Korniłow i Kabłukowa ze złotymi medalami mistrzostw Rosji

Rosjanie z punktami Pucharu Świata (zawodnicy z dorobkiem punktowym +49 punktów

Zestawienie rosyjskich skoczków, którzy w całej swojej karierze zdobyli minimum 49 punktów Pucharu Świata (zestawienie wykonane w porządku malejącym):

1. Dmitrij Wasiljew - 3188 punktów**,
2. Dienis Korniłow - 1473 punkty**,
3. Pawieł Karielin - 501 punktów**,
4. Jewgienij Klimow - 403 punkty**,
5. Walerij Kobieljew - 367 punktów**,
6. Dmitrij Ipatow - 338 punktów**,
7. Ilja Rosljakow - 217 punktów**,
8. Ildar Fatkulin - 125 punktów**,
9. Michaił Maksimoczkin - 91 punktów**,
10. Władisław Bojarincew - 77 punktów**,
11. Ilmir Hazedtinow - 55 punktów**,
12. Pawieł Kustow - 52 punktów*,
13. Piotr Sunin - 49 punktów*.

*Punktował według poprzedniej punktacji (do 1992/1993),
**Punktował według obecnej punktacji.

@kryska @NiebywalyMike

Bywam pod tą skocznią kilka, czasami kilkanaście razy w roku. Pod koniec poprzedniej zimy, czyli po tym gdy była ona przygotowana na konkurs OOM (który się nie odbył), podszedłem od dołu i skacząc przez pozamykane furtki po raz kolejny ją sobie zwiedziłem.
Wniosek jest taki że nie wygląda to źle, z resztą gdy ogłoszono że skoczkowie wrócą do Karpacza mowa była o tym że na poprawki Orlinka potrzeba kilkanaście tysięcy zł. Głównym problemem jest tam zalewanie odjazdu przez wodę (w mojej ocenie, przy przebudowie skoczni na MŚJ ktoś poszedł na skróty i nie rozwiązał w należyty sposób tematu strumienia przechodzącego przez zeskok) ale wypompowywanie tej wody to nie jest wielki problem ani techniczny ani finansowy.
Niemniej miasto do organizowania skoków się nie pali a skocznia (a w zasadzie wieża) wydzierżawiona została prywatnej firmie, która organizuje tam zjazdy na linie. Orlinek ma oczywiście nieco przestarzały profil i wielkość ale nie jest to też jakiś zabytek, w stylu MS 1970 A w Štrbskim Plesie.

@kryska @Dolnoslazak

Skocznia w Karpaczu rzeczywiście jest ale słuzy jedynie jako punkt widokowy i nie sądze aby tam były rozgrywane jakie kolwiek zawody bez należytej modernizacji

@kryska @Dolnoslazak

Na razie są sukcesy i PZN ma w nosie to, ile pieniędzy musi wydać potencjalny kibic, żeby być pod skocznią. Ale gdy przyjdą gorsze czasy, może już być za późno na refleksję...

@kryska @Wojciechowski

Konkursy na skoczniach normalnych, zwłaszcza tych mniejszych na których nie mas gdzie odlecieć, są jednak mniej widowiskowe a o wynikach decydują w zdecydowanie większej mierze noty za styl i przeliczniki. Ja lubię oglądać zawody na skoczniach o jak najbardziej różniących się wielkościach ale już mój ojciec czy kilku kolegów uważają skoki na czymkolwiek mniejszym niż K120 za nudne.

Ale z drugiej strony mamy Wielką Krokiew na której odbywa się większość ważnych zawodów w Polsce i Malinkę, która widowisku też nie sprzyja, bo skoki powyżej 135 m są tam dość niebezpieczne. Skoki w naszym kraju ograniczają się w tej chwili do dwóch ośrodków co raczej nie sprzyja popularyzacji dyscypliny i prędzej czy później odbije się PZN-owi czkawką. Telewizja telewizją ale ta dyscyplina prawdziwe wrażenie robi dopiero oglądana na żywo i dobrze by było aby jak najwięcej kibiców mogło ją zobaczyć bez brania wolnego w pracy i wydawania kilkuset złotych na wyjazd i bilety.

@kryska @Dolnoslazak

Można by pewnie, tylko chyba nigdzie się tego nie praktykuje (co nie znaczy, że to zły pomysł).

Mam jednak wrażenie, że w PZN, podobnie jak chyba w FIS, postrzega się skocznie normalne jako "niemedialne", cokolwiek to znaczy (sam nie wiem za bardzo, w czym rzecz). Związek forsował swego czasu kandydaturę Szczyrku do organizacji PŚ, niby nawet miał już być, ale później jakoś sprawa się rozmyła. Widocznie ogólnie na skoczniach normalnych średnio im zależy.

@NiebywalyMike @NiebywalyMike

Jest wielu skoczków, którzy skaczą podobnie długo, a nie mają wcale lepszych rezultatów. Nie wspominając już chociażby o Koreańczykach, czy Kazachach, to taki nasz Stefan Hula w podobnym wieku wcale nie ma większych osiągnięć na przestrzeni kariery. ;)

@kryska @Wojciechowski

Ale można by mistrzostwa robić rotacyjnie na skoczniach dużych i normalnych, zwłaszcza że tych pierwszych, z aktualną krajową homologacją, mamy teoretycznie cztery.

Poprzedniej zimy doprowadzono (podobno) do stanu używalności skocznie w Lubawce i Karpaczu. Lotos Cup-ów się tam nie zrobi z uwagi na brak mniejszych obiektów więc przy braku igielitu byłaby to w zasadzie jedyna szansa na zorganizowanie na Dolnym Śląsku jakichkolwiek zawodów.

P.S. Tak, wiem, rozmarzyłem się. Aby coś się zadziało potrzeba woli kilku stron a inicjatywa musiałby wyjść od samorządów.

@kryska @kryska

Wydaje się, że mistrzostw Polski w zimie na skoczni normalnej możemy już nigdy nie zobaczyć. Z powodu trudności ze znalezieniem terminu, a i PZN raczej nie staje na głowie, żeby to zrobić. Ciężar mistrzostw krajowych powoli przenosi się na jesień, a zimą mistrzów na skoczniach normalnych wyłania się już mało gdzie.

Mogliby zrobić MP Polski na normalnej w końcu, najlepiej w wyremontowanej Lubawce.

@Oreo @RyoyuKobayashiFAN

W Lotos Cup są konkursy pań. Tej zimy, przy ograniczonej liczbie wyjazdów na zawody FIS, startowały w nich regularnie kadrowiczki.

@Oreo @Wojciechowski

szkoda bo chetnie popatrzyl bym na skoki naszych dziewczyn, a gdyby tak ktoras poszla w slady Sary Takanashi,
moglibysmy chociaz miesc jedne zawody dla dziewczyn w Polsce, jak nie ma reprezentantek nawet
z tego co widze kiedys chyba byly w Zakopanem zawody i juz nie ma?

@Oreo @borek99

W sumie racja, choć wiadomo, że odwołane konkursy PZN miał raczej w głębokim poważaniu - liczy się w końcu tylko blask Pucharu Narodów i innych wyczynów naszych skoczków...

@Oreo @borek99

No i druga sprawa - PZN'owi najwidoczniej zależało, żeby te zawody uwalić - zawodniczki ostatni start w zawodach międzynarodowych zaliczyły... w drugim tygodniu lutego, a mistrzostwa kraju wyznaczono im półtorej miesiąca (!) później, w terminie, w którym od początku istniało olbrzymie zagrożenie problemów ze śniegiem...

@Oreo @Wojciechowski

Zwracam PZN honor, choć dla mnie oczywistym jest, że taka informacja powinna wisieć na stronie w widocznym miejscu w czasie, gdy zawody miały być rozgrywane, a nie leżeć sobie gdzieś w archiwum na zasadzie "a sami sobie poszukajcie" ;)

@Oreo @borek99

Raczył, raczył, i to bardzo szybko:
http://pzn.pl/skoki-narciarskie/aktualnosci/art3250,marcowe-mistrzostwa-polski-w-szczyrku-odwolane.html

Nie raczyło poinformować o tym raczej Skijumping.pl, bo niektóre strony konkurencyjne już tak. ;)
Sam zresztą wtedy o tym pisałem.

@polotajner @polotajner

Pamiętam jak wtedy w tamtym okresie zaczynał się program wdrzażania poziomu rosyjskich skokow na IO w 2014. Skonczylo się jak wiadomo. Wydaje mi się ze i tak rosyjskie skoki zaliczyły duzy progres, fakt ze glownie za sprawa Klimova ale jest kilku młodych, którzy może po zakończeniu kariery przez Vassilieva i Kornilova pociagna tam ten sport. I tak widze ich przyszlosc w dość nie najgorszych barwach

@Oreo @konrad95

Albo w ogóle nie były zaplanowane, albo zostały odwołane z tego samego powodu co też MP w kombinacji i MP kobiet w skokach.

@Oreo @znawca_japonskiego

Rozumiem,że MP były w grudniu, ale tylko indywidualne, Dlaczego mistrzostw drużynowych ( klubowych) nie ma teraz ?

@Oreo @borek99

W tej chwili nie potrafię Ci znaleźć gdzie to dokładnie było, ale już ze dwa lub trzy tygodnie temu ktoś tu informował o odwołaniu MP w kombinacji oraz kobiet w skokach, z oczywistego powodu, który można było przewidzieć już podczas ustalania terminu. I razczej to była informacja ze źródłem, bo jakby była bez źródła to raczej byłby tłum pytający o to źródło, ze mną włącznie.