MŚJ Pań w Kanderstegu: Wtorkowy trening dla Kriznar

@Ryszard_ @kolos

I co z tego że przejął dopiero od sezonu olimpijskiego w Soczi albo i po samych igrzyskach, skoro w Snowboardzie jest źle? Tak samo jak w skokach narciarskich kobiet przecież to jest jakaś kompromitacja kompletna. Niestety ale musi się pojawić jeszcze jeden rejon skokowy czyli Dolny Śląsk - przykro mi bardzo ale ten rejon musi się reaktywować. Ale najpierw trzeba wyrzucić obecnego burmistrza Karpacza, bo przecież to jest skandal żeby ze skoczni która była areną MŚJ zrobić skansen. Do tego dopuścił się Radosław Jęcek i proszę mi tu nie krzyczeć bo ja mam za dużo argumentów. Pana Grafa bym nie wyrzucał, bo Szklarska Poręba ma przynajmniej trasę narciarską na Polanie Jakuszyckiej, a z tego co wiem to on wraz z dr inż. Maciejem Pawłowskim (którego ja znam osobiście) robią wspaniałą robotę przy organizacji biegu Piastów. Wracając do skoków kobiet - przy takiej zapaści to już nie tylko Tajnerowi ale i też Hankusowi przygotuję taczkę, właśnie przeznaczoną dla tych panów żeby ich wywieźć ze sportu narciarskiego. Bo tylko oni mogli doprowadzić do tej kompromitacji którą my teraz widzimy. I ja swojego zdania na ten temat nie zmienię.

@yyy @yyy

Ostatnie dwa lata Rajda była w top 15 MSJ. Pytanie do trenera Hankus skad taki regres. Znaczy u Rajdy w miarę wiadomo skąd, ale Karpiel to bardzo dziwny przypadek.

Trudno powiedzieć czy bardziej brakuje u nas talentów, porzadnego trenera czy zaplecza. Nawet jeśli to i tamto zaniedbal PZN w kwestii skoków dziewczyn to i tak już będzie z ładnych parę lat jak skoki dziewczyn mają calkiem solidne i poważne wsparcie od PZN a wyników jakoś brak...

@Ryszard_ @Mc15011

Snowboard podlega pod PZN dopiero od 2014 roku wcześniej istniał osobny Polaki Zwiazek Snowboardu. Tak więc prezes Wlodarczyk nigdy Snowboardem nie rzadził a i prezes Tajner dopiero po 8 latach prezesury w PZN przejąl tę dysplinę pod swoje skrzydła.

Na dzisiejszym treningu też nie jest dobrze, Joasia Kil znowu na czele naszych, ale daleko w całej stawce.
Nie ma noszenia, wiatr wciska zawodniczki w bulę, do tego jest mocno zmienny, no ale wyniki jako tako podobne do tego co wczoraj.

Pokolenia mijają a nasze kobitki wciąż poza 30 na MŚj. Co z nimi jest nie tak? Bo niewierze że odstają sprzętowo

@dzika_swinia @feniks212

Czyli Kruczka można było krytykować, ale Hankusa już nie? Bo dziwi mnie że nikt do niego nie ma pretensji, tylko się Tajne przewija.

A poza tym skąd pod informacją o wynikach treningów Mśj dyskusje o Tajnerze i o innych zimowych sportach?

@Zwolennik_Kobiet @Zwolennik_Kobiet

Ja tam wolę postawić na ciekawą kombinację norweską ,zamiast na skoki kobiet ,które tak jak wspomniałeś dzięki wyścigowi zbrojeń ,zamiast się rozwijać to staną się niszowe(dla elit)

@Ryszard_ @skijumpingexpert

Za kadencji Tajnera nie było jakiegoś znaczącego sukcesu w snowboardzie - chyba, że coś przeoczyłem. Bo za kadencji Włodarczyka to na pewno 4 miejsce zajęła na IO w 2002 roku Jagna Marczułajtis-Walczak w slalomie równoległym. Co było niespodzianką. Co do skoczni to jakie skocznie mają zostać przebudowane? Moim zdaniem na pewno dwie - Średnia Krokiew oraz Orlinek. Masz rację co do pieniędzy - jest pod dostatkiem ale niestety prezes nie potrafi nimi odpowiednio zarządzać.

@Zwolennik_Kobiet @Zwolennik_Kobiet

Tak z ciekawości, jakie dokładnie "zimowe sporty z potencjałem, gdzie jest poziom, emocje, na które warto postawić" masz na myśli?

@Ryszard_ @skijumpingexpert

Gdyby i nad sport trzymał się na takim wysokim poziomie jak w maleńkiej prawie 10 razy mniejszej Słoweni to bylibyśmy potęgą zarówno w sportach zimowych jak i letnich, halowych.

@Ryszard_ @Mc15011

Każdy z Was ma po części rację . Tajner nie jest najlepszym prezesem ale gdzie mają trenować snowboard, narciarstwo alpejskie, biegi narciarskie i skoro Tajner to wszystko zespół to niech ktoś mi poda jeden sukces Polaków w snowboardzie, biegach narciarskich po za Justyną (czasy Tajnera), Skokach po za Małyszem i Stochem oraz aktualną sytuacją (czasy Tajnera) skokach kobiet (pierwsza drużyna na wielkiej imprezie - czasy Tajnera) i w każdym sporcie zimowym . No właśnie sukcesów nie było i nie można było zniszczyć czegoś czego nie było, można było tylko coś stworzyć, zbudować, co do Snowboardu to on podlega PZN.Kombinacja też w Polsce nigdy na poważnie nie istniała.Co do trenerów i pieniędzy - pieniądze są a trenerzy z Austrii to najlepszy trenerzy i każdy o tym wie i na pewno nie byłoby złym pomysłem zatrudnić młodego Austriackiego trenera. Tajner święty nie jest zbiera super hajs a niewiele robi i teraz trzyma się na sukcesach skoczków, ale co będzie w przyszłości, gdzie są przebudowane i wybudowane nowe skocznie ? Oczywiście nie wolno rozdzielić pieniędzy na równi: Skoki kobiet i mężczyzn. Zgadzam się z @dzika_swinia nie da się tego czytać pod każdym artykułem . Odnośnie skoczni Adam Małysz powiedział, że już są podejmowane jakieś kroki w przebudowie skoczni. W innych sportach trzeba coś zbudować na nowo: Narciarstwo alpejskie - warunki trenowania w Austrii i Polsce , Snowboard tu jest masa innych kraji, skoki narciarskie - Niemcy, Norwegia, Austria, Słowenia a Polska - skocznie, biegi narciarskie - Norwegia,Szwecja, Austria a Polska . Skąd mamy brać wyniki jak nie ma odpowiednich warunków do trenowania ?

@feniks212 @Mc15011

Myślę, że Hula i Ziobro by skakali, i "8" by wyskakali (zauważ, że to również byłaby dla nich szansa na pieniądze ze stypendium).

@Ryszard_ @kolos

No kolego teraz to przesadziłeś. W narciarstwie alpejskim i o tym zapomniałem wspomnieć, że po zakończeniu kariery przez Andrzeja Bachledę była taka zawodniczka jak Katarzyna Karasińska - ona wychowała się w moich okolicach bo w Karkonoszach i Górach Kaczawskich, startowała w PŚ w slalomie (w gigancie rzadziej) bo była głównie slalomistką i zgarniała dość sporo punktów zarówno zza kadencji Pawła Włodarczyka jak i Polo Tajnera. No ale niestety... skończyła karierę, studiowała na AWF w Krakowie i obecnie mieszka w Zgorzelcu czyli też w moich okolicach - ja mieszkam pomiędzy Zgorzelcem a Jelenią Górą. Co do Kasi to najwyższe miejsce jakie zajęła na MŚ to była 16 pozycja w Bormio w 2005 roku. A najwyższe miejsce w pojedynczym starcie PŚ to była 12 pozycja w Semmering w 2006 roku - już za kadencji Tajnera. Oczywiście jej trenerami byli też fachowcy zza granicy. I tym tropem powinien iść Michał Jasiczek jeżeli on się specjalizuje tylko w slalomie. Zobacz co wyprawia Dave Ryding - on mieszka i trenuje w Schladming i wręcz wymiata w slalomach. Aż nóż mi się w kieszeni otwiera co widzę w TV.

Tajner - zgoda umożliwił trenowanie - a gdzie jest trasa narciarska w Zakopcu o którą Kowalczyk prosiła? Co do kombinacji to ja już wiedziałem że jest lepiej bo po raz pierwszy w historii wystawimy drużynę na Olimpiadzie. A po drugie trenerem polskich kombinatorów jest Danny Winkelmann (został zarekomendowany przez samego Stefana Horngachera) - on miał przywrócić dobrą dyspozycję w skokach. Bo jako biegacze to Polacy ostatnio świetnie biegali - no po za Kupczakiem. No a Snowboard właśnie podlega pod pzn.

Kombinacja ma gorzej

O kombinację bym się martwił jeśli już. I inne sporty zimowe.
O kobiece skoki w Polsce nie ma co się martwić. Ważne że są chętne do uprawiania.
Wyniki przyjdą i obok Niemiec, Słowenii i Japonii Polki mogą kiedyś stanowić poważną siłę.
Na razie w skokach kobiecych nie ma takiego wyścigu zbrojeń, on się dopiero na dobre zacznie
(choć podejrzewam że otoczenie Lundby blisko współpracuje z męskim sztabem norweskim jeśli chodzi o sprzęt, podobnie jest w Niemczech i w Słowenii).
Z czasem wysypią się te wszystkie Francuzki, Włoszki, Amerykanki, Kanadyjki, czy nawet Rosjanki, chyba że Ruskie wyjątkowo na to postawią i wtedy Polki naturalną koleją rzeczy zbliżą się do czołówki i się w niej rozgoszczą. Mnóstwo kobiet ogląda w Polsce skoki, po pierwszej dziewczynie robiacej dobre wyniki wszystko ruszy z impetem. Ani Tajner ani zaden inny prezio nie ma interesu w tym, żeby je blokować, a starych zaniedbań już sie nie cofnie. Ile to lat od inauguracji Kontynentala kobiecego.. Skoki kobiece kolejna okazja do ogrzania się w blasku sławy dla wszelkich Tajnerów, kwestią czasu są kolejne konkurencje na MŚ i IO (inne gówniane zawody kobiece mają ich dużo więcej) a to szansa dla PZN na kolejne medale. Mimo sporej konkurencji dosyć duża w drużynie bo wiadomo ile jest krajów "skokowych". Szansa dużo wieksza niz w jakims biathlonie czy hokeju, a w Polsce nie jest trudno dać kasę na skoki.
Inna sprawa, ze kombinacja to tak naprawdę schyłkowy sport inawet za bardzo nie mam pretensji że jest u nas na marginesie. Niemniej są zimowe sporty z potencjałem, gdzie jest poziom, emocje, na które warto postawic. Tylko niektórymi zarządza Tajner (PZN), więc nie wszystko co złe to on

@dzika_swinia @kolos

Bez pieniędzy nie będzie wyników. Bez wyników nie będzie pieniędzy. To jest błędne koło, mam nadzieję, że coś je przełamie i sytuacja pójdzie do przodu.
Zgadzam się z Tobą, że nie powinno być "po równo". Ale np. zatrudnienie porządnego, zagranicznego trenera nie będzie wywaleniem pieniędzy w błoto, a inwestycją. Dziewczyny są zdolne, ja nie mam wątpliwości.
Natomiast bez "równie poważnego" traktowania nic się nie zmieni. I tu nie chodzi tylko o pieniądze. Nie chodzi by na obie kupki wyłożyć tę samą ilość kasy. Chodzi o to, żeby nie traktować skoków kobiet jak wrzód na 4 literach, tylko poważną dyscyplinę sportu.

@dzika_swinia @feniks212

Nie ma wyników nie ma specjlanego traktowania. Nie wyobrazam sobie skoków kobiet w Polsce finasowanych na poziomie skoków męskich przy obecnej dysproporcji wyników między iedynmi a drugimi. To dopiero byloby marnowanie publicznych srodków.

Na ten moment jedyne czego brakuje dziewczynom to porzadny trener. Zaplecze, kadry, materiał ludzki to wszystko jest.

@Ryszard_ @Mc15011

Sorry w 2001 roku to nawet w Niemczech czy Austrii gdzie skokami kobiet zainteresowano się najwcześniej skoki kobiet uchodzily za śmieszną ciekawostkę.

Pewnie PZN nie zrobil wszystkiego co mógł w kwestii skoków kobiet, ale o zaniedbaniach zwłaszcza obecnie trudno mówič, dziewczyny mają wszyko czego im potrzeba tylko wyników brak, by pchnąc tę dyscyplinę dalej.

Co do innych konkurencji to trudno zniszczyc czegoš czego nie bylo - to w kontekście narviartwa alpejskiego bo przed Tajnerem lepiej nie bylo. Biegi narciarskie też nie, a przecież byla i jest Kowalczyk, której własnie A.Tajner umożliwił trenowanie jak chciała , z kim i finansowanie.

Kombinqcja norweska też się nam ostatni podniosła z dna w jakim była w latach 90 i na początku XXI wieku.

ASnowboard nie podlega pod PZN.

@feniks212 @feniks212

Akurat Hula i Ziobro by takiej gwarancji by nie dali - czyli czołową ósemkę. Kubacki, Kot czy Stoch by taką gwarancję dali - Żyła niekoniecznie bo na normalnej skoczni nie sprawuje się najlepiej - on woli duże skocznie. A to co poprzednio powiedziałeś: i tak i nie. Tak bo ten facet musi kochać ten sport i widać że mu na tym zależy by był rozwój skoków kobiet. No i nie bo niestety realia są takie, że my jako 40-milionowy naród oraz zarząd pznu oczekują tylko dobrych rezultatów. No i niestety Hankus tego oczekiwania nie spełnił więc może przy nowym prezesie polecieć.

@Kolos @borek99

O ile wiem, to trenerów kadr zatwierdza zarzad PZN a nie prezes jednosobowo. Jego rola w takim wyborze jest czysto formalna, symboliczna. Owszem moze walnąć pięścia w stół i wywalic tego czy owego trenera. Ale od tego jest całe grono dzialaczy by się tym zajmować. Prezes PZN jako prezes jest na końcu łańcuszka.

Absolutnie nie twierdze ze A.Tajner jest święty, ale trudno mu zarzucać w czymkolwiek złą wolę, zwlaszcza w kontekście skoków kobiet/dziewczyn. Tym bardziej że A.D. 2018 po raz pierwszy w historii na MŚJ wystawiamy drużynię dziewczyn.