Hendrickson wróciła na skocznię

Po wielomiesięcznej rehabilitacji i przerwie od skoków spowodowanej kontuzją kolana, Sarah Hendrickson konsekwentnie przygotowuje się do powrotu do rywalizacji na arenie międzynarodowej. W tym tygodniu, pierwsza w historii zdobywczyni Pucharu Świata Pań oddała próbne skoki treningowe na średnim obiekcie w słoweńskiej Planicy.

Sarah Hendrickson

Sarah Hendrickson

fot. Tadeusz Mieczyński

- Powrót na skocznię po 18 miesiącach przerwy... Niesamowite móc znowu latać! - napisała rozradowana Amerykanka na jednym z portali społecznościowych, publikując także zdjęcie na tle obiektów leżących w Planicy.

22-latka z Park City po raz ostatni z innymi skoczkiniami rywalizowała 13 marca 2015 roku w norweskim Oslo. Na dużej skoczni w Holmenkollen, Hendrickson w ramach finału Pucharu Świata przegrała tylko z Sarą Takanashi. Po zakończeniu sezonu, mistrzyni świata z 2013 roku musiała poddać się dwóch zabiegom chirurgicznym. Powodem było odnowienie się kontuzji prawego kolana, w którym latem 2013 roku Hendrickson zerwała więzadła krzyżowe. Już wtedy wykluczyło ją to z występów na ponad rok.

Nie będąc w pełni sił, Hendrickson w 2014 roku w Soczi zadebiutowała w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, a w pierwszym sezonie po kontuzji wywalczyła 6. miejsce na Mistrzostwach Świata w szwedzkim Falun. Puchar Świata 2014/2015 zakończyła na 8. pozycji, trzykrotnie stając wówczas na podium. Latem 2015 roku poinformowała, iż z powodu odnowienia się urazu, musi ona opuścić sezon 2015/2016. Głównym celem zawodniczki z Ameryki Północnej są kolejne Zimowe Igrzyska Olimpijskie, które w 2018 roku odbędą się w południowokoreańskim Pjongczang.