Okiem Samozwańczego Autorytetu: Wzgórze Złamanych Serc

  • 2016-12-19 01:07

W pomieszczeniu wisiała niezdecydowana atmosfera i dzieliła włos na czworo. Kłóciła się przez chwilę sama z sobą, ale właściwie trochę bez przekonania. W końcu stwierdziła że "może być" i poszła z psem na spacer. Pies się ucieszył.

Cene, Peter i Domen PrevcCene, Peter i Domen Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński
Vincent Descombes SevoieVincent Descombes Sevoie
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Sarah Braunias

Pewnie nie brakuje po tym weekendzie rozczarowanych, ale tak to już jest, jak się ma spore oczekiwania. A przecież ci, którzy mieli wobec występu Polaków w Engelbergu wygórowane oczekiwania, zapomnieli o dość ważnej sprawie. Przecież skocznię na Górze Aniołów przebudowano. A po przebudowaniu straciła swoją starą specyfikę i już niekoniecznie leży naszym tak, jak kiedyś. Przekonał się o tym szczególnie Maciej Kot, który nie potrafił znaleźć optymalnej pozycji najazdowej. Przekonali się i inni. Góra Aniołów okazała się dla niektórych Wzgórzem Złamanych Serc.

Idzie nowe, co nie znaczy, że lepsze. Stare skocznie się modernizuje i dobrze. Szkoda tylko, że najczęściej na jedno kopyto. Kiedyś różniły się między sobą bardziej. Teraz buduje się je na jedną modłę. Skocznia w Engelbergu zatraciła moim zdaniem "to coś" co ją wyróżniało. Inna zmiana na gorsze, a właściwie jeszcze gorsze, to sposób ustawienia kamery. Gdyby GRAF, czyli fundacja przyznająca Złote Maliny stworzyła kategorię "relacja z wydarzenia sportowego" skoki w Engelbergu wygrałyby w tym roku w cuglach. I to pomimo tak świetnego scenariusza.

No bo jednak przyznajmy - to był emocjonujący weekend. Sporo dalekich skoków, upadki, rekordy skoczni, ciekawa walka o zwycięstwo. No i ten Domenator... Ja nadal obstawiam, że on spuchnie. Ale póki co - chapeau bas. 4 zwycięstwa w 7 konkursach. Pomijając drugi konkurs w Kuusamo, nie wygrywał tylko wtedy, gdy warunki wietrzne miały spory wpływ na zawody. Z Engelbergu wywiózł najwięcej punktów i umocnił się na prowadzeniu. Idzie jak burza i jest dość oczywistym faworytem Turnieju Czterech Skoczni. Aby wygrać Turniej, trzeba skakać równo i daleko. Jak się w Święta nie struje Poticą albo Zagorskim Štrukli, to będzie miał na koncie pierwsze poważne trofeum. Zawiedli za to jego bracia. Prevcowie idą ławą, ale ława ma jedną bardzo mocną nogę a dwie pozostałe w Engelbergu były mocno rozchwierutane.

My mamy sporą pociechę w postaci kolejnego podium Kamila. Pozostałe nogi naszej kadry trochę się w Engelnbergu rozchwierutały, ale nie ma co rozpaczać. Raz jest lepiej, raz jest gorzej. W Oberstdorfie pewnie też fajerwerków nie będzie, ale już po Ga-Pa spodziewam się znacznie więcej. Póki co, zerknijmy na tabelki.

Poczet Zwycięzców 17.12.16
LpzawodnikkrajliczbawPŚ
1 Domen Prevc Słowenia 4 1
2 Kamil Stoch Polska 1 4
3 Severin Freund Niemcy 1 5
4 Michael Hayböck Austria 1 9

W gronie zwycięzców witamy pierwszego tej zimy Austriaka. Ciekawe kto obstawiał, że to będzie akurat Hayböck.

Poczet Podiumowiczów 17.12.16
Lpzawodnikkraj123razemwPŚ
1 Domen Prevc Słowenia 4 1 0 5 1
2 Kamil Stoch Polska 1 1 0 2 4
3 Severin Freund Niemcy 1 1 0 2 5
4 Michael Hayböck Austria 1 0 0 1 9
5 Daniel-André Tande Norwegia 0 3 0 3 2
6 Maciej Kot Polska 0 1 0 1 6
7 Stefan Kraft Austria 0 0 3 3 3
8 Markus Eisenbichler Niemcy 0 0 1 1 7
9 Manuel Fettner Austria 0 0 1 1 8
10 Andreas Kofler Austria 0 0 1 1 10
11 Peter Prevc Słowenia 0 0 1 1 13

W poczcie podiumowiczów mamy już jedenastu zawodników i to pokazuje, że pomimo dominacji najmłodszego Prevca, reszta czołówki jest dość wyrównana i na razie niespodzianek jest mało. Jedyny zawodnik spoza obecnej "10", który na razie stawał na podium, to obrońca trofeum.

Czołówka PŚ 17.12.16
Lpzawodnikkrajpktróżnica1różnica2
1 Domen Prevc Słowenia 540 0 0
2 Daniel Andre Tande Norwegia 382 158 158
3 Stefan Kraft Austria 331 209 51
4 Kamil Stoch Polska 323 217 8
5 Severin Freund Niemcy 288 252 35
6 Maciej Kot Polska 285 255 3
7 Markus Eisenbichler Niemcy 269 271 16
8 Manuel Fettner Austria 261 279 8
9 Michael Hayböck Austria 243 297 18
10 Andreas Kofler Austria 214 326 29

Domen wyrobił sobie już nad Tande prawie taką przewagę, jaką Tande ma nad dziesiątym Koflerem. Do dziesiątki przebojem wbił się Hayböck, który przed Engelbergiem sąsiadował w klasyfikacji z Kubackim. Stoch zyskał, Kot stracił. Wincenty, który po Lillehammer co prawda z czołówki wypadł, ale miał ją na wyciągnięcie ręki, teraz traci już do grona prekwalifikowanych 70 punktów. Swoją pozycję odbudowują Austriacy, których w "10" jest aż czterech. Do tego dwóch Polaków, dwóch Niemców, Słoweniec i Norweg. I wydaje się, o ile podczas TCS nie dojdzie do jakiejś rewolucji, że to będzie na jakiś czas stałe grono, bo między nimi a peletonem zrobiła się spora przerwa. Dla kogo, prócz Maćka, Wincentego i Petera Prevca Engelberg okazał się wzgórzem złamanych serc? Na pewno dla Ammanna, który pewnie chciał się pokazać przed własną publicznością z lepszej strony. Może nawet odbudować przed TCS - swoim Świętym Graalem? Pewnie też dla Stefana, oraz Olka i Klemensa. Dwaj jużnietacymłodzi Polacy znów bez punktów.

Polacy 17.12.2016
Lpzawodnikpkt.wPŚkadra
1 Kamil Stoch 323 4 A
2 Maciej Kot 285 6 A
3 Dawid Kubacki 117 16 A
4 Piotr Żyła 105 18 A
5 Stefan Hula 57 25 A
6 Aleksander Zniszczoł 9 37 B
7 Klemens Murańka 4 43 A

Efektem zmagań w Engelbergu tylko Kamil Stoch awansował w generalce. Wszyscy pozostali Polacy stracili swoje pozycje. Szczególnie smuci mnie to w odniesieniu do Żyły i Kubackiego, bo po ciuchu marzyłem sobie, że może tej zimy zobaczę czterech Polaków w gornie prekwalifikowanych. Póki co ta wizja coraz bardziej się oddala. Nie może więc dziwić, że i w Pucharze Narodów straciliśmy jedno oczko. Na pierwsze miejsce wdarła się Austria a my i do Niemców tracimy więcej, niż poprzednio. W dodatku teraz czekają nas dwa konkursy na niemieckiej i dwa na autriackiej ziemi... Pocieszajace jest to, że z perspektywy reszty reprezentacji idziemy właściwie łeb w łeb. I na razie wygląda na to, że właśnie między Polską, Niemcami a Austrią rozegra się w tym roku rywalizacja w tej kategorii. Słowenia i Norwegia tracą już do pierwszej trójki wyraźnie. Daleko w tyle Czechy i Japonia. Potem Wincenty i Simon. Potem Rosja i Mackenzie. Finowie? Gdzie Finowie? Tak, ex-aequo z USA.

A wracając na chwilę do Szwajcarii, to mam naprawdę smutną refleksję. Wydawałoby się, że na sukcesach Küttela i Ammanna da się coś zbudować. Tymczasem urodził się z tego jeden Deschwanden, który coś tam zarobił i tyle. To, jak Szwajcarzy pokazali się w tym roku na własnej skoczni, to naprawdę przygnębiające. To odzwierciedlenie ogólnego stanu szwajcarskich skoków, bo rezerw nie mają żadnych. Wystarczy spojrzeć na wyniki w Pucharze Kontynentalnym. Może błąd polegał na tym, że zbyt skupili się na eksperymentowaniu ze sprzętem, zamiast solidnie trenować?

Ok, zostawmy Szwajcarów w spokoju, w końcu to neutralny kraj. Jakie tam nam jeszcze tabelki zostały?

Prevce
LpPrevcrocznikpkt.w PŚ
1 Domen 1999 540 1
2 Peter 1992 140 13
3 Cene 1996 3 44

No właśnie. Jakby się kto gubił. Warto zaznaczyć, że Cene w drugim konkursie powiększył swą zdobycz punktową aż o 200%! A na przykład Domen tylko o 23% więc Cene ma się czym młodszemu bratu pochwalić.



Plastikowa Kulka 16.12.2016
LpzawodnikkrajliczbawPS
1 Jan Matura Czechy 1 n.
2 Aleksander Zniszczoł Polska 1 37
3 LukᚠHlava Czechy 1 36
4 Jakun Janda Czechy 1 31
5 Robert Johansson Norwegia 1 30
6 Stefan Hula Polska 1 25
7 Andreas Stjernen Norwegia 1 11
8 Michael Hayböck Austria 1 9

W rywalizacji o Plastikową Kulkę Matura zdetronizował Olka, a drużynowo Czesi nas. I to za sprawą jednego konkursu!

Cytat zupełnie na temat: "Freitag, Ito, Leyhe i Hula - to jest czołowa trójka" - Sebastian Szczęsny

Bo takich trzech jak nas czterech, to nie ma nawet dwóch.

Zamiast cytatu zupełnie nie na temat: Bohdan Smoleń *9.06.1947 +15.12.2016

No i powoli zamykamy już temat przedświątecznych konkursów na Górze Aniołów. Zamykamy tym samym pierwszy period zimowy. Teraz wszyscy udają się na zasłużony odpoczynek i Święta. Jedni z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku, inni nie. A jakby ktoś przegapił, to ja usłużnie donoszę, że Janek Ziobro utrzymał nam dzięki występom w PK limit 7 zawodników na kolejny period PŚ. Minimalista. Ktoś mu powiedział, że w ostatnim konkursie wystarczyć może siódme miejsce i to siódme zajął. Jeszcze nas potraszył, bo na półmetku był dopiero trzynasty. Młody człowieku! W przyszłości proszę podchodzić do zadań trochę bardziej ambitnie ok? Tak czy owak wywalczył, więc pewnie na TCS pojedzie, myślę, że kosztem jednego z jużnietakmłodych. Ale tu są skoki, więc w Oberstdorfie są pewne tylko dwie rzeczy: siedmiu Polaków na starcie kwalifikacji i zapierające dech w piersiach widoki alpejskich szczytów. No chyba, żeby była mgła. A czy będzie? Tego pewnie nawet Chonrad Stoeckhlin nie wiedział.

***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejetność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Zlosliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Dzialania pożądane - madre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem.

No i nie karmić mi trolli!


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18231) komentarze: (54)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stochoman doświadczony

    Rzeczywiście teraz skocznie wyglądają bardzo podobnie i właściwie można by cały PŚ rozegrać na jednym obiekcie. Jedyne co decyduje o wynikach, to nie wygląd skoczni, a wiatr oraz punkty za belkę, które powinny zostać zmienione.
    Nie ma szans, że nie cały metr różnicy na progu wpłynie tak bardzo na prędkość, aby dodawać około 5pkt, czy odejmować.

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75

    Ja tam o samo ustawienie kamery nie rozdzierałbym szat, ale zdumienie budziło amatorstwo w pokazywaniu skoczków nad bulą. Raz w przybliżeniu, raz nie, raz płynnie, raz szarpanie, nierzadko bez szans na sensowną ocenę wysokości i trajektorii lotu.
    Dramat! Jak już się wydawało, że operator znalazł optymalne ujęcie, to nie minęły dwa skoki, a znów powrócił do amatorszczyzny i chaosu. Jeśli nawet opanowany zwykle Rudziński miał o to kilka razy pretensje...

  • gracz75 stały bywalec

    nowa strona calkim fajna , ale najnowsze wiadomosci moze by inaczej ulokować

    co do relacji TV to mnie ten układ kamery też jakos przeszkadzał , to ze była akurat z tej strony to jeszcze jakos sie mozna przyzwyczaic , ale troche przeszkadzało ze nie za bardzo było widac sam koniec skoku , chodzi o punkt ladowania
    o komentarzu Szczesnego to juz nawet nie ma co wspominac

    Polacy , cieszy ze Kamil coraz lepiej , mnie niepokoja troszke gorsze skoki Macka , moze to faktycznie przez to ze nie pasował mu rozbieg..... no i mysle ze juz pora sprawdzić innych zawodnikow , bo Zniszczoł i Muranka powinni odpoczac od PŚ , moze by sie przebudzili na PK tam troche inny poziom i mozna podniesc morale

  • krzychoSt weteran

    Może to kwestia przyzwyczajenia ale mnie również nie pasuje nowy wygląd Skijumping, tamten był naprawdę dobry a jak mówią lepsze jest wrogiem dobrego!
    Natomiast co do występu naszych w Engelbergu w przeciwieństwie do wielu jestem zadowolony. Przecież Kamil wskoczył na podium i to zdecydowanie, Żyła robi postępy, Kot i Kubacki troszkę gorzej ale Maciek mnie osobiście przekonuje że to tylko akurat ta skocznia mu nie pasuje i będzie lepiej. Poczekamy zobaczymy. Jesteśmy na 3 miejscu ze stratą którą może odrobić jeden zawodnik w jednym konkursie. Niestety teraz konkursy w Niemczech i Austrii i na pewno będzie trudniej zwłaszcza z Austriakami. Natomiast po T4S mamy konkursy u nas a wtedy zobaczymy.

  • neonek18 weteran
    @haze23

    mam podobne odczucia,ale może to kwestia przyzwyczajenia.

  • FunFact weteran
    @MarcinBB

    Przydałby się kolor wyróżniający redaktorów, chociażby tego paseczka nad komentarzem.

  • FunFact weteran
    @camdene

    No więc tak tylko zauważę odnośnie tego, co już kiedyś pisałem o Twoich komentarzach na temat Prevców, a komentarzach Lansa - popatrz na łapki. Odpuść trochę z tymi Braćmi.

  • MarcinBB redaktor
    @Anyway

    Sporty celtyckie rządzą! Obstawiałeś w tym roku Tipperary w hurlingu?

  • MarcinBB redaktor

    @KoloS
    Jeśli czegoś nie rozumiesz, przeczytaj powoli i spokojnie jeszcze raz :-)
    @PPP
    To prawda. Ale jest też druga strona medalu: 3 lata temu w jednym konkursie Polacy zdobyli więcej punktów, niż w ten weekend. Jak już mówiłem, porównywanie poszczególnych konkursów czy weekendów tego sezonu z tamtym traktuję co najwyżej jak ciekawostkę, a nie punkt odniesienia. Wtedy byliśmy na innym poziomie i stosowałem inną skalę. Dlatego nie oceniałem w tamtym sezonie wszzystkich konkursów na =2. Ale dziś, w porównaniu z tym sezonem pewnie bym tak zrobił. Więc i w ostatnim zdaniu masz rację i jest to logiczne.
    @camdene
    skoro im nic nie przeszkadza, to dlaczego nie wygrywają? ;-)

  • Jumper_02 stały bywalec
    @Lans

    Pierwszy raz się z tobą zgodzę co do Freunda, widać że coś zaczyna znowu dobrze działać, tylko z takim lądowaniem jak w Engelbergu to on może mieć drobne problemy z walką o zwycięstwa, tak samo jak Ammann gdy jeszcze odległości pozwalały mu na dobre wyniki, ale lądowanie już nie do końca.

  • Kolos profesor

    A ja czuję duży nie dosyt po weekendzie w Engelbergu. Niby w teorii idzie nam nieźle (co potwierdza Puchar Narodów) ale.. nasi skoczkowie rzadko stają na podium. Więcej szans na podium stracili. Do tego brak błysku.

    Jak dla mnie forma Macieja Kota się niepokojąco obniża a Kamil Stoch jest jendka dość chimeryczny.

  • haze23 doświadczony
    Przebudowę Gross-Titlis jakoś ścierpiałem...

    ale nowego wyglądu skijumping na razie nie. Tragedia. Tabloidyzacja, chaos, strata czasu.

  • Seven stały bywalec

    Janda tak się stara o plastikową kulkę, ze nawet w generalne jest 31 :D

  • anonim
    Domen Prevc ma również inne pasje

    teraz np uczy się norweskiego i raczej nie zaprząta sobie głową TCS, znając jego podejście, potraktuje je jako kolejne z cyklu, zresztą sam mówił o tym w jakimś wywiadzie bodajże na siol.net (niestety po słoweńsku) "Pred novoletno turnejo ne čutim pritiska. Moja ekipa je odlična in mi zagotavlja podporo, ki jo potrebujem. Ko je brat zmagoval tekmo za tekmo, sem videl, kako je bilo, zato to ni nekaj povsem novega zame,". A w wywiadzie dla Val 202 "Se mi zdi, da je bil Peter lani v vlogi večjega favorita. Ne vem, kaj mediji mislijo o meni. Ne berem nobenih novic, sploh slovenskih ne. Nikoli jih nisem. Mislim, da je prav, da se s tem ne obremenjujem. Glavo imam raje osredotočeno na druge stvari," je povedal Domen Prevc.
    czyli ma głęboko w poważaniu to, czy go kibice i media stawiają za faworyta czy nie.

  • Lans profesor
    Anyway

    On bardzo rzadko zawodzi. Zbyt mocny jest.

  • Anyway bywalec
    @Lans

    Raz już wygrałem dobry urlop dzięki Freundowi. Bwin zrezygnowało z opcji skoków (!), bo to parodia, ale są inni. Obstawiłem podium Niemca, mam nadzieję znów mnie nie zawiedzie. Przebitka z 5 stów jest tak dobra, że tym razem Sri Lanka i Japonia. Zobaczymy:).

  • marro profesor

    W Engelbergu wróciliśmy na poziom kadry Kruczka sprzed 3 lat. tzn jest lider Stoch i trzymający poziom Kot i Żyła, na TCS wymagam jednak formy naszych lepszej niż w Szwajcarii, co może byc trudniejsze. Austriacy zaczeli całą grupą atakować, Niemcy u siebie tez dostaną skrzydeł.
    Faworyci wiadomo: Domenator Prevc, Tande lub któryś z Austriaków, dopiero w dalszej kolejności Stoch.

  • Lans profesor
    -

    To co mówi przed turniejem, a to co się będzie działo gdy siądzie na belce w Oberstdorfie nie musi iść ze sobą w parze.

    Jeśli chodzi o Freunda to myślę, że wczorajszym konkursem wysłał wiadomość, że będzie groźny. Gdyby nie słabsze lądowania to zakończyłby konkurs w okolicach 4-5 miejsca, a biorąc pod uwagę że nigdy nie stał na podium w Engelbergu to można być zadowolonym z jego występu. Kluczowy będzie konkurs w Oberstdorfie, jeżeli zrobi tutaj dobry wynik to pójdzie za ciosem.

    Rok temu nie było szwindla. Co najwyżej szczęście, które w drugiej serii było przy nim. Przy nim i przy Hayboecku.

  • xxx doświadczony
    @Lans

    hahahah FREUND!!?!?!?! On jest wg cb faworytem TCS? ahahhaha

  • camdene profesor
    Lans

    i tu cię rozczarujemy bo on nie ma zadnej presji na sobie i jej nie czuje-,,dla mediów moze i jestem faworytem,dla siebie jestem tym samym skoczkiem co na początku'' ;) nawet mówił to w wywiadzie dla FISu a także o tym,że wie jak się wygrywa konkursy na TCS i cała sytuacja nie będzie dla niego czyms dziwnym bo widział jak to się rozgrywa u brata :) więc to ostatnia osoba,która mogłaby mieć presję.

    za to Freund-no cóż-jest niemiecką nadzieją od kilku lat,wszakże czekają na zwycięstwo od 14 lat :) w tamtym roku nawet mimo szwindla w Oberstdorfie sie nie udało,w tym roku będą musieli sie postarać jeszcze bardziej bo i forma słabsza.

  • Lans profesor
    -

    Mocno się zdziwię, jeżeli młody Prevc wytrzyma presję. Według mnie jego marzenia o wygraniu najbliższego TCS skończą się jeszcze przed końcem roku. Faworyci? Myślę, że Tande, Kraft, Hayboeck i Freund powinni między sobą rozstrzygnąć sprawę zwycięstwa w turnieju.

  • neonek18 weteran

    Póki co Domen Dominuje i nikt nie wie kiedy mu się "paliwo" skończy.
    Polacy dobrze weszli w sezon a Stoch znów ma to coś w swoim locie
    Nie ma co narzekać bo źle nie jest, więc jest czas zająć się przygotowaniem do Świąt :)

  • Janush weteran

    Ależ festiwal buców się zrobił pod tym artykułem.

    Panowie, wyluzujcie. Przestańcie udowadniać na siłę kto jest mądrzejszy i nie traktujcie też wypowiedzi skoczków z nabożną czcią, bo to są prości ludzie i często palną coś głupiego w emocjach czy jeszcze na adrenalinie świeżo po konkursie.

    To tylko sport, skoki i nie ma po co się spinać w komentarzach. ;)

  • camdene profesor
    -

    Kot w Lillehammer o pokonaniu Prevca: Mamy plan jak to zrobić.
    Horni wczoraj:Skacze zdecydowanie najlepiej. Nie wiem, jak go pokonać.

    no cóż ;D

  • Anyway bywalec
    @Gryfita

    Nie masz pojęcia, czym jest trollowanie. Ja wyłuszczam swoje zdanie. Nie interesuje mnie co studiowałeś, ale interesuje mnie, że nie masz pojęcia o psychologii, ale swój wpis o "zdołowaniu" zamieściłeś. Poczytaj netykietę, bo jak zaczynałem w internecie w 1993r., to ty pewnie nawet jeszcze nie wiedziałeś co to komputer. Tam jest pięknie opisane, czym jest trolling.

  • anonim
    Dokonczenie

    I jeszcze jedne sory za bledy w wpisie ale cos mam z klawiatura.Powtarzam,moje zdanie skoki stoja bardzo dobrze,i powinnismy na te chwile cieszyc sie ze wszystkich co regularnie solidnie i bardzo solidnie punktuja prawie co konkurs,i cieszyc sie kazdym skokiem czy bardzo dobrym,dobrym,czy nawet nie udanym,nie dzis to jytro bedzie lepiej,tak powinien na moje myslec i trzymac kciuki kazdy kibic.Po[Z]dro

  • anonim
    @Anyway

    Nie wiesz, co studiowałem, nie wiesz, czym się zajmuję i nie wiesz, o czym mam pojęcie, a o czym nie. I nie będziesz wiedział. Bo ja tu nie będę pisał, czym się zajmuję i iloma osobami w życiu zarządzałem. To jest portal o skokach narciarskich, a nie o naszych zawodach. Ja zaś nie wiem, czym ty się zajmujesz, nie muszę wiedzieć i nie chcę.
    A o innych komentujących, o żadnym, nie piszę, że "wypowiadają się o czymś, o czym nie mają pojęcia". Takie pisanie o innych, bez wiedzy, kim są i na czym się znają, nazywa się TROLLOWANIE.
    Wiem jedno: jesteś złego zdania o polskich skoczkach, uważasz ich gremialnie za słabych i chyba byś się ucieszył, gdyby wszyscy odpadali w kwalifikacjach, bo wtedy byś mógł napisać "a nie mówiłem". I wiem jeszcze, że Zawsze Masz Rację. Bez względu na fakty. I biada temu, kto zaprzeczy.
    Ja nie muszę mieć zawsze racji. I bez względu na to, czy mi odpiszesz czy nie, nie będę więcej dyskutował w tym temacie. Bo wiem, że zawsze będziesz musiał mieć ostatnie słowo i zawsze odpowiesz, że się na niczym nie znam.
    Aż się admin wkurzy za zapychanie wątku. I on będzie miał rację.

  • anonim
    do Marcin BBB

    Podczas weekendu w Engelbergu Polacy zdobyli 224 pkt czyli prawie tylce co przez 7 konkursów w tamtym roku.
    W niedziele bylismy 2 reprezentacja pod wzgledem punktów, Polak stanął na podium, 4 skoczków w 20 i oceniasz to na 3+/ 4=
    To w takim razie mało kiedy w tamtym sezonie oceniałes nawet na 2= Polaków.
    Jezeli Polacy by cały czas w tym sezonie skakali tragicznie, a w Engelbergu tak jak wczoraj- założe sie ze byłaby 5+

  • anonim
    Cieszmy sie z tego co mamy...

    Mysle ze wszyscy bedziemy zadowoleni jak w TCS Kamil powalczy o podium,lub moze cos wiecej,Kot bedzie w TOP10 Piotrek blisko "10" lub moze nawet wyzej a Kubacki w polowie drugiej dziesiatki,taki jest moim zdaniem mimo wszystko ich poziom.Co do konkursu to kolejny dobry konkurs naszych,i oby ten poziom utrzymac,lub nawet lepiej(mam na mysli tutaj glownie Kota) Nie ms co narzekac,narzekaja ci co sa wiecznie niue zadowoleni,kiedy my w histori mielismy taka druzyne jak w ostatnich latach?Pomijajac zeszly rok,NIGDY!Byl Fijas,byl Bobak,Marusarz,Fortuna,potem nasza legenda Makysz ale to wszytko byli pojedynci skoczkowie i dlugo,dlugo nic...a teraz mamy jednego zawodnika co stac co konkurs na walje o podium lub wygrywanue,jednego co powinien byc regularnie w TOP10 lub od czasu do czssu powalczyc o podium,jednego co stsc na miejsca na poczatek drugiej dziesiatki,i jednego co regularnie punktuje w drugiej dziesistce,oraz jednego co poziemem siega miejsc 20-25...zle?W Pucharze Narodow na dobrym 3 miejscu,a kto wie mize bedzie lepiej,jeszcze zle?Malo wam,wy wiecznie nie zadowoleni,non stop wieszczycie zle rzeczy,moze poczekajmy do TCS i Mistrzostw Swiata.Czasami jak was czytam to mam wrazenie ze przydaloby sie wam wszystkim takie lata posuchy,ze nie mielismy nikogo tak naorawfe,Mateje,Skupienia...i jeszcze kara wstecz...moze wtedy docenicie comamy teraz,bo moim zdanuem przesadzacie,powtarzam takich skoczkow no i druzyny jak z ostatnich kat mimo wszystko nie mielismy nigdzie,byly wyjatki ale pohedyncze i nic po za tym...docencie co msmy,bo moim zdaniem na te chwile Horngaher jest najlepszyn trenerem jaki do tej byl,a Kruczek byl tym drugim,a wierze ze conajmniej w druzynowce na te chwile w MŚ bedzie medal...Skoki nigdy w Polsce nie staly tak dobrze jak teraz w ostatnich latach,prawda jest taka ze jsk dostaniecie palec to chcecie odrazu cala dlon,czyli to nie jest tak ze w przeciagu kilku kat zbudujemy taka potege co Austria gdzie ma 4 rakiety,na to trzeba czasu i oracy,cieszmy sie z tego co mamy,bo kiedys(oby nie) w przyszlosci mozemy tesknic za takimi wynikami,skoki zawsze byly zdominowane najczesciej przez Niemcow i Austrie i jesli mamy ich dogonic kuefykolwiek to jeszcze pare dobrych lat bo tak jak jestesmy w Pucharze Narodow,taki jest nasz poziom i potencjal druzynowy...teraz czekam na krytyje z waszej strony,fachowcow.,,heh,napisalem poprostu co mysle

  • Anyway bywalec
    @Gryfita

    Studiowałaś psychologię? Po co się wypowiadasz o czymś, o czym nie masz pojęcia? Miałem dwa lata na studiach, od 16 lat zarządzam zespołem ponad trzystu osób w różnych krajach i do niektórych dociera się w ten sposób, żeby go odblokować. Na większym luzie mają większe szanse. Chyba że to taki maminsynek, że go zdołuje prawda w oczy. A wtedy to nie mam żadnych wątpliwości, że nic znaczącego nie osiągnie. Nie wiem, ocenić go mogę tylko po tych żenujących pseudo-wywiadach.

    Ten cytat, który przytoczyłaś ("eee... (...)"), to nie pasuje do Koreańczyka czy Kazacha, tylko do super orzełków typu Kubacki czy Hula, bo o Murańkach i Zniszczołach to już nawet nie warto strzępić języka.

  • anonim
    Co to znaczy bredzić?

    Kot bredził? Nie, nie bredził. Chciał wygrać i słusznie. Chcę, żeby chciał. Jeśli ma nie chcieć, jeśli ma się nastawiać na "eee... powalczę... może uda mi się zająć miejsce w pierwszej dziesiątce, to będzie dobrze... inni są lepsi, ja jestem taki przeciętny..." to niech nie skacze. Tak się nastawiać może jakiś Kazach czy Koreańczyk, z kraju, w którym zdobywa się średnio 0,034 pkt. w Pucharze Świata rocznie. Ale nie Polak, z kraju, w którym się skacze poważnie.
    Kot bredziłby, gdyby po miejscach w drugiej dziesiątce w Engelbergu mówił, że to sukces. Ale nie mówił. Powiedział, że to porażka. I słusznie. Nie cieszył się z Bardzo Dobrego Miejsca W Bardzo Dobrej Drugiej Dziesiątce.
    Sportowiec ma chcieć wygrać i ma celować w zwycięstwa. Ma go interesować pierwsze miejsce. A psycholog, który powiedziałby mu "jesteś przeciętniakiem z tendencją w górę", powinien zwrócić dyplom, bo psycholog nie jest od dołowania sportowca, tylko od nastawiania go do walki o sukces. A zwłaszcza od dołowania zwycięzcy LGP. Wprawdzie LGP to nie PŚ, ale też nie jest to nic, odkąd istnieje LGP, większość edycji wygrali skoczkowie, którzy mają również na koncie PŚ, a wśród pozostałych są tacy jak Sven Hannawald czy Andreas Widhoelzl.
    Stoch zdobył PŚ trzy lata temu, a Kot jest od Stocha młodszy o ponad cztery lata. Niech więc bredzi... znaczy mówi o wygrywaniu. Niech chce wygrywać. Niech marzy o zwycięstwach. Niech nie cieszy się drugim miejscem, niech nie głosi, że spełniło ono jego wszelkie marzenia. Niech walczy o KK. Nie każdy ją zdobędzie, punkty w pucharze w skali roku zdobywa 80 chłopa, a KK jest jedna.
    Cieszę się, Anyway, że nie jesteś psychologiem Kota. Ani innych polskich skoczków. Bo po zeszłym nieudanym sezonie kazałbyś im zakończyć kariery.

  • Anyway bywalec
    @Gryfita

    Kot nie bredzi o wygraniu konkursu? To chyba innych wywiadów słucham, bo wiecznie nie jest zadowolony. Jak Stoch z nim wygrał, a Kotowi wyszły zawody życia, to wyglądał na obrażonego. Jakbym był jego psychologiem, to bym mu powiedział dosadnie, że jest przeciętniakiem z tendencją w górę, który może czasem powalczyć o podium. Lepszą korzyść pewnie by to przyniosło, bo może by do niego dotarło, że prawdziwe sukcesy to czysta mrzonka w jego przypadku, chyba że on za sukces uznaje podium w jakimś jednym konkursie PŚ.

  • camdene profesor
    @MarcinBB

    skocznia nie przeszkadza jak się wygrywa konkursy seryjnie?
    Prosty przypadek pierwszy lepszy-Tande. Nie wygrał nic a widać jakoby mu miala jakaś skocznia przeszkadzać?
    Kraft-to samo-nic nie wygrał. A przypominam ci,że Kot był bodajze 3 zawodnikiem PŚ przed Engelbergiem a to coś mówi-ocierał się o podium w kilku konkursach a jeden prawie wygrał. Kot jest na swoim bardzo wysokim poziomie i skocznie nie powinny mu przeszkadzać,tym bardziej jesli predestynuje do kolejnych zwycięstw a moze nawet do ugrania czegos większego np.TCS a przecież wszyscy stawiają go tam jako faworyta obok Stocha :):)

  • anonim
    @Anyway

    A kiedy to Kot czy Kubacki bredzili o sukcesach w Engelbergu? Bo jakoś tych bredni nie kojarzę.

  • MarcinBB redaktor
    odp.3

    @ppp
    Ale przeciez ja nigdzie nie twierdze, ze skoczkowie to maszyny. Nigdzie nie wymagam od Macka i Kamila zwyciestw co wekend. Nigdzie nie pisalem, ze ten wekend w Engelbergu byl zly. Napisalem "moze byc". Tak precyzyjnie, to ocenilbym go gdzies miedzy trojka z plusem a czworka z minusem. Niech bedzie czworka na szynach na zachete.
    I w ogole prosze mi to nie panieredaktorowac. MarcinBB jestem.
    @Gryfita
    Czyli historia nas uczy, ze historia nas niczego nie uczy...
    @Anyway
    Sporty celtyckie rzadza ;-)
    @starysceptyk
    Nie lam sie brachu, ja tez czesto jestem kompeletnie niezrozumialy w tych felietonach. To niekoniecznie Twoja wina, moze ja niewyspany jakis ;-)
    Ok, przeczytalem raz po Twoich wyjasnieniach. Wstawilem sobie sam emotikonka w jednym miejscu i uznam, ze taka interpretacja tez jest dopuszczalna ;-)
    Polityka? A tam, bez przesady. Taki tam zarcik, samo mi sie skojarzylo. No i podkreslam - nie wierze, ze jest az tak zle, jak strasza w mediach. Media zawsze podkrecaja, szczegolnie w czasach "klikalnosci". Ok, czuje sie moralnie szturchniety i zamykam temat. Make sport, not war.
    @camdene
    Skocznia nie przeszkadza, jak sie jest w stanie flow i wygrywa konkursy seryjnie. Nie slyszalem by Kot mowil, ze juz jest w takim gazie, ze bedzie wszystko wygrywal.

  • camdene profesor
    PPP

    ale głupoty. jak się słabo skacze to co,mieli nagle przyjść do Engelbergu i zacząć dobrze skakać? Cene Prevc przywlókł się z kontynentala to oczekiwałeś że będzie tu wskakiwać do top10?

    Kot będąc w takim gazie powinien spokojnie sobie poradzić ze skocznią bo podobno skocznia nie zatrzymuje jak jest się w formie.
    Co do Prevca-był maszyną prawie 4 sezony i jak ci tak zależy to trzymaj kciuki żeby się z marazmu nie obudził bo jak się obudzi to już nie zaśnie. Co do Ammana to bez komentarza..

    Btw.Stan Prislica się poprawia i wybudzony został juz ze śpiączki.Mówi,jest ok.

  • Anyway bywalec
    @PPP

    Oni sobie nie poradzili, a Domen wszystkich zdeklasował. Peter nie ma formy, przecież to widać, tylko on nie bredzi o sukcesach jak Koty i inne Kubackie. Nie jest też zadowolony ze wszystkiego jak Piotruś. Cene to inna liga, przypominam że nasz super majster Ziobro mimo tego przegrywał z nim w PK.

  • anonim
    @Anyway

    Ja właśnie nie wróżę z fusów, bo z mojego wróżenia też wychodzi, że nie da się nic wywróżyć.

  • anonim
    Do Anyway

    Tylko jakos Peter Prevc i Cene Prevc sobie za bardzo nie poradzili ze skocznią w Engelbergu. A to co Kot osiagnął w Engelbergu- było poza ich zasiegiem

    Jezeli Kotowi skocznia nie pasuje a potrafi byc w 12 to nie jest zle.
    Engelberg mu nigdy nie lezał
    Prevc wygrywał wszystko seryjnie, a teraz co- maszyna sie skonczyła, z Domenem bedzie to samo- zobaczysz
    Amman tez był maszyna a teraz marzy o miejscu w 20

  • bardzostarysceptyk profesor
    Do p. Hetnała.

    Tekst skierowany do mnie absolutnie nie trafiony. Kompletne zero zrozumienia. Jeśli już była jakaś krytyka, to raczej żartobliwa, tych którzy oglądnęli i następnie czytają relację, żeby się upewnić ... że dobrze zrozumieli swoje oglądanie, o coś takiego mnie chodziło.
    Tak więc rozczarowanie. Bo ja nie piszę jakoś skomplikowanie, finezyjnie czy aluzyjnie.

    Ale to nic. Panie Marcinie proszę sobie postawić bana. Za co ?, za politykę oczywiście. Czyżby tak ciągnęło wilka do lasu ? Tak więc proszę cię czuć moralnie zbanowany.
    Jak to było ?, państwo bez strażników zginie, ale kto ma pilnować strażników ?. Zamiast strażników proszę wstawić administratorów a zamiast państwa skijumping.

  • Anyway bywalec
    @Gryfita

    To takie wróżenie z fusów, bo ta dyscyplina jest tak nieprzewidywalna, że bwin wycofał nawet zakłady skoków. A jest unihokej i sporty celtyckie:).

  • Anyway bywalec
    @ppp

    Skoczkowie to nie maszyny? Aha, czyli te 4 wygrane konkursy przez dzieciaka Prevca, to pewnie wyjątek od reguły. Tak samo jak wygrywanie seryjnie konkursów przez innych skoczków na przestrzeni ostatnich lat. Stoch ma małe szanse na podium TCS, tak samo jak Kot nawet na TOP10. Prevce odpalą, Norwegowie, Austriacy. Oni zawsze jakoś trafiają z formą i nie mają problemów z pozycją najazdową, nie narzekają na skocznie i na to, że mają katar.

    A propos wypowiedzi BB, to schemat jest znany, choćby z zeszłego, fatalnego sezonu. Stefek coś tam skoczył przez cały sezon ponad 100 pkt., to zrobili z niego gwiazdę, bo wcześniej zdobywał wiadomo ile. To może pójdźmy dalej. Niech jakiś małolat z Polski (co będzie niestety trudne) zdobędzie w tym sezonie 1 punkt. W następnym dwa punkty i dziennikarze niech pieją z zachwytu, że się poprawił o 100%.

  • ppp stały bywalec
    Do Pana Redaktora

    Ale skoczkowie to nie maszyny. To że Stoch i Kot w Norwegii byli na 2 pierwszych miejscach, to znaczy ze zawsze ma tak byc, otóż nie i czesto bedzie sie zdażało tak ze beda po za 10 bo wiele czynników decyduje o tym, kto na który miejscu jest. Wystarszy wiatr i loteria i mozna byc nawet poza 30

    Polacy wygrali w Norwegii bo słabsze skoki mieli Tande i Prevc, którzy jak im wyjdzie sa teraz poza zasiegiem reszty. Gdyby Tande sie nie przewrócił- byłby 3 i tak widze Podium TCS
    1. Prevc
    2. Tande
    3. Stoch
    Pamiętam jak Stoch zajął 1 i 2 miejsce w Engelbergu. wszyscy mówili jaki to faworyt do TCS a wyszło 7 miejsce
    Jesli chodzi o kota to sam powiedział, ze na kazdej innej skoczni skoczyłby lepiej
    Przeciez 12 i 15 miejsce to jego najlepsze miejsca w Engelbergu- prawda Panie Redaktorze?

  • MarcinBB redaktor
    @odp.2

    @Neptun
    Dziekujemy bardzo, jesli jeszcze nie poprawilismy, to wkrotce ktos poprawi. Na przyszlosc bardzo prosimy takie rzeczy mailem do tada, bo redakcja nie czyta wszystkich komentarzy.
    @ppp
    Ja oczywiscie nie twierdze, ze ten weekend byl zly w wykonaniu polskich skoczkow. Natomiast nie rozumiem, dlaczego punktem odniesienia mialby byc wciaz zeszly - absolutnie fatalny sezon. Kazdy doskonale wie, ze po przyjsciu Horngachera polska kadra sie odrodzila. Mozemy oczywiscie za kazdym razem porownywac dany weekend z takim samym z zeszlej zimy, zeby wciaz sie cieszyc tym, jakie postepy zrobili nasi skoczkowie. Tylko po co?
    Dla mnie punktem odniesienia kazdego kolejnego weekendu sa raczej poprzednie weekendy tej samej zimy. Wiemy, na jakim jestesmy poziomie, wiemy jaka mamy forme. Oczekiwania musza byc adekwatne.
    Oczywiscie nie ma co pompowac balonika nad miare i nakladac na skoczkow presje. Horngacher wykonuje swietna robote, skoczkowie ciezko pracowali caly rok, by wzniesc sie na ten poziom, na ktorym teraz sa. Jestem pewien ze tej zimy dostarcza nam mnostwo radosci. Juz zaczeli, a jestem pewien, ze bedzie jeszcze lepiej.

  • Anyway bywalec
    @ppp

    A ten Engelberg to jakiś mityczny jest? Skocznia jak każda inna, poza tym że ma światełka LED i dodałbym jeszcze piórka do d... skoczków żeby było bardziej po europejsku. Na tej zasadzie mogę ci napisać, że Małysz tam problemów większych nie miał. Rok temu była bryndza, w tym roku jest ok, ale jak słucham Kota z jego "problemami" z pozycją najazdową, to pytam się na jakiej skoczni skakali inni. I gdzie jego wcześniejsze brednie, że forma rośnie, jest genialnie itd. Raz mu się udało wskoczyć na podium na razie. Co oni robili na treningach, że gość ma problem z pozycją najazdową. To jest tak zabawne, że głowa boli, gość pół życia zjeżdża z tego rozbiegu i "ma problem", a to przecież niezwykle trudne zsunąć się jak worek kartofli. Ciekaw jestem, jakbym go zapytał o budowę silników, inżynierię i parę ciekawszych i sto razy trudniejszych rzeczy niż zjazd jak kołek na nartach z rozbiegu. Już słyszę jego filozoficzny wywód o niczym.

  • nieznany weteran

    Ciekaw jestem czy Ziobro dostanie szanse w TCS od początku. Już raz został olany mimo ze wywalczyl miejsce startowe i był w porównywalnej formie do dwóch konkurentow.
    Teraz stworzyla się analogiczna sytuacja. Jaka decyzje podejmie Horngacher?

  • ppp stały bywalec
    DO NIENASYCONYCH

    Wiecie jaki był tytuł okiem Samozwańczego Autorytetu w tamtym roku po Engelbergu: Bryndza.
    Cała Polska drużyna w dwóch konkursach PS w Engelbergu zdobyła 33 pkt. Najlepszy był Stoch 20 w sobote, 26 w niedzielę

    Teraz Polska ekipa zdobyła w sumie w Engelbergu 224, 5 zawodników w 22 w sobotę, 4 zawodników w niedziele- ludzie y sie modlilismy rok temu zeby choc jeden skoczek był w 10 PS- a teraz jest zle bo tylko 2, tylko 9 , tylko 12
    DLA KOTA 12 I 15 MIEJSCA TO NAJLEPSZE MIEJSCA W HISTORII STARTÓW W ENGELBERGU- DLA PORÓWNANIA W ZESZYŁYM ROKU BYŁ 30 W NIEDZIELE I TO WSZYSTKO
    CAŁA POLSKA KADRA ZDOBYŁA 229 PKT W 7 KONKURSACH PRZED TCS W TAMTYM ROKU, A TERAZ TYLKO W 2 KONKURSACH 224- TO MAŁO?

  • anonim

    @MarcinBB, @tad, @AdamBucholz

    UWAGA! Błąd w wynikach zawodów - FIS dokonał korekty konkursu PK w Ruce z wczoraj (18.12.2016).

    W oficjalnych wynikach zawodów PK w Ruce pojawił sie błąd - otóż Wolny, Biela oraz Ipcioglu w 1. serii dostali dodatkowo +8.1 pkt za belkę startową, co nie powinno mieć miejsca! Ruszali bowiem z 12. platformy startowej (była to belka bazowa). Punkty dodatkowe (8,1 pkt) powinni dostać tylko Ci skoczkowie, którzy startowali z 11. bramki.

    I FIS zmienił wyniki zawodów - ostatecznie Wolny 20., Biela 27.Ipcioglu 35.

    Oto link do tego zmienionego protokołu: http://medias1.fis-ski.com/pdf/2017/JP/3877/2017JP3877RL.pdf

    Redakcję proszę o poprawienie wyników tego konkursu oraz klasyfikacji generalnej PK na swojej stronie internetowej.

  • MarcinBB redaktor
    odp.1

    @rkfan1
    Dziękuję, już poprawiłem.
    @bardzostarysceptyk
    Gdy po jednym z pierwszych tegorocznych konkursów ktoś zarzucił Ci, że Twoja klasyfikacja jest niedopracowana, bo konkurs "słaby" od "dobrego" dzieli jeden punkt, odparłeś mu dość oschle, że jak mu się nie podoba, to może wcisnąć przycisk "ignoruj posty tego użytkownika".
    Jeśli dobrze zrozumiałem, nie zgadzasz się nie tylko z moją oceną dotycząco tego, jaki był ten konkurs dla Polaków, ale zdaje się w ogóle uważasz moja pisaninę za niepotrzebną, bo przecież wszyscy widzieli konkurs, mają oczy, rozumieją, więc po co takie cuś.
    Jako emigrant, mam trochę ograniczone rozeznanie, co się dzieje w kraju. Czytam o jakichś demonstracjach, manifestacjach, zamordyzm podobno wprowadzają. Nawet na skoczni w Engelbergu był ktoś z transparentem WolneMedia. Ale nie wierzę, że jest już tak źle, że zgarniają dobrych ludzi z ulicy, przystawiają lufę do skroni i każą czytać p. Hentała. Więc nic prostszego, niż zastosować się do własnej recepty :-)
    pozdrawiam

  • anonim
    MarcinBB

    Nierozumiem czepiania się kamery w engelbergu... przecież engelberg i tak zawsze przodował w klasyfikacji "najgorzej ustawiona kamera w transmisji PŚ" więc można powiedzieć że i tak była poprawa pod tym względem choć do ideału było baaaardzo daleko.

    Natomiast te LED-owe tory ni grzeją ni ziębią. Prawie nie było widać tego efektu a zysk dla widza zerowy. Ale niczemu to nie szkodzi.

  • Seven stały bywalec

    Artykuł fajny, ale zauważyłem drobne niedopatrzenie. Wczoraj 31 był Janda ex aequo z Maturą, więc Matura też idzie do plastikowej kulki.

  • Anyway bywalec
    Kamera to nic

    Bardziej wkurza ta linia generowana komputerowo, która tylko zasłania gdzie dokładnie wylądował skoczek. Dodając do tego niebieską linię (awans do II serii) i te tory podświetlone, to brakuje tylko piór w d... skoczków.

  • Jarek42 stały bywalec

    Ta kamera nie była taka zła. Widziałem gorsze.
    Co do naszych - jest na co popatrzeć. Walczą.

  • bardzostarysceptyk profesor
    No cóż.

    Przez chwilę miałem ochotę wymyślić i napisać jakiś złośliwy komentarz. Może i wredne ale bardzo ludzkie. Ale chwila minęła ... A może jednak ... Moja ciemna strona wygrała.
    Zadziwiające jak ludzie lubią, by inni tłumaczyli im co widzieli. Siedzisz bracie przed telewizorem, oglądasz uważnie, masz wszystko przed nosem, i skok na bieżąco i w powtórce, odległość, noty sędziowskie, notę łączną, zajmowane miejsce, kilka razy dają ci klasyfikację łączną. A ty następnego dnia siadasz do komputera i czytasz p. Hetnała. A on opisuje ci to co wczoraj widziałeś. Jakbyś miał zaniki pamięci, nie wierzył swoim oczom, nie potrafił zrozumieć sportowego przekazu. A, i wszyscy uważają to za zupełnie naturalne.

    Ja przynajmniej podaję wiadomości mniej oczywiste. To trzeba było obliczyć lub zestawić.
    1. To był 54 konkurs w Engelbegu w ramach PŚ i trzeci wynik punktowy. Po legendarnym weekendzie z zdobytymi 280 i 217 punktami, wczorajsze 138 pkt zajmuje trzecie miejsce. Też nieźle.
    2. Gdyby wczorajsze wyniki osiągnięto w konkursie drużynowym
    to mielibyśmy taką kolejność. Uwzględniłem tylko drużyny mające 4 i więcej zawodników w 2 serii.

    1. Austria 1108,1 pkt
    2. Polska 1099,5 pkt
    3. Niemcy 1098,3 pkt
    4. Norwegia 1069,8 pkt

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl