W Vikersund rozpoczęto prace nad skocznią

@Joorny @StrasznyRybolakOtchlani

Poczytaj od początku naszą dyskusję z @kolosem, a potem sie wypowiadaj.
Wyciągasz jedno zdanie z kontekstu i na nim budujesz całą narrację. I jeszcze wydaje ci się, żeś dowcipny.
Wiem. Nic nie poradzę, że tak masz. Ty i jeszcze paru gości na tym portalu.
Co zrobić. Taki wasz los.
Pozwolisz, że sie nie odniosę.

@MK92 @MK92

Jaki interes mają Czesi, by wydać setki milionów koron na odbudowę tego mamuta?

Wszystko na jedno kopyto...

Szkoda, że tak się dzieje... Coraz mniej różnorodności... W Vikersund bula za wysoko, a z kolei w Kulm po przebudowie była za nisko i musieli ją Austriacy podnieść na MŚ w lotach narciarskich w 2016 roku.

A co z Czertakiem w Harrachovie? Jest jakaś szansa na modernizację przed 2024 rokiem, kiedy teoretycznie wypadnie kolej Czechów na zorganizowanie MŚ w lotach? Póki co mamut przy naszej granicy coraz bardziej zarasta krzakami, a drewniane elementy skoczni to jedno wielkie próchno...

@Kolos @kolos

Masz jakiś niedobry nawyk wkładania komuś w usta słów, których nie wypowiada.
Nie piszę, że mi drużynówka nie pasuje do koncepcji, tylko, że mnie nie interesuje.
Stara Planica była tak zaprojektowana, że w pewnym momencie przestała spełniać wymogi stawiane nowoczesnym i bezpiecznym skoczniom. Nie odnoszę jej "bezpieczności" czy "niebezpieczności' do konkretnych czasów, tylko stwierdzam, że była niebezpieczna i, w świetle aktualnych wymogów, niedobrze zaprojektowana. Vikersundowi nikt takiego zarzutu postawić, przynajmniej na razie, nie może.
Tak, mówię o pięknie lotów. Ale nie mogę się odnosić do piękna, którego nie widzę. A Ty chcesz ze mną rozmawiać o pięknie czegoś, czego nie oglądam. Rozmawiajmy o konkursach, które i ja, i Ty widzieliśmy. A nie o czymś, o czym nie mam pojęcia. i nie zamierzam mieć.
O Szczyrk Cię już więcej nie zapytam, bo widzę, że nie łapiesz.
A na koniec pytanie bez związku, ale skoro wywołałeś... Chyba nie pochwalasz sytuacji, w której każe się 15-latkowi latać na mamucie?

@Kolos @kolos

I odnieś się z łaski swojej do posta z 15.29, bo nie podoba mi się takie wypisywanie farmazonów bez cienia autorefleksji.

@Kolos @kolos

Patrz niżej, pisałem że Prevc i Fannemel cierpieli podczas tamtych zawodów z powodu za dużych obciążeń, wynikających z wylądowania kilku skoków poza HS, na co pozwalało im jury. Któryś z nich (moim zdaniem byl to Prevc) mówił w wywiadzie, że po tych rekordowych lotach nie miał już pary w nogach żeby się mocno odbić, stąd te lądowania na buli, i kiepskawy skok Fannemela w drugiej serii w niedzielę.

Po za tym uważam że FIS jest od tego by ułatwiać życie skoczkom a nie utrudniać. Łatwo jest stworzyć takie warunki i zasady żeby skoki stały się tak elitarne i niedostępne że będzie raptem kilkunastu skoczków mogących startować w PŚ. Ale czy na pewno o to chodzi?

@Kolos @StrasznyRybolakOtchlani

Może dlatego że nie wszytko da się tak łatwo wytrenować? Po za tym to jeden weekend lotów, raptem 2 konkursy nikt sobie nie zawraca głowy specjalnym trenowaniem pod te zawody.

@Kolos @StrasznyRybolakOtchlani

Dlaczego. Jest jak każdy inny. Jeżeli genialny lotnik może zabulić to nie znaczy że z dnia na dzień oduczył się latać tylko że skocznia nie koniecznie jest dobrze zaprojektowania. Wiatr go wtedy nie zwiał.

Zresztą taki Kamil Stoch też w ubiegłym sezonie skakał/latał w Vikersund o klasę gorzej niż tydzień wcześniej a zwłaszcza tydzień później gdzie dominował w Planicy. On też nie umie latać?

@Kolos @gosposia

A co ma piernik do wiatraka, to znaczy Szczyrk do Vikersund?

To nie jest kwestia nie umienia skakania na mamuciej skoczni tylko jej nie do końca dobrego zaprojektowania i zbudowania.

FIS nakazał tę modernizację głównie ze względów estetycznych (żeby było mniej skoków na bulę a więcej prawdziwych lotów) a nie ze względu na umiejętności czy ich brak u skoczków. I nie wiem czemu piszesz ze cię drużynówka nie obchodzi, bo ci nie pasuje do koncepcji? To są loty jak każde inne. Można nie lubić drużynówek, ok rozumiem. Ale ty mówiłaś o pięknie lotów a nie o konkretnych zawodach.

Stara Planica nie była źle zaprojektowania tylko umiejętności skoczków były mniejsze a skocznia trudniejsza technicznie i też poniekąd niebezpieczniejsza (gorszy sprzęt, większe prędkości na progu, wyższy pułap lotu itd. ). Ale to wynikało z takiego a nie innego w tym momencie rozwoju technologicznego skoków.
Ostatecznie jednak kiedyś puszczano na taką Velikankę/Letalnicę nawet 15-letnich chłopaków i się nie zabijali. A dzisiaj jest halo jak na skoczni mamuciej pojawi się 18-latek...

Osobiście

do Vikersund mam jedno zastrzeżenie.

Tylko garstka zawodników potrafiła dostarczyć większych emocji.
Zdecydowana większość z 40-ki to albo bula albo K.

Zobaczymy jak to będzie po przebudowie.

@Kolos @gosposia

Spaeth-a to pamietam jak dziś..on spadał jak płachta.Raz chyba był blisko rekordu Niemiec..i byłaby to niewątpliwie najbrzydsza krajówka w histori.

A Hofer się uśmiecha i podśpiewuje: "Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie? Co by tu jeszcze?"

@Kolos @kolos

Kocham ten argument z forowaniem Norwegów! :D
Czemu inni w takim razie nie zastosują stylu norweskich skoczków na tym mamucie? Czyżby nie wiedzieli o tym, że to im da fory?
I najciekawsza sprawa, naprawdę myślisz, że Gorisek zaprojektował tę skocznię 8-9 lat temu tak, żeby pasowała ona stylowi skoczków norweskich w 2018?!
Kto z nich wówczas tak skakał? Chyba tylko Evensen. Ci, którzy teraz sobie radzą po prostu świetnie czują loty, i to widać też ns pozostałych mamutach.

@Kolos @kolos

Opisywałem problem tego skoku Prevca dziś pod felietonem Samozwańczego. Jest to fatalny argument w tej sytuacji.

@Kolos @kolos

Czy możemy zacząć rozmawiać poważnie?
Co ma do tego jakiś pojedynczy drużynowy konkurs? Nie będę z tobą rozmawiać o drużynówkach, bo w ogóle tego nie uznaję za konkursy.
Już kilka razy, że toleruję je tylko na igrzyskach i MŚ.
I czy się jakieś drużynówki odbywają w Planicy, Vikersund czy na dachu chłopskiej chałupy w Wąchocku, to mi wszystko jedno. i jeszcze mi imputujesz, że coś ciekawego w jakiejś drużynówce widzę. Ja tego w ogóle nie oglądam! To nie moja parafia. Z hoferami sobie o drużynówkach rozmawiaj.
A wracając do rzeczy. W skokach nie chodzi o to, żeby nie upaść, tylko o to, żeby jak najdalej i najładniej skoczyć. Jeśli na skoczni jest dużo upadków to nie znaczy, że skocznia jest trudna, tylko że jest bardzo niebezpieczna i źle zaprojektowana. Taka była własnie stara Velikanka. I powinieneś to wiedzieć.
Kamil potrafi wygrywać w Planicy i w Vikersund, więc argument ze zwycięstwem w Planicy słaby.
I ostatnia rzecz. Wyrównywanie szans uważam za bardzo w porządku. Tylko nie wiem jak się ma obecne rozgrzebywanie skoczni w Vikersund do wyrównywania szans.
Kiedyś były egzaminy na studia. Teraz ich nie ma. I to jest to twoje wyrównywanie szans. Studiować może już każdy. Nawet idiota.
PS
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Powinni, ze względu na mnie, przebudowac ten Szczyrk czy nie?

@Kolos @gosposia

Co do widowiskowości lotów to przynajmniej praed ekranem wpływ ma na to ustawienie kamery, w Planicy przynajmniej przed przebudową byla ona lepiej ustawiona niź jest w Vikersund.

Na mnie nadal wieksze wrażenie robi 240 m Ahonena z Planicy z 2005 roku niż 250 metrów Prevca czy 251,5 m Fannemela z 2015 roku. Jakoś bardziej mnie emocjonują loty z wysoką trajektorią lotu od progu po lądowanie niż szorowanie nartami po zeskoku i liczenie że 5 na 40 skoczkow da radę nie spaść na bulę.

@Kolos @gosposia

Vikersund nie jest trudną skocznią, była tylko bublowato zbudowana, stąd tyle lądowań na buli. Ciekawe że ci "nieumiejacy latać w Vikersund" jakoś często radza sobie lepiej np. w Planicy.

Trudno to była Planica, stara Velikanka/Letalnica przed przebudową. Skoro tyle tam było upadków... Cóż to było/jest ryzyko zawodowe. Naprawdę nie ma nic ciekawego w ogladaniu 130-150 metrowych skoków na skoczni mamucich.

Nie wiem też co widziałaś ciekawego w kuriozalnej drużynowce z zeszłego sezonu w Vikersund... Jak to było "piękno" skoków i pokazało kto umie latać w Vikersund, to wyszło źe chyba tylko Norwegowie, co jest absurdem i co udowdnił Kamil tydzień później w Planicy....


Wyrównanie szans a nie forowanie konkretnej nacji (Norwegów w tym przypadku) uważasz za nie w porządku?

@Kolos @kolos

Jasne. Skoki w Vikersund nie porywały.
Porywały za to skoki w Planicy gdzie Spaeth spadał na zeskok niczym wyrzucony z katapulty bez spadochronu.
Że o wypadkach Findeisena, Kranjca, Pochwały i wielu innych nie wspomnę. To one Cie tak rajcowały?
Żeby nie było.
ja naprawdę uwielbiam Planicę. i ryzyko z nią związane, choć obecnie na pewno nie jest już tak niebezpieczna. Ale niech nikt nie odbiera Vikersundowi co jego. Tam naprawdę trzeba umiec skakać.
U hoferów umiejętnośc skakania odgrywa trzecioplanową rolę. Byle się dobrze oglądało i byle się ekstra sprzedawało. Dlatego nie ma konkursów na skoczniach mniejszych i dlatego nie pasuje Vikersund, bo połowa skoczków jest na Vikersund słaba technicznie. I, wbrew pozorom, za mało odważna. Żeby tam przeskoczyć bulę to nie można się bać. W Planicy nie można się było bać skakać wysoko, a tutaj bardzo nisko.
A końcowa faza skoku w wykonaniu najlepszych to był poemat. I to nam w tej chwili brutalnie zabierają te kopary ze zdjęć.
Co do Prevca czy kogokolwiek innego.
Vikersund nie wybacza błędów w pierwszej fazie. I tak powinno być. Prevc zabulił, bo popełnił błędy. Tyle.

@Kolos @gosposia

Po za tym to nie jest kwestia tego czy się umie skakać na skoczni w Vikersund czy nie. Tam buliły prawdziwe tuzy skoków. Nawet Prevc po skoku na 250 w sobotę, w pierwszym, kwalifikacyjm skoku w niedzielę spadł na 130 metrze.

Jedyne co mi się nie podoba w tej sprawie to uzyskanie przez Norwegów możliwości modernizacjo tej skoczni na ostatnią chwilę i ponowne włączenie do kalendarza PŚ. Wiadomo że gdyby to dotyczyło jakiegokolwiek innego kraju (może jeszcze po za Austrią i Niemcami) to nie byloby szans na takie względy u FIS,

@Kolos @gosposia

Cóż zobaczymy ile w tym prawdy że obniżenie buli skróci te dalekie skoki o kilka metrów.


I na pewno ograniczenie liczby startujących zawodników na skoczniach mamucich nie służy niczemu dobremu. I tak już FIS wprowadził absrudalne przepisy co do uzyskania prawa startu na skoczniach mamucich.

A jeśli chodzi o "zapierajacych dech" lotów to akurat nigdy nie odczułem tego w kontekście Vikersund, nie dość że kamera jest kiepsko ustawiona to jeszcze średnim wraźeniem jest oglądanie szurania nartami po zeskoku i nagłe lapanie powietrza i odlatywanie w dalszej części.

To już większe emocje budzą loty w Planicy nawet na tej obecnej przebudowanej tyle źe tych najdalszych jest mniej niż w Vikersund.

Dla mnie ciągle skokiem wszechczasów jest te 240 m Ahonena z 2005 roku, czy szerzej cały tamten konkurs. Tam faktycznie zapieralo dech w piersiach.

@Kolos @kolos

Może będzie tak jak piszesz.
Mniej skoków po 130 m i więcej po 200.
Ale nie będzie już skoków zapierających dech w piersiach.
A ilość skoków po 130 m można było wyeliminować w znacznie tańszy sposób.
Zakazać występów w Vikersund neptykom.
Ja, jak nie umiem skakać, to się nie pcham na skocznię. Nawet do Szczyrku. Chyba, że uważasz, że z powodu mnie powinni przebudować skocznię w Szczyrku.
To by miało mniej więcej własnie taki sens jak ta przebudowa w Vikersund. Testament Hofera.

@Joorny @Joorny

Norwegowie zupełnie inaczej prowadzą narty niż cała reszta. Bo wypuszczają narty zaraz po wyjściu z progu, czyli pierwsza faza lotu jest poprowadzona bardzo płasko. Dzięki temu nie jest wytracona szybkość przelotowa. A w drugiej fazie lotu Norwegowie mają ogromną przewagę i dzięki temu mogą odlatywać w okolice HS. Jedynym wyjątkiem (z tego co pamiętam) od tej reguły, że Norwegowie umieją latać był Lars Bystoel. Mistrz Olimpijski z Turynu kompletnie nie umiał latać na mamutach - leciał strasznie wysoko nad zeskokiem a potem nie miał szybkości przelotowej by móc potem odlecieć.

@anonim @StrasznyRybolakOtchlani

130 metrów w próbnej, 110 metrów w drugiej serii, co zresztą pozwoliło mu spaść wyłącznie na ... szesnaste miejsce. Ja bardzo dobrze wiem, czym były te skoki spowodowane, masz pełną rację. Ale na innych mamutach, ani w ogóle na innych skoczkach nigdu takich cyrków nie było. Niezależnie czym to było spowodowane, to było żałosne do oglądania.

@Domin10 @Domin10

Casper i spółka powinni już dawno temu odejść na emeryturę. Tak samo jak Hofer który po tym sezonie (o ile mnie pamięć nie myli) odchodzi z PŚ na emeryturę.

@Joorny @gosposia

Hmm, a czemu Sapporo nie faworyzuje Słoweńców, też zawsze osiągają tam świetne rezultaty.

A, bo jest w Japonii... przecież w takim razie na 100% faworyzuje Japończyków.

Boję się tegorocznych zawodów w Predazzo zatem, bo nie opędzimy się od Włochów w czołówce konkursu.

@Greg1702 @greg1702

Bo mamut w Planicy pozwala na czyste wylądowanie skoków do 250 m., przy prędkości przekraczającej 100 km/h, a w Vikersund czysto lądowano na odległości 252 m., i wystarczy do tego wyjściowa prędkość poniżej 100 km/h.

@Joorny @Joorny

Jeśli Planica nie faworyzuje Słoweńcow to nie wiem co kogo faworyzuje.
Nie rozmawiamy o ilości konkursów w sezonie tylko o tym komu dana skocznia pasuje.
Tak jak Vikersund pasuje Norwegom, tak Planica Słoweńcom.Zawsze tam dobrze skaczą.

@anonim @shimustgo

Prevc w niedzielę 15.02.2015 skoczył 130 m. dlatego, że po prostu bolały go nogi po dwóch dniach dalekich skoków, sam o tym powiedział. To samo przydarzyło się Fannemelowi w finałowej serii po rekordowym locie. Uzyskał tylko 202 m. i nie wygrał, bo nie mial pary w nogach żeby się mocniej odbić. I to jest jeden z powodow dla których FIS unika przyzwolenia na osiąganie szaleńczych odległości na skoczniach przez cały weekend - to zbyt bardzo obciąża skoczków.

A moim zdaniem dobrze że się wzięli za obniżenie buli. Przynajmniej mniej bedzie skoków po 130 metrów, a może wiecej na ponad 200 m.

Jeśli dzięki temu nie powtórzy się kuriozalna drużynówka z zeszłego sezonu to tym lepiej dla dyscypliny.

Vikersund

Mamut w Planicy jest równie tak samo wielki jak ta skocznia. Nie wiem dlaczego dalej ją nazywają największą?

@gosposia

Planica w żaden sposób nie faworyzuje Słoweńców wręcz przeciwnie nikt z was na to nie zwrócił uwagi ale w Planicy jest konkurs drużynowy, konkurs indywidualny i konkurs dla TOP30 - czyli Słoweńcy są jedynym krajem (i to z czołówki), który może tylko raz wystawić skoczków z puli krajowej. A Norwegów w Vikersund faworyzuje profil skoczni, lecą nisko a potem odlatują nie wszyscy to umieją ale Norwedzy zawsze. Byłem w Planicy w lecie 2016 stanąłem na 150 metrze....i powiem na sankach bym się tam bał zjechać :)

No i najbardziej specyficzna skocznia w PŚ i jedna z moich ulubionych zostanie kompletnie pozbawiona uroku przez to za co podobała sie kibicom. Widać że FIS ma za nic zdanie kibiców. Jak tak dalej pojdzie to wywalą z pś Zakopane i Wisłe, bo jakiemuś działaczowi będzie przeszkadzał doping na trybunach (bo za głośno) no chyba że organizatorzy zawodów zabronią kibicom dopingować skoczkow. Później wywalą jeszcze Sapporo bo za daleko i komuś z Fisu nie zechce sie podróżowac tak daleko, Innsbruck (bo działacz Fisu patrzący z góry na miasto będzie odczuwał niepokoj przez widok cmentarza), Ga-Pa, bo jakich dzialacz Fisu nie bedzie umiał wymówić pełnej nazwy, Willingen (za duża skocznia), Lahti (za mała skocznia),Bad Mittendorf (bad to po angielsku zły, a wiec skocznia jest zla i nie powinien sie tam PŚ odbywać).

@Joorny @Joorny

Dlaczego mamy Cię hejtować?
Każdy ma prawo do własnego zdania. To tylko paru de.bilom na tym portalu wydaje się inaczej.
Zgadzam się, że nic nie dorówna Planicy. Chodzi o to, że wybudowano zupełnie różną od Planicy skocznię. Też piekną, ale jakże inną.
W Planicy spada się niczym w przepaść, tutaj leci się cały czas niemal w tej samej odległości od ziemi. I zamiast popierać tę różnorodnosć, to te kapuściane głąby, niczym pewne polityczne gremium w Brukseli, sterują ręcznie tym, od czego powinni trzymac swoje brudne łapska daleko.
i jeszcze jedno. Czemu nie piszesz, że Planica faworyzuje Słoweńców/ Przecież to też prawda.
A Norwegów dużo bardziej faworyzuje FIS w inny sposób. Na przykład w zesżłym sezonie w ogóle ich nie dyskwalifikował. A powinien, przynajmniej niektórych, w każdych zawodach.

Zresztą, warto może popatrzeć co wypisywaliście, gdy otwarto tą odnowioną skocznię ... ja to pamiętam, nastroje jak i argumenty były zgoła inne :)

Tak, mamut w którym lecąc metr nad ziemią leci się ćwierć kilometra, i na którym lider PŚ ze świeżym WR ląduje 110 metrów to normalna skocznia. Powiem tak - ja też skrytykuję FIS. Za to, że przez siedem lat najnowsze rekordy świata musiałem oglądać na takim bublu, gdzie tworzy się parodie zawodów w których 130-140 metrów wystarcza na awans niekiedy do konkursu lub drugiej serii, a skok na bulę często spokojnie wystarcza na utrzymanie się w drugiej dziesiątce w drugiej serii. Rozumiem, że niektórzy chcą pewnego challenge?u dla zawodników i ja to w pełni popieram. Ale jeśli trzydziestu-paru zawodników z czterdziestoosobowa stawki musilądować dużo przed punktem K z obawy że dwóch gostków skoczy za 250 metr z tej samej belki, to coś jednak ze skocznią jest nie halo.

@alo @Alo

Zmiana przepisów o HS dobra, nie powoduje to, że Oberstdorf ma takie same wymiary jak Vikersund. Poza tym bodajże jest lub był przepis, w którym była mowa o tym, że po każdym skoku za HS miało się "zbierać jury".

@Joorny @Joorny

Za to Wisła faworyzuje Polaków, a Planica Słoweńców. Co do odległości - na MŚwL w Oberstdorfie i którymś konkursie na Kulm odległości do awansu również nie zachwycały. W Planicy uroku po przebudowie w pierwszych dwóch sezonach również nie było.

Kombinuja co chwila z tymi mamutami. Nie dosc ze zmieniaja parametry HS na wiekszy( zmniejszajac tym samym ilosc lotow powyzej HS wlasnie) to jeszcze Fis ewidentnie nie chce dopuscic do skokow w okolice 250 metra gdzie osiagniecie takiej odleglosci mialoby miejsce chyba tylko w Vikersund. A jeszcze niedawno byla mowa o lotach 260-270 metrowych...

Vikersund

szkoda, że została w PŚ - Norwegowie mają za dużo konkursów w kalendarzu. Możecie mnie zhejtować ale Vikersund nigdy nie dorówna urokowi zawodów w Planicy - to czysta magia. Dobrze, że bule obniżają. Pamiętacie jak podczas jednego konkursu wystarczyło 120 m aby pojawić się w 2 serii? Skocznia wyraźnie faworyzuje Norwegów i ich sposób latania. Teraz szanse powinny być wyrównane.

Widac, że oprócz buli wzięli się też za wypłaszczenie zeskoku za około 210 metrem....

@alm @alm

Wisła widowiskowa? Hah, bardziej już Planica jest widowiskowa a na siłę uprę się że zawody w Bischofshofen są lepsze.

Był Engelberg, było Vikersund, było jeszcze kilka ich... Nigdy już nie będzie tak samo. Zostaną archiwa i wspomnienia.

Boże co za de**le

Z tego fisu (mała litera specjalnie) chcą zniszczyć najbardziej widowiskową skocznię na świecie (no może 3 po Zakopanem i Wisłą) teraz tu już nie będzie to samo i będzie jak Planica czyli duża i nieskuteczna tylko żeby hoferowi się spodobało i żeby Nursztatowi Tursunżarówki się nie połamały kości

to jest chore

Tylko po to, żeby jakiś de.bil z FIS-u pokazał jaki jest ważny i że będzie tak jak on chce, w środku sezonu rozkopują najatrakcyjniejszą skocznie na świecie. Raz, że nie mając żadnej pewności, że zdążą z robotami na czas. Dwa, że zabierając tej skoczni to co w niej najlepszego i odróżniającego ją od pozostałych mamutów.
Tylko po to, żeby paru neptyków nie lądowało na buli. No i żeby paru januszom i grażynkom się bardziej podobało. Bo to przecież takie widowiskowe, jak wszyscy skaczą 160m, a nikt 240.
Brawo!

Szkoda. Duża strata dla dyscypliny, gdyż to co oglądaliśmy podczas zawodów w Vikersund w ostatnich 4 sezonach, ten piękny moment, kiedy skoczek zaczynał nabierać wysokości po przeleceniu buli, było magiczne i niepowtarzalne. A tak będziemy mieli "mamuta" jak każdy inny. Co gorsza tylko przez widzimisię FISu.