Maren Lundby
fot. Tadeusz Mieczyński
Trzecie zawody Pucharu Świata Pań w Japonii zakończyły się trzecim triumfem Maren Lundby. Norweżka wygrała swój piąty konkurs w tym sezonie i umocniła się na czele całego cyklu. W piątek zdeklasowała rywalki w Zao, uzyskując ponad 40 punktów przewagi nad najlepszymi oponentkami.
Maren Lundby23-letnia Norweżka nie tylko, jako jedyna, w obu seriach przekraczała punkt konstrukcyjny obiektu Yamagata, ale i zbliżała się do rozmiaru skoczni na wyspie Honsiu. W pierwszej serii, którą w całości rozegrano z 30. belki startowej, poszybowała na odległość 101,5 metra, a w finale, pomimo najazdu skróconego do 28. platformy, doleciała do 100. metra. Obok Lundby, na podium stanęły Chiara Hoelzl z Austrii (94,5 oraz 94 metry) i Irina Awwakumowa z Rosji (93 oraz 93,5 metra). Ich strata do zwyciężczyni wyniosła odpowiednio 41,6 oraz 44,1 pkt. Dla obu są to najlepsze rezultaty osiągnięte tej zimy.
Z poczuciem niedosytu trybuny areny piątkowych zmagań opuszczali japońscy kibice. Choć Sara Takanashi oraz Yuki Ito były wymieniane w gronie ścisłych faworytek, a w przeszłości wygrywały w Zao, żadna z nich nie stanęła na podium. Czterokrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli uzyskała 93,5 oraz 93 metry, co dało jej czwarte miejsce, a piąta finiszowała aktualna wicemistrzyni świata. Ito dwukrotnie lądowała na 92. metrze. Do trzeciej pozycji zabrakło im kolejno 0,8 oraz 2,6 pkt.
W czołowej "10" znalazły się jeszcze trzy Słowenki, Japonka i Włoszka. Miejsca 6-7 przypadły Emie Klinec i Nice Kriznar, za nimi uplasowała się Yuka Seto, dziewiąta była wciąż urzędująca mistrzyni świata juniorek - Manuela Malsiner, a pozycję nr 10 wywalczyła Ursa Bogataj.
Pod nieobecność przygotowujących się do Zimowych Igrzysk Olimpijskich Kathariny Althaus i Cariny Vogt, przeciętnie wypadła reprezentacja Niemiec. Poza finałem znalazła się m.in. Juliane Seyfarth, a punkty zdobyły tylko trzy przedstawicielki naszych zachodnich sąsiadów. Najlepiej wypadła Ramona Straub, która została sklasyfikowana na 19. miejscu.
W klasyfikacji generalnej Lundby ma już 660 punktów (pięć zwycięstw i dwie drugie lokaty - przyp. red.), co daje jej 160 "oczek" zapasu nad Althaus. Trzecia Takanashi traci już 250 punktów. Jutro, w Zao, odbędzie się drugi w tym sezonie konkurs drużynowy pań. Faworytkami są Japonki oraz Słowenki. Początek o 9:00 czasu polskiego.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata Pań >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów Pań >>
-
Stinger profesor
Maren Lundby nokautuje niczym Adam Małysz kompletnie nie oglądając się na nic tylko skupiając się na swoich skokach. Z racji swojej wysokiej formy i brak w Zao Niemki Althaus Norweżka bardzo mocno zbliża się do swojej pierwsze w karierze Kryształowej Kuli.
Oczywiście nie wolno skreślać Japonki Sary Takanashi ale ten sezon ma dużo słabszy niż poprzednie, a na domiar złego jej forma nie jest tak dobra by móc choć myśleć o wygraniu z Lundby.
Do końca sezonu jeszcze trochę konkursów jest ale myślę, że Lundby jeśli by wygrała także w niedzielę to będzie miała taką przewagę, że po prostu nie będzie miała prawa tego przegrać - to oczywiście trochę żartem ale to już będzie na prawdę konkretna przewaga i po prostu myślę, że Lundby idzie po KK. -
thestasiex12 stały bywalec
Klasyfikacja PN
Niemki jutro stracą żółte plastrony liderek PN według mnie.
Kto się ze mną zgadza oznacza mnie! -
DominikFormela redaktor
@Wojciechowski @Wojciechowski
Oczywiście! Chodziło o trzeci triumf w Japonii. Dziękuję za czujność, błąd skorygowany.
-
Wojciechowski profesor
Trochę chaosu we wstępie. Najpierw "Trzecie zawody Pucharu Świata Pań zakończyły się trzecim triumfem Maren Lundby", a później, że wygrała po raz... piąty. ;)
Pewnie chodziło o trzecie zawody w Japonii. -
monia866 doświadczony
@marsik
Japonia wygrała konkurs mixtów w Val di Fiemme w 2013;) W Falun też byli na podium (chyba miejsce 3;)
-
MarSik doświadczony
@Stalowy @Stalowy
Jeśli mnie pamięć nie myli to ona ma jeszcze gorzej niż Schlieri, bo mimo tak ogromnej dominacji nigdy nie była także mistrzynią świata (mam na myśli indywidualny tytuł bo Japonia chyba wygrała raz konkurs mieszany).
Ciekawe czy "dla odmiany" na najważniejszej imprezie złoto zdobędzie Carina Vogt czy jednak ktoś ją zdetronizuje. -
ololo bywalec
Skoki
Sousuke - jak masz ard niemieckie to tam pokazuja ...
-
Wikoland stały bywalec
@Sousuke @Sousuke
Można ale są wrzucane z opóźnieniem ( o 20)
http://skijumpingvideos.blogspot.com/ -
Sousuke stały bywalec
Czy można te konkursy gdziekolwiek zobaczyć?
-
Stalowy stały bywalec
Sara Takanashi ,największa dominatorka ostatnich lat podobnie jak Schlierenzauer kariere zakończy bez najważniejszej zdobyczy czyli złota olimpijskiego.
Chciałbym się mylić ale topową formę ,którą prezentowała kilka sezonów ma już chyba za sobą ,oczywiście nadal skacze bardzo dobrze ale już bez takiej dominacji.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się