nożnej. W każdym razie wiele już tych atrakcji było na Narodowym.

  • anonim

    @shi, @Stefan

    Naturalny basen był z Anglią. Z Grecją była sauna - dach zamknęl gdy zapowiadana była jedynie mżawka, mżawka przeszła bokiem, a na ... właściwie, to w stadionie było duszno, parno i gorąco. I wtedy gadali, że warunki równe dla wszystkich, ale w gruncie rzeczy lepsze były dla Greków, którzy byli przyzwyczajeni do takich gorących warunków. Z Anglią nie chcieli popełnić tego samego błędu, więc zostawili dach otwarty, a w trakcie deszczu nie mogli zająć. No i gdyby nie to, że deszcz był za mocny żeby w ogóle grać, to Anglicy by mieli warunki idealne dla siebie. Jak to Polacy lubią sobie życie utrudniać ... ... :D

  • Stefan stały bywalec
    @wiatrhula111

    Wydaje mi się, że i tu i tu woda leciała z dachu.

  • wiatrhula111 weteran
    Shi

    Ten naturalny był z Anglią

  • anonim

    Boski Apollo byl ostanio w restauracji w wisle gdzie byly kuchennr rewolucje
    Widocznie w TVN lepiej płacą

  • shi doświadczony
    Baseny na narodowym

    były dwa - sztuczny (windsurfing) i naturalny (Grecja) Dbają o różnorodność. Swoją drogą Wujek Apollo chciał tam skoki organizować, ale chyba wytrzeźwiał.

  • Stefan stały bywalec
    @znawca japońskiego

    Tak, tak po prostu nie chciało mi się wymieniać wszystkiego :D A co do basenu to chodziło mi o ten do windsurfingu, ale tamten z meczu z Grecją też godny uwagi.

  • anonim

    @Stefan

    Nie zapominajmy o stadionie lekkoatletycznym, który musieli tam nieźle ukisić, boichu do siaty np i jeszcze tor do Top Geara, i do Redbullowych sztuczek na motocyklach ...
    A jak mowa o basenie, to z Grecją to jeszcze tam saunę zorganizowali.

  • Stefan stały bywalec
    @Nowyskoczek5

    Przepraszam bardzo... na naszym stadionie Narodowym był już basen, tor do żużla, lodowisko... No ale przecież Stadion piłkarski służy do grania w piłkę... Nie odbieraj ludziom zabawy. Skocznia stoi prawie cały rok pusta, więc niech da chociaż trochę frajdy kibicom.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Skocznia narciarska służy do skakania na nartach a nie jakieś biegi z przeszkodami wymyślają .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl