Udane treningi Austriaków w Lillehammer

  • 2016-11-22 17:01

Ostatnim przystankiem przed inauguracyjnym weekendem Pucharu Świata w Ruce było dla Austriaków norweskie Lillerhammer. Podopieczni Heinza Kuttina przyjechali tam już w niedzielę, by zaaklimatyzować się w Skandynawii i szlifować formę na początek sezonu.

- Lillehammer przywitało nas dużą ilością śniegu i doskonałymi warunkami do treningów – opowiada zadowolony Heinz Kuttin, trener reprezentacji Austrii. - Zaplanowaliśmy tu trzy sesje treningowe na dużej skoczni, by nadać skokom zawodników ostateczny szlif we wszystkich obszarach. Jak dotąd wszystko funkcjonuje świetnie. W poniedziałek udało się bardzo dobrze popracować, zarówno jeśli chodzi o jakość skoków, jak i o ich szczegółowe elementy. Dziś, we wtorkowe popołudnie, mamy w programie jeszcze jedną jednostkę treningową przed wyjazdem do Finlandii.

Cała szóstka wybrańców Kuttina na PŚ w Ruce czuje się bardzo dobrze i mogła wziąć udział we wszystkich jednostkach treningowych. Co mówią Austriacy przed rozpoczęciem sezonu? Wszyscy wydają się dość pewni siebie i zadowoleni z przygotowań. - Jeśli o nas chodzi, jak dotąd wszystko idzie idealnie – opowiada Michael Hayboeck. - W zeszłym tygodniu mogliśmy na spokojnie oddać pierwsze skoki na śniegu w Ramsau. To przejście na śnieg udało się bardzo dobrze, a tu, w Lillehammer, już całkiem zanurzyliśmy się w zimowym klimacie. Wszystko idzie zgodnie z planem, skoki są dobre, tak więc jesteśmy dobrze przygotowani do startu sezonu.

W podobnym tonie wypowiada się Stefan Kraft: - Pierwsze skoki na dużej skoczni były naprawdę ogromną przyjemnością. Nawet w Pucharze Świata rzadko zdarza się tak idealnie przygotowany obiekt – chwali warunki treningowe szósty zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ w ubiegłym sezonie. - Kiedy przyjechaliśmy w niedzielę, śnieg już leżał. Podczas pierwszych dwóch sesji treningowych świeciło słońce, dzięki czemu mieliśmy zapierające dech w piersiach widoki. W weekend wszystko się zacznie – nie mogę się już doczekać.

Manuel Fettner też wydaje się zachwycony ostatnimi treningami przed Ruką: - Gdy pomyśleć, jak bywało często z pierwszymi skokami na śniegu, trzeba przyznać, że w tym roku mieliśmy niemal wymarzone do tego warunki. Udało mi się bardzo dobrze przestawić na zimowe warunki, więc bardzo się cieszę na nadchodzące zawody. Ta mieszanka radości z nadchodzącego sezonu z nutką nerwowości, jak to wszystko wyjdzie, czyni dni przed rozpoczęciem Pucharu Świata czasem zupełnie wyjątkowym…

Austriacka ekipa wylatuje z Oslo do Kuusamo w środę. Jak widać – w doskonałych nastrojach.


Katarzyna Lipska, źródło: informacja prasowa OESV
oglądalność: (7404) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @haze23

    dopóki śnieg nie stopnieje

  • Adam stały bywalec
    HKS

    Tak, ale mi chodzi, że przecież nic się nie stanie jak nie skakali na dużej skoczni. Liczy sie samo przygotowanie. Horngacher pewnie chciał aby weszli w rytm także na większej skoczni. Ale to większego znaczenia nie ma.

  • anonim
    @haze23

    Jak długo? Prawdopodobnie do końca marca

  • haze23 doświadczony
    wszyscy w doskonałych nastrojach

    Karuzela rusza, optymiści vs pesymiści, prawdziwi kibice vs trolle, wszyscy w doskonałych nastrojach... Ciekawe jak długo...

  • HKS profesor

    @Adam
    Przecież Horgacher mówił, że wybrali Lillehammer bo chcieli skakać na dużej, a nie dość, że nie skoczyli to jeszcze nawet im normalną zamknęli na jeden dzień.

    Natomiast każda kadra trenuje inaczej, bo Słoweńcy w ogóle nie skaczą na śniegu i teraz "łapią świeżość" - coś tam w Kranju potrenowali. Niemcy skakali z 2 tygodnie temu w Oberstdorfie i chyba też nie skaczą na śniegu i byli na wakacjach. Norwegowie bodaj nie skakali na lodzie i po mistrzostwach mieli wakacje a później od razu śnieg w Vikersund, a Austriacy jako jedyni skaczą do końca i to całkiem dużo, co wcale nie znaczy że na dobre im to wyjdzie.

    A z ciekawostek to Kruczkowi ubył zawodnik, bo Varesco zerwał więzadła.

  • Adam stały bywalec
    Hanavald

    A co to jest za róznica czy skaczą na dużej czy na średniej?
    Na średniej lepiej skakać. Bo łatwiej jest błędy wyeliminować i itp..

  • anonim
    Auty

    No lepiej to wygląda oni skakali na dużej skoczni odziwo... Naszym będzie tego brakować. AUTY będą mocne

  • anonim
    udane skoki Austriaków

    Wygląda na to, że Austriacy lepiej od Polaków zaplanowali ostatni etap treningów przed inauguracja sezonu zimowego na Ruce.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl