Uniwersjada w Ałmatach: Triumf Nakamury

  • 2017-02-01 16:29

Naoki Nakamura zdobył tytuł indywidualnego mistrza Zimowej Uniwersjady w kazachskich Ałmatach. Po zwycięstwie Haruki Iwasy w rywalizacji kobiet, 20-latek dołożył drugie dziś złoto dla Japonii. Do serii finałowej zmagań na obiekcie HS 106 awansował komplet sześciu Polaków. Najwyżej sklasyfikowany został Przemysław Kantyka, który finiszował na siódmej lokacie.

Studentom w środowy wieczór w byłej stolicy Kazachstanu przyszło rywalizować w dość zmiennych warunkach wietrznych. Najlepiej w takowych odnalazł się przedstawiciel Uniwersytetu Tokai w Tokio - Naoki Nakamura. 20-latek debiutujący na Uniwersjadzie na czele stawki znajdował się już na półmetku zmagań. W pierwszej serii, którą w całości przeprowadzono z 10. belki startowej, poszybował on na 100. metr, co dawało mu 5,1 pkt przewagi nad drugim w tabeli - Michaiłem Maksimoczkinem (98 metrów). Trzecie miejsce zajmował autor najdłuższego lotu dnia - Aljaz Vodan (103 metry).

Drugą serię rozpoczęto z 11. belki, ale wskutek nasilającego się wiatru w plecy, jury dla najlepszej "10" postanowiło wydłużyć najazd do 12. platformy startowej.

W finale najwyższą notę uzyskał Maksimoczkin (98,5 metra), jednak skok Nakamury na 99. metr pozwolił mu utrzymać pierwsze miejsce, a następnie cieszyć się z największego indywidualnego sukcesu w dotychczasowej karierze. Finalna różnica między Japończykiem i Rosjaninem wyniosła 2,4 pkt. Miejsce na podium kosztem Thomasa Lacknera stracił Vodan. Słoweniec wylądował na 96. metrze, a Austriak do 98,5 metra z inauguracyjnej serii dołożył 99,5 metra w rundzie drugiej. Za Vodanem znalazł się kolejny ze Słoweńców - Andraz Modic (100 i 98 metrów). Czołową szóstkę zamknął Cestmir Kozisek z Czech (100 i 96 metrów).

Szóstka Biało-Czerwonych w komplecie awansowała do najlepszej "30", jednak żaden z naszych studentów nie nawiązał walki o medale. W pierwszej dziesiątce zameldował się tylko Przemysław Kantyka, który skokami na 98. i 97. metr zapewnił sobie siódmą notę dnia. To miejsce na półmetku zajmował Stanisław Biela (96,5 metra), który po słabszym drugim skoku (95 metrów) spadł na 14. pozycję. Ex aequo na 17. lokacie znaleźli się Jakub Kot (96 i 95 metrów) oraz Krzysztof Miętus (97 i 98 metrów).

Artur Kukuła (95,5 metra oraz 94 metry) i Krzysztof Leja (97 metrów i 95,5 metra) wywalczyli kolejno 22. i 24. miejsce.

W pierwszej serii oglądaliśmy dwa niegroźne upadki. Już za linią bezpieczeństwa upadł Rosjanin - Jegor Usaczew, natomiast powodem wywrotki Jana Maylaendera z Niemiec było wypięcie się narty przy lądowaniu.

Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Iwan Zełenczuk z Ukrainy, a na rozbiegu nie pojawił się Niemiec - Tobias Simon. Łącznie w konkursie udział wzięło 51 studentów.

Termometry na kompleksie skoczni Gornyj Gigant wskazywały trzy kreski poniżej zera, niebo było zachmurzone, a siła wiatru na przestrzeni całego konkursu wahała się od 1,77 m/s w plecy do 0,72 m/s pod narty.

W czwartek żaków czeka dzień przerwy, a już w piątek odbędą się oficjalne treningi przed sobotnim mikstem.

WYNIKI:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15178) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • EmiI profesor
    @dervish @dervish

    Rozumiem, i o ile tutaj się z Tobą zgodzę że przy powołaniu na dane konkretne zawody, wiek nie powinien być sprawą istotną, to już przy planowaniu długofalowym, np ustalaniu grup szkoleniowych na sezon tak. I widać jak to długofalowe myśleniu funkcjonuje, poprzez zostawienie Miętusa w kadrze a wyrzucenie Leji.

  • dervish profesor
    @dervish @EmiI

    Emil udajesz czy nie rozumiesz? To są dylematy menedżera prywatnego klubu a nie selekcjonera reprezentacji kraju.
    A nawet trener prywatnego klubu wystawi do składu zawodnika kierując się formą a nie wiekiem.

  • EmiI profesor
    @dervish @dervish

    Co do kryterium wiekowego. Mamy dwóch piłkarzy. Jeden rocznik 85 a drugi 95. Załóżmy że są takiej samej klasy, mają bliźniaczo podobne umiejętności, technikę, przygotowanie fizyczne, boiskowe IQ. Który będzie więcej kosztował w przypadku transferu, czyli bardziej warty zaiwestowania? Dlaczego wszyscy rywale Ibrahimovicia w walce o króla strzelców Premier League są od niego warci wg transfermarkt 4-5x razy więcej?

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Tak, Miętus od dawna skacze źle, ale w przeciwieństwie do wszystkich innych, wielokrotnie tutaj wymienianych skoczków, zdołał w przeszłości zapunktować w Pucharze Świata. Jakby tego było mało, punktów PŚ w swojej karierze zdobył ponad 200, a pierwsze "top 15" zaliczył w wieku 18 lat (12 miejsce w Lillehammer).

    To jest powód, dla którego Miętus cieszy się dużym kredytem zaufania (czy raczej - cierpliwości) wśród decydentów.

  • dervish profesor
    Mietus

    Nie rozumiem tego prymitywnego hejtu. Kolejny raz mamy powtórkę z Huli Kubackiego i innych których największą wadą (oprócz tego że w swoim czasie nie za bardzo im szło, a mimo to nie było w kraju lepszych kandydatów) zdaniem hejterów był wiek.

    Nie wiem co kieruje tymi pseudokibicami. Nie kierują się kryteriami sportowymi, zamiast tego najważniejszym wyznacznikiem selekcji jawi im się data urodzenia. Dochodzi do takich absurdów, ze tym pseudoekspertom wyznawcom kultu młodości zupełnie nie przeszkadzało iż przez cały grudzień zamiast zasługującego na powołanie Ziobry na zawody PŚ ciągani byli wyraźnie słabsi ale młodsi koledzy. Wcześniej, latam była podobna sytuacja.
    Przytaczam przepadek Ziobry bo jest świeży i bardzo wymowny a zarazem jaskrawo pokazuje wypaczenia związane z uprawianiem kultu młodości który stoi w sprzeczności z definicją sportu, dyscyplinie w której o pierwszeństwie decyduje wynik a nie data urodzenia.

    Hula, Kubacki byli hejtowani za to że że byli lepsi od niedopieszczonej młodzieży, która nie była w stanie wygryźć ich ze składu. Podobnie jest z uniwersjadową nominacja Miętusa. Jak juz krytykujesz jego powołanie na tę amatorską imprezę to wskaz kandydatów będących w wyższej formie.
    I trzeba było być mądrym i wskazać tych lepszych kandydatów jeszcze przed Uniwersjadą.

    Żeby było jasne. Mnie również nie podobało się ostatnie powołania miętusa do kadry na PK, ale nigdy nie używałem argumentu wiekowego. Krytykowałem dawanie kolejnych szans Miętusowi ponieważ uważałem, ze zmarnował ich już wystarczająco dużo i że są konkretni (podawałem nazwiska) nie gorsi kandydaci których warto by sprawdzić czy przypadkiem nie są lepsi. Selekcja na Uniwersjadę nie wzbudziła u mnie żadnych kontrowersji, pojechali najlepsi z tych co mogli tam pojechać i co równie ważne chcieli.

  • Janush weteran

    Słabe miejsca Polaków, ale to było do przewidzenia.
    Innym zaskoczeniem na minus jest występ Filipa Sakali, 31 miejsce to porażka dla zawodnika regularnie punktującego w PK.
    Cieszy spora liczba egzotyki - Turcy, Ukraińcy, Koreańczycy, Estończycy - był nawet Chińczyk i Gruzin (!).
    Nie wiedziałem, że w Gruzji jeszcze ktoś skacze. ;)

    Co do Krzysia Miętusa to ja nie wiem po co on w ogóle skacze? Przecież takimi występami chyba nie zarabia żadnych pieniędzy, a sponsorzy też raczej za takie skakanie mu nie zapłacą. Jaki to ma sens?
    Gdyby miał honor, to skończyłby profesjonalną karierę.

  • mac1501 stały bywalec
    @Baqus

    W tej sytuacji wolę już juniora-studenta z łapanki, niż Miętusa, który już 4 sezon marnuje pieniądze "PZSN" (za to cały zarząd "PZSN" i Miętus powinni pójść siedzieć). Nawet, żeby zakończył zmagania na 1 serii ale nie byłoby afery. Bo to jest sytuacja bez precedensu, że Staszek Biela skacze (nie pierwszy raz) lepiej od Miętusa, a jest poza kadrami. Tak samo Jakub Kot, który skacze tylko dla przyjemności, a zajmuje miejsce ex aequo z Miętusem. Teraz sprawa Tajnera - on jest kompletnie nienormalny. Zamiast w telewizji powiedzieć PUBLICZNIE, że jest źle z zapleczem to on zasłania się wynikami kadry A, które są najlepsze w historii - niedługo padnie polski rekord punktowy w PN. Wracając do zaplecza - zwróć uwagę jak skaczą Słoweńcy, Austriacy, Norwegowie w CoC. Oni biją polskie zaplecze na głowę, co już jest zjawiskiem niebezpiecznym i wartym zainteresowania.

  • dejw profesor
    @dejw @skortom

    Wypadnie w końcu z kadr, będzie wtedy skakał ze swoich środków.
    Na Uniwersjadzie za Twoje się nie bawił, także wyluzuj trochę.

  • dervish profesor
    @dejw @skortom76

    Co ty z tym zabieraniem szans młodszym? Czy to jakieś przedszkole albo zawody dla juniorów?
    To jest sport w którym jedynym wymogiem jest bycie uczniem/studentem.
    Miętus spełniał kryteria i nie było od niego lepszych więc jak najbardziej zasłużył na start.

  • skortom76 doświadczony
    @dejw @dejw

    Co jest takiego złego w obecności Krzysia? Że on się bawi za nasze pieniądze i żeby chociaż z tej zabawy coś było. Zabiera miejsce w kadrze młodszym, bardziej perspektywicznym. On swoją ostatnią szansę ma od 4 lat, nie uważasz, że trochę za długo? Amator, Kuba Kot zajmuje to samo miejsce co zawodowiec Krzysiu. Nie uważasz, że już dość się najeździł? Gościu powinien skończyć karierę albo bawić się za własne pieniądze.

  • Baqus początkujący
    @anonim @mac1501

    Aż musiałem założyć konto, by odpowiedzieć na twój jakże ogromny ból. Że też chciało Ci się pisać na tak niszowy temat. Nie rozumiem powagi sytuacji, Krzyś Miętus wystartował, zajął 3 miejsce wśród Polaków, to chyba można przymknąć na to oko? Ja go nie bronię, sam uważam, że nie powinien jeździć na PK, bo jest w słabej dyspozycji od dawna, mnie też drażnią jego słabe skoki, ale jeju, przecież za jego miejsce nie było nikogo innego. Co, wolisz by pojechał jakiś junior z łapanki ? Który zakończył by zmagania w Ałmatach na jednym skoku? Ci co mieli pojechać na PŚ - pojechali, Ci którzy na PK- pojechali, Ci co na MŚJ - pojechali. To kto miał skakać na Uniwersjadzie? Za jego miejsce nie byłoby nikogo, a jak już ktoś by miał nie jechać to Kukuła albo Leja, bo mimo iż Krzyś jest w fatalnej formie, to jego koledzy z zaplecza również. Zresztą nad czym ja się rozwodzę, i tak żaden z tych zawodników, którzy dzisiaj skakali nic w skokach już nie osiągnie. Jeden szrot czy pojedzie Miętus, czy jakiś nielot Zapotoczny. Gościu, czemu Tajner miałby się nie zasłaniać wynikami kadry A, skoro o to chodzi? Tych zawodników się szkoli by właśnie rywalizowali w Pucharze Świata, a to naszym idzie kapitalnie. I ja też się boję o przyszłość skoków, ale żaden z tych buloklepów co dzisiaj startowali nie rozwinie się. Więc niech sobie skaczą jak umieją, kij w to.

  • dejw profesor

    No to Nakamura niech jeszcze ogoli złoto z Igrzysk azjatyckich, zgarnie jakąś drobnicę w Sapporo i sezon odhaczony :P
    Trofimow koncertowo dał ciała, ale za to Maksimoczkin jak wypalił, więc rosyjska ofensywa pod tytułem: bierzcie co się da, chociaż cokolwiek, częściowo zaliczona. W drużynówce pewne złoto i bezpośrednie zaplecze kadry A może w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku zakończyć sezon.
    A Lackner sobie wpadnął na dzień zawodów i pyk i medal. Można? Można.
    Słoweńcy jak na nr 20 w kraju wypadli całkiem nieźle, czego już nie można powiedzieć o Polakach.

    @Skortom
    A możesz mi powiedzieć, co takiego złego jest w obecności Miętusa na tej studenckiej zabawie? Jest kijowy jak całe nasze zaplecze w tym sezonie, dostał szanse w PK, w PŚ, skakał piach, więc go odsunęli, przygotowywał się na Uniewersjadę i nic to nie dało, bo i tu skakał piach. Ostatnią okazją dla niego będzie pewnie krajówka w PK Zakopanem, a po sezonie wyleci w końcu z kadr. A może i nie, bo w sumie kogo mieliby dać zamiast niego?

  • anonim
    @waldemarsson @marsik

    Komentatorzy w Eurosporcie twierdzili że do 26 ;)

  • HAZARD weteran
    @muszek59 @muszek59

    Drużynówka*, Muszek :)
    Poza tym się zgadzam!

  • MarSik doświadczony
    @waldemarsson @Joker

    Może startować zawodnik który przed zawodami nie ukończył 29 roku życia. W naszej kadrze jest biegaczka narciarska Martyna Galewicz urodzona w czerwcu 1989.

  • EmiI profesor
    @waldemarsson @Joker

    Do 28. Taki jest limit i z niego korzysta choćby Trofimow.

  • MarSik doświadczony
    @Uchel @Uchel

    Chyba chodzi o Adama Rudę.
    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/21842/Adam-Ruda-Nie-rezygnuje-ze-skokow/

    Zdaje się, że ze wspomnianej zmiany barw klubowych nic nie wyszło... Ale kilka miesięcy po artykule z linku pojawił się kolejny, w którym Adam zapowiadał że do treningów wróci latem.

  • Ramzes stały bywalec

    Po co te nieloty wogole skaczą? Mają ponad 20 lat, jak do tej pory nic nie osiągnęli to już nie osiagną.
    Szkoda kasy na ich wyjazdy

  • anonim
    @waldemarsson @waldemarsson

    Na szczęscie może startować tylko do 26 roku życia.

  • pawel96 profesor
    @muszek59 @muszek59

    Na uniwersjadzie w drużynówkach reprezentacja skacze w trzy osoby.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl