Poważny upadek Joanny Szwab podczas treningów w Ramsau

  • 2017-12-12 12:35

Jak informuje Przegląd Sportowy - Joanna Szwab groźnie upadła podczas jednego z treningów w austriackim Ramsau. Polska skoczkini została przetransportowana do szpitala w Schladming.

Polskie zawodniczki trenowały w Ramsau przed zbliżającymi się zawodami Pucharu Świata w niemieckim Hinterzarten.

Szwab, w wyniku upadku, mocno poraniła sobie twarz, ale wszystko wskazuje na to, że obyło się bez poważniejszych obrażeń.

- Jestem cała. Najprawdopodobniej uderzyłam twarzą, chociaż nie jestem pewna. Nie pamiętam tego – poinformowała krótko "Przegląd Sportowy".

What doesnt kill you, makes you stronger #unfall#°/#jeszczebedzieforma 💪💪💪

A post shared by Aśka Szwab (@a_s.k_a) on Dec 11, 2017 at 12:24pm PST

Pewne jest, że 20-letniej reprezentantki Polski nie zobaczymy na starcie w Hinterzarten (16-17 grudnia), gdzie odbędzie się, pierwszy w historii, drużynowy konkurs Pucharu Świata Pań.

Joanna Szwab to trzykrotna medalistka Mistrzostw Polski Pań. Aktualnie nie znajduje się w kadrze narodowej, ale cały czas walczy o możliwość startów w zawodach najwyższej rangi.

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia naszej sympatycznej zawodniczki!


Tadeusz Mieczyński, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (16094) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Aaabbbb profesor
    @Aaabbbb @madrek

    Odpowiadam wszystkim powyższym, którzy skomentowali mój post:

    Jak przeanalizujecje frekwencję na skoczniach to okaże się, że tłumy są na wybranych zawodach, w tym oczywiście w Polsce oraz TCS. Zgadzam się co do zasady, że kiedyś skoki były mniej popularne i dzięki postępowi technicznemu dotarły pod strzechy (podobnie jak inne niszowe sporty).
    Ale dalej utrzymuję, że skoki w wydaniu kobiecym są nijakie, JAK DLA MNIE nie mają w sobie ikry, zwyczajnie mi się nie podobają. Podobnie jak np. żeńska piłka nożna.
    Zdaję sobie sprawę, że KSW, łucznictwo, czy strzelanie do rzutek mają swoich pasjonatów, cóż, ja do nich nie należę.
    Ale o ile mordobicie dobrze sprzedaje się w TV, taka już nasza natura, że lubimy patrzeć na widowiskowe sporty, o tyle skoki w wydaniu żeńskim (nawet słynnej Sary T.) nie mają szans się sprzedać, nie reprezentują wartości marketingowej, podobnie jak mecze Sandecji w Niecieczy.

    Jeśli skoki męskie są niszowe, to skoki kobiece są Rowem Mariańskim sportu.

    Szanuję zdanie tych, którzy uważają inaczej i przepraszam tych, którzy mogą poczuć się urażeni, ale zdania nie zmienię.

  • Meggy92 stały bywalec
    @monia866 @monia866

    "Dla kobiety wygląd jest ważny;)" ".Odwaga i rywalizacja są wpisane w naturę facetów (na ogół;). " i takie rzeczy od kobiety... Przykro się czyta. Czym jest "natura facetów"?

  • monia866 doświadczony
    Ta skocznia w Ramsau jakaś pechowa,

    dopiero co przewrócił się na niej Diethart. Ich twarze też wyglądają podobnie,jeśli chodzi o poobijanie (bo normalnie to Joanna ładniejsza).Co do obrażeń wewnętrznych,stan Thomasa jest dużo poważniejszy,jej chyba nic się nie stało.Niemniej wygląda to strasznie i musi bardzo boleć;( Do tego dochodzi dyskomfort psychiczny,bo chyba nie jest łatwo pokazac się światu w takim stanie;( Dla kobiety wygląd jest ważny;)

    Pozostaje współczuć i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.Jest naprawdę odważna,że wybrała tak niebezpieczną dyscyplinę.Odwaga i rywalizacja są wpisane w naturę facetów (na ogół;). U dziewczyn nie jest to takie oczywiste,dlatego np.mało kobiet uprawia sporty extremalne.Większośc się boi;) Skoki oficjalnie nie są uznane za sport ekstremalny,może powinny (jak widać na "załączonym obrazku")

  • madrek doświadczony
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    "To, co napiszę, zabrzmi dość okrutnie, ale nie widzę większej przyszłości oraz sensu skoków w wydaniu kobiecym."
    Mógłbyś uzasadnić ?

  • kryska stały bywalec
    @pawel96 @znawca_japonskiego

    Chmielowski pisał, że nie ma formy i ma potłuczoną rzepkę po treningu.

  • anonim
    @pawel96 @pawel96

    Jeszcze ciekawiej. Ciekawe co z Kamilą - wolny trening, czy coś się stało czego nie wiemy?

  • pawel96 profesor

    Hehe, jednak nie wystawimy drużyny... Skład Polek na PŚ: Rajda, Twardosz. PK: Pałasz, Kil.

  • Dolnoslazak stały bywalec

    Jako człowiek wychowany w czasach gdy media dopiero zaczynały być wszechobecne nie jestem w stanie zrozumieć tej "autotabliodzyacji" sportowców, którzy chwalą się w Internecie zdjęciami poobdzieranych twarzy i opuchniętych kończyn chwilę po tym gdy odzyskają przytomność.

    Choć dziewczynie oczywiście współczuje, kilka lat poszukiwania sportowej formy a teraz coś takiego.

  • anonim
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    Tak, jak skoki pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Na kanałach Eurosportu. Jak wiemy, teraz znacznie szerzej dostępnych.

  • deo stały bywalec
    Ale jednak ani rzut dyskiem, młotem czy chód sportowy popularności nie zyska

    Kryska - to nie tak sport jeszcze musi być choć trochę medialny bo wspomniana przez ciebie Anita Włodarczyk mimo ogromnych sukcesów sportowych w swojej dyscyplinie nie zbudowała popularności rzutów, tak samo Robert Korzeniowski mimo złotych medali olimpijskich w chodzie.

  • kryska stały bywalec
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    Tak; https://www.youtube.com/user/bobskeletv/videos
    FIS jest parę długości w tyle za ISBF jeśli chodzi o transmisje internetowe...

  • kryska stały bywalec
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    >Wiem, że pasja jest najważniejsza i ogólnie uprawianie sportu jest fajne, ale nasze damskie skoki nie są i raczej nie będą popularne.

    Jakie to śmieszne. Pomijając nasz sport narodowy, czyli piłkę nożną to popularność wszystkich innych sportów w Polsce jest zależna wyłącznie od sukcesów naszych zawodników, Polacy oglądali nawet takie kuriozum jak zawody Strong Man czy też teraz oglądają te różne freak fighty na Polsacie (ba nawet w PPV). Jeśli Polki będą wygrywać to zdobędą widzów. W końcu Polacy wybrali w tamtym roku swoim Sportowcem Roku Anitę Włodarczyk, przedstawicielkę niszowej dyscypliny.

  • Aaabbbb profesor
    @Aaabbbb @jma

    A jak oglądać saneczki czy bobsleje na żywo?

  • jma profesor
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    Męskie skoki na początku lat '90 też nie były popularne. Oglądała je garstka, a transmitowano w zasadzie tylko TCS, MŚ/IO i niektóre zawody PŚ. Popularność masowa dyscypliny występuje niemal wyłącznie wraz z sukcesami zawodników (chyba tylko piłka nożna jest wyjątkiem). Podobnie było u nas z biegami czy biatlonem. Po zakończeniu kariery przez Sikorę publiczność męskiego biatlonu poleciała na łeb na szyję. A kto w Polsce ogląda saneczki czy bobsleje? Tak więc dopóki nie ma sukcesów, nie ma popularności. A jak doczekamy się mistrzyni Świata to i popularność przyjdzie.

  • pawel96 profesor

    Odnośnie drużynówki - trener Hankus już trzy tygodnie temu zapowiedział start Polek w Hinterzanten, również w drużynówce. Jak można wyczytać z wiadomości o upadku Szwab, była na zgrupowaniu, które miało właśnie wyłonić tę czwórkę zawodniczek.

    A Asi życzę zdrowia.

  • jma profesor
    @butczan1 @butczan1

    Jest taki sam (choć raczej podobny) jak starty Kazachstanu czy Korei. Dla nich liczy się udział oraz liczy się na cud.Dla naszych dziewczyn podobnie, z tą małą różnicą, że zarówno dziewczyny jak i dyscyplina są młode i perspektywiczne. Od czegoś trzeba zacząć, a potem mając punkt odniesienia piąć się w górę. Brak startów i czekanie na formę, która da nam realne szanse na ósme miejsce to dramatyczne stanie w miejscu i demotywator dla młodych zawodniczek, które myślą "nigdy nie uda nam się wystartować w PŚ/MŚ/IO bo jesteśmy za słabe".

    Reasumując: jestem za wysyłaniem naszych zawodniczek na zawody i za tym by nie liczyć na jakiekolwiek sukcesy. Jeszcze nie.

  • Aaabbbb profesor

    Signum temporis. Teraz o kontuzji zawodnika dowiadujemy się z instagrama. Zastanawiam się, czy pokazywanie pokiereszowanej twarzy, połamanej nogi czy rurek sterczących z ciała ma wywołać sympatię czy współczucie, może to zwykłe kolekcjonowanie lajków, ponieważ w istocie, jak napisał Kolega @pawelf1 jest antyreklamą skoków.
    To nie jest ?co cię nie zabije to cię wzmocni?, tylko ?jak się wypierdzielisz to święta spędzisz w szpitalu, a twoja twarz nie brzmi znajomo?. Co nie oznacza, że nie życzę zdrowia zawodniczce.

    To, co napiszę, zabrzmi dość okrutnie, ale nie widzę większej przyszłości oraz sensu skoków w wydaniu kobiecym. Podobnie jak boksu, zapasów tak od 65 kg wzwyż, podnoszenia ciężarów.

    Wiem, że pasja jest najważniejsza i ogólnie uprawianie sportu jest fajne, ale nasze damskie skoki nie są i raczej nie będą popularne.

  • kryska stały bywalec
    @pawelf1 @pawelf1

    Jak jest pozakadrowiczka Szwab na zgrupowaniu to bym się spodziewał całej kadry oprócz niej, czyli w sumie 6 dziewczyn.

  • pawelf1 profesor
    Taaaa.......

    Dorze ,że nic się nie stało . Niestety takie zdjęcie zamieszczone w mediach społecznościowych to antyreklama skoków dziewcząt skierowana do rodziców tychże . Jak chłopak sobie poharata twarz to da się przeżyć . Ale ile matek będzie spokojnie zgadzać się na takie ryzyko u dziewczynek??

    Butczan1

    ""Polskie zawodniczki trenowały w Ramsau przed zbliżającymi się zawodami Pucharu Świata w niemieckim Hinterzarten."""
    Skoro trenowały tam przed planowanymi zawodami PŚ i była tam Szwab to znaczy że mieli zamiar skakać w drużynie . Pytanie czy trenowały tam w 5 czy 4 ?

  • butczan1 weteran

    "Pewne jest, że 20-letniej reprezentantki Polski nie zobaczymy na starcie w Hinterzarten (16-17 grudnia), gdzie odbędzie się pierwszy w historii drużynowy konkurs Pucharu Świata Pań"

    Ciekawe czy jest w planach start w drużynie. Jak by się uprzeć to Pałasz, Twardosz,Rajda i Karpiel mogłyby wystartować, ale w ich obecnej formie to nie wiem czy jest sens jedną tam wysyłać, co dopiero 4.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl