Skład Polski na PK w Sapporo

  • 2017-01-16 15:59

Kiedy kadra narodowa będzie walczyła o kolejne punkty Pucharu Świata na zmodernizowanej Wielkiej Krokwi w Zakopanem, zaplecze polskiej reprezentacji uda się wraz z trenerem Robertem Mateją na trzy konkursy Pucharu Kontynentalnego w japońskim Sapporo. Na obiektach Miyanomori i Okurayamie pojawi się sześciu Biało-Czerwonych.

Skład Polski na PK w Sapporo:

- Krzysztof Biegun (31. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Klemens Murańka (32. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Jakub Wolny (38. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Aleksander Zniszczoł (60. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Bartłomiej Kłusek (77. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Andrzej Stękała (80. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017).

Program PK w Sapporo:

Czwartek, 19.01.2017

12:00 - Odprawa techniczna

Piątek, 20.01.2017

0:30 - Oficjalny trening (Miyanomori)

1:30 - Seria próbna (Miyanomori)

2:30 - Pierwsza seria konkursowa (Miyanomori)

Sobota, 21.01.2017

0:30 - Oficjalny trening (Okurayama)

1:30 - Seria próbna (Okurayama)

2:30 - Pierwsza seria konkursowa (Okurayama)

Niedziela, 22.01.2017

1:00 - Seria próbna (Okurayama)

2:00 - Pierwsza seria konkursowa (Okurayama)


Dominik Formela, źródło: pzn
oglądalność: (15289) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Labrador_Retriever weteran
    @majkiel @majkiel

    Ja liczę na to, że punktować będą wszyscy, bo to naprawdę nie jest niemożliwe, choć wątpliwe na pewno. Murańka i Zniszczoł w ogóle powinni być w czołówce. Jest także istotne to, że w Japonii warunki są jakie są, więc wszystko może być całkowicie odwrócone. A może też ktoś z tych chłopaków nagle przypomni sobie jak się skacze? No zobaczymy, pewny jestem tego, że powinniśmy stawiać im dużo wyższe wymagania, niż więcej niż jeden skoczek w trzydziestce.

  • majkiel doświadczony
    I bardzo dobrze

    Skład chyba najbardziej optymalny, liczę na to, że w Japonii będą braki w niektórych reprezentacjach i do finałowej trzydziestki wejdzie więcej niż jeden nasz skoczek. O miejscach nie ma co pisać, bo nie wiadomo w jakim składzie przyjadą inne ekipy, czy wiatr nie będzie rozdawał kart, jak skocznie przypasują skoczkom (rzadko się tam pojawiają). Z ciekawości, czy ktokolwiek, gdziekolwiek transmituje PK czy pozostają relacje tekstowe?

  • Xander1 profesor

    Najlepszy skład jaki mógł być. Oczywiście chciałbym zobaczyć w tym składzie Kastelika czy Wąska, ale nie ma sensu ich ciągnąć do Azji przed MŚJ. Już za dwa tygodnie najważniejsza impreza tej zimy dla nich więc niech najlepiej się do niej przygotują.
    Dziwi brak niezniszczalnego Miętusa. Ale nie ukrywam że strasznie mnie cieszy że nie zafundują mu wycieczki do Japonii. I tak punktów by nie zdobył. Liczę że przez dłuższy czas go nie zobaczymy w PK.
    Ze Stękałą o miejsce mogli jeszcze powalczyć Biela i Kantyka. Ale podczas ostatniego PK pokazali że są słabsi.

    Cele na Sapporo to spróbować się w jakiś sposób odbudować. Wiem że to mało prawdopodobne, ale wierzyć trzeba, No bo jednak już prawie połowa sezonu a co poprawy nie widac to nie widać. O dodatkowe miejsce w PŚ raczej nie ma co marzyć , pozostaje raczej walka o utrzymanie miejsc w PK.

  • anonim
    @anonim @DDjon

    To tylko ironia, panie kolego ;)

  • Stinger profesor
    @HAZARD @HAZARD

    Gdyby zawody były w Europie to chętnie widziałbym Dominika Kastelika w PK (myślę, że jednak obecnie trochę lepszy od Pawła Wąska) ale czy warto lecieć na "drugi" koniec świata tylko po to żeby wystartować w loteryjnych, bez przeliczników konkursach?
    W Sapporo różne dziwne rzeczy się działy, a więc ja jednak mimo wszystko wolę żeby juniorzy spokojnie zostali w kraju i trenowali do MŚJ tym bardziej, że niebawem MŚJ w Ameryce, a więc kolejna podróż na drugi koniec świata tylko w drugim kierunku... Już bardziej wolałbym żeby juniorzy wystartowali w FC w Stanach ale niestety Maciusiak tego nie planuje, a szkoda.

  • Drabi początkujący
    @Drabi @M9_COMEBACK_KID

    Przed czym mają się zmęczyć po Mś? Przed końcem sezonu?

  • Stinger profesor

    Jestem nieco zdziwiony z powodu odstawienia Krzyśka Miętusa z PK. Co prawda formą nie zasługuje na powołania ale skoro od początku sezonu jeździł po PK, a w ostatni weekend startował nawet w PŚ to szok i niedowierzanie.

    Jednak mówiąc poważnie, wystawiamy największe armaty na Sapporo ale niestety nie mamy żadnej pewności, że ta szóstka wróci z Japonii z tarczą... bardziej na tarczy aczkolwiek trzeba kibicować, może ktoś wreszcie się obudzi ponieważ było nie było każdy z tej szóstki pokazywał już naprawdę dobrą formę.
    Co prawda nie każdy punktował w PŚ (Kłusek) ale za to w PK często mocny.
    Dobrze, że w składzie jest Andrzej Stękała. Wiem, że w ostatni weekend się nie popisał ponieważ 5 punktów to słaby wynik ale skoro jako jedyny obok Kastelika zapunktował, a Miętus skompromitował się w Wiśle to dobrze, że to on dostaje szanse.

  • yyy profesor

    thhhh przez lata śmialiśmy się z takiego skoczka jakim był Stefan Hula, klasyczny kontynentalowaiec, bo tam zawsze w czołówce a w PS dramat. Teraz przydał by sie chociaż jeden taki.

  • skortom76 doświadczony

    W sumie optymalny skład, ewentualnie tylko Staszek Biela mógłby kogoś zastapić

  • DDjon bywalec
    @anonim @DDjon

    Krzysztof Miętus miał swoją szansę :D Sorry za słowo miała :/ szkoda , że nie ma opcji edytuj .

  • DDjon bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    Miętus już miała swoją szansę i jej nie wykorzystał więc wybór Stękały jako tego 6 jest jak najbardziej ok :) Trzeba się cieszyć , że wogóle ktoś tam od nas leci :D w tym roku akurat terminarz jest tak ułożony , że kadra B będzie musiała wracać i nikt nie zostanie na PŚ jak co roku . Więc zapewne ktoś z tego składu jeszcze raz uda się do Sapporo na PŚ w lutym :P

  • dervish profesor

    Skład nie budzi kontrowersji. Celem raczej nie jest wywalczenie dodatkowej miejscówki na 6 period, bo ta dodatkowa miejscówka w 6 periodzie PŚ nikomu nie jest potrzebna, nawet temu który ewentualnie by tą miejscówkę wywalczył (przy założeniu, że nagle jego forma nie skoczyłaby w górę na tyle by stać się numerem 6 w naszej kadrze na PŚ).

    6 period PŚ jest bardzo krótkim periodem w którym mamy aż 4 starty w Azji, natomiast kończący sezon 7 period jest jednym z najdłuższych i najważniejszych w sezonie. Dodatkowa miejscówka w tym periodzie będzie dla ewentualnego kandydata z zaplecza nieporównanie cenniejsza niż ta wywalczona teraz na 6 period.

    Taki Klimek czy Olek jeżeli teraz wywalczyliby tę dodatkowa miejscówkę to korzystając z niej w 6 periodzie straciliby szanse na powalczenie o taka sama miejscówkę na ostatni period PŚ. Jedyną ich szansą na pozostanie w PŚ byłoby wyeliminowanie kogoś z naszej żelaznej 6. tak więc trzeba by było jakiegoś wielkiego skoku formy połączonego z jakimś kryzysem w żelaznej 6. Na razie poprzeczka której pokonanie uprawnia do wejścia do top 6 w polskich skokach wisi na tyle wysoko, że trudno przypuszczać by na zapleczu szybko pojawił się kandydat zdolny ja pokonać.

    Moim zdaniem, w obecnym periodzie nasi kontynentalowcy powinni skupić się na poszukiwaniu formy która w przyszłym periodzie pozwoliłaby im powalczyć o dodatkową miejscówkę na ostatni period PŚ.

  • anonim

    Ten Stękała musi mieć jakieś układy. Brak Miętusa w składzie to totalne nieporozumienie! PZN-em rządzi korupcja!!!

  • kewa stały bywalec

    Skład optymalny i jest szansa na wywalczenie sobie miejsca w PŚ na 6 period przez Klimka lub Olka.

  • mareko bywalec
    Jestem bardzo zawiedziony...

    ...brakiem w składzie Krzysia Miętusa. Ciekawe co się stało?

  • MSad_ profesor
    I tu jest miejsce

    tych wiecznych talentów

  • szymi123 początkujący
    @ann81 @ann81

    Może szykuje się na uniwersjadę?

  • ann81 weteran

    Nie ma Miętusa, szok!

  • krzysiek987 weteran

    Najbardziej optymalny skład, a najbardziej liczę na minimum 100punktów Zniszczoła i Murańki

  • gyurcsops doświadczony

    Aż żal patrzeć jakie pozycje nasza kadra B ma w PK w generalce . Czy któryś z nich w tym sezonie coś jeszcze osiągnie ? Chociaż 1 punkt PŚ ? Wątpię ale liczę na Murańke że się ogarnie . W nim jakaś nadzieja jest a reszta mam nadzieje że lepiej wejdzie w następny sezon , że już latem pokażą się z jako takiej strony i że zimą namieszają może nie w czołówce PŚ ale żeby punktowali .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl