Bez Polaków na EYOF 2017

@dervish @dervish

zgadzam sie w całej rozciągłosci

Po prostu PZN żałuje kasy na wychowywanie młodych pokoleń , jak wyglada sytauacja w skokach kobiet i biegach każdy widzi . I to nie chodzi o to ze w naszym kraju nie ma talentów , bo takowe sa tylko rezygnuja bo nie maja wsparcia

Prawdziwe powody muszą być inne, a w każdym bądź razie bezpieczeństwo to nie jedyny powód.
Gdyby chodziło tylko o bezpieczeństwo to ogłoszono by również wycofanie się ze startu w odbywającym się tydzień wcześniej w tym samym miejscu PK.

Decyzja w sprawie EYOF z pewnością była dla PZN (z różnych powodów) wygodna (jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że chodzi o kasę) a wiadomości o podobnych zamiarach ze strony innych federacji spowodowały że PZN skwapliwie skorzystał z okazji. Może po cichu dogadano się z kilkoma innymi federacjami i ogłaszając swoją decyzję (najpierw PZN później pewnie ogłoszą inni) liczą na efekt kuli śniegowej
i oficjalne odwołanie całej imprezy?

A PK? Na razie nie ogłoszono bojkotu. Moze czekają na ruchy innych federacji. Stawka jest wysoka i pewnie nikt dobrowolnie nie chciałby oddać konkurencji ekstra miejscówki. Najlepiej żeby wszystkie liczące się nacje odpuściły a jak nie odpuszczą to pojedziemy na PK, a opinii publicznej sprzeda się info że to przecież seniorzy, znają ryzyko i jada na własną odpowiedzialność.

@dejw @borek99

Racja, z tego wynika że raczej wszystko odbędzie się bez przeszkód.

Cóż, może po prostu przeciek był zupełnie innego rodzaju, czyli Pilch się nie pozbierał (jedyna nadzieja na pozytywny wynik), a że pozostali z nominowanych skakali słabo na LC, to PZN dostrzegł furtkę i powołując się na względy bezpieczeństwa zrezygnował ze startu, aby się nie kompromitować.
Może chodzi o koszty? Wiesz może jak to wygląda w przypadku EYOFu?

@dejw @dejw

To wypowiedź z wczoraj Kateriny Nycovej, która nadzoruje ten EYOF z ramienia EOC-u (Europejskiego Komitetu Olimpijskiego): http://aroundtherings.com/site/A__58771/Title__Katerina-Nycova-EYOF-2017-Erzurum-Will-Surprise-People/292/Articles - IMHO byłoby bardzo dużym zaskoczeniem, gdyby po takich słowach imprezę odwołano, zwłaszcza że Turcy władowali w nią spore środki, a innych chętnych na organizację nie ma.

Głupi ten cały bojkot.

Niebezpiecznie jest wszędzie, a nieraz najbardziej właśnie w takich państwach jak Niemcy czy Francja gdzie jest pełno islamistów.
Jakoś Euro w piłce nożnej przebiegło w miarę spokojnie mimo wielu obaw. Pod skocznią też nikt zamachów robił nie będzie, bo po co? To zbyt niszowy sport.

Tak jak napisał sceptyk, powody są inne. Może chcą zdefraudować więcej kasy dla siebie zamiast wydać ją na start polskiej młodzieży.

Pewnie. Nie inwestujcie w młodzież, nie budujcie skoczni i tras biegowych, olewajcie wszystko zakichane działaczyki od siedmiu boleści. A potem dziwcie się, że za parę lat będziemy dnem w sportach zimowych, tak jak jesteśmy teraz dnem w hokeju czy narciarstwie alpejskim.

Info o rezygnacji Austrii i Szwajcarii, ponad 2 miesiące temu
http://www.skionline.ski/de/Startseite/Newsmeldung?newsid=2720&teaserId=6

Bojkot nie jest aż tak zaskakujący. Dziwne jest to, że przecież dopiero podany został skład na te zawody, a na dniach ma być podjęta ostateczna decyzja co do tego czy EYOF w ogóle dojdzie do skutku. Może PZN ma jakieś przecieki, choć i nawet wtedy otwarte wycofanie się przed ewentualnym odwołaniem całości wygląda dziwnie.

@Kolos @kolos

Otóż to. W Turcji nie wydarzyło się ostatnio nic nagłego, nie ma też wzbudzających większy niż kilka tygodni czy miesięcy temu niepokój wiadomości z tamtego rejonu. Tym bardziej ruch PZN wygląda "średnio", że wytypowali już skład. Co zmieniło się od tego czasu, że Erzurum stał się tak niebezpieczny?

-

Tiaa bezpieczeństwa... mają żenującą formę, to lepiej ich nie wysyłać ;D

@ms_ @ms_

Tylko wyjazd chyba organizuje PKOL a nie PZN i właśnie nasuwa się pytanie. Co z innymi dyscyplinami poza narciarstwem u nas? Czy tylko PZN robi bojkot a łyżwiarze i biatloniści pojadą normalnie?

Najprawdopodobniej rację ma @bardzostarysceptyk, tym bardziej, że bardziej konkretna przyczyna nie została podana. Chociaż możliwe również, że są przeczuleni, znam kilka osób co mnie za szaleńca uznali jak w te lato do Francji pojechałem, a w Turcji jest przecież o wiele, wiele gorzej.

Głupia decyzja

Już widzę ten zamach w Erzurum, wybuchającą skocznię na której rozgrywane są właśnie bardzo prestiżowe zawody z międzynarodową stawką na wysokim poziomie.
Jak do czegoś niebezpiecznego w tym czasie dojdzie w Turcji to raczej nie w Erzurum no chyba że spiskowa teoria o tym że niedługo dojdzie do wojny Rosyjsko-Tureckiej jest prawdziwa i to jest prawdziwy powód ale głośno tego powiedzieć nie można. Myślę jednak że nic się nie stanie a zawody odbędą się bez przeszkód a jedynym problemem mogą być warunki atmosferyczne.
Prawdopodobnie głównym powodem tego że Polacy nie lecą do Erzurum są pieniądze, a to że akurat EYOF odbywa się w Turcji to dla PZN nawet lepiej bo wystarczy powiedzieć co właśnie zrobili że chcieli wystartować ale zdrowie zawodników jest najważniejsze, a pamiętajmy że EYOF to nie tylko skoki, więc nie wystartują tam także zawodnicy z innych dyscyplin, przynajmniej się nasi zawodnicy nie skompromitują, a i tak o to by było trudniej bo kilka innych krajów też zrezygnowało z wyjazdu do Turcji.

ps. Jak tak się PZN boi o zdrowie naszych zawodników to po co wysyła Polaków do Willingen, przecież w Niemczech tyle zamachów.

@Kolos @Wojciechowski

Ja myślę że teraz jedno i drugie się na siebie nałożyło: Niestabilna sytuacja polityczna w Turcji oraz niewątpliwa bliskość tzw. państwa islamskiego.

Po mojemu lekko bez sensu. Tym bardziej jak jeszcze kilka dni wcześniej się planowało wyjazd...

@Kolos @Wojciechowski

Jeśli się Turcje bojkotuje z powodu "krwawego reżimu" to należy bojkotować większość państw na świecie. Hipokryzja by aż biła po oczach.

@Kolos @kolos

Ale podali też jako przyczynę niebezpieczeństwo wyjazdu do Turcji czy bojkot "krwawego reżimu"?

Przecież Polacy nie są pierwsi... już dużo wcześniej bojkot EYOF-u zapowiedzieli Austriacy i Szwajcarzy
Moim zdaniem to głupie. Ciekawe czy tak samo będą bojkotować zawody PK w Erzurum które też mają być w tym sezonie??

Polityka wygrała ze sportem...

Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem.

Tą decyzją powinien się podać do dymisji cały zarząd "PZSN". To jest nieprawdopodobne, że taki pojawił się argument. Typowo lewacki. Czyli idąc tokiem ich rozumowania, nasza pierwsza reprezentacja jedzie do Willingen pomimo tego, że tam jest niebezpiecznie, a nasi juniorzy nie jadą do Turcji, bo jest zbyt niebezpiecznie.... To jest argument nie do przyjęcia i mam nadzieję, że Tajner-lawirant będzie za tą decyzję odpowiedzialny i nie tylko za to (bo lista jego grzechów jest bardzo długa). Niepozdrawiam.

@Obeznany @obeznany

A tak swoją drogą to Juroszek, Hutyra i Gruszka ponieśli dzisiaj sromotną klęskę na Lotos Cupie. Mam nadzieję, że pojawi się wkrótce informacja o tych zawodach tutaj na skijumping :)

W takim razie jestem ciekaw czy ta kadra pojedzie na FIS Cup do Eau Claire, póki co nic nie zapowiada że wyślemy tam kogokolwiek. Juniorzy mają już nie startować przed MŚJ. A Jakub Kot będzie wtedy walczył na Uniwersjadzie. Skoro tu nie chodzi o cięcie kosztów tylko o bezpieczeństwo to logicznym byłoby posłać tych chłopaków do USA.

Absolutnie nie wierzę,że to jest ten prawdziwy powód

Bajer nieźle wciśnięty, no bo jaka kanalia może wzywać do ryzykowania zdrowiem i życiem kwiatu damsko - męskiego młodych polskich skoków ?
No to ja będą taką kanalią, korona z głowy mnie nie spadnie, nie o takie rzeczy mnie oskarżano, np że pracowałem w Służbach za PRL-u.
Bo wg mnie to jest albo pretekst i prawdziwe powody są inne albo są to zachowania histeryczne.
To już nie młody kwiat, ale złoty kwiat polskich skoków jedzie do Willingen, do tego niebezpiecznego państwa niemieckiego, gdzie były też zamachy. To prezes o Dominatora Kamila się nie martwi ?