Dzisiejszy konkurs drużynowy był prawdziwym popisem ekipy Puijon Hiihtoseura, która zdobyła aż dwa medale - złoto oraz brąz. Puijon niewiele ustępowali zawodnicy Lahden, którzy uplasowali się na drugim oraz czwartym miejscu....
Złoty medal dla drużyny z Lahti przegrał swym pierwszym skokiem Veli-Matti Lindstroem, osiągając zaledwie 84m. Gdyby nie wpadka "Vellu" Lahden z pewnością triumfowałoby w dzisiejszych zawodach, dzięki świetnym skokom Janne Ahonena (93 i 97m), Tamiego Kiuru (96 i 92.5m) czy też Olli Pekkali (93 i 94m).
Po konkursie bardzo zadowolony był Janne Happonen - lider drużyny Puijon:
- "Byliśmy dziś silną i solidną drużyną. Wszyscy skakaliśmy dobrze i co najważniejsze, równo."
Nastrój dopisywał także Mattiemu Hautamaekiemu:
- "Drugi skoki był naprawdę niezły. Pierwszy skok był niestety trochę gorszy. Jeśli chcę być jutro w pierwszej trójce, to nie mam co specjalnie świętować po tym występie."
Janne Ahonen zauważył iż czołowy skoczek jego klubu - Akesli Kokkonen był dziś nieobecny, co mogło zadecydować o triumfie ekipy Puijon. Zdobywca PŚ bardzo ostrożnie wypowiadał się o swoich jutrzejszych szansach:
- "Jeszcze zobaczymy. Wygrana byłaby pięknym zakończeniem sezonu, ale są też inni którzy będą walczyć jutro o tytuł mistrzowski. Cieszę się, iż ten długi sezon już jutro się kończy. "
- "To jednak są mistrzostwa Finlandii i nawet nie myślę o tym, że mógłbym te zawody sobie odpuścić - zawsze będę brał w nich udział."
Juha-Matti Ruuskanen bardzo cieszył się trzecim miejscem Puijon Hiihtoseura II:
- "Dla naszej drużyny te mistrzostwa nie mogły zakończyć się lepiej. Mamy medal i to dla nas naprawdę wspaniała sprawa!"
Już jutro o godzinie 17:15 rozpocznie się seria próbna, a o 18:30 odbędą się ostatnie zawody mistrzostw Finlandii - tym razem o tytuł indywidualnego mistrza kraju na skoczni K-90.
Wypowiedzi notowała Heidi Lehikoinen
Złoty medal dla drużyny z Lahti przegrał swym pierwszym skokiem Veli-Matti Lindstroem, osiągając zaledwie 84m. Gdyby nie wpadka "Vellu" Lahden z pewnością triumfowałoby w dzisiejszych zawodach, dzięki świetnym skokom Janne Ahonena (93 i 97m), Tamiego Kiuru (96 i 92.5m) czy też Olli Pekkali (93 i 94m).
Po konkursie bardzo zadowolony był Janne Happonen - lider drużyny Puijon:
- "Byliśmy dziś silną i solidną drużyną. Wszyscy skakaliśmy dobrze i co najważniejsze, równo."
Nastrój dopisywał także Mattiemu Hautamaekiemu:
- "Drugi skoki był naprawdę niezły. Pierwszy skok był niestety trochę gorszy. Jeśli chcę być jutro w pierwszej trójce, to nie mam co specjalnie świętować po tym występie."
Janne Ahonen zauważył iż czołowy skoczek jego klubu - Akesli Kokkonen był dziś nieobecny, co mogło zadecydować o triumfie ekipy Puijon. Zdobywca PŚ bardzo ostrożnie wypowiadał się o swoich jutrzejszych szansach:
- "Jeszcze zobaczymy. Wygrana byłaby pięknym zakończeniem sezonu, ale są też inni którzy będą walczyć jutro o tytuł mistrzowski. Cieszę się, iż ten długi sezon już jutro się kończy. "
- "To jednak są mistrzostwa Finlandii i nawet nie myślę o tym, że mógłbym te zawody sobie odpuścić - zawsze będę brał w nich udział."
Juha-Matti Ruuskanen bardzo cieszył się trzecim miejscem Puijon Hiihtoseura II:
- "Dla naszej drużyny te mistrzostwa nie mogły zakończyć się lepiej. Mamy medal i to dla nas naprawdę wspaniała sprawa!"
Już jutro o godzinie 17:15 rozpocznie się seria próbna, a o 18:30 odbędą się ostatnie zawody mistrzostw Finlandii - tym razem o tytuł indywidualnego mistrza kraju na skoczni K-90.
Wypowiedzi notowała Heidi Lehikoinen
tad,
źródło: Informacja własna
oglądalność: (5943)
komentarze: (4)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się