Podczas wtorkowego spotkania polskiej reprezentacji z mediami porozmawialiśmy m.in. z Piotrem Żyłą. Jedenasty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata podzielił się odczuciami dotyczącymi zawodów na obiekcie normalnym, a także opowiedział nam o kulisach mieszkania naszych skoczków narciarskich w wiosce oddalonej kilkadziesiąt kilometrów od Lahti.
- Nie ma mowy o nudzie. Mamy w naszym domku sporo rozrywek, a największym powodzeniem cieszy się poker. Organizujemy turnieje, w których czasem biorą udział wszyscy, a niekiedy gramy we trzech czy też tylko z Maćkiem. Tak się składa, że najczęściej ja wygrywam <śmiech>. Nie oznaczyłem kart, ale umiem dobrze blefować, przez co koledzy nie mogą odgadnąć, kiedy to robię <śmiech>. Oglądamy sporo filmów, gramy w rzutki, więc jest co robić oznajmia Żyła.
- Domek jest usytuowany w lesie, więc siedzimy na miejscu, nie ma czego zwiedzać. Mamy do dyspozycji duży salon na dole i dwa pokoje dwuosobowe, a na górze również są dwa pokoje dwuosobowe. Dawid Kubacki i Jasiek Ziobro mieszkają w osobnych pokojach, Stefan Hula z Kamilem Stochem, a ja tradycyjnie z Maćkiem Kotem - zdradza 30-latek.
Czy tak duża ilość dni spędzanych wspólnie wpływa na relacje podopiecznych Stefana Horngachera? - Raczej nie mamy się dość i się nie bijemy. Grafik dnia jest na tyle wypełniony, że trzeba realizować to, co ma się do wykonania.
Było dużo sportowej złości po 19. miejscu wywalczonym na skoczni HS 100? - Trudno powiedzieć, że to była złość. Z pewnością chciałoby się więcej, bo stać mnie na dużo więcej, ale popełniłem błędy i tak się zdarza, że czasem jest gorzej. Same skoki były bardzo dobre, ale za wcześnie się odbijałem. W pierwszej serii konkursowej o dobre dwa metry. Na treningach pracowałem nad czymś innym i na samym wybiciu się nie skupiałem. Niestety, ta skocznia jest taka, że kiedy wydaje się, iż czas już się odbijać, trzeba jeszcze trochę jechać. W konkursie wyłącza się kombinacje i myślenie, tylko automatycznie wykonuje się to, co się umie. W tym przypadku z automatu odbiłem się za wcześnie. W drugiej serii było trochę lepiej, ale nadal za wcześnie. Na normalnej skoczni kosztuje to bardzo dużo, bo w locie nie da się za dużo nadrobić.
Korespondencja z Lahti, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się