Dawid Kubacki: To nie jest koniec moich możliwości

Gratulacje Dawid

Też marzę aby Dawid wygrał zawody Pucharu Świata. Mimo to nie napalam się jakoś na jego podium w TCS. Zobaczymy jak to będzie i czy rzeczywiście Kubacki jest w stanie wskoczyć o jeszcze jeden bądź dwa poziomy wyżej. Już raz się zawiodłem na Kotcie, w którym upatrywałem cichego następce Stocha, który długo przez parę sezonów byłby w ścisłej światowej czołówce a po zaledwie jednym bardzo dobrym sezonie zostałem brutalnie sprowadzony na ziemię.

@Asdero @stivus

...też trenował na pewno bardzo ciężko, a efekty były znacznie jednak lepsze. A że raz na wozie raz pod wozem. Takie jest życie, a życie sportowe skoczka narciarskiego również podlega tym regułom.

@Asdero @Asdero

Nie zarzucił mu braku talentu, tylko stwierdził, że nie mówiło się o nim jako "utalentowanym", a to jest pewna różnica. Logiczne chyba, że niektórzy dostają tę "iskrę bożą" do czegoś a inni nie. Nie znaczy to, że musza być gorsi, a najwyżej wiecej pracować. I taki był mam wrażenie cel pytania. Ale co do sensownosci pytania to się zgadzam i Dawid o tym powiedział. Jak on ma ocenić, jak ciężko pracuje on a jak inni. Tutaj to nie jest mierzalne.
Ze swojego doświadczenia wiem natomiast, że niektóre rzeczy przychodziły mi łatwiej w danej dziedzinie niż moim kolegom. Mniej się uczyłem, a miałem lepsze wyniki. Tak już jest, ze jeden potrzebuje więcej pracy niż drugi, żeby osiągnąć podobny efekt. Oczywięscie ten wypracowany smakuje dużo lepiej. Takie są fakty, a z faktami nie ma co dyskutować.
Co do talentu Dawida, to każdy przecież widzi, że on raczej nie należy do tej grupy skoczków z tzw "iskrą bożą", którą ma chociażby Kamil Stoch czy bracia Prevcowie, a szczególnie młodszy z nich. Jest solidnym skoczkiem, który to co ma wypracował ciężką harówką na treningach. Absolutnie nie ujmuję przy tym nic Kamilowi, bo

@INOFUN99 @Agent99

A ja wręcz przeciwnie na niego stawiałem. 1. period zaczął niemrawo, ale teraz skacze bardzo dobrze. Mam nadzieję że tak nagle nie straci formy i potrwa ona do MS albo i dłużej. Dawid jest solidna podpora drużyny, nie jest typem dominatora i chyba nigdy nie będzie, ale to w dużej mierze dzięki jego solidnym skokom zdobywaliśmy wysokie miejsca i medale w drużynówkach. Nie przypominam sobie, żeby nam coś schrzanił, w przeciwieństwie do Zyły czy Huli. Do starszych czasów i skoków Matei nie będę już wracał, bo powodują we mnie zbyt duży ból.

@jmc @jmc

"Miej wyj.... a będzie ci dane"- ten młodzieżowy slogan wcale nie jest taki głupi i ja staram się go wprowadzać w życie. Oczywiście w granicach rozsądku. Nie można nie pracowac i miec sukcesy. Chodzi mi raczej o presję, którą nakłąda na nas otoczenie. Mnie przestała ona obchodzić, staram się isć swoją drogą, a nie taką, którą ktoś chce zebym szedł. Dotychczas zbyt dużą wagę przywiązywałem do oczekiwań, które ma wobec mnie otoczenie. Na dłuższą metę nie da się tak, bo człowiek zatraca siebie. W naszej kulturze egoizm jest często mylony z poczuciem zgody z włąsnym sumieniem, oczywiście przy zachowaniu praw innych i gotowości do pomocy.
Fajnie że Dawid już w tym wieku ma takie nastawienie, że widzi że niektóre rzeczy są od niego niezależne. Mam na myśli miano "lidera kadry", co nakłądałoby na niego dodatkową presję. On sie temu nie poddaje, wie, że ludzie takie rzeczy będą wymyslać, ale nie odnosi sie do tego emocjonalnie. Nie mówi że go to cieszy czy denerwuje a skupia się jedynie na swojej pracy, bo tylko sam jest w stanie poprzez prace osiągać lepsze wyniki.
bardzo mi się podoba takie myślenie, bo nie powoduje niepotrzebnej spinki, która zaśmieca głowę, a wiadomo ze skoki to połączenie aspektów technicznych i tzw "czystej głowy". Tak trzymaj, Mustaf!

https://www.youtube.com/watch?v=CPqC_wozpgI&list=PL5t4Z2isrxdqxYPeqb3SNmTwQCUjbap5a

Chciałbym (zresztą, kto by nie chciał), żeby Dawid wreszcie wygrał jakieś pucharowe zawody. Moim zdaniem to byłby ten przysłowiowy "rubikoń, na którym musi się przejechać", aby wreszcie stać się zawodnikiem kompletnym i móc walczyć o najwyższe indywidualne laury. To jest w jego zasięgu, trzeba tylko ten potencjał jakoś wydobyć.

Psychologia Kubackiego

Ciekawe rzeczy opowiada Dawid. Myślę, że te metody nie tylko w sporcie, ale i w każdej innej pracy mogą przynieść dużo pozytywnych efektów. Można podsumować wypowiedź Dawida w ten sposób: cierpliwość i praca bardzo się opłaca :)

Jesli Dawid utrzyma tą 3 lokate w TCS bede szczęśliwy.

Pomijając pytanie o talent Dawida to nie rozumiem jak skoczka który skacze regularnie w PŚ od 8 lat można pytać czy rozpoznaje skoczków po twarzy?

Co do formy Dawida to wydaję się, że ciągle idzie w górę i oby tak dalej. TOP3 TCS jest spokojnie w zasięgu Kubackiego.

haze

Ten z onetu to chyba troll ze skijumping...

Przed sezonem nie spodziewałem się, że Dawid przez pewien okres będzie liderem polskiej kadry. Mam nadzieję, że będzie utrzymywał dobrą, wysoką formę. Jak dla mnie Dawid jest jedną z największych pozytywnych niespodzianek w ostatnim czasie w PŚ. Gratuluje mu podium. Ważne, żeby skakał cały czas powtarzalnie, bo jeśli mu się uda to 6 stycznia może być dla niego najlepszym dniem w karierze.

Gratulacje!!!
Cierpliwie czekam teraz na zwycięstwo!

Brawo

Dawid to naprawde nie zwykle pracowity. , ułożony i cierpliwy człowiek. Naprawde jest to już kawał skoczka , a ma materiał na mistrza. Swoje najlepsze osiągnięcia ma gdy jest bardzo doświadczony.

Poziom kometarzy pod artykułami ....

...leci na łeb . Dziennikarz uznał ,że nie chce być gorszy .:) Jaka średnia inteligencja społeczeństwa taka i dziennikarzy:)

Dawid ..wielkie "gradki" . Teraz "kroczek po kroczku " po zwycięstwo:)

Turniej to medialna impreza i zazwyczaj jest na niej dużo więcej dziennikarzy niż na innych zawodach. A im więcej dziennikarzy tym głupsze pytania.

"Ty jesteś takim zawodnikiem, o którym nigdy się nie mówiło, że jesteś utalentowany, tylko do wszystkiego dochodzi pracą".

"Oglądałeś klasyfikację generalną TCS?"

Ponadto o kojarzenie zawodników, helikoptery...

Cóż za poziom pytań... Upadek dziennikarstwa.

Ten jeden dziennikarz to się z choinki urwał? Dawid staje na podium a ten mu gada, że nie ma talentu i jeszcze oczekuje komentarza. Jaki był w ogóle cel tego pytania? Współczuję sportowcom, bo to co czasami muszą wysłuchiwać na swój temat to jakiś dramat.