Maciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Kolejne zawody drużynowe za nami i po raz kolejny bardzo solidnym punktem reprezentacji Polski okazał się Maciej Kot. W pierwszej serii konkursowej odleciał na 132,5 metra, natomiast w drugiej zdołał poprawić swój rezultat o kolejny metr. Zawodnik nie kryje zadowolenia ze swojego występu i przyznaje, że udało mu się zrobić to, czego oczekiwał od niego trener.
Maciej KotJak 25-latek mógłby podsumować dzisiejsze zawody drużynowe? - Mieliśmy tu bardzo wyrównany i wysoki poziom – dalekie skoki, zmiany liderów, tak naprawdę do samego końca nie było wiadomo, kto stanie na podium. Sądzę, że przede wszystkim podobało się to kibicom.
W dzisiejszym konkursie reprezentacja Polski zajęła drugie miejsce ostatecznie tracąc do Niemców jedynie 5,1 punktu. Rywale byli do pobicia? – Tak, to przewaga tylko pięciu ‘oczek’ na osiem skoków. Łatwo policzyć, że wystarczyło po punkcie więcej w każdym z nich i byłoby pięknie. Jest jeszcze rezerwa do wykorzystania.
Jak Maciej Kot mógłby ocenić poziom, który zaprezentowali dzisiaj Niemcy i Słoweńcy? - Bardzo wysoki, wszyscy skakali równo. Widać, że cały czas idą do przodu i ta jakość skoków z konkursu na konkurs jest coraz lepsza.
Czy dzisiejszy wynik jest dla naszych reprezentantów dużą motywacją na dzień jutrzejszy, czy dodaje im jeszcze więcej energii? – Przede wszystkim musimy odpocząć przed kolejnymi zawodami. Ważne jest to, by przez tak krótki okres udało się zregenerować jak najwięcej sił. Myślę, że natchnienia i motywacji nam nie brakuje.
Jak swój występ ocenia Zakopiańczyk? - Moje skoki były dobre, równe i według mnie na takim poziomie, którego oczekiwał ode mnie trener.
Czy zaplanowane są jakieś specjalne przygotowania do niedzielnego konkursu indywidualnego na Wielkiej Krokwi? – Dla nas będą to zawody jak każde inne. Atmosfera wokół jest niesamowita, ale my musimy mieć w głowie zadania, jakie mamy do wykonania. Stąd też takie podejście. Dziś regeneracja sił, a jutro pełna mobilizacja. Trzeba dać z siebie sto procent.
Z jakimi oczekiwaniami skoczek przystąpi do kolejnego konkursu? – Z takimi jak dzisiaj. Mam nadzieję, że to będzie piękny, biało-czerwony dzień.
Korespondencja z Zakopanego, Paweł Guzik i Dominik Formela
-
Ad1K weteran
@POGROMCATROLLI @POGROMCATROLLI
Miło byłoby jak coś kopiujesz to chociaż wspomnieć o tym, poza tym z Twoim postem jak najbardziej się zgadzam, ale niekoniecznie powiedziałbym zawalił, bo 2 miejsce jest miejscem bardzo dobrym. Natomiast obwinianie Dawida jest dużym błędem przez co niektórych.
-
krzysiek987 weteran
Dziękuję i życzę jak najdalszych skoków w indywidualnym
-
przemhel stały bywalec
prawda
jest taka ze o zwyciestwie zadecydowały pierwsze skoki kubackiego i stocha, każdy z nich skoczyłby 1,5 m dalej i mielibyśmy 1 miejsce.
-
POGROMCATROLLI stały bywalec
Panie Maćku
Skoczył pan swoje. Wielkie Brawa! Oby tak wszyscy nasi ze Stochem na czele. Do Kubackiego nie mam pretensji bo w 1 skoku miał parcie w plecy a skakał z naszych z najniższej belki (12) w sumie w najgorszych warunkach w obu skokach.
Sumując za wiatr w obu skokach:
KOT WIATR -4,8
ŻYŁA WIATR -0,3
STOCH WIATR +1,8
KUBACKI WIATR +7,9
To nie Kubacki zawalił nam 1 miejscde -
Kanapowa_Kibicka bywalec
Dziękuję bardzo za dzisiejsze emocje, no i za bardzo dobre skoki ... BRAWO MACIEJ!!!
Tak naprawdę na początku, a raczej po pierwszej serii skoków, czułam "lekkie" zdenerwowanie, że nie zajmujemy pierwszego miejsca, a tak na koniec dotarło do mnie, że powinnam się cieszyć z drugiego miejsca naszych, no i że mamy fantastyczną drużynę skoczków, fantastyczny zespół, który się nawzajem wspiera..., a to naprawdę dobrze wróży na przyszłość....
Więc ogólnie Brawo, Brawo i jeszcze raz Brawo dla naszych Skoczków, Trenerów i Całej Kadry i Brawo za fantastyczną atmosferę w kadrze ... :D
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się