Wypowiedzi Huli, Kota i Kubackiego po czwartkowym treningu

  • 2018-02-15 19:53

Znamy skoczków, którzy będą reprezentować nasz kraj w piątkowych kwalifikacjach do olimpijskiego konkursu na dużej skoczni. Po środowych i czwartkowych treningach na obiekcie HS142, Stefan Horngacher podjął decyzję, że, obok Kamila Stocha, udział w nich wezmą Stefan Hula, Maciej Kot oraz Dawid Kubacki.

Stefan HulaStefan Hula
fot. Dominik Formela

Stefan Hula:

- Bardzo fajny dzień w świetnych warunkach. Było troszkę zimniej niż wczoraj, ale za to wiało jeszcze słabiej. Oby taka pogoda utrzymała się na kolejne dni, bo czwartkowa sesja została rozegrana szybko i sprawnie, co i dla nas jest ważne. Na pogodę wpływu nikt nie ma, ale bądźmy dobrej myśli, że tak pozostanie już do końca trwających igrzysk.

- Stabilne skoki dają dużo spokoju, bo w środę nie każda próba była udana. Nogi lepiej dziś pracowały niż wczoraj, po treningach siłowych pomiędzy skocznią normalną a dużą. Do zawodów mamy jeszcze dwa dni, więc teraz trzeba dobrze odpocząć i się zregenerować. Jest pewność siebie.

Maciej Kot:

- Cieszy mnie poziom, który prezentowałem. Smutno mi z powodu sytuacji Piotrka, bo piątemu zawsze jest najgorzej. Żal mi, że nie może oddać swojego dobrego skoku. Potrafi dobrze skakać. Po Zakopanem mówiłem, że potrzeba mu niewiele, aby wskoczyć na wyższy poziom. W Willingen wprowadził małe zmiany stanął na podium, ale tutaj gorzej mu się skacze, niestety. Taki jest sport, trzeba to zaakceptować i walczyć o swoje.

- Moje próby znowu były lepsze. Szczególnie ostatni. Dobrze zakończyć dzień pozytywnym akcentem i dać sobie szansę oddania większej ilości skoków przed zmaganiami zespołowymi.

- Nabrałem trochę pewności siebie. Nie jest to czerpanie wiadrami, ale skoki są stabilne i coraz lepsze. Nie poczyniłem ogromnego postępu, ale nie szukałem dramatycznych rozwiązań i diametralnych zmian, bo nie o to chodziło. Praca cały czas trwa. Niespokojna pierwsza faza lotu powoduje spore straty metrowe, walczymy z tym, ale trzeci skok był naprawdę okej. Drobne skręcenie chyba już zawsze będzie obecne, ale chodzi o to, aby nie wytrącało mnie to z rytmu. Muszę lecieć jak po sznurku i narty prowadzić płasko.

- Nasz plan sięga następnego konkursu, więc trudno mi powiedzieć czy weźmiemy udział w niedzielnym treningu przed drużynówką.

Dawid Kubacki:

- Od pierwszego skoku było dziś trochę szukania, ale wydaje mi się, że znalazłem, bo ostatni skok naprawdę mi się podobał. Dwa pierwsze nie były złe, ale brakowało im iskierki. Sukcesywnie, ze skoku na skok, było lepiej.

- Jest w porządku, co było chyba widać podczas dzisiejszych serii. Początkowe próby były dalekie od ideału. Dąży się do niego i, niezależnie czy uda się do niego dotrzeć kiedykolwiek, dążyć trzeba. Z mojego czucia były to próby, które chciałbym powtórzyć w konkursie.

Korespondencja z Pjongczangu, Tadeusz Mieczyński


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6785) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @dervish @Kanapowa_Kibicka

    Nieraz tak bywało. Cieszyłbym się z wygranej a gdybym przegrał to pogratulowałbym przyjacielowi zwycięstwa. To jest sport. Na pewno nie żałowałbym przyjaciela bo przyjaciel obraziłby się, umówiłbym się z nim na rewanż i "niech zawsze zwycięża lepszy" :).
    Przyjaciółmi jesteśmy w "cywilu". Na macie/ parkiecie/skoczni jesteśmy profesjonalistami i rywalami. Moi przyjaciele umieją przegrywać.

  • eno_chat początkujący
    stoch


    stoch skarzy sie na ból nogi http://j.gs/2cJf
    --------------przekierowanie na niebezpieczna strone--------------------
    uzytkownik  zbanowany

    [Moderowany (21254) / 2018-02-16 07:48:24]

  • Ad1K weteran

    Myślę że teraz już na dużej skoczni możemy liczyć jedynie na medal od Kamila. W drużynowce na jakiś medal i to koniec. Nie mam do naszych skoczków pretensji ale takie widzę szansę. Straciliśmy możliwość medalowa w konkursie na skoczni normalnej gdzie do 2 i 3 miejsca brakło niewiele w dużej mierze przez warunki ale z drugiej strony nie były one aż tak tragiczne więc i skoki musiały nie być najlepsze.

  • Kanapowa_Kibicka bywalec
    @dervish @dervish

    Ciekawe jak Ty byś się czuł, gdybyś musiał rywalizować z przyjacielem, ciekawe ....

  • dervish profesor
    Malo brakowało

    A Kot Maciej w przypływie żarliwej życzliwości zacząłby żałować, że Piotrek nie wyeliminował go z konkursu. ;)

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @anonim @fanstocha

    Najlepszy film ostatnich czasów

  • RET_RET doświadczony
    @W_S @W_S

    No cóż, przyjaźnią się, a do tego jest oczywiste, że to właśnie z Maćkiem Piotrek przegrał rywalizację o miejsce w drużynie. Niewątpliwie więc radości z powodu poprawy własnej dyspozycji towarzyszy nutka żalu i coś na kształt wyrzutów sumienia.

  • W_S profesor

    Maciej 'adwokat Żyły' Kot :D Śmieszy mnie trochę, że Kot w każdym wywiadzie praktycznie mówi o Żyle :D

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Ciekawi mnie czy Stefek odpali w sobote tak jak na skoczni normalnej . Życzę mu tego .

  • anonim
    A w sobotę będzie tak:

    https://www.youtube.com/watch?v=Ysv1j2avqoI&t=17s

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl