Larsonowie najlepsi w amerykańskiej inauguracji sezonu

Tradycyjnie sezon zimowy w Stanach Zjednoczonych zainaugurowały zawody w Steamboat Springs. Na skoczni normalnej HS100, podobnie jak przed rokiem, bezkonkurencyjne okazało się rodzeństwo Larsonów.

Skocznie w Steamboat Springs

Kompleks skoczni Howelsen Hill w Steamboat Springs w tym roku po raz kolejny był areną inauguracji sezonu zimowego w amerykańskich skokach narciarskich. Co ciekawe największemu obiektowi w kompleksie – skoczni HS127 w ostatnich tygodniach groziło nawet zamknięcie, bowiem po przeprowadzonej na zlecenie miasta inspekcji stan niedoszłej areny Zimowych Igrzysk Olimpijskich 1976 (gdyby nie rezygnacja mieszkańców stanu Kolorado z organizacji tej imprezy to właśnie Steamboat Springs gościłoby skoczków i kombinatorów) określono jako zagrażający życiu. Miasto niemal natychmiast wygospodarowało jednak środki finansowe na najpilniejsze naprawy, które zostały już zakończone (pozostałe prace zostaną wykonane latem, przy bardziej sprzyjającej pogodzie), umożliwiając dalsze korzystanie z obiektu. Mimo faktu, iż, podobnie jak przed rokiem najważniejsze konkursy rozegrano na skoczni HS100 (o zeszłorocznej rywalizacji możecie przeczytać >>>TUTAJ<<<), prawdopodobnie właśnie prace na obiekcie HS127 spowodowały tygodniowe przesunięcie terminu zawodów (początkowo miały się one odbyć 3 grudnia).

Konkursy na skoczni normalnej, oprócz zaliczania ich do cyklu US Cup, stanowiły także pierwszą z trzech faz eliminacji do składu reprezentacji USA na przyszłoroczne mistrzostwa świata juniorów, które odbędą się w Park City (w kwalifikacjach tych pod uwagę będą brane także wyniki zawodów w Lake Placid, które odbędą się pod koniec grudnia br.). Ponadto w przypadku rywalizacji dziewcząt na podstawie wyników sobotniej rywalizacji trenerzy amerykańskiego zaplecza mieli dokonać wyboru zawodniczek, które w dniach od 15 do 17 grudnia rywalizować będą w konkursach FIS Cupu i Pucharu Kontynentalnego w norweskim Notodden.

Wśród mężczyzn, z jeszcze większą niż rok temu przewagą, zwyciężył Casey Larson. Dwukrotny brązowy medalista tegorocznych mistrzostw kraju w pierwszej serii wyrównał swój zeszłoroczny rekord skoczni, oddając skok na odległość 105 metrów. W drugiej próbie skoczył nieco krócej (98,5 metra), jednak i tak był to wynik nieosiągalny dla jego rywali. Zaciętą walkę o drugą pozycję stoczyli Trevor Edlund i Decker Dean. Po pierwszej serii o pół punktu prowadził drugi z nich, jednak w drugiej próbie lepszy okazał się Edlund i to on zajął 2. miejsce, tracąc do Larsona 29,5 punktu i wyprzedzając Deana o 5 punktów.

W sumie na starcie stanęło 28 zawodników, w tym 1 obcokrajowiec – trenujący na co dzień w Park City Robert Lock, który na arenie międzynarodowej reprezentuje jednak Wielką Brytanią, zajął 6. pozycję, tracąc do Larsona 46 punktów.

W rywalizacji dziewcząt wygrała młodsza siostra Caseya – Cara Larson. Tym razem uzyskała jednak znacznie mniejszą przewagę niż w 2015 roku (10 punktów zamiast blisko 40), nawet nie zbliżając się do punktu konstrukcyjnego (w najlepszej próbie skoczyła 80,5 metra). Skład podium uzupełniły Annika Belshaw i Logan Sankey, które zostały sklasyfikowane ex aequo na 2. miejscu. Łącznie w konkursie wystartowało 11 skoczkiń.

Pełne wyniki konkursów na skoczni HS100

Dodatkowo w Steamboat Springs na obiekcie HS75 odbyły się również konkursy juniorskie w kategoriach wiekowych do lat 16 i 18. Wśród chłopców zwyciężyli August Schini (U18) i Bennett Gamber (U16), a u dziewcząt Esther DellQuadri (U18) i Annika Belshaw (U16).

Pełne wyniki konkursów na skoczni HS75