Kadra Polski na PK w Titisee-Neustadt, powrót Stękały [aktualizacja]

Jeśli zapunktuje w PK

Będzie to dobry znak .

Moim zdaniem.

Bardzo dobry wybór. Wierzę, że każdy trening pod okiem trenera Maciusiaka to o 1m dłuższy skok.
Już 2. skok na MP wykazał, że forma nie jest tak fatalna jak tu niektórzy opisują a po MP było zapewne jeszcze kilka treningów....
Mam nadzieję, że w PK będzie miejsce lepsze niż 20. Mój kandydat na MŚwL. Umie wykorzystać wiatr.

@Tomeson @Tomeson

Nie przesadzajmy bo Andrzej Stękała jest tam trochę za nazwisko bo z powodu wiatru eliminacje sie nie odbyły i jak zdobędzie punkty to będzie mega sukces

....

i dobrze Andrzej to talent na miare Adama Małysz a historie się przeplatają ;)

Nie spodziewałem się, że akurat Andrzej wystąpi w Titisee - Neustadt. Mam nadzieję tylko, że zajmie jak najwyższe miejsce i będzie stopniowo wracać do rywalizacji na najwyższych szczeblach. Życzę mu tego, bo ma spory potencjał.

@Ryszard_ @Ryszard_

A widziałeś na których skoczniach będą zawody w następnym periodzie?

Bad Mitterndorf X 2. Mamut Tomek Pilch raczej nie wystartuje. Czyli ma walczyć o limit dla kogoś?
Zakopane X 2 mamy krajówkę, więc żaden limit nie jest nam potrzebny.

Pzdr

z pzn.pl

Polacy z Titisee-Neustadt udadzą się prosto do Bischofshofen, gdzie w dniach 10-11 stycznia 2018 roku odbędą się kolejne konkursy Pucharu Kontynentalnego. Na zawody w Austrii do składu naszej kadry dołączy Tomasz Pilch - aktualny lider Pucharu Kontynentalnego, który zadebiutuje w Pucharze Świata w Innsbrucku. - Wszyscy z Titisee-Neustadt pojedziemy prosto na zawody do Austrii. Tam dołączy do nas Tomek Pilch, który na pewno wystartuje w Bischofshofen. Zawodników będzie sześciu, jednak w konkursie będzie mogło powalczyć tylko pięciu. Dlatego po zawodach w Titisee-Neustadt zdecydujemy, która czwórka jeszcze wystartuje w Austrii - wyjaśnia Radek Žídek. - Natomiast szósty zawodnik będzie przedskoczkiem podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen - dodaje trener Kadry Narodowej B.

Nie specjalnie zaskoczyła mnie ta decyzja, ale jest to dobra wiadomość. Andrzej drugi skok na MP miał udany, może liczba jego skoków takich jak tamten wzrosła w ostatnich dniach. Powoli niech wraca na swój dawny poziom i będzie dobrze. Przydałoby się, aby z czasem ktoś zaczął prócz naszej piątki prezentować coś więcej.
Wolny i Pilch dają nadzieję i teraz takie światełko w tunelu w przypadku Stękały.

-

Mam nadzieję że Andrzej zacznie wreszcie dobrze skakać .

No to ciekawe powołanie. Nie spodziewałem się Stękały, myślałem że będzie tam Biela lub Ziobro. A tu taka miła niespodzianka. Andrzej chyba rzeczywiście zaczyna się odbudowywać. Łatwo o punkty nie będzie, ale niech próbuje bo szkoda byłoby stracić kolejnego zdolnego skoczka. Może rzeczywiście Maciusiak jest wstanie wyciągnąć Stękałę i Bieguna z dołka. No byłoby bardzo miło gdyby wrócili do dawnej formie. Na pewno na ten moment pojawia sie światełko w tunelu.

No to ciekawe jak zaprezentuje się Stekała ,licze na dobrt występ

@FighterWF @FighterWF

No niestety eliminacje się nie odbyły... Czyli nie ma co gadać o jego dyspozycji

@Petros @Petros

No czyli wszystko jasne dostał się tam za "nazwisko" ale może się zmotywuje i zobaczy "światełko w tunelu" 100 M pod ziemią :D

Andrzej Stękała troche mnie zaskoczył ale wątpię żeby coś z tego było szczerze jak zdobędzi punkty to będzie super wynik :/

Co do reszty kadry

A jeszcze jedna teoria, która nie jest moja tylko z innego forum, ale mi się podoba, bo znając życie to jest reale.
Chodzi o to że ktoś z PZN wykombinował, po co nam obecnie więcej niż 5/6 skoczków w dużej formie? Przecież na wielkie imprezy możemy wystawić 4 ewentualnie 5. Dlatego celowo forma młodszego pokolenia skoczków jest tłamszona bardzo mocnym treningiem. Trening który ich tak zamula i nie pozwala dojść do formy. A ten trening kiedyś zaowocuje, bo jak czołówka kadry straci formę to Ci do niej wrócą.

@RET_RET @ret_ret

mityczne jest to co niewidzialne dla postronnego obserwatora.

@sensowny @sensowny

Nie wiem co się stało Murańce, ale mnie bardziej denerwują pseudo kibice i pseudo znawcy wszystkiego o skokach, którzy nie tak dawno jeszcze wyzywali trenera Kruczka za to ze Murańkę na IO nie zabrał, a teraz kiedy ma kryzys piszą o nim tak jakby to był noob nigdy nie mający talentu.

A ja myślę, że taki Zniszczoł, Murańka, Stękała, Ziobro, Byrt czy Biegun jakiś solidny talent mają. Zresztą po co talent, taki Hula nigdy nie pokazał że ma jakiś talent a potrafi na TCS w wieku 30 lat zając 5 miejsce i to nie za sprawą tego ze mu podwiało jak niegdyś Biegunowi. Poza tym kto z naszej obecnej top 5 miał lepsze czasy juniorskie, lepsze wyniki od kogoś z wyżej wymienionej 6?

Oni maja talent, tylko coś się po drodze stało ze teraz ta forma jest katastrofalna, u Murańki może to być narodziny dziecka, założenie rodziny, a u innych np zmiana warunków fizycznych, urośli czy cokolwiek im sie w organizmie zmieniło.

Eliminacje

Moi drodzy, eliminacje się dzisiaj nie odbyły, ponieważ uniemożliwił to wiatr, a w zasadzie jego podmuchy. Oby ten wybór trenerski był słuszny, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że Andrzej coś wywalczy na PK......chociaż nie obrażę się, jak mnie pozytywnie zaskoczy :)

Stękała

Pojawienie się Stękały w składzie wygląda jak światełko w tunelu. Byłoby żal stracić tego skoczka wobec generalnej posuchy naboru do tego sportu w Polsce.

Błagam, nie piszcie w kółko "mityczny trening", bo to wygląda, jakbyście poddawali w wątpliwość kompetencje każdego po kolei trenera, który te treningi przeprowadza. A chciałbym wierzyć, że tego nie robicie. No chyba, że w grę wchodzą dwie bardzo polskie cechy, które tak kocham: wieczna podejrzliwość i lęk przed zaangażowaniem (w tym - akceptacją, jasnym poparciem jakiejś decyzji), prowadzący do publicznego umywania rąk.

Określenie "mityczny trening", kiedy się pojawiło - bodajże w związku z kwestią włączenia Murańki zamiast Kubackiego do reprezentacji olimpijskiej na Soczi, miało swoje uzasadnienie. Teraz jest wyświechtane jak stary dowcip wielokrotnie powtarzany, tylko wkurza i wprowadza (mam nadzieję) w błąd, co do intencji osoby, która go używa.

No i pozytywny news, bo to świadczy o tym, że ta obecna dyspozycja Andrzeja jest już na tyle przyzwoita, że pozwala mu rywalizację na międzynarodowym poziomie. Oczywiście cudów nie ma co na ten moment po takim okresie przygotowawczym w lecie oczekiwać, ale każdy punkcik będzie sukcesem i zwiastunem lepszego jutra.