Fatih Arda Ipcioglu: Celem jest budowanie przyszłości tureckich skoków

  • 2018-01-09 13:21

Podczas zakończonego przed kilkoma dniami Turnieju Czterech Skoczni, po raz pierwszy w jego historii na starcie pojawił się reprezentant Turcji. 20-letni Fatih Arda Ipcioglu, jako zawodnik z mocno egzotycznego jak na skoki kraju, wzbudził duże zainteresowanie obecnych podczas Turnieju dziennikarzy.

Fatih Arda IpciogluFatih Arda Ipcioglu
fot. Dominik Formela

Reprezentant Turcji wystąpił tylko w kwalifikacjach do niemieckiej części imprezy i choć zajął w nich 64. i 66. miejsce, to już sam fakt możliwości wzięcia udziału w turnieju cieszącym się tak dużym prestiżem był dla niego niezwykle ważny: - Nie przyjechałem tutaj po to, żeby zakwalifikować się do konkursu, czy odnieść jakieś sukcesy. To część większego przedsięwzięcia, którym jest budowanie przyszłości tureckich skoków – tłumaczył.

Ipcioglu w kierunku budowy skoków narciarskich w Turcji wykonał już kilka milowych skoków. Jako pierwszy Turek zdobył punkty Pucharu Kontynentalnego, wziął udział w mistrzostwach świata w Lahti w 2017 roku, a za miesiąc, jako pierwszy skoczek z kraju leżącego nad Bosforem, stanie na rozbiegu olimpijskiego konkursu skoków. - Zacząłem skakać w 2008 roku, zawsze wierzyłem w to, co robię i opłaciło się – opowiada. - Jestem osobą, która potrzebuje adrenaliny i tylko dyscyplina gwarantująca mi ją, była w stanie mnie zainteresować. Pięć lat temu złamałem nogę, moja mama mocno wtedy nalegała, żebym dał sobie spokój ze skokami, ale ja się uparłem i powiedziałem, że za nic w świecie nie zrezygnuję. Przygotowuję się właśnie do startu w Pjongczangu. Mamy w Turcji świetne skocznie, idealne warunki do treningu, wszystko czego potrzebujemy. Jestem dumny z siebie i tego, co już osiągnąłem dla mojego kraju.

Pierwsza skocznia w Erzurum stanęła już w połowie lat 40-tych, był to jednak niewielki dwudziestometrowy obiekt. W 2010 roku otwarto nowoczesny kompleks Kiremitliktepe składający się z pięciu skoczni od K-20 do K-125, który po zniszczeniu w wyniku osunięcia się ziemi w 2014 roku, niedawno na nowo został oddany do użytku. Od 2007 roku pod czujnym okiem Słoweńca Vasji Bajca rozpoczęto budowę kadry tureckich skoczków. W tej chwili ekipę prowadzi Fin Pekka Niemelae.

- Mamy obecnie sześciu skoczków startujących w zawodach międzynarodowych, ogólnie osób uprawiających skoki w Turcji jest około dwudziestu, ale cały czas zgłaszają się do nas nowe dzieciaki, które, mam nadzieję, pomogą nam rozwinąć w przyszłości ten sport – tłumaczy Ipcioglu - Moim idolem jest Noriaki Kasai, ale myślę, że nie będzie potrzeby bym skakał tak długo jak on. Kiedy będę w jego wieku, to tureckie skoki osiągną taki poziom, że spokojnie będę mógł oglądać je w telewizji i patrzeć jak skaczą moi następcy – śmieje się Ipcioglu.

W tej chwili tylko jeden turecki skoczek ma zapewniony start w igrzyskach w Korei Południowej. Lista zgłoszeń zostanie zamknięta za dwa tygodnie, a do tego czasu Erzurum będzie organizować dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego. Koledzy Ipcioglu liczą, że za sprawą punktów zdobytych u siebie uda im się wypełnić olimpijskie kryteria i dołączyć do Fatiha. Samet Karta jest pierwszym Turkiem, który wygrał międzynarodowe zawody rangi FIS. W 2015 roku zwyciężył w amerykańskim Brattleboro w zawodach z cyklu FIS Cup. Jego trudna kariera nie raz była już przerywana przez ciężkie kontuzje, teraz jednak liczy, że los będzie po jego stronie i pozwoli mu na występ w Pjongczangu : - Nasz przyjaciel, Fatih Arda Ipcioglu, pokazał nam, że nie ma rzeczy niemożliwych – mówi Karta - Podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego, które rozegrane zostaną na naszych skoczniach, zrobię wszystko, by powalczyć o możliwość występu na igrzyskach. Bardzo dobrze przepracowałem okres przygotowawczy i liczę, że Fatih nie będzie naszym jedynym skoczkiem na olimpiadzie.

Kompleks skoczni w Erzurum, który gościł już wiele imprez międzynarodowych (Uniwersjada, MŚJ, EYOWF, PK, FIS CUP) w przyszłości sam może się stać obiektem olimpijskim. Tureckie władze są bowiem bardzo zdeterminowane, by przeprowadzić u siebie Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2026 roku.


Adrian Dworakowski, źródło: rp-online.de, rozhlas.cz, aydinses.com
oglądalność: (12764) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Labrador_Retriever weteran
    @Ryszard_ @mc150193

    Nikt go nie najeżdża, po prostu jest bez formy. Nasze komentarze to po prostu odpowiedź na wypowiedzi @Ryszarda_, który sugerował, że Murańka powinien być brany pod uwagę przy wybieraniu składu na TCS, a następnie na loty. Ubolewał przy tym, że to drugie uniemożliwiło mu wysłanie Pilcha na dwa konkursy PŚ, bo w innym wypadku mógłby wywalczyć przez PK dodatkowe miejsce dla np. Murańki. Osobiście naprawdę nic do Klemens nie mam, życzę mu wielu sukcesów, będę z nich wielce zadowolony, ale sugerowanie, by wysłać go w tym momencie na PŚ, zasługuje na odpowiednią odpowiedź.

  • mc150193 weteran
    @Ryszard_ @dzika_swinia

    Akurat dobrze napisał, bo Hummels zaczynał karierę piłkarską jako defensywny pomocnik ale teraz gra na środku obrony, więc radzę poczytać wincej informacji. A co do Murańki - gdy skakał w PŚ punkty na normalnej skoczni zdobył. To po pierwsze, po drugie tak jak powiedziałem już dużo wcześniej, cieszcie się że w ogóle skacze, a nie tak bezczelnie go najeżdżacie za jego kompletny brak formy. Gdyby całkowicie oślepnął, to nie byłoby o nim w ogóle tematu jeśli chodzi o skoki. Pozdrawiam.

    Co do Turków to miejmy nadzieję, że skoki w tym kraju będą się rozwijać, a jeżeli powstanie odpowiedni system szkolenia, to Turcja nie będzie traktowana jako kopciuszek ;)

  • Domin10 weteran

    Życzę powodzenia Turkom. Byłoby fajnie gdyby pojawił się nowy kraj z którego zawodnicy regularnie startują w PŚ i chociaż czasem zdobywają punkty.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Ryszard_ @Ryszard_

    Może Ipcioglu nie jest geniuszem skoków narciarskich, ale naśmiewanie się z niego, a jednocześnie branie pod uwagę wysłania Murańki czy Ziobry (tak jak to sugerowałeś przed TCS) na PŚ... PŚ rządzi się własnymi prawami, Ipcioglu nie ma w nim łatwo, ale Murańki i Ziobry starty w PŚ w tym sezonie też pamiętam i bynajmniej nie przypominam sobie nic pozytywnego na ich temat.

  • wiatrhula111 weteran
    @bartkaz1102 @bartkaz1102

    I jak tu ma startować dużo zespołów w druzynówkach, jak im nawet nie pozwalają /:

  • bartkaz1102 bywalec
    @Sigur17

    Na 99% nikt z Turków poza Ipcioglu nie wystąpi na igrzyskach, ponieważ przy obecnych zasadach nawet zawodnicy, którzy mają po 2 punkty PŚ lub LGP w tym lub poprzednim sezonie (Learoyd, Nurmsalu, L. Egloff) nie mają kwalifikacji. Jest tak dlatego, że w pierwszej kolejności liczą się najlepsi zawodnicy z tych słabszych państw i dla numerów 2, 3, 4 nie starcza miejsca.

  • Tomeson weteran
    @Sigur17 @Sigur17

    Oficjalnie nie, ale od dwóch sezonów nie pojawił się na żadnych międzynarodowych zawodach.

  • dzika_swinia weteran
    @Ryszard_ @Ryszard_

    Ty już sam nie wiesz o czym piszesz, bo Borysiuk to defensywny pomocnik, a Hummels to środkowy obrońca.

    Murańka nie znosi małych skoczni, a jedyne punkty zdobył na jedynej skoczni normalnej w tym sezonie - Whistler HS106... W Titisee miał tylko fart do wiatru w 2 konkursie w I serii i to go uratowało. Forma Murańki ciągle pikuje w dół, więc ciekawi mnie jak miałoby się to przełożyć na dobre wyniki na mamucie??

  • Sigur17 doświadczony

    A wiecie może czemu nie skacze Nikos Polichronidis z Grecji?
    Zakończył karierę?

  • Jannush profesor

    Niby fajnie, ale...
    To trochę drugi Kazachstan się robi.
    Nie mają dobrych trenerów, talentów i specjalistów od sprzętu.
    Chińczycy kiedyś robili podobnie i wyszła lipa.
    Życzę im jak najlepiej, ale jak szybko stracą zapał i nie zainwestują w porządne szkolenie i sprzęt, to nic nie osiągną.

  • Tomeson weteran
    @Sigur17 @Sigur17

    Nie no, teraz grają na nowy sezon, jest przecież napisane w artykule.

  • Sigur17 doświadczony

    Ipcioglu ma szanse coś zdziałać na olimpiadzie
    Liczę na jego awans do konkursów

  • pawelf1 profesor
    @Ryszard_ @Ryszard_

    Na dobry początek niech twój syn udowodni ,że jest lepszy od Pilcha, Zniszczoła i Kantyki a wtedy będzie można dyskutować o ewentualnym starcie w PŚ ..............

  • Ryszard_ stały bywalec
    @Ryszard_ @pawelf1

    Tu zgoda Ipcioglu pokonał Murańkę i to chyba raz na 1000 razy taki przypadek.. . Ale chyba nie wierzysz że tak samo było by w PŚ.. no dajcie spokój.. może Muranka nie ma wielkiej formy ale Turka to on napewno by przeskoczył nawet mimo słabej formy. PŚ rządzi się własnymi prawami.

  • Ryszard_ stały bywalec
    @Ryszard_ @znawca_japonskiego

    A ileż to szans nadostawał Murańka w tym sezonie? W PŚ? Na samym początku jedynie a tak to tyle. Jeśli byłby ten limit 7 dalej to zwłaszcza na loty Muranka mógłby smialo jechać. A nóż by mu podwiało i by zapunktował? Chodzi o to że jego styl skakania jest pod przedni wiatr i im większa skocznia tym lepiej skacze. Muranka nie znosi za to małych skoczni.
    I dajcie spokój porównywać Murańkę do jakiegoś tureckiego pionka.. to jak w piłce nożnej porównać Hummelsa do Borysiuka.

  • pawelf1 profesor
    @Ryszard_ @Ryszard_

    http://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=3824
    No , czasami i tak bywa:)

  • Ryszard_ stały bywalec
    @Ryszard_ @dzika_swinia

    Chyba nie wiesz o czym piszesz. Ipcioglu pokonałby Murańkę? Nie przesadzajmy.

  • anonim
    @Ryszard_ @salto_de_esqui

    Ten też, nie mówię, że nie. Cała kadra B na dobrą sprawę. Napisałem jednak Murańkę nie bez powodu - kolega Ryszard wysyłał go na niemieckie konkursy, tylko po to by zapełnić limit, a teraz też żałował, że Pilch nie wywalczył nam limitu, bo twierdzi, że Murańka nawet w słabej formie byłby dobry na loty.

  • skokowy123 profesor
    Fatih

    Ja trzymam kciuki za ciebie i resztę skoczków tureckich bo Turcja to byłby ciekawy kraj dla skoków no i zawsze więcej krai w PŚ tym lepiej. Powodzenia

  • Sigur17 doświadczony
    @Sigur17 @Tomeson

    A to ich punktowanie sprzed roku się nie liczy?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl