Skład Polski na MŚJ 2018

@dejw @HAZARD

Horl już na początku stycznia w lokalnych zaczął się wybijać, a od tego czasu jeszcze urósł, więc to nie jest takie chwilowe odpalenie. Na pewno jest to sporego kalibru niespodzianka, a nawet sensacja, bo on nigdy wcześniej w żadnych FISowskich zawodach nie był nawet w top10 i nie bez powodu jest poza kadrami, no ale skoro już wyskoczył to żal byłoby nie skorzystać.
Japończycy raczej nie wybijali się u siebie w lokalnych, choć na papierze skład mają bardzo porządny, który mógłby powalczyć o medal - rok temu w takim zestawieniu byli blisko, ale Iwasa zawalił ostatni skok; ale tym razem się na to nie zanosi.
Francuzi jeszcze wysyłają ciekawy skład, tym czwartym będzie Foubert z 02, który był bliziutko punktów na ostatnim AC, także to jest czwórka na raczej pewny awans do ósemki, a może i na coś więcej.

ekipy

Francja
Jonathan Learoyd, Mathis Contamine
Japonia
Panie: Kamoda Ayuka,Maruyama Nozomi,Mikase Ren,Ôi Shihori
Panowie Itô Masamitsu Iwasa Y?ken Kurita Riki Nikaidô Ren Yamakawa Tarô
Norwegia
Panie :Anna Odine Str?m Silje Opseth Ingebj?rg S. Br?ten Eirin Kvandal Thea Sofie Kleven (oder Karoline Skatvedt)
Panowie-Marius Lindvik Espen Jacobsen Jesper ?degaard Fredrik Eirins?nn Villumstad Thomas Aasen Markeng
Swajcaria
Panie: Rea Kindlimann Alena Czekala
Panowie:Sandro Hauswirth Dominik Peter Olan Lacroix Lars Kindlimann
Finlandia
panowie Andreas Alamommo, Kalle Heikkinen Niko Kytösaho Niko Löytäinen Jonne Veteläinen
pani--Julia Tervahartiala,
USA
Panowie Casey Larson Andrew Urlaub Hunter Gibson Decker Dean Patrick Gasienica
-Panie Logan Sankey Cara Larson Annika Belshaw Samantha Macuga Anna Hoffmann

@dejw @HAZARD

Kiedyś w wieku 13 lat na MŚJ startował Andreas Wank a Gregory Baxter z Kanady w MŚJ po raz pierwszy wystartował w wieku 11 lat i 4 miesięcy. !!!

Zresztą w Pucharze kontynetalnym zadebiutował parę dni przed 12 urodzinami!

Kiedyś się dało. Teraz FIS się boi wszystkiego

@dejw @dejw

Szczerze, o Jacobsenie nie pomyślałem nawet. :D To prawda, Horl odpalił niesamowicie, jednak możliwe, że to tylko chwilowy wyskok, bo jednak wcześniej nic na to nie wskazywało, a takie nagłe zwyżki formy już zdarzały się dosyć często. Jeśli jednak utrzyma swoją dyspozycję to rzeczywiście mogą być groźniejsi niż przypuszczałem.
Sporą zagadką dla mnie są Japończycy, Nikaido, Ito i Iwasa mają ogromny potencjał, ale jak u nich przebiega rozwój to ciężko zweryfikować.

@dejw @HAZARD

No pomyślałem że pod tym będzie to i pasowało tematycznie, a i wątek nie jest tak zaśmiecony jak tam gdzie zaczęliśmy ;)
Ale Jacobsena przeoczyłeś :P A on może być nawet norweskim nr 2, na niedawnym NC skakał na poziomie Buskuma, który ostatnio ładnie punktował w Erzurum.
Ekipa Austriaków, jeśli tylko skład się potwierdzi, wygląda na sporo mocniejszą niż rok temu, kiedy zgarnęli brąz. A z ich liderem to też niekoniecznie, bo jak Horl dalej będzie tak wymiatał, to może się okazać że wbije na poziom walczących o medal :P Mała skocznia pewnie spłaszczy wyniki. O ile oczywiście go wezmą, AUTy niedawno mieli mistrzostwa U20 i wyraźnie je wygrał, ale na starcie zabrakło Schwanna, Leitnera, Lienhera i co ciekawe także Weinneroithera.
Słoweńcy tydzień temu ogłosili, że Zajc jest w gronie walczących o IO i decyzja zapadnie po Zakopcu, choć w sumie jakby przegrał rywalizację z Domenem to te MŚJ powinien zaliczyć. Jak wygra to właściwie też mógłby sobie tam zrobić przetarcie na NH, więc argumenty za jego startem rzeczywiście są ;) Chociaż jednak stawiam, że wyślą większą część rocznika 98 na ich ostatnią juniorską imprezę.

@dejw @dejw

Przepisy fisowskie są tak kuriozalne, że chyba nawet lepiej tego nie komentować. Jakoś chyba 13-letni Johnson skakał na MŚJ i się nie zabił, ale co ja tam wiem...
Tak czułem, że odpiszesz w tym wątku. ;) Składy, widzę, że typujesz bardzo podobne do moich. :D Ja akurat na AUTów jakoś mocno nie liczę, to już nie tak mocna juniorska ekipa jak kiedyś, a trzeba pamiętać, że ich lider jest na gorszym poziomie od lidera Niemców, Norwegów czy Słoweńców, bo ja jednak spodziewam się Zajca, który przecież cały sezon miał podporządkować MŚJ, w sumie mógłby wystartować na obu imprezach.

@M_B @M_B

A jakby tego było mało, to Vaverka skacze już bez problemów na LH i jak widać wciąż jeszcze żyje ;)
Natomiast od strony sportowej to dwa ostatnie FC pokazały że sporo zjechał z poziomem, które dały mu punkty w Nottoden.

@dejw

Ah te fisowskie przepisy. O ile ograniczenie na PŚ tyle o ile jakoś można uznać za zasadne, to na MŚJ jest bez sensu, zwłaszcza że taki Vaverka już punktuje w FIS Cupach i firmowo z juniorów czeskich jest być może nawet najlepszy, no ale... jest za... młody na Mistrzostwa Świata Juniorów ;).

Pilch

Jak nie będzie TOP 10, to będzie straszna lipa

Słoweńcy raczej nie przyślą tu Zajca, który teraz wygląda na to że będzie toczył z Domenem bezpośrednią walkę o IO (do raczej 100% pewnej trójki dołączył chyba też Bartol, którego nie będzie w Zakopanem). Prawdopodobny brak ich dwójki liderów i tak wcale nie osłabia za bardzo ich składu, bo ekipa w składzie Pavlovcic, Mogel, Kus/Osterc/Pavlic (on miał chyba jakąś kontuzję która wyeliminowała go z I części sezonu, rocznikowo to jego ostatnia szansa na występ w MŚJ) też spokojnie może powalczyć o złoto. Za głównych rywali powinni mieć Niemców prawdopodobnie ze Schmidem, Lisso, dwójką mocnych z rocznika 00 Rothem i Raimundem i rezerwowym Sellem ew. Weigelem; oraz Norwegów (Lindvik, regularny i mocny na zapleczu Jacobsen, Oadegaed, Markeng, Villumstad - skład ogłoszony dzisiaj). Groźni mogą być Austriacy, o ile tylko nie pójdą kluczem kadrowym i wezmą wymiatającego ostatnio Horla - jeśli to zrobią, to może być czarny koń mistrzostw. Japończycy skład ogłosili już dawno (czwórka kadrowa, Iwasa, Nikaido, M.Ito, Kurita) i na szczęście dla siebie wzięli też rezerwowego Yamakawę, który może zastąpić niezbyt rokującego i nieprzekonującego Kuritę. Polacy mimo wszystko też mogą się do tej rozgrywki wmieszać, pod warunkiem że najmocniejszy Pilch będzie w stanie nadrobić starty poniesione przez nr 4, a Czyż i Wąsek nie będą psuli skoków. Skład przynajmniej na ósemkę mogą przysłać Francuzi, choć u nich też będzie problem z tym czwartym.

A indywidualnie to trudno wskazywać murowanych pewniaków do podium, zwłaszcza na NH. Teoretycznie pomiędzy siebie krążki powinni podzielić wyróżniający się w tym sezonie Learoyd, Pilch, Lindvik i Schmid, ale wcale nie będę zaskoczony jeśli nawet dwóch z nich wypadnie poza podium, a w ich miejsce wskoczą np Hauswirth i Roth.

@Hazard
Pisałeś o Niederbergerze i Vaverce jako wzmocnieniu Szwajcarów i Czechów. Oni są jeszcze za młodzi na start (FISowskie przepisy....), rocznik 03 zadebiutuje na MŚJ dopiero za rok. Skład gospodarzy dopełni Kindlimann.

@Baqus @Baqus

Ale ja wolę imprezowicza z wynikami niż miernoty idące spać po dobranocce.

Niespełniony talent

Każdy kto broni Kastelika jest niepoważny! Znam wiele osób, które go znają i każdy powie jasno, że ten chłopak podejście do skoków miał żadne, picie (nawet przed skokiem), ciągłe imprezy i sieczka w głowie. Szkoda, bo za parę lat będzie tego żałował.

Właśnie, a co z tym Kastelikiem? Czytałem z nim wywiad na początku grudnia `17, mówił że jego celem na powrót do skoków jest najpierw Lotos Cup, a potem może jakiś konkurs w FIS Cupie. Nie trenował, bo pracuje, po tym jak bufon-dyrektor skrytykował go na całą Polskę i go wyrzucili z kadry, pojęcia nie mając jak się z ludźmi postępuje. Lotos Cup już był, nie startował, więc pytanie czy się poddał całkowicie?

BTW, cytat z Małysza wczoraj (po I serii):

- Czy jesteś zaskoczony, że naszym będzie tak ciężko?
- "Nie, bo wiadomo, że seria próbna jest inna, na konkurs wszyscy zawodnicy biorą najlepsze kombinezony i wyniki są inne"

No to, k..., nasi przepraszam skaczą w jakiś starych, tylko wszyscy inni w nowszych i lepszych? Dlaczego my (prawie) zawsze gorzej niż w treningach, a inni lepiej? Taka luźna uwaga, bo takie głupoty gada jako dyrektor, że uszy puchną. Niedługo to będzie drugi Tajner.

Zawodnicy

Swoją drogą ciekawe jaką ekipe wystawia Słowency. Na Mistrzostwa teoretycznie moze jechac Zajc, Domen, Osterc i Pavlovic . Niemcy maja raczej tylko Schmida, Francja Learoyda, Finowie Alamommo, Austriacy Leitnera, Norwegowie Lindvika. Swoją drogą ciekawe jak zaprezentuje sie szwajcar Hauswirth u siebie . Jest Casey Larson , G. Bresadola , iJaponczycy Ito i Iwasa a rowniez Aigro . Wypisuje chociaz wiem ze pewnie nie wszyscy przyjadą. Swoją droga , gdzie mozna zerknac na sklady ? Pozdrawiam.

I brakuje Kastelika. I przez kogo?
Przez tego co będzie szalał w studiu TVP za tydzień i Kurzajewski będzie się przy tym podniecał.
Jako skoczek był wielki i wybitny. Jako dyrektor jest na poziomie przeciętnym żeby nie powiedzieć słabym.
Ps. Ciekawe czy Kurzajewski wie kto to był Kastelik? Jakoś w to wątpię.

@Jannush @Jannush

Zapomniałem o Lindviku, on też będzie bardzo groźny.

Szkoda tego Kastelika. Tutaj Adam Małysz zawalił sprawę.
Myślałem, że po drugim skoku w MP Damian Skupień będzie pewniakiem na 4 do drużyny, ale niestety nie rozwinął się. Szkoda, bo przez brak solidnego czwartego tracimy szanse na medal.
Pozostaje liczyć na dobry występ indywidualnie Tomka Pilcha. Choć będzie miał trudnych rywali na czele z Zajcem, Schmidem, Learoydem i Pavlovciciem. Niemniej szanse na medal ma.

Podobnie jak wy wszyscy pierwsza co rzuca mi się w oczy w tym składzie to brak czwartego do drużyny przez co o medal w drużynowym będzie dużo trudniej.

Jak już wspomnieliście niżej - Dominik Kastelik - wyrzucony i Dawid Jarząbek - bez formy i wyrzucony.
Obaj powinni być w tej kadrze, już nie będę mówił co zrobili bo to każdy wie, nie będę mówił kto winny bo to już nie wróci ale szanse na medal mocno maleją kiedy nie ma się czwartego.

Indywidualnie? W formie sprzed kilkunastu dni tylko Tomek Pilch walczyłby o medal ale mam nadzieję, że po zgrupowaniu w Ramsau forma Pawła i Bartka poszła w górę - może nie na tyle by bić się o medale ale chociażby o TOP 10-15 (mając trzech trudno wszystkich zmieścić w 10-tce bo kandydatów wielu).

Jak patrzę na składy, to trudno nie stwierdzić, że brakuje czwartego do drużyny. Trochę ironicznie byłoby, gdyby Małysz w zeszłym roku swoją decyzją i wyrzuceniem kolegi Kastelika za brak stypendium dla Pilcha za medal MŚJ, pozbawił w tym roku właśnie Polskę szans na medal drużynowy..

@Labrador_Retriever

Byłby lepszy na pewno niż teraz i pewnie nie byłby gorszy niż przed rokiem, aczkolwiek pewnie dalej skakałby poniżej oczekiwań wobec niego, bo prawda jest taka, że powinien być zawodnikiem na dużo wyższym poziomie patrząc nawet na jego start w kadrach.