LGP w Hakubie: Takeuchi wygrywa kwalifikacje, tylko 2 Polaków w konkursie

Ziobro wydaje się

że jedną nogą jest już w kadrze A..co prawda nie ma tutaj rewelacyjnych skoków ale jest po niezłym maratonie,który zresztą przeszedł z bardzo dobrymi skutkami..i to takze przemawia za wyborem jego..reszta chłopaków oddaje straszne skoki..

uzasadnienie

Od dawna widac, ze Ziobro bije innych kandydatow na glowe, tylko wydaje sie, ze
cos powiedzial za duzo czy za malo...

Jedyne uzasadnienie tego wyjazdu

Widzę tylko takie. Walka o ostatnie miejsce w kadrze A.

Tylko w tym kontekście miejsca nie mają znaczenia, bo patrzy się na rywalizację między zawodnikami.

Innego uzasadnienia wysyłania naszych w takiej dyspozycji nie widzę. A jeżeli istnieje jakieś inne, to trzeba by je zaliczyć do porażki sztabu.

Tak czy siak trzeba tu pochwalić Ziobro, bo jednak miał mały maraton w FC i CoC, a pozostali mogli spokojnie się przygotowywać do tej Japonii i właśnie widać jak się przygotowali.

Z drugiej strony wyniki Ziobro vs Stękała vs Wolny są bardzo podobne do konkursu z Wiśle :) Chodzi o punkty a nie miejsca. Ci dwaj znów obok siebie, a Ziobro wyraźna przewaga nad nimi.

Nowyskoczek5

Może właśnie na to liczono. Chcieli zaoszczędzić na kosztach i liczyli, że mimo braku odpowiedniej aklimatyzacji jednak jakoś przebrną Q, a na konkurs już będą w odpowiedniej dyspozycji. No i prawdopodobnie się przeliczyli.

-

Bardzo słabe skoki Polaków. Przecież oni powinni w komplecie awansować do jutrzejszych zawodów.

Tak sobie przeanlizowałem dzisiejszy "występ".

I wyszło mnie coś bardzo złego, czyli kompletna amatorszczyzna polskiego kierownictwa.
To raczej niemożliwe, by wszyscy skoczkowie stracili formę. Czyli najprawdopodobniej źle przygotowany wyjazd do Japonii. A przecież Polacy kilka razy rocznie do tej nieszczęsnej Japonii jeżdżą, latem czy zimą, PŚ, LPK, PK i to od lat. Chyba powinny być opracowane jakieś wzory, formuły na podstawie wieloletnich doświadczeń, co robić a czego nie robić: kiedy lecieć, kiedy treningi i jakie itd.

A dzisiejszy "występ" to mógł być start ekipy, bez obrazy, Rumunii, pierwszy raz jadącej do Japonii, bez żadnych doświadczeń.

Brak aklimatyzacji albo slaba forma ?

W niedziele po kwalifikacjach i konkursie dowiemy sie faktycznie jaki poziom reprezentuje nasze zaplecze.
Jezeli nie bedzie poprawy to bijmy na alarm. Ponadto nasuwa sie pytanie, komu sluzyla ta kosztowna "egzotyczna wycieczka".
Uwazam, ze za te pieniadze moznaby bylo wyslac juniorów na rózne zawody w Europe zachodniej.
Blamaz jednego (Stekala) zawodnika mozna przyjac, ale 2-3 (Wolny, Hula) jest nie do przyjecia.
Poczekajmy do nie niedzieli i miejmy nadzieje, ze to byl przypadkowy "wypadek w pracy",którym powinien zajac sie Glówny specjalista BHP (Lolo Tajner)

Mój ranking + ocena Polaków

Klasyfikacja po pierwszych kwalifikacjach w Hakubie:*

Indywidualnie:

1. Vincent Descombes-Sevoie (Francja) - 20 punktów,
2. Maciej Kot (Polska) - 15 punktów,
Anders Fannemel (Norwegia) - 15 punktów,
Andreas Wank (Niemcy) - 15 punktów,
Taku Takeuchi (Japonia) - 15 punktów.

Drużynowo:

1. Polska - 25 punktów,
Norwegia - 25 punktów,
Japonia - 25 punktów.

Jeśli chodzi o Polaków to zanotowali chyba najgorsze kwalifikacje w tym sezonie letnim. Janek Ziobro dzisiaj oddał poprawny skok natomiast Stefan Hula zaprezentował się słabo. Z takimi skokami ciężko liczyć na jakiekolwiek punkciki.

*W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodnikom danych kwalifikacji według klucza 15-10-5. Taka punktacja obowiązuje również podczas zimowego Pucharu Świata. Równolegle obok klasyfikacji indywidualnej prowadzi się klasyfikację drużynową zaś najlepszym zawodnikom na koniec sezonu przyznaje się Małą Drewnianą Kulę.

Polacy

W zimie będzie problem Kamil zablokowany.

Fatalne Q w wykonaniu Wolnego i Stękały. W takiej obsadzie pokonać tylko dwóch Koreańczyków i Damjana to sztuka nie lada.

Trudno uwierzyć, ze tak nagle siadła im forma.
Najprostsze wytłumaczenie to błędy popełnione w szybkiej aklimatyzacji po zmianie stref czasowych. Jeżeli tak było, to kolejne skoki powinny być znacznie lepsze.

Inne tłumaczenie to przymulenie po jakimś ciężkim treningu odbytym tuz przed wyjazdem do Japonii. Ale w takim przypadku jaki sens miałby ten wyjazd? Przecież to jest typowa wyprawa po punkty. Tak więc takie wyjaśnienie słabej postawy należy chyba odrzucić.

To tylko lato.
Ale mimo wszystko pewien poziom należy trzymać...
Wydaje mi się , ze nasi nie są tak beznadziejnej dyspozycji , pokazywali się już tego lata z lepszej strony.
To wygląda podobnie jak w Wiśle- nagle cała kadra skacze gorzej, pewnie wina mikro cykli treningowych , albo jakieś testy sprzętu .Będę się martwił dopiero jeśli powtórzy sie to w Czajkowskim.

Jak tak dalej pójdzie, to tegoroczna letnia japońska wyprawa może się okazać najbardziej żenującą w tym stuleciu - przynajmniej pod względem bezwzględnej liczby zdobytych punktów.

No to walka o ostatnie wolne miejsce w kadrze A pomiędzy trójką zainteresowanych rozgorzała na dobre. Szkoda tylko, że odbywa się to na zasadzie kto mniej spektakularnie spierniczy skok. Oprócz Polaków duży zawód to postawa M.Ito.
Dla Tande szykuje się już drugi bardzo udany powrót po kontuzji, a faworytów przed rozpoczęciem zmagań w Hakubie może pogodzić Takeuchi.

@fan

A może to wina jego słabej dyspozycji która decyduje o tym czy zawodnika warto wystawiać czy nie...?

andrzejstekala slabo dlatego

to nie jego wina ze długo niestartował tylko hornachera