Polacy nie potrenują w Wiśle. Trwają przygotowania do inauguracji PŚ

Miejsce zastepcze ,ciekawe gdzie?

Wiadomo ,w tamtym roku było weekend weekendem konkursy w polsce,teraz my rozpoczynamy a i w Zakopanem przebudowa pełną para

Poza konkursem...

...mogłaby wystąpić 2. reprezentacja Polski. A co? FIS mógłby się zgodzić.

@EmiI @EmiI

W takim razie źle zrozumiałem, z uwagi na panujący tu pesymizm i malkontenctwo/sceptycyzm odnośnie zawodów w Wiśle - przepraszam.

@EmiI @salto_de_esqui

A gdzie ja mówiłem cokolwiek o realności przeprowadzenia tych zawodów, opłacalności, kosztów? Jedno zdanie. Złośliwie uczepiłem się twierdzenia, że imposybilizm, i brak "wielkich planów" było domeną PRLu czy innych krajów demokracji ludowej, tylko właśnie tam powstawały projekty w oderwaniu od rzeczywistości i były realizowane, oczywiście kosztem innych rzeczy. Natomiast nigdzie nie powiedziałem że taki nierealnym i nieopłacalnym projektem jest PŚ w Wiśle w listopadzie.

@EmiI @EmiI

Raczej Pan Szanowny nie patrzy okiem dzisiejszym i realnie. Są środki, w innym wątku rozpisałem wpływy, dokładnie przychody oraz koszty, A wy dalej swoje, że listopad, że Wisła, że nie ma już Świeżaków w Biedronce. Mamy się śmiać czy płakać?

Proponowany moj skład Polski na konkurs w Wiśle
Stoch,Żyła, Kubacki ,Kot ,Wolny, Hula, Ziobro, Muranka, Zniszczoł,Kantyka , Czyż, Wąsek

PS. Zamiast jednego z 3 ostatnich pojedzie Miętus

Co do druzynowki to jeśli te zapowiedzi są prawdziwe to swietnie jeśli w drużynowce wystąpi 12+ zespołów

Boże co za odwrócenie pojęć skoro dla niektórych rachunek ekonomiczny i traktowanie go poważnie ma coś wspólnego z PRLem...

@salto_de_esqui @salto_de_esqui

I to jest dokładnie to. Pod twoim komentarzem podpisuję się dwoma rękami.

@Pavel @bardzostarysceptyk

To nie sa wątpliwości to raczej malkontenctwo i krytyka dla samej krytyki bez argumentów. Zamiast się cieszyć że inaguracja będzie w Polsce to lepiej hejtowac...

Musisz sobie usiadomoic że gdyby wszędzie podchodzili do zawodów PŚ jak wy to nie byloby komu organizować zawodów. To zawsze są koszty które niekoniecznie się zwracają. Zawsze można też mówić ze można bylo wydać na szkolenie itp. Ale to zwykly populizm. To nie jest tak że organizacja tej inaugracji w Wiśle to jakieś ogromne piniądze (dużo wyzsze niż zwykle). Gdyby PZN-u nie było stać to by nie chcieli organizować tych zawodów w tym terminie.

Najbardziej zabawne jest biadolenie ludzi z tej strony. Koszty, eksploatacja. Ludzie z PZN nie znają kosztów, Supersnow nie wie, ile kosztuje wyprodukowanie śniegu (po to jest Supersnow, że ich maszyny działają nawet w temperaturach +30). Generalnie można by spłycić, że PZN i takie firmy jak Supersnow powinny ogłosić rekrutację na pracowników, a w wymaganiach wpisać, by były te osoby zarejestrowane na skijumping.pl - w końcu tu sami eksperci.

@Pavel @pavel

Widzę, że ciebie też spotkało bolesne zderzenie z wyznawcami "wielkiej i potężnej skoczkowej RP". Gdyby to choć w przybliżeniu było prawdą, to byłbym szczęśliwy.
Przy dzisiejszym poziomie techniki bardzo dużo rzeczy można by zrobić. I zawsze się znajdą tego zwolennicy. A rachunek ekonomiczny ? A to zupełnie inna historii, do tego nudna i przygnębiająca. W każdym razie wychodzi, że jesteśmy PRL-owskim złogami bo nie wierzymy , że można wszystko a "chcieć to móc".

Poza tym, wydaje się mnie, że ani ty ani ja nie jesteśmy jakimiś wrogami PŚ w Wiśle w połowie listopada.
Mamy tylko wątpliwości i to zasadne. Ale takie czasy, że nie tylko przeciwników ale i wątpiących należy zniszczyć jak wrogów, na razie werbalnie. Bo taki brak wiary to wręcz narodowa apostazja.

@kolos

Nie ma znaczenia czy jest 10 czy 15 stopni, maszyna, która produkuje "śnieg" wpierw zamraża wodę do postaci lodu, następnie noże skrawają go na swego rodzaju "wiórki", a na koniec "wiórki" są mielone. Gotowy produkt jest transportowany rurą z kontenera gdzie stoi maszyna i rozsypywany w dolnej części zeskoku. Cały ten sprzęt chodzi około miesiąca, generując koszta eksploatacyjne, plus koszta firmy obsługującej. W zimie, za pomocą armatek naśnieżysz w kilka dni, plus duże prawdopodobieństwo, że sporo spadnie z nieba. Także technika jest zupełnie inna.

@Pavel @EmiI

Mieszkam dostatecznie blisko Wisły żeby zamiast prognozy poslugiwać się wiedzą z autopsji :). Faktem jest że pogoda jaką mamy w listopadzie 2017 nie powoduje drastycznego wzrostu kosztów przygotowania skoczni. Ješli PŚ w Wiśle w listopadzie jest fanaberią to fanaberią są też skoki w jakimkolwiek innym terminie na jakiejkolwiek innej (dużej) skoczni...

@Pavel @pavel

Najwyrażniej twoja mentalność nadal pozostaje PRL-owska, "nic się nie da", " po co" i "za drogo".

No niestety przy takim podejściu postępu nigdy nie będzie a gdyby wszscy tak robili skoki zostałyby na etapie klepanych ze śniegu skoczni 10 metrowych...

Śnieg w Wiśle nie jest produkowany w żadnych halach a cena produkcji śniegu drastycznie rośnie jak się go wytwarza przy temperaturach przekraczających 15 stopni. Warunki w Wiśle są jednak dużo lepsze.

Zapewne koszt naśniezenia skoczni w Wiśle w listopadzie jest nieco wyzszy niż styczniu y marcu ale to minimalne różnice. Skoro to takie drogie to chyba PŚ w skokach w ogóle nie powinien się odbywać skocznie mamucie w ogóle trzebay zaorać??

@wiko22 @wiko22

Z całym szacunkiem, ale jak piszesz to po polsku, to nie rób tego połowicznie. "Canadyjczycy" wyglądają strasznie, a przecież żadnym problemem nie jest napisanie tego normalnie. Reszty nie chcę się czepiać, bo błędy się zdarzają, ale takiego sposobu pisania naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć.

państa

chyba takie będą
polska
niemcy
austria
norwegia
słowenia
czechy
japończycy
rosjanie
szwajcarzy
kazakstan
usa
finowie
estończycy
francuzi
canadyjczycy
włochy
bugarzy
ukraińcy

@Pavel @kolos

Szczęście? https://www.accuweather.com/pl/pl/wisa/266028/october-weather/266028?monyr=10/1/2017 tu masz jak wyglądała temperatura maksymalna i minimalna w poszczególne dni października, i jak wyglądała historycznie średnia z wielu lat maksymalnej i minimalnej. Gdzie to szczęście? Że przez 3 dni było zimniej niż analogicznie tego samego dnia średnio przez wiele lat?

@kolos

Inne są koszta uruchomienia armatek przy minusowych temperaturach, a inne produkcji w halach z użyciem chemii przy +10, tak jest właśnie różnica pomiędzy styczniem, a listopadem. Organizacji zawodów o tej porze roku i na naszej szerokości geograficznej to zwykła fanaberia tym bardziej, że jest kilka bardziej dogodnych lokalizacji. Z resztą już kiedyś chcieli skakać na Narodowym, na szczęście ktoś mądry uciął ten plan w zarodku.

Niestety w naszym związku narciarskim panuje wizja rodem z Misia, z sensem czy bez ważne, aby było spektakularne i pokazało naszą wielkość. Szkolenie leży, obiekty się sypią, a my udowadniamy światu moc i potęgę :)

@Pavel @pavel

To przez takich jak ty w Polsce nicego się nie da zrobić/wybudować - albo torpeduje się same pomysły albo jak już coś jest realizowane to podkłada się nogi gdzie się da.

Na razie jakieš wysokie koszty organizacji inaguracji PŚ to twój wymysł. I ciągle nie chcesz przyjąć do wiadomošci że jak PŚ w Wiśle było w styczniu czy marcu to też sztucznie naśnieżali skocznię bo w dzisiejszych czasach trudno liczyć na pełne naśnieżenie naturalnie spadłym śniegiem.

A wbrew twojemu mqlkontenctwu akurat w Wiśle mają póki co szczęście do temperatury powietrza.