FC w Sapporo: Triumf Iwasy, Wąsek szósty [aktualizacja]

  • 2017-03-04 11:06

Yuken Iwasa został zwycięzcą sobotniego konkursu FIS Cup w japońskim Sapporo na skoczni Miyanomori (HS100). Reprezentant gospodarzy triumfował w jednoseryjnych zawodach po skoku na odległość 94 m. Szóste miejsce zajął jedyny Polak w stawce, Paweł Wąsek (84 m).

Sobotnia rywalizacja na Miyanomori ograniczona została do jednej serii konkursowej. W niej najlepszy okazał się Yuken Iwasa. Reprezentant Japonii poszybował na odległość 94 m i zwyciężył z przewagą 2 punktów nad Niemcem Piusem Paschke (93,5 m). Trzecie miejsce zajął Słoweniec Aljaz Osterc (89 m).

Tuż za podium znalazło się dwóch kolejnych reprezentantów gospodarzy - Takehiro Nagai (86 m) i Ren Nikaido (85,5 m). Na szóstej pozycji sklasyfikowany został jedyny Polak w stawce, Paweł Wąsek. Lider cyklu FIS Cup oddał skok na odległość 84 m.

Sobotni konkurs w Sapporo spełnił wymóg udziału zawodników z co najmniej pięciu państw. Tym samym wyniki rywalizacji są zaliczane do klasyfikacji generalnej FIS Cup. Przed finałowym konkursem na Okurayamie prowadzi Paweł Wąsek (513 pkt.), który ma dwadzieścia punktów przewagi nad drugim Yukenem Iwasą (493 pkt.) oraz 67 pkt. nad trzecim Aljazem Ostercem (446 pkt.).

Początek niedzielnego, finałowego konkursu sezonu FIS Cup na Okurayamie (HS137) w Sapporo o godzinie 2:00 w nocy czasu polskiego.

Redakcja Skijumping.pl dziękuje Pawłowi Wąskowi i trenerowi Wojciechowi Toporowi za przekazane informacje oraz wyniki konkursu.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>
Zobacz aktualną klasyfikację 7. periodu FIS Cup >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8019) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • adrianixy bywalec
    @adrianixy @ann81

    Dziękuje bardzo

  • Oreo profesor

    Ja bym na miejscu Wąska wycofał zgłoszenie do drugiego konkursu ;]

  • Wojciechowski profesor

    No proszę - tą piątą reprezentacją był Kazachstan w osobach Tkaczenki i Muminowa.
    Ogólnie oczywiście parodia komedii, czyli 20 na 27 uczestników to Japończycy.

  • pawel96 profesor
    @Kolos @kolos

    Można się domyślić, że Chińczycy i/lub Koreańczycy.

  • Dolnoslazak stały bywalec

    Oficjalnych wyników wciąż brak. To już zakrawa na kpinę.

  • Kolos profesor

    Ktoś wie który kraj był tą 5 nacją (po za SLO,GER,POL i JAP)???

  • Kolos profesor

    To FIS nie podaje pełnych wyników?? Chyba ma taki obowiązek...

  • anonim
    @DEDE09 @DEDE09

    Istnieje taka prosta zasada: przeczytaj zanim skomentujesz.

  • Wikoland stały bywalec
    FIS

    gratulacje robicie zawody trzeciej ligi a nie dajecie a ni wyników a ni listy startowej. Może Japończycy coś mieszają z wynikami by Iwasa wygrał Fis Cup.

  • kryska stały bywalec
    @kkkk @kkkk

    Iwasa ma punkt Pucharu Świata, a w PK ma więcej punktów od Wąska mimo mniejszej liczby występów. Jak dla mnie Yuken to lepszy skoczek i tyle.

  • DEDE09 stały bywalec
    @DEDE09 @DEDE09

    Aha ok, na dole juz ktos cos tam napisal.

  • DEDE09 stały bywalec
    @DEDE09 @DEDE09

    Ale cos tu nie pasuje. Udzial wzieli tylko zawodnicy z czterech panstw. Niemcy, Polska, Slowenia i Japonia. To dlaczego zaliczaja punkty do KG?

  • DEDE09 stały bywalec
    ale jaja

    "Sobotni konkurs w Sapporo spełnił wymóg udziału zawodników z co najmniej pięciu państw. Tym samym wyniki rywalizacji są zaliczane do klasyfikacji generalnej FIS Cup"

    To gdyby Wasek tam nie polecial, to by wygral FIS Cup, bo konkursy by sie nie zaliczaly do KG.

  • kkkk doświadczony
    Zawody w Japonii

    Dlatego właśnie nie lubię i nigdy nie lubiłem zawodów w Japonii.
    Mam też małą spekulacje, że być może jury pomaga Iwasie.

  • RET_RET doświadczony
    Zyski z udziału Wąska :D

    Być może warunki były loteryjne, może Wąsek miał kryzys aklimatyzacyjny. Ale jego pozycja lidera cyklu jest zagrożona. Paradoksalne jest to, że gdyby tam nie pojechał, wygraną w nim miałby w kieszeni. Bez Polaka zawody w Japonii nie liczyłyby się w klasyfikacji Pucharu FIS-u, bo nie spełniony zostałby wymóg uczestnictwa 5 państw. A jutrzejsza powtórna przegrana z Iwasą, który (szczęśliwie, bo szczęśliwie) jednak już punktował w PŚ, jest bardzo prawdopodobna. Tym samym PZN zafundował mu niezbyt przyjemną końcówkę sezonu, zamiast wysłać go na PK, gdzie mógł nabrać cennego doświadczenia.
    Prawdopodobnie - przynajmniej z punktu widzenia Wąska - PZN zawalił sprawę dyplomatycznie. Na zawodach jest po 1 przedstawicielu 3 europejskich nacji, którzy ewidentnie zostali wysłani tylko po to, żeby konkurs w ogóle się liczył do FIS Cup. Więc nasi musieli sobie zdawać sprawę, jaka jest sytuacja. A może przy okazji został zawarty jakiś deal z japońskim związkiem - powiedzmy, że na pewno przyślą w przyszłym sezonie swoich skoczków na polskie konkursy?

  • anonim
    @anonim @borek99

    No faktycznie ... w każdym bądź razie oni chyba wiedzą, ile narodowości tam wystąpiło :)

  • Dolnoslazak stały bywalec

    Teraz się nie dziwię że Japończycy musięli oddać Koreańczykom koronę królów elektroniki. Kilka godzin po zawodach a oficjalnych wyników w pdf-ie wciąż brak. Wiem że to 3 liga ale u nas po Lotosach są szybciej publikowane.

  • borek99 doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    A skąd pewność, że akurat z pięciu państw? W tekście jest tylko informacja, że został spełniony regulaminowy wymóg, ale nie ma mowy o tym z ilu państw dokładnie pochodzą uczestnicy.

  • Oreo profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Hah! Sprytne by to było!

  • molenda doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    To też słabe rozwiązanie, bo Paweł jeszcze walczy dla nas o piąte/szóste miejsce na LPK, i na razie tę walkę przegrywa. Szkoda, że nie było przeliczników i nie wiemy absolutnie nic o warunkach.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl