PK w Vikersund: Zwycięstwo Cene Prevca, Ziobro na podium!

  • 2016-12-09 21:33

Trzeci z braci Prevców - Cene, wygrał zawody inaugurujące cykl Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2016/2017. Słoweniec z niewielką przewagą pokonał triumfatora poprzedniej edycji tzw. "drugiej ligi" - Toma Hilde, a także najlepszej z reprezentantów Polski - Jana Ziobrę. Na obiekcie HS 117 w norweskim Vikersund punktowało czterech Biało-Czerwonych.

Jan ZiobroJan Ziobro
fot. Tadeusz Mieczyński

Dla 20-letniego Cene jest to pierwsze zimowe zwycięstwo w konkursie tej rangi. Młodszy brat Petera, a starszy Domena, w ramach piątkowej rywalizacji w Norwegii uzyskał 109 oraz 115,5 metra. Nie były to najdłuższe skoki dnia, ale wysokie rekompensaty za niekorzystne warunki dały mu triumf o 2,1 pkt nad Tomem Hilde. 29-latek przed własną publicznością dwukrotnie skoczył 114,5 metra. W dobrym stylu sezon zimowy rozpoczął Jan Ziobro. Drużynowy medalista ostatnich Mistrzostw Świata na półmetku zajmował piątą lokatę, kiedy to wykonał próbę mierzącą 111,5 metra, jednak w finale poprawił się o 3,5 metra, dzięki czemu wskoczył na podium inauguracyjnych zmagań w gminie Modum.

Za plecami 25-latka ze Spytkowic znaleźli się dwaj Słoweńcy. Czwarty był Anze Semenic (112,5 oraz 116,5 metra), a piąty Bor Pavlovcic (112 metrów i 113,5 metra). Do Ziobry stracili kolejno 0,2 i 2,4 pkt. Czołową szóstkę zamknął Pius Paschke z Niemiec (109,5 oraz 113,5 metra).

Prowadzenia z półmetku konkursu nie utrzymał Halvor Egner Granerud. Reprezentant gospodarzy w pierwszej serii doleciał do 116. metra, a w finale wylądował sześć metrów niżej, co spowodowało spadek na ósmą pozycję.

Swój dorobek punktowy w pierwszym konkursie sezonu otworzyli również trzej inni Biało-Czerwoni. Drugą dziesiątkę zamknął Krzysztof Biegun (103,5 oraz 110,5 metra), a trzecią otworzył Stanisław Biela (109,5 oraz 107,5 metra). Na 28. miejscu finiszował Jakub Wolny (104 metry i 103,5 metra).

Godnym odnotowania wydarzeniem są historyczne punkty dla reprezentacji Turcji. Ich autorem został Fatih Arda Ipcioglu, który za sprawą lotów na odległość 105,5 oraz 108 metrów został sklasyfikowany na 26. miejscu. 19-latek jest pierwszym z podopiecznych Pekki Niemelae, który ma prawo startu w Pucharze Świata.

Siła wiatru wahała się dziś od 2,4 m/s w plecy do 0,6 m/s pod narty. Miało to istotny wpływ na rezultaty osiągane przez poszczególnych sportowców. Temperatura powietrza oscylowała w granicach 7 stopni Celsjusza, a niebo było zachmurzone.

Kolejne zawody w Vikersund będą miały miejsce już w sobotę. Ich start wyznaczono na 12:00. Godzinę wcześniej powinna rozpocząć się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualny ranking CRL Pucharu Kontynentalnego >>


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (22603) komentarze: (73)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Ziobro powinien jechać do Engelbergu. Jest w lepszej formie niz Zniszczoł i Murańka.

  • anonim

    Czemu nie ma Jana Markusa Riibera przecież mial wystąpić w ten weekend?

  • domo stały bywalec
    A Kruczka podopieczni Włosi bardzo słabo

    Czyli kruczek znów zajechał zawodników latem i zima słabiutko skaczą czyli to co było unasz jest naniesione na grunt włoski.

  • anonim
    Nikołaj Karpienko

    Niesamowite, że ponownie startuje w zawodach. Pozbierać się po wypadku samochodowym i w takim wieku (wielu kończy karierę przed 30 rokiem życia a on ma już 35 lat!) jeszcze choć próbować swoich sił to ogromny wyczyn Kazacha. Może warto napisać o tym artykuł? :)

  • Stefan stały bywalec
    Semenic

    Dobrze skaczący na małej skoczni? Bardzo ciekawe. Z jednej strony gdyby miał formę to trener zabrałby go na PŚ, ale z drugiej nie zaliczył słabego skoku pluuus to mała skocznia więc to już jest coś. Widzę go za Laniska w składzie.

  • camdene profesor
    @sdf

    Hvala jest pierwszym do wymiany u Słoweńców,no takie bagno co on skacze to ustawa tego nie przewiduje. Moim zdaniem optymalny skład z perspektywami u SLO wyglądałby tak:
    P.Prevc
    D.Prevc
    C.Prevc
    J.Tepes
    B.Pavlovcic
    R.Justin
    A.Semenic jeśli dostaną 7 miejsce ofc.

    Pozostaje liczyć ze Goran rozbije ten beton bo aż patrzeć się nie da.

  • SerpensAntiquus bywalec
    @ZKuba36

    "Murańka beztrosko jeżdżi na wycieczki (jak dotychczas) a właśnie wypadł z 50. w rankingu CRL w związku z czym w przyszłym periodzie będziemy mieli tylko 5 miejsc w PK."

    Gwoli ścisłości - Murańka już na koniec poprzedniego periodu był 58. w CRL i to nie jemu Polska zawdzięcza podstawową kwotę sześciu skoczków. Istotnie, póki co z wirtualnej "50" ubyło jednego Polaka, ale to głównie "zasługa" Andrzeja Stękały, któremu kasują się spore punkty sprzed roku.

  • dejw profesor
    @pawel96

    Naprawdę jest tak mało. A byłoby jeszcze mniej, bo marcowe Sapporo pierwotnie miało być zawodami rangi FIS Race, a nie FC.

  • pawel96 profesor

    Mam pytanie o kalendarz Fis Cup. Naprawdę w tej zimie jest tak mało konkursów, czy to jakiś błąd na stronie?

  • anonim
    U Kazachów M.Zhaparov i ... Tkachenko powinni byc na TCS!

    Myślę że 7 na TCS jednak dostanie Słowenia (P.Prevc,D.Prevc,J.Tepes,J.Hvala,C.Prevc,B.Pavlovic i ... może R.Justin)
    U nad wydaje się że będzie taka 6: Stoch,Kot,Żyła,Kubacki,Hula, i Ziobro w rezerwie Murańka)
    Może wróci Schilenzauer! U Finów myślę że będą Mateatee i Ahonen i na xmiane Larinto. Ipcioglu fajnie leci tak odważnie! Brawo!

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Dopiero teraz zdałem sobie sprawę że przecież jest konkurs w Pyongchang który jest tydzień po Sapporo i tydzień przed MŚ więc jest olbrzymie prawdopodobieństwo że obsada będzie tam typowo z PK (może oprócz Słoweńców) i według mnie każdy kto by chciał zająć dobre miejsce z outsiderów (np. zapunktować) to powinien się tam KONIECZNIE pojawić. Turcja, Rumunia, Kazachstan - nawet może Ukraina.

  • dejw profesor
    @sakala

    Trudno tu jednak mówić o stałej regule, dwa lata temu w Renie najstabilniejsi byli Forfang i Leyhe. Skakali dobrze i powtarzalnie, ale nie odjeżdżali rywalom aż tak bardzo, a okazało się później że przełożyli to na punktowanie w drugiej dziesiątce PŚ. Od tamtej pory są regularnie brani pod uwagę w ustalaniu składu na PŚ.
    Z kolei rok temu na inauguracji PK rządzili Stękała i Bartol. Pierwszy uciułał 4 pkt w Engelbergu (choć na treningach pokazywał że poziom maksymalny ma nawet na TOP10), drugi najpierw musiał wypełnić rozkaz generała Betona i obronić limit, po czym spadał na bulę w TCS.

    Ja bym powiedział, że pierwszy konkurs jeszcze niczego nie pokazał, no poza tym że Słoweńcy mogliby bez większego żalu wymienić pół składu z PŚ, na pół składu PK i w najgorszym wypadku dałoby to podobny efekt.
    Jutro i w niedzielę, przy założeniu podobnych warunków równie dobrze znów może wygrać Cene przed Hilde i Ziobrą, jak i Paschke przed Granerudem i Pavlovciciem.

  • EmiI profesor
    @bunny

    Czyli tak: Mamy zawodnika co wywalczył dodatkowe miejsce w PŚ. Został pominięty w selekcji. Potem w pierwszym konkursie zimą, w zawodach bezpośredniego zaplecza staje na podium. W międzyczasie w PŚ skacze dwóch zawodników. Obaj licząc serie treningowe oddali 2 skoki na czołową 30. Jeden 2 na 13 a drugi 2 na 15. W takiej sytuacji mam więcej niż wątpliwości co do słuszności tej selekcji.

  • bunny weteran

    Pudło kontynentala niekoniecznie oznacza punktowane miejsce w PŚ. Zniszczoł, podobnie jak Murańka, skacze na poziomie punktowania, więc decyzja trenera jak najbardziej słuszna.

  • sakala weteran

    @dejw

    ,,Skoki w jedną dziurę, różnice wynikały głównie z bonifikat oraz przychylnemu lub mniej przychylnemu spojrzeniu sędziów. Nikt nie odjechał, ciężko powiedzieć czy podiumowicze prezentują poziom na stabilne punkty w PŚ.''

    _ _ _

    Dokładnie. Zawodnicy, którzy w przeszłości przeskakiwali z poziomu COC w pierwszym zimowym periodzie bezpośrednio na poziom czołowej 10-15 PŚ (Bodmer, Kraft...) w Kontynentalnym byli absolutnymi dominatorami. Co do tych, którzy w miarę pewnie punktowali później w PŚ też na ogół wyglądało to tak, że była to wąska grupa mająca nad rywalami z COC dość wyraźną przewagę.
    Biorąc pod uwagę to co napisał dejw i to o czym ja już pisałem, tzn. wyjątkowo słabą formę dalszych numerów NOR, SLO i AUT w PŚ ciężko stwierdzić czy ktokolwiek z czołówki dzisiejszego konkursu gwarantuje coś więcej niż przełom trzeciej i czwartej dziesiątki w wyższej lidze. Chyba, że przyjmiemy, że we wszystkich tych sztabach popełniono jakieś katastrofalne błędy w selekcji.

    Niemniej jestem za powołaniem Ziobro na Engelberg, bo teraz wiemy już przynajmniej, że nie jest w formie gorszej od Murańki i Zniszczoła, a dodatkowo w Engelbergu notował swoje PB. I to nawet jeśli Murańka i Zniszczoł uciułają w ten weekend jakieś drobne punkty.
    W pewnym sensie to nawet lepiej jeśli w T4S będziemy mieli tylko 6 miejsc, bo wtedy numery 7-8 będą mogły stoczyć bezpośrednią walkę na poświątecznym COC o podmianę na konkursy rozgrywane w Austrii. A tylko ósemka jest w tej chwili w grze, z czego 6-8 są przypuszczalnie na bardzo zbliżonym poziomie.

  • anonim
    Słowa pewnej słoweńskiej wróżki

    "po Peterze przyjdzie Cene" Co do Domena była wstrzemięźliwa ale średniemu z braci wróżyła jeszcze większe sukcesy niż odniósł najstarszy. Pomimo że nie wierzę w takie przepowiednie akurat w tę chciałabym uwierzyć

  • kasztelan doświadczony

    Miałem raczej rację mówiąc, że "słaba forma" Słoweńców jest spowodowana raczej betonowaniem składu na PŚ przez ulubieńców Gorana Hvalę, Dezmana i Laniska niż jakimiś błędami w przygotowaniach. Skoro na zapleczu wyniki to 1, 4, 5, 11, 17 miejsce to chyba znikąd się to nie bierze.

    Tak się zastanawiam kto do Lahti na MŚ pojedzie...

  • ZKuba36 profesor
    Ziobro i...dziura.

    1. Podobno kadry A i B trenują wg. planu trenera Horngachera.
    To skąd się wzięła taka fatalna forma kadry B?
    Przecież znaleźli się tam skoczkowie, którzy całkiem dobrze skakali w PŚ (Stękała, Wolny).
    2. Trener Mateja nie wie jaki poziom prezentują skoczkowie jego grupy? Wśród najlepszych w 3. wymienia zawodnika, który nie wchodzi do 30 PK a nie wymienia skoczka, który kilka dni póżniej staje na podium w PK.
    3. Kto dba o limity startowe? Murańka beztrosko jeżdżi na wycieczki (jak dotychczas) a właśnie wypadł z 50. w rankingu CRL w związku z czym w przyszłym periodzie będziemy mieli tylko 5 miejsc w PK.
    Dziwne, że obecne 7. miejsce w PK zostało wywalczone przez juniora a Mateja nie powołuje na PK żadnego juniora.
    4. Obawiam się, że po najbliższych zawodach FIS-Cup wybuchnie kolejna awantura pomiędzy Mateją a Maciusiakiem w sprawie składu na kolejne zawody PK, zwłaszcza gdyby to zawodnicy Maciusiaka wywalczyli 6.i 7. miejsce na PK.

    Moim zdaniem najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby gdyby już teraz Murańka został skierowany na PK aby wejść do 50 CRL, natomiast Ziobro zmierzył się ze Zniszczołem w PŚ aby ustalić kto jest lepszy.
    Maksymalne limity są potrzebne bo w przeciwnym razie juniorzy będą się kisić w FIS-Cup, bez szans na start w PK nie mówiąc już o PŚ. Trenerzy będą czekać aż się zestarzeją.

  • anonim

    Jednak wysyłka Ziobry na puchar świata to by była chyba głupota, niech powalczy o 7 miejsc dla naszych w turnieju czterech skoczni, a wywalczone miejsce niech będzie dla niego nagrodą :-)

  • camdene profesor
    @Toyminator

    nie dostał,po prostu zaczęło mu zależeć trochę bardziej na skokach,jedno lepiej przepracowane lato i są efekty. Jeszcze żeby jutro i pojutrze był co najmniej 2 najlepszym Słoweńcem i komplet Prevców będzie w PŚ. Szkoda że 4 nie ma..;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl