W sezonie 2016/2017 do regularnej rywalizacji z najlepszymi skoczkiniami świata powróciła Sarah Hendrickson, która przez 18 miesięcy dochodziła do pełnej sprawności fizycznej po kolejnych operacjach związanych z kontuzją kolana, do której po raz pierwszy doszło latem 2013 roku. Swoimi wrażeniami dotyczącymi powrotu Amerykanka podzieliła się z kibicami na łamach portalu teamusa.org.
- Po 18 miesiącach poza skocznią, wróciłam do gry. W grudniu ponownie znalazłam się w stawce Pucharu Świata. Jak niektórzy pewnie pamiętają, zaledwie pół roku przed Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi, doznałam zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Po udanym sezonie 2014/2015, a więc następującym po olimpijskim, moje prawo kolano ponownie nie wytrzymało. Oznaczało to dla mnie konieczność przejścia dwóch zabiegów, a także półtorej roku przerwy od latania na nartach.
- Opuszczając gabinet lekarski i znając plan rehabilitacji, która mnie czeka, zdawałam sobie sprawę, iż w tym momencie mogę właśnie rezygnować z marzenia o olimpijskim złocie. Na szczęście, taką postawę przyjęłam tylko na chwilę. Moja głowa była pełna smutku, ale serce nakazywało mi walczyć dalej. Chciałam dać sobie kolejną szansę i ze sprawnym kolanem powrócić do świata skoków. Wiedziałam, że mogę tak po prostu odejść.
- Wychodząc na skocznię, nigdy się nie boję. Miałam trenerów, którym ufałam i programy szkoleniowe, które zaprowadziły mnie na szczyt. Pomimo typowej reakcji ze strony innych osób, że "jestem szalona", skoki narciarskie rzadko mnie przerażają. Dopiero po 18 miesiącach przerwy poczułam strach. Współpracowałam z psychologiem sportowym, ale kłamałabym, opowiadając, że przed powrotem nie miałam koszmarów.
- Moim głównym problemem był brak zaufania do samej siebie. Myślałam, że podczas lądowania moje kolano "eksploduje". Stało się to już dwukrotnie, więc dlaczego tym razem miałoby być inaczej? Musiałam jednak udowodnić sobie, że ciężka praca popłaca. Żałowałabym, gdybym nie podjęła próby powrotu do skoków. Musiałam przełamać strach i raz jeszcze sobie zaufać. Chciałam ponownie latać.
- Krótko mówiąc, cały miniony sezon był walką. Wiele osób mówiło, iż po każdym konkursie sprawiam wrażenie nieszczęśliwej. Byłam swoim najgorszym krytykiem w kwestii wyników. Większość ekspertów i fanów wiedziała, jak trudnym zadaniem będzie powrót do Pucharu Świata, mając na koncie zaledwie 20 skoków treningowych. Najbardziej zmagałam się z bólem. Dobrze było skakać ponownie, ale ból powracał. Każdego dnia zawodów siadałam na skraju łóżka i walcząc z bólem, podejmowałam decyzję o starcie w danym konkursie. Kosztowało mnie to dużo energii, aby oddawać trzy próby każdego dnia. Skupiając się na swoim zadaniu, starałam się zapominać o nasilającym się bólu i finalnie - to się udało. Ukończyłam sezon, który uczynił mnie silniejszą osobą.
- Moje kolano ma się w porządku, ale potrzebuje odpoczynku. Mam wysokie oczekiwania, co do sezonu olimpijskiego i jestem głodna sukcesów. Z niecierpliwością oczekuję okresu przygotowawczego w połączeniu z letnim odprężeniem. Wiem, że jestem w stanie znaleźć się w miejscu, o którym marzę. Lata urazów pozostawiły uraz na psychice, łatwo też przytłoczyć się przyszłością, ale jeśli przystopuje się na chwilę, weźmie głęboki oddech, wówczas pozostaje robić wszystko najlepiej, co jest się w stanie w danym momencie. Ostatnie lata nazywam ogromną nauką - zakończyła 22-latka.
Przed poddaniem się zabiegom kolana, kibice skoków zdobywczynię Kryształowej Kuli za sezon 2011/2012 poprzednio mieli okazję oglądać 13 marca 2015 roku w Oslo. Na słynnym wzgórzu Holmenkollen Amerykanka zajęła drugie miejsce. Było to jej ostatnie pucharowe podium w dotychczasowej karierze. Na rozbiegu zmagań z cyklu Pucharu Świata po raz kolejny pojawiła się również w Norwegii - 2 marca 2016 roku w Lillehammer. Na początek wywalczyła 11. lokatę. Ten rezultat w trakcie całego sezonu poprawiła czterokrotnie, a najlepszy wynik osiągnęła dzień później, kiedy finiszowała na pozycji nr 8.
Ogromnym rozczarowaniem dla Hendrickson okazała się główna impreza sezonu, którą były Mistrzostwa Świata w Lahti. Najlepsza zawodniczka globu sprzed czterech lat uzyskała dopiero 23. notę, a kompleks skoczni Salpausselkae opuszczała ze łzami w oczach. Przez cały sezon zdołała zebrać 311 punktów, co dało jej 14. miejsce w klasyfikacji generalnej - najgorsze w historii jej występów.
-
Major_Kuprich profesor
Warto przypomnieć
Przyczyny kontuzji z 2013 roku.
Zbyt wysoko ustawiona belka w Oberstdorfie na K 120 - skok ponad 140 metrowy i klapa.
Wina trenera i po części samej zawodniczki
.
Jaki był sens treningu na dużej skoczni z tak wysokich belek jeżeli wszystkie konkursy w sezonie oprócz Oslo odbywają się na skoczniach normalnych?
Sami są sobie winni... -
W_S profesor
Nadal jest młoda i wróci na szczyt
Sarah rok-dwa i będzie na szczycie. Życzę jej tego, przepiękna dziewczyna, wydaje się też być bardzo sympatyczna.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się