FC w Szczyrku: Włosi górą

  • 2016-07-09 14:27

Davide Bresadola wygrał sobotnie zawody zaliczane do klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup. Punkty na obiekcie HS 106 zdobyło aż dwunastu reprezentantów Polski. Tuż za podium uplasowali się najlepsi z Biało-Czerwonych, a więc Stanisław Biela i Jan Ziobro. Największą szansę na podium miał Bartłomiej Kłusek, który nie ustał finałowej próby w okolicach rozmiaru obiektu.

Dla kadry kierowanej przez Łukasza Kruczka jest to już drugie zwycięstwo w bieżącej edycji cyklu FIS Cup. Po zeszłotygodniowym triumfie Sebastiana Colloredo, tym razem na szczycie podium stanął Davide Bresadola. Dla 27-latka jest to pierwszy triumf w zawodach tej rangi. Rezultaty Włocha to 101 metrów i 104,5 metra. Drugi ze stratą dwóch punktów był wspomniany Colloredo (99 i 105 metrów). Na trzeciej pozycji zameldował się Janni Reisenauer. Austriak na półmetku zdecydowanie przewodził stawce po locie mierzącym 105,5 metra, ale w finale roztrwonił całą przewagą wskutek lądowania na 97. metrze.

Najbliżej podium spośród polskich reprezentantów byli Stanisław Biela (100,5 metra oraz 100 metrów) i Jan Ziobro (95,5 oraz 105,5 metra). Zajęli oni kolejno czwartą i piątą lokatę. W pierwszej dziesiątce uplasował się także jeden z juniorów. Mowa o Dominiku Kasteliku, który zajął dziewiąte miejsce po skokach mierzących 96 metrów i 97,5 metra.

O sporym pechu może mówić Bartłomiej Kłusek, który realną szansę na podium utracił z powodu złego wykończenia swojej próby w rundzie finałowej. Szósty po I serii Kłusek ostatecznie spadł na 14. pozycję.

Warto wspomnieć o punktach Łukasza Rutkowskiego (21. miejsce) i Patryka Hutyry (30. miejsce). Dla Rutkowskiego są to pierwsze międzynarodowe punkty po ponad dwóch latach przerwy, natomiast 15-letni Hutyra w debiucie w zawodach FIS Cup uzyskał prawo startu w Pucharze Kontynentalnym.

Z kadry B prowadzonej przez Roberta Mateję punktów nie zdobył tylko Krzysztof Biegun. Niegdysiejszy lider Pucharu Świata zajął 44. miejsce, wyprzedzając minimalnie triumfatora 63. Turnieju Czterech Skoczni - Thomasa Dietharta.

Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został m.in. jeden z polskich poza kadrowiczów - Artur Kukuła. Łącznie sklasyfikowano 99 skoczków.

Całe zawody przeprowadzono z 8. platformy startowej. Siła wiatru wahała się od 0,7 m/s w plecy do 0,8 m/s pod narty.

Kliknij, aby zobaczyć listę startową niedzielnego konkursu mężczyzn.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>
Zobacz aktualną klasyfikację 1. periodu FC sezonu 2016/2017 »


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9049) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Motywacja

    Według mnie występy Włochów ich dobre występy "tylko" latem póki co mogą zaowocować "dobrymi" występami zimą, ponieważ mogą ich psychicznie podbudować, zmobilizować do dalszej pracy, ciężkiej pracy. Mam ogromną nadzieję że Łukaszowi wyjdzie wszystko to co sobie zaplanował, jest to wielki talent trenerski. Cieszy mnie to, że wybrał akurat Włochy, z całą pewnością będzie mógł na spokojnie pracować, a nie tak jak tutaj ciśnięty przez kibiców sukcesów ...

  • Pavel profesor
    @dervish

    Mimo wszystko można zleźć zależność, że jak słaby zawodnik, zaczyna nagle latem dominować to na 99% zimą nawet do czołowej 20 PŚ w generalce nie wejdzie. W ostatnich latach brylują w tym niektórzy Japończycy i Polacy. Oczywiście nie jest to jakaś żelazna reguła, ale wystarczy przejrzeć generalki lata i zimy, aby pewne wnioski wysnuć.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Jest jakaś transmisja z zawodów ???

  • dervish profesor
    letnie skakanie

    Od dawna uważam, ze latem warto trzymać się dobrej zasady.

    Letnie skoki to element przygotowań do zimy.
    Należy cieszyć się z dobrych wyników ponieważ oprócz tego, ze sa dobre to dają jeszcze punkty do całorocznych list rankingowych których termin ważności obejmuje także sezon zimowy.
    I na odwrót nie należy się przejmować słabymi wynikami w lecie bo może to być zaplanowany efekt przygotowań do zimy. Poza tym jak wykazuje historia nie ma zasady, że dobre lub słabe letnie skakanie zawsze przekłada się na wyniki zimą. Rózni trenerzy a nawet rożni zawodnicy maja inne podejście do lata, niektórzy całkowicie odpuszczają letnie skoki i źle na tym nie wychodzą.

  • anonim

    To wrecz niesamowite jak Diethart się stoczył...

  • anonim
    @jajko

    Daj spokoj Skupniowi. Na razie nikomu miejsca nie blokuje I nie ma jeszcze 18 lat. Niech startuje skoro nie ma kto. Moze jeszcze bedzie z niego dobry skoczek lub przynajmniej przyzwoity do druzynowek. Zaplecze kadr musi byc szerokie by miec w kim wybierac gdy kadrowicze traca forme.

  • anonim
    fis cup

    Ludzie zejdzcie na ziemie to tylko fus cup. Tu ma sens porownywac tylko wyniki tych mlodszych niz 18 lat. I sam fakt ze juz Ziobro traci do slabego przeciez Wlocha az 16 punktow a reszta jeszcze wiecej i to na malej skoczni daje duzo do myslenia. Wiadomo czesc skoczkow nie lubi igelitu czesc jest po ciezkich treningach..ale ....te straty punktowe sa zdecydowanie za duze. Tu nie chodzi o miejsca bo wszyscy pierwsi byc nie moga. Problemem jest ze nasi przegrali sami ze soba bo prawie kazdego z nich stac na lepsze skakanie. Chyba pora przestac planowac wszystko pod zime bo panowie kochani jak sie latem nie pokazecie to zime spedzicie za piecem bo nikt Was nawet nie zauwazy I sie nie zorientuje ze w formie jestescie bo niby gdzie Was zobaczy? Wakacje I letnia laba to nie dla Was.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Gratulacje dla Bresadoli widać że jest w lepszej formie niz sezon temu. Aż się boję co pokaże w LGP.

  • anonim

    Skupień standardowo

  • Xander weteran

    Kadra B niezbyt mnie dziś przekonała. Powinna zdominować te zawody, a żaden nawet na podium nie stanął, zaledwie jeden z nich był w dziesiątce. Cos słabo to wygląda.Biegun coraz bardziej spada na dno a jeszcze nie dawno wydawało się ze będziemy mieć z niego pociechę.
    Juniorzy z wyjątkiem Kastelika i Czyża nie pokazali nic specjalnego. Jarząbek nadal słabiutki.
    Ogólnie jednak mówiąc występ Polaków dobry bo aż dwunastu punktowało. Na największe brawa zasługuje oczywiście Biela. Który mimo trenowania poza kadrą tak dobry wynik uzyskał.

    Włosi narazie pod wodzą Kruczka dobrze się spisują.

  • dejw profesor

    Dla dwóch poniżej, takie uprzejme przypomnienie - LPK już się rozpoczął i tam Włosi także dawali radę.

  • seba bywalec

    Ciekawy jestem jak włosi startować będą w Letnim Kontynetalnym i LGP bo wątpie aby tam tak wysoko byli
    Włochy to Idealny wybór Łukasza! Zero domoroslych ekspertów, spokojna praca od podstaw w fajnym kraju dobre pieniądze czego chcieć wiecej!

  • domo stały bywalec

    Kruczek wykonuje dobrą robotę z włochami ale to tylko 3 liga skoków nie pokaże w Kontynetalnym na co ich stać.

  • dejw profesor

    Brak Polaka na podium, biorąc pod uwagę skład, naszą skocznię i że skakała kadra B, która walczy o przepustkę na występ w LGP w Wiśle to słaby wynik. Kłusek nawet gdyby ustał, to w trójce i tak by się nie zmieścił. Pozakadrowicze i junior Kastelik (szkoda że nie ma punktów PK, bo możliwe że byłby cień szansy na jego debiut w najwyższej randze) pokazali się z lepszej strony. Szkoda tak spartolonego drugiego skoku Czyża, była szansa na lokatę na przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki. Największe brawa dla Bieli, Hutury i Kastelika.
    Włosi na razie czują się wybornie, ale niech spróbują powtórzyć takie rezultaty zimą. Ładnie Kytoesaho. Kurita piękny awans o 18 miejsc w drugiej serii.
    Beznadziejny występ Niemców, słaby Słoweńców, niespodziewanie poza "30" Diethart.

  • narty bywalec
    skok

    Mam nadzieję,że Biela poskacze coś w to lato w zawodach wyższej rangi,ale i tak jest poza kadrami,więc w zimie za dużo i tak sobie nie poskacze w zawodach kosztem Miętusa i innych,takie życie.

  • Xellos profesor
    lato :)

    Nie ma co tu w sumie pisać, liczy się zima. Ale z drugiej strony, słabsi zawodnicy właśnie teraz mogą się zaprezentować i zaistnieć. Dlatego brawo jednak dla Bieli.

  • sheef profesor
    Podsumowanie występu Polaków w pierwszym konkursie FC w Szczyrku

    Dzisiejszy występ biało-czerwonych w zawodach FIS Cupu na skoczni Skalite w Szczyrku można ocenić jako rewelacyjne - trzech zawodników w TOP 10 oraz siedmiu w TOP 20 to naprawdę świetny rezultat nawet biorąc pod uwagę fakt, że konkurs został przeprowadzony w Polsce. Nie będę się rozpisywał na temat każdego z zawodników ale na szczególne wyrazy uznania zasługują na pewno Staszek Biela (dwa dobre, równe skoki niewiele zabrakło do miejsca na "pudle"), Janek Ziobro (kolejny dobry występ w letnim cyklu, rewelacyjna druga próba), Dominik Kastelik (miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki konkursu, dwie w miarę równe próby), Łukasz Rutkowski (pierwsze punkty w zawodach rangi FIS po bardzo długiej przerwie), Bartek Czyż (kolejne punkty na arenie międzynarodowej) oraz Patryk Hutyra (debiutancki punkcik w międzynarodowej karierze skoczka).

  • narty bywalec
    skok

    Szkoda Kukuły,ten to ma pecha.

  • anonim
    ...

    A dlaczego Hula I Stekala nie startowali?

  • anonim

    Użalanie się nad losem Dietharta chyba nie będzie miało końca ...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl