Skład Polski na PK w Iron Mountain

@Radosny @Radosny

Niestety....

Bardzo nie lubię "nadawać" na trenerów ale pan Robert ewidentnie sobie nie radzi z seniorami. Nawet Ziobro, najlepszy obecnie skoczek nominalnej kadry B, skakać na sensownym poziomie zaczął dopiero u Horngachera. W pierwszym periodzie kontynentala prezentował się niewiele lepiej niż obecnie Murańka i to że wywalczył zwiększenie limitu, które pozwoliło mu skakać w TCS było, w gruncie rzeczy wielkim fuksem i splotem szczęśliwych zbiegów okoliczności.

@DDjon @DDjon

Z Korei pewnie będą juniorzy, jak na FIS Cupie w Eau Claire. Przecież na Igrzyska Azjatyckie nie pojechali wszyscy.

Mateja

Dokonuje rzeczy niemozliwych. No bo jak mozna to inaczej nazwac skoro dosłownie wszyscy zanotowali uniego taki regres. Tu przypadku nie ma i mam nadzieje, ze to jego ostatni sezon na stołku trenerskim kadry B.

Kiwanis Ski Club wstawił newsa , że przyjazd do Iroun Mounatin potwierdziło 11 reprezentacji Polska, Austria, Niemcy, Słowenia, Szwajcaria, Norwegia, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy, Czechy i Korea Południowa :D Dziwi brak reprezentacji Kanady no i napewno Korea nikogo tam nie wystawi bo są w Sapporo na Igrzyskach Azjatyckich .

@Stinger @Stinger

Masz rację psorze. Też jestem tego zdania.

Skoro nie ma w składzie Pawła to szansę powinien dostać któryś z pozostałych juniorów. Nasza kadra B prezentuje się na tyle słabo w tym sezonie, że wykorzystali już limit swoich słabych wyników.
Przecież to juniorzy powinni być traktowani lepiej od Kadry B ( niezależnie od wyników ) . To juniorzy są przyszłością, bo jeżeli ktoś ma skończone 20 lat i dalej nie mieści się w kadrze A to jest po prostu słaby, nie rokuje. Oczywiście zdarzają się wyskoki i ktoś w późniejszym wieku zaczyna osiągać sukcesy wystarczające do bycia w kadrze A i nie należy rezygnować z takich zawodników ,ale powinno się dawać szansę rozwoju młodszym zawodnikom zwłaszcza, że nie mają oni w tym sezonie zbyt wielu szans na starty w FC z powodu konkursów poza Europą

@Dolnoslazak @dejw

Ja nie twierdzę że zawiezienie do IM któregoś z juniorów to pewna katastrofa ale zwróć uwagę że nasze sztaby są w planowaniu tego typu eskapad ostrożniejsze od słoweńskich niemal od zawsze. Stąd pewnie takie a nie inne decyzje. Wizy do USA kadra juniora ma raczej ważne więc tu problemu by nie było.

Zastanawia mnie natomiast po co ciągną za ocean Zniszczoła, skoro w ostatni weekend nawet nie zawalczył o trzydziestkę. Być może jest to kwestia rzeczonych wiz i inni zawodnicy, którzy je aktualnie posiadają, skaczą jeszcze słabiej.

Bez sensu że Puchar konynentalny jest robiony w badziej egzotycznych krajach niz PŚ.
w pucharze swiata za duzo konkursow jest w nowegii i niemczech. Blokuja terminy a w Polsce problem jest żęby Wisłe na stale wrzucic do kalendarza. Polska na to zasluguje bo jest jedna z najlepszych ekip.
Narzekac też moga austiacy bo oni w tym sezonie miel tylko insbuck i bischoschofen

Norwegom to bym na pewno cos zabral bo maja za duzo, a i w Finladni robia co roku w Kusamo, LAhti i Kuopio. Nie ma tam wogole kibicow a oni wciskaja zawody tam nie wiadomo po co..
Smieszne jest w w Polsce sa 2 wekendy w Austri 2 konkursy a takie Finy maja az 3 wekendy

-

Dużej obsady może nie być więc Polacy mogą zdobyć trochę punktów.

@SebaSzczesny @SebaSzczesny

Przede wszystkim Kłusek a nie Klusek. I gdyby nie mieli talentu i byli nielotami to by nie skakali i nie startowali w PK. !

Klusek i Wolny to nieloty bez talentu

@Dolnoslazak @Dolnoslazak

Już nie przesadzajmy tak bardzo z tą skocznią. Jest wyjątkowo specyficzna i przestarzała to fakt. Ale żeby twierdzić, że szansa dla juniora na dobry występ jest niewielka? W zeszłym roku Kus, będąc w obecnym wieku Wąska dwa razy tam zapunktował, raz pod koniec drugiej dziesiątki. Dla Wintera te zawody były najlepszym weekendem w całym sezonie.

Z tą zmianą stref czasowych też nie byłbym tak ostrożny. Junior Tarman w tym sezonie najpierw zaliczył udany debiut w PK w Sapporo, potem nieźle skakał na MŚJ, choć niestety przez nieszczęśliwe okoliczności stracił szansę na dobry występ indywidualny, a w konsekwencji złoto w drużynie. Potem wrócił do Europy i w Planicy dwa razy był w TOP10. I możliwe że znowu wróci do Stanów.
Jedyną przeszkodą dla braku Wąska jest start w OOM.

@Stinger @kunta

W takim razie wyjście jest tylko jedno, a więc brać na zawody tych, którzy coś skaczą, a ostatnio w PK tylko Murańka i Wolny coś prezentowali (Wąska pomijam) także skoro na wycieczkę jedzie Zniszczoł i Kłusek to równie dobrze mogli to być Stękała i Biegun ale jeśli dzięki temu mają sobie pomyśleć "po co trenować i tak będziemy startować" to najlepsze wyjście byłoby totalnie olać limity i brać tych, którzy zapewniają punktowanie, a więc ledwo dwójkę...

@Stinger @kunta

Przejrzyj sobie wyniki z ostatnich konkursów Lotos Cup to będziesz miał odpowiedź w jakiej są formie. Jedynie Kantyka oddał w zawodach cztery skoki na porównywalnym poziomie, ale za to miał problemy przy lądowaniach.

@Janeman
Masz rację, zerknąłem w ten wywiad i tak właśnie powiedział:
"Na pewno planujemy wylot przynajmniej Pawła na finał FIS Cup do Sapporo, ponieważ walczy o triumf w końcowej klasyfikacji generalnej. Wszystkie koszty wyjazdu na konkursy tej rangi musi pokryć PZN. Były takie lata, kiedy Japończycy pokrywali koszty za jednego zawodnika i trenera. Jeśli w tym roku sytuacja się powtórzy, wówczas być może wyślemy dwóch skoczków. Aktualnie czekamy na informację. Adam rozmawiał z Prezesem Apoloniuszem Tajnerem i mamy zgodę na wylot Pawła do Japonii. Teraz czekają go starty w PK w Brotterode i Planicy, gdzie mamy kwotę czterech. To jest przykra sytuacja, bo ja nie pamiętam czy kiedykolwiek Polska miała tak niski limit. Jest to trudna sytuacja. Dla juniorów pozostają takie wydarzenia jak LOTOS Cup czy Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Dodatkowo w kalendarzu jest chociażby Puchar Kontynentalny w Zakopanem czy Mistrzostwa Polski. Celem były Mistrzostwa Świata Juniorów, które są za nami. Motywacja wśród zawodników została, bo po to trenowali, aby brać udział w konkursach. Będziemy startować, gdzie się da."

@Stinger @Stinger

No właśnie się zastanawiam, czy z psychologicznego punktu widzenia to ma sens, żeby sobie nie pomyśleli: aa po co się mamy starać, jak i tak na kilka wycieczek nas zabiorą...

@Stinger @kunta

Pewnie nie ale skoro wożą skoczków bez formy to mogliby zrobić jakąś zmianę.

@Dolnoslazak @Dolnoslazak

Zapominałem dodać że konkursy w Iron Mountain są bardzo specyficzne, wręcz niebezpieczne. Stary profil skoczni i do tego zawody odbywają się zazwyczaj przy bardzo silnych przednich wiatrach (przeliczniki rzędu - 30 a nawet - 40 pkt), z którymi słabsi zawodnicy sobie ewidentnie nie radzą. Można to było zobaczyć na (amatorskich) transmisjach z konkursów, które Amerykanie puszczają w internecie. Szansa na dobry występ juniora jest w takich warunkach niewielka a dodatkowo może się on kompletnie rozregulować albo, co gorsza, zrobić sobie jakąś krzywdę.

@Dolnoslazak @Dolnoslazak

Coś o tym mówił, ale z tego co pamiętam Maciusiak zapowiadał jedynie start Wąska w finale FisCup i ewentualnie drugiego zawodnika, jeśli organizator pokryje koszty , a na "gest" PZN i start całej grupy raczej nie liczył.

@Stinger @Stinger

A Stękała, Biegun i Kantyka są w formie??? ( pytanie retoryczne).

Juniorzy mają lecieć w przyszłym tygodniu na finał FIS CUP do Sapporo. Maciusiak zapowiadał to już kilka tygodni temu.
A poza tym na COC z naszych młodzieżowców nadje się aktualnie jedynie Paweł Wąsek a on w Sapporo ma powalczyć o zwycięstwo w całym cyklu nic więc dziwnego że trener chce mu oszczędzić dwóch lub nawet trzech zmian strefy czasowej w ciągu jednego tygodnia.