R. Kobayashi wraca i triumfuje w Pucharze UHB

  • 2018-11-03 12:05

Ryoyu Kobayashi wygrał 31. edycję Pucharu UHB na obiekcie Okurayama (HS137) w Sapporo. Wśród pań, podobnie jak w piątkowym Letnim Pucharze Burmistrza, zdecydowanie najdalej latała Sara Takanashi.

Sara TakanashiSara Takanashi
fot. Tadeusz Mieczyński

Konkurs kobiet:

Czterokrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli raz jeszcze udowodniła dominację na krajowym podwórku. W sobotnie przedpołudnie Takanashi uzyskała 123,5 oraz 137,5 metra. Drugie miejsce zajęła Yuki Ito (115,5 oraz 105 metrów), która straciła do niej blisko 75 punktów. Na trzeciej pozycji uplasowała się Yuka Seto (100,5 oraz 106 metrów).

Żadna z innych uczestniczek zmagań rozgrywanych pod szyldem Hokkaido Cultural Broadcast (UHB) nie zdołała dwukrotnie przekroczyć granicy 100. metra. Raz, w pierwszej rundzie ocenianej, udało się to czwartej Shihori Oi.

Skrócone wyniki 31. Pucharu UHB Pań w Sapporo (HS137); 03.11.2018
Lp.ZawodniczkaRocznikOdl. 1Odl. 2Nota
1 TAKANASHI Sara 1996 123.5 137.5 250.5
2 ITO Yuki 1994 115.5 105.0 175.6
3 SETO Yuka 1997 100.5 106.0 147.4
4 OI Shihori 1999 103.5 94.0 129.2
5 MARUYAMA Nozomi 1998 97.0 95.5 119.7
6 IWASA Haruka 1996 90.0 94.5 104.8
7 SHIGENO Misaki 1986 88.5 88.0 90.4
8 WATANABE Minami 1997 89.5 85.5 85.2
9 SETO Rio 2001 88.0 82.0 77.6
10 MIKASE Ren 2000 89.0 81.0 77.2

Konkurs mężczyzn:

Po krótkiej przerwie spowodowanej bólami w lewym kolanie na belkę startową powrócił Ryoyu Kobayashi. Siódmy skoczek Letniego Grand Prix 2018 zrobił to w możliwie najlepszym stylu, wygrywając sobotnie zawody w Sapporo. 21-latek zawody rozpoczął od lotu na 127. metr, aby w finale poprawić się o 10 metrów. Skład podium uzupełnili jego partnerzy ze składu na Puchar Świata w Wiśle - Naoki Nakamura (129 oraz 130,5 metra) i Daiki Ito (133 oraz 125,5 metra).

Czwarty finiszował Shohei Tochimoto (130,5 oraz 123 metry), a na pozycjach 5-6 zaleźli się Keiichi Sato (128,5 oraz 122 metry) i Yukiya Sato (126,5 oraz 123 metry). Dopiero siódmy był zwycięzca piątkowego Letniego Pucharu Burmistrza - Tomofumi Naito (122,5 oraz 121 metrów).

Wciąż daleki od mistrzowskiej dyspozycji jest Noriaki Kasai (102,5 oraz 104 metry). 46-latek zamknął drugą dziesiątkę, ale wyprzedził aktualnego mistrza Japonii ze skoczni normalnej - Taku Takeuchiego. 31-latek na półmetku zajmował 11. lokatę, ale w finale, po dużych problemach locie, wylądował tuż za 80. metrem. Ostatecznie spadł aż na 23. pozycję.

Skrócone wyniki 31. Pucharu UHB w Sapporo (HS137); 03.11.2018
Lp.ZawodnikRocznikOdl. 1Odl. 2Nota
1 KOBAYASHI Ryoyu 1996 127.0 137.0 259.4
2 NAKAMURA Naoki 1996 129.0 130.5 254.8
3 ITO Daiki 1985 133.0 125.5 252.0
4 TOCHIMOTO Shohei 1989 130.5 123.0 242.0
5 SATO Keiichi 1997 128.5 122.0 234.6
6 SATO Yukiya 1995 126.5 123.0 231.3
7 NAITO Tomofumi 1993 122.5 121.0 220.5
8 ITO Kenshiro 1990 124.5 113.0 209.2
9 MABUCHI Minato 1992 119.5 117.0 201.4
10 KOBAYASHI Junshiro 1991 114.0 115.0 191.9

Kliknij, aby zobaczyć oficjalny protokół z wynikami 31. Pucharu UHB >>>


Dominik Formela, źródło: age.ne.jp
oglądalność: (5961) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • gosposia weteran
    japoński załącznik

    @redakcja
    Pomysł znakomity.
    Rozumiem, że w to z dbałości o edukację językową komentatorów.
    BTW.
    Żeby było śmieszniej. Bez pomocy redakcji udało mi isę ustalić, ze Kasai był 20-ty. Proszę zgadnąć dlaczego. Z Takeuczim tez nie było większego kłopotu.
    Wniosek? Takie innowacje są bardzo trafione:)
    Pytanie tylko kto mi powie jak nazywają się ludzie, którzy zajęli miejsca od 11 w dół. Oprócz dwóch wymienionych wyżej, rzecz jasna:(

  • Janek145 weteran
    Ryoyu Kobayashi

    Myślę, że może być naprawdę mocny na początku tego sezonu. Nie wiem, czy jest to zawodnik, który zdoła utrzymać przez całą zimę wysoki poziom, ale na pewno obaj bracia Kobayashi są utalentowani i mogą pociągnąć Japońską kadrę do lepszych wyników w PŚ. Szkoda patrzeć na tak fatalne wyniki Kasiego na krajowym podwórku, ale z ostatecznymi osądami jego dyspozycji wstrzymałbym się do Wisły. Niestety, lata lecą i betonowanie składu niczego dobrego nie przynosi. Powinni stawiać na młodzież- Sato, Nakamura to dobrze rokujący zawodnicy. Pewnie znalazło by się jeszcze kilku zdolnych zasilić szeregi w reprezentacji Japonii. Fajnie byłoby znowu zobaczyć liczących się Japończyków w rywalizacji drużynowej. Nie mówię, że Japończycy są zdolni osiągnąć zaraz poziom prezentowany przez nich w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, ale przy dobrej selekcji i umiejętnym "gospodarowaniu" młodzieżą, z pewnością jest to kadra mogąca regularnie być w TOP 5 najlepszych drużyn, i od czasu do czasu wskoczyć na podium. W ostatnich latach osłabli jeszcze Słoweńcy, Austriacy, co sprawia, że w drużynówkach liczą sie tylko Norwegowie, Niemcy i Polacy. Kibice z pewnością chcieliby większej liczby drużyn, które mogłyby walczyć o czołowe lokaty i urozmaicić trochę nudnawe już drużynówki.

  • Adrian36 stały bywalec
    @Adrian36 @EmiI

    ja bym poczekał do Wisły z sytuacją bardzo złą, wtedy się przekonany jaka jest prawdziwa forma, jakos nie chce mi sie wierzyc ze Kasai nagle bedzie zajmowal miejsca z Kazachami i innymi nielotami pod koniec stawki..

  • polotajner stały bywalec

    Patrząc na formę Ryoyu Kobayashi, można stwierdzić, że jest w stanie w Wiśle być gdzieś w okolicach czołowej dziesiątki.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Labrador_Retriever @Skokowy123

    Pustki w Sapporo są, bo Japończycy niewiele znaczą w Pucharze Świata. Ja uważam, że nie da się odbudować japońskich skoków upartym stawianiem na Kasaiego, zwłaszcza w sytuacji, gdy ten jest tak słaby jak obecnie. Po prostu smuci mnie to, że japońskie skoki nie potrafią chociaż trochę nawiązać do lat 90', ale nie uda im się to, gdy będą betonować skład zasłużonym Noriakim tylko dlatego, że jest zasłużonym Noriakim. Japończycy sami ze swoich skoków robią w ten sposób skansen. Co innego, gdyby nie mieli innego wyboru, ale mają. Zależy mi na rozwoju skoków na świecie, więc przykro patrzeć, jak Japończycy sami się pogrążają takimi dziwnymi decyzjami.

  • Oreo profesor

    Co do nominacji na sezon, pamiętajcie że pewnie Japończycy rezerwują bilety na długo przed sezonem ;)

  • skokowy123 profesor
    @Labrador_Retriever @Labrador_Retriever

    Przepraszam bardzo co ma piernik do wiatraka?
    Jak Kasai jest bez formy to niby są pustki w Sapporo przez niego?
    W 2017 roku cała Japońska kadra była mizerią i gdy Daiki Ito zajął 8.miejsce w drugim konkursie to był wielki sukces.
    A co do nominacji za nazwisko- też uważam że Sato jest pokrzywdzony.
    No ale cóż zapewne poskscze od Titisee.
    Prawdopodobnie za Kasaiego, który może mieć problem by wejść do konkursu.

    Ryoyu Kobayaschi przypomina Junshiro zprzed roku.
    Też może być z nim podobnie i zaliczy fajny sezon.
    Liczę na kilka podium u braci Kobayashi

  • EmiI profesor
    @Adrian36 @kolos

    https://www.jiji.com/jc/article?k=2018102800307&g=spo i że pierwszy raz od dawna widzi że sytuacja wyglada źle, i że jeśli nie zdobędzie punktów będzie trzeba wprowadzić jakieś zmiany.

  • Ravv doświadczony
    @Labrador_Retriever @Labrador_Retriever

    Dokładnie, absolutnie nic nie wskazuje na to, żeby miało być inaczej. Ja rozumiem sympatię do Kasaiego, sam go bardzo szanuję, ale jak ma przejść kwalifikacje, skoro traci 120 punktów do zwycięzcy będącego obecnie prawdopodobnie na poziomie pierwszej dziesiątki na świecie? Niestety nawet się nie zbliży do udziału w konkursie.

  • Labrador_Retriever weteran
    Kasai

    Tak, tak, zapunktuje. Ja się trzymam przy tym, że skończy swój wybitny występ na buli w kwalifikacjach. Źle mu nie życzę, ale wygląda to fatalnie.

  • Kolos profesor
    @Adrian36 @EmiI

    Tak? Gdzie udzielił takiego wywiadu? Pytam z ciekawości. Bo z artykułu który był opublikowany na skijumping.pl (https://www.skijumping.pl/wiadomosci/25262/Noriaki-Kasai-2030-Dam-z-siebie-wszystko/) wynika wręcz coś przeciwnego.

    A w każdym razie nie ma tam nic że nowe pomysły totalnie nie wypaliły.

  • Kolos profesor

    Kasai słabo ale stabilnie. Sam nie wiem co to da w kontekście PŚ. Nadal jednak uważam że on zapunktuje w Wiśle.

  • EmiI profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Skacząc na pół gwizdka to najwyżej można orła wywinąć w powietrzu. Kasai sam mówił że zmiany jakie wprowadził latem nie wypaliły i jest w ciemnej...

  • Sigur17 doświadczony

    Takeuchi też jakoś nie błyszczy formą na Mistrzostwach Japonii

  • Adrian36 stały bywalec

    Kasai to akurat potrafi przygotowac forme na Puchar Świata i moge sie zalozyc że w Wiśle zapunktuje.W kadłubowych zawodach to on mam wrazenie od lat startuje na pół gwizdka i sie tym nie przejmuje, skacze sobie jak wyjdzie to dobrze a jak nie to nie.

  • sosik333 doświadczony
    @Kamen @Kamen

    nie polecam

  • Kamen początkujący
    @Kamen @Kamen

    zapraszam

  • Kamen początkujący

    http://www.managerskokownarciarskich.mojeforum.com/forums.php

  • Labrador_Retriever weteran
    Noriaki

    Kolejny wybitny start Kasaiego. Dobrze, że startuje w inauguracji, taka ikona! A potem dziwić się, że na PŚ w Sapporo są pustki. Są i będą, jak królować będzie wystawianie kogoś do składu za nazwisko, to żałosne betonowanie. Szkoda mi japońskich skoków, bo to taka odmiana dla dominacji Europejczyków, ale jak im samym nie będzie zależeć, to nikt za nich nic nie zrobi.

  • Kocurello1 doświadczony

    Zapowiada się kolejna "japońska niedziela" w Wiśle

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl