Paweł Wąsek: "Zdecydowanie były to dobre konkursy"

Dla Pawła Wąska zawody FIS Cup w Einsiedeln były najlepszymi w jego dotychczasowej sportowej karierze. Jak sam przyznaje, do tego małego sukcesu przyczyniło się powołanie do kadry młodzieżowej.

Paweł Wąsek

Podczas zmagań na obiekcie im. Andreasa Kuettela, Paweł Wąsek zajął 2. i 7. pozycję. Nic dziwnego, że członek klubu WSS Wisła był szczęśliwy z takiego przebiegu rywalizacji. - Zdecydowanie były to dobre konkursy. Udało mi się zdobyć pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej FIS Cup oraz po raz pierwszy stanąć na podium w zawodach FIS.

Miejsca w czołowej "10" były wynikiem dobrych i dość równych skoków 17-latka. - Skoki były całkiem niezłe - w pierwszy dzień nieco spóźnione, ale w drugim konkursie były już jednymi z lepszych w tym sezonie. Niestety w pierwszym skoku przy lądowaniu wypięło mi się tylne wiązanie, przez co zachwiało mnie dość mocno na odjeździe, ale ogólnie jestem zadowolony z moich skoków.

Polski zawodnik mógł jednak liczyć również na dość stabilne warunki pogodowe, które nie dla wszystkich były jednakowe. - W pierwszy dzień raczej nie wiało i wszyscy mieli bardzo podobne warunki. Natomiast w drugim konkursie trochę kręciło i trzeba było liczyć na szczęście, które nie dopisało przede wszystkim zawodnikom skaczącym z pierwszymi numerami. Aczkolwiek końcówka pierwszej oraz druga seria odbyła się przy w miarę podobnych wiatrach.

Jakie są plany naszego reprezentanta w najbliższym czasie? - Będę czekał na wiadomość od trenera czy pojadę na Letni Puchar Kontynentalny do Lillehammer, który odbędzie się w najbliższy weekend, a w następnym tygodniu mamy wyjazd do Hinterzarten na kolejne zawody z cyklu FIS Cup.

Na sezon 2016/2017 Paweł Wąsek dostał powołanie do kadry młodzieżowej, którą aktualnie prowadzą Maciej Maciusiak i Wojciech Topór. Obecny tryb szkoleniowy bardzo pomógł młodemu zawodnikowi w ustabilizowaniu formy na pewnym poziomie, a także wyrobieniu nowych nawyków. - Współpracę uważam za bardzo dobrą. Trenowanie w klubie i w kadrze jednak bardzo się różni. Odkąd jestem w kadrze, zacząłem zwracać uwagę na niektóre elementy, o których wcześniej nie myślałem, a nawet nie wiedziałem, że trzeba zwracać na nie uwagę.