Daniel-Andre Tande: "Mam nadzieję, że Kamil będzie mocny w Bischofshofen"
- 2017-01-05 11:14
Daniel Andre Tande
fot. Tadeusz Mieczyński
Drugie zwycięstwo w Turnieju i prowadzenie w jego ogólnej klasyfikacji. Daniel-Andre Tande ma prawo czuć się pewnie przed ostatnimi zawodami w Bischofshofen, ale jest też spokojny i skoncentrowany.
Daniel Andre TandeTo dla mnie niesamowite uczucie, po raz pierwszy w karierze wygrałem dwa konkursy na tej imprezie i dotychczas prowadzę w klasyfikacji generalnej Turnieju – skomentował młody Norweg po zwycięstwie w Innsbrucku - Czułem, że moje skoki była na niezwykle wysokim poziomie. Ale dopisało mi również szczęście.
Zawody w Innsbrucku nieco różniły się od poprzednich na 65. Turnieju Czterech Skoczni. Warunki pogodowe na tyle nie sprzyjały, że rozegrano tylko jedną serię konkursową. - Oczywiście chciałem, żeby, tak, jak zawsze, zostały rozegrane dwie, ale pogoda pokrzyżowała plany jury i musieli ją odwołać. Ale, jako prowadzący po pierwszej serii, nie narzekam, że druga się nie odbyła (śmiech).
Szczęścia zabrakło Kamilowi Stochowi, który zaliczył upadek w serii próbnej.
- Walcząc się o wygraną, chce się rywalizować z zawodnikami będącymi w szczytowej formie. Kiedy ma się na przeciwko siebie zawodników takich jak Kamil jest to niełatwe wyzwanie. Mam nadzieję, że Kamil pokaże się w świetnej formie w Bischofshofen.
Tande twierdzi, że dobrze czuje się jako dotychczasowy lider. - Oczywiście, na pewno pojawi się u mnie presja związana z chęcią kolejnego dobrego startu, ale muszę być skupiony, jak zawsze, robić, to, co dotychczas i mieć nadzieję, że wszystko dobrze się dla mnie ułoży.
Przed ostatnimi zawodami na tej imprezie, 22-latek jest pewny siebie, ale też skoncentrowany. - Mam świadomość, że przede mną jeszcze jeden konkurs, w którym muszę oddać dwa dobre skoki. Bardzo lubię skocznię w Bischofshofen, ale z pewnością bardzo dobrze zaprezentuje się na niej Kamil Stoch, także Stefan Kraft potrafi daleko odlecieć na tej skoczni. Wszystko się może zdarzyć, a ja po prostu muszę dać z siebie wszystko – podsumowuje.
Korespondencja z Innsbrucka, Tadeusz Mieczyński
-
PGr doświadczony
No i psycha siadla!
Chyba za ta serje klamstw zasluzyl.
Zalosne jest to wykrecanie sie wiazaniem. Po zachowaniu bylo widac ze bajke se wymyslil chwile po zatrzymaniu sie kolo bandy... chcial b.mocno sie odbic, tylko ze ptrzez glowe mieesnie nie tak dzialaly.
Przepraszam jego fanow,vale tak mysle, mimo ze noc i "jony" w glowie szumi zdania juz o nim nie zmienie.
Po glupotach o kostce ironicznie cos napisalem i jakiejs malolacie to sie nie spodobalo, ale tetaz ten gosciu na serio se przejb_al u mnie. -
anonim
No ciekawe. To również brzmi tak naprawdę na zagrywkę psychologiczną. Ale patrząc na psychikę Kamila, to Tande źle trafił.
-
pawel96 profesor
@DerekVinyard @DerekVinyard
Skijumping.pl
5 godz. ?
Wszystkich zaniepokojonych brakiem wywiadów wideo na youtube i Facebooku zapraszamy bezpośrednio na naszą stronę - www.skijumping.pl: tam znajdziecie wszystkie materiały pod odpowiednimi artykułami. Rozwiązanie to wynika z ograniczeń licencyjnych konkursów, rozgrywanych na terenie Austrii. Wideo na Youtube powrócą od Wisły i Zakopanego! -
pawel96 profesor
Jeśli Kamil będzie w dobrym zdrowiu, Tande nie ma szans.
-
Karmalin początkujący
@anonim @joker
Przegra, Stoch będzie pierwszy. Można się tak licytować bez końca. ;)
-
-
Stinger profesor
Fajnie, że Daniel Andre Tande chce walczyć jak równy z równym z Kamilem. Oczywiście jest możliwość, że powiedział tak trochę pod publikę ale w końcu obaj to fani Liverpoolu więc myślę, że naprawdę chcą to rozegrać na równych warunkach.
Najlepsze rozwiązanie to zwycięstwo ex aequo jak 11 lat temu Ahonen z Jandą ale niestety szanse na to są małe bo nie często zdarzają się takie rzeczy. -
anonim
No tande
Tande i tak tego nie wygra
-
DerekVinyard początkujący
Przepraszamy
ale materiał nie jest dostępny w twoim kraju.
Dlaczego nie wrzucacie filmów na kanał YT? Ten odtwarzacz na stronie jest nieporozumieniem.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się