Kamil Stoch: "Podróże, stres, wysoka stawka, ale ja to uwielbiam"
- 2016-12-25 18:17
Kamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil Stoch przed nadchodzącym, 65. Turniejem Czterech Skoczni jest w dobrym nastroju, ale o swoich szansach w jednej z głównych imprez tego sezonu wypowiada się bardzo ostrożnie.
Kamil Stoch- Nie jedziemy do Oberstdorfu jako faworyci, ale mamy swoje aspiracje i możemy się liczyć. Walka będzie zacięta, emocje duże. Bardzo to lubię - mówi Kamil Stoch w wywiadzie dla Gazeta.pl.
- Na to, że Turniej Czterech Skoczni jest specyficzną imprezą, wpływa ma przede wszystkim bardzo wysoki poziom wymagań. W 10 dni skacze się na okrągło. Treningi, kwalifikacje, cztery konkursy na różnych, wymagających obiektach. Do tego podróże, stres, wysoka stawka, ale ja to uwielbiam - kontynuuje podwójny złoty medalista IO w Soczi.
- Przyda mi się teraz krótki odpoczynek. Potrzebuję oddechu. Wiele się ostatnio działo, dużo było emocji. Pora się wyciszyć w domu, mieliśmy też czas, by potrenować w Zakopanem. Wciąż popełniam błędy, był czas, żeby je eliminować. Nadal spóźniam wybicie z progu i wciąż nad tym pracuję. Nigdy nie jest tak, że nie ma nic do poprawienia - uważa Stoch.
- Wrażenia z przebudowanej Wielkiej Krokwi są znakomite. Zmienił się kąt nachylenia progu. Tory najazdowe zrobione są w sposób profesjonalny. Skocznia jest trudniejsza technicznie, ale frajda ze skakania jest jeszcze większa. Czekam teraz, by wokół Wielkiej Krokwi powstały mniejsze obiekty dla dzieciaków, gdzie wychowamy następne pokolenia skoczków. Tego wciąż brakuje - zakończył nasz reprezentant.
Kamil Stoch wraz z pozostałymi kadrowiczami wystartuje w jutrzejszych Mistrzostwach Polski w Zakopanem, a 28 grudnia wyruszy do niemieckiego Oberstdorfu, gdzie tradycyjnie rozpoczyna się Turniej Czterech Skoczni.
-
fan12skoki początkujący
TVP
Liczę na Kamila Stocha.
Zapraszam do TVP 1 tam stransmitujemy cały Turniej Czterech Skoczni w Oberstdorfie zarówno jak i w Garmisch-Partenkirchen a także w Austrii czyli w Inssbrucku i w Bischofschofen
Cały TCS skomentują Marek Rudziński i Sebastian Szczęsny.
Serdecznie Zapraszamy!!!
-
-
dervish profesor
Kamil wmawia sobie i nam, że nie są faworytami ;). Z psychologicznego punktu widzenia takie stawianie sprawy jest zrozumiałe, bo trudno dźwigać brzemię faworyta. Ale z drugiej strony jak nie teraz to kiedy chciało by się powiedzieć (odpowiedź: za rok :) ).
Tak mocnego wejścia w sezon jeszcze nie mieliśmy, Kamil i w mniejszym ale tylko nieco stopniu Maciek są faworytami czy tego chcą czy nie. Gdyby posługiwać się "gwiazdkową" skalą kolarską znana z wielkich turów to Kamila zaliczyłbym do grona głównych kandydatów do zwycięstwa (*****) a Macieja do tych stojących w drugim szeregu (****).
Jak by nie patrzeć, podobne oczekiwania odnośnie zwycięstwa w t4s można było mieć tylko po mistrzowskim sezonie olimpijskim, ale wtedy jak pamiętamy uraz kostki Kamila rozwiał nadzieje tuz po rozpoczęciu sezonu. -
anonim
Kamil będzie dobrze,wierze w was chłopaki,do boju już jutro zaczynacie ponownie walke od MP a na TCS daj z siebie wszystko jak i cała reszta,a będe szczęśliwy.Do boju Biało Czerwoni!
-
wikidajlo doświadczony
znow
obzarstwo na Swieta, a potem w T4S grawitacja jest bezlitosna :-)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się