Kamil Stoch w sobotę przypieczętował drugi w historii triumf reprezentacji Polski w drużynowych zawodach z cyklu Pucharu Świata. Lider indywidualnej klasyfikacji generalnej przyznał, że jest dumny ze swojego zespołu, który w całości poradził sobie z trudnymi warunkami panującymi na Muehlenkopfschanze w niemieckim Willingen.
- Przede wszystkim skupialiśmy się na swojej pracy. Dzisiejszy konkurs był bardzo wymagający, gdyż kierunek i siła wiatru były niestabilne, a do tego publiczność oczekiwała zwycięstwa gospodarzy, co akurat jest naturalne. Cieszę się, że w tym wszystkim potrafiliśmy się odnaleźć. Każdy z nas znalazł swój system na sobotnie skakanie. Każdy zrobił to, co do niego należało. W takich warunkach utrudnione zadanie mieli też sędziowie, bo trudno było im dopasować belkę. Kiedy zawodnik siedział na belce, warunki były zupełnie inne od tych, które napotykał po wyjściu z progu. Koniec końców były to bardzo interesujące zawody, stojące na wysokim poziomie.
Polacy zaskoczyli dziś nowymi kombinezonami, które zastąpiły osławione koloru brązowego. Czy nowy sprzęt daje przewagę nad oponentami? - Był to mój drugi i trzeci skok w tym kombinezonie. Czy są lepsze? Nie wiem. Ja koncentruję się na swoim zadaniu, a kombinezon to jest coś, co ma mi pomóc i świetnie się w tym sprawdza. Sprawdzają się też osoby za to odpowiedzialne, a więc Michal Dolezal i Zbigniew Klimowski. Cały sztab pracuje na to, abyśmy mieli najlepszy sprzęt i najlepsze warunki rozwoju, abyśmy mogli osiągać sukcesy.
W finałowej próbie pojawił się błąd czy krótszy lot był spowodowany niekorzystnymi warunkami wietrznymi? - Skok był najlepszy podczas tych dwóch dni. Był naprawdę bardzo dobry. Po wyjściu z progu czekałem na powietrze, które wyniesie mnie nieco wyżej, ale nie czułem żadnego oporu pod nartami. Czułem wręcz, że niekorzystny wiatr wciska mnie na dół. Finalnie udało się przekroczyć zieloną linię, więc jestem zadowolony.
Laserowa linia na zeskoku pomaga czy wręcz przeszkadza zawodnikom? - Jeżeli trudno jest do niej dolecieć, wówczas bardzo deprymuje. Jeśli skoki są dobre, to ta linia śmiga pod nami i czasami nawet jej nie zauważam.
- Wiem, że dla kibiców może być to nudne, ale trudno, musicie mi wybaczyć. Dla mnie priorytetem jest trzymanie się swojego schematu. W ogóle nie skupiam się na wynikach i rywalizacji z innymi zawodnikami. Chcę czerpać radość ze skakania, bo w tym momencie mam ku temu powody. To jest dla mnie najważniejsze - dodaje triumfator 65. Turnieju Czterech Skoczni.
Czy w sobotę pojawiały się problemy z trafieniem w odpowiedni punkt progu? - Wszyscy mają pewne problemy. Każdy skoczek ma swoją technikę i popełnia jakieś błędy. Uważam, że ja dzisiaj zrobiłem bardzo dobrą pracę podczas konkursu. Próbny skok nie był dobry, ale dwa pozostałe były naprawdę solidne.
Korespondencja z Willingen, Dominik Formela
-
anonim
Bardzo profesjonalne podejście naszego Mistrza.Co do prognoz również mam nadzieje że konkurs sie odbędzie,a Kamil poradzi sobie w każdych warunkach.Czyżby dzisiaj dołączył do takich sław jak Małysz,Hanavald czy Goldberger?Będzie ciężko bo rywale nie śpią,ale wierze że sie uda.
-
kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony
Oby wasze prognozy się nie sprawdziły bo nie chcę loterii. Nie chcę przeciągania i wyników z kosmosu. Choć nasz Mistrz poradzi sobie w każdych warunkach, co potwierdził w ostatnim skoku to jednak chciałbym równy konkurs, jak będzie wiało 5 m/s to będzie przerywanie, rwanie i loteria. A konkurs się będzie ciągnął w nieskonczoność. Lubię długie konkursy ale bez przesady.
-
-
PavloLS stały bywalec
Chciałbym i życzę tego Kamilowi z całego serca żeby wygrał wszystko co da się wygrać w tym sezonie, a cała kadra by sięgnęła po PN.
-
Janush weteran
@Janush @Madridista98
Czyli gorzej niż wczoraj... Choć drużynówka była dosyć sprawnie przeprowadzona, na palcach jednej ręki można było policzyć skoczków ściąganych z belki przez niekorzystne warunki.
Jutro może konkurs się przeciągnąć, oby tylko wiatr tak nie kręcił, pół biedy jak jest stabilny z jednej strony. -
-
Janush weteran
Świetny dziś występ Kamila, pozornie odległości nierewelacyjnie, ale miał dziś najgorsze warunki ze wszystkich i wyciągnął nas na pierwsze miejsce.
Filozofia nie nastawiania się na zwycięstwo widocznie służy Kamilowi i to jest dobre.
Jutro myślę, że będzie podium, a kto wie, może przedłuży passę zwycięstw do 5, o ile będzie w miarę normalna pogoda. -
Wojciechowski profesor
Osławione?
Drobnostka, ale coraz częściej pojawiająca się w mediach i budząca trochę śmiech.
"Osławiony" to nie jest to samo co "sławny", wręcz przeciwnie! "Osławiony" to owiany złą sławą.
Czy na pewno brązowe kombinezony naszych skoczków są "owiane złą sławą"? ;) -
erytrocyt_ka profesor
-
Mam nadzieję, że jutro będą mniej więcej równe warunki, bo wtedy chyba (zawsze to jest tylko i aż sport i wszystko jednak może się zdarzyć) nikt nie ma z Kamilem szans. Ten drugi skok w takich ciężkich warunkach pokazał, że Kamil nic ze swojej mocy nie stracił i jeśli jutro będzie miał porównywalne warunki do Wellingera i Krafta (bo oni chyba jeszcze głównie będą liczyć się w walce o zwycięstwo) to prawdopodobnie będziemy mogli z nim świętować kolejne zwycięstwo i wyrównanie kolejnego rekordu. Życzę mu tego, miło byłoby zobaczyć go w tabelce razem z Małyszem, Hannawaldem i Goldbergerem z liczbą 5 wygranych z rzędu ;)
-
anonim
kamil
on jest wielki,mistrz nad mistrzami,dominator,wygra wszystko,pś,mś x2,row air, i w drużynie złoto i puchar narodów :)
-
Stinger profesor
Dzisiaj Kamil może odległościowo bez szału ale punktowo bardzo dobrze. Jeśli dobrze pamiętam nikt nie miał gorszych warunków od Kamila, a mimo to Polak byłby 3 indywidualnie.
Teraz sobie pomyślmy co by było gdyby Kamil miał pod narty chociaż w jednym skoku... Nie chcę nic mówić ale skoro Kamil w takich warunkach "przegrywa" tylko z Wellingerem i Fettnerem, którzy nie mieli tyle pecha to znak, że jutro walka o zwycięstwo, a więc jeśli będzie równo to Kamil Stoch będzie mocny, bardzo mocny.
Nie chcę mówić, że wygra bo to tylko sport, a po 4 zwycięstwach z rzędu może przyjść chwilowy "spadek" ale uważam, że Kamil jest za mocny żeby nie być co najmniej na podium. -
haze23 doświadczony
Kamil...
No nie wiem, nie wiem, jak z takim wichrem w plecy Ty to skoczyłeś...
-
gnojek82 stały bywalec
Film się dwa razy dodał :)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się