Markus Eisenbichler zmierzy się z niemieckimi demonami Bergisel

  • 2019-01-02 17:15

Niemieccy kibice na triumf swojego zawodnika w Turnieju Czterech Skoczni czekają nieprzerwanie od 2002 roku, gdy wszystkie konkursy składające się na tę imprezę padły łupem Svena Hannawalda. Po osiemnastu latach szansę na zwycięstwo w całym wydarzeniu ma Markus Eisenbichler, który aktualnie do Ryoyu Kobayashiego traci zaledwie 2,3 pkt.

Richard FreitagRichard Freitag
fot. Tadeusz Mieczyński
Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Markus EisenbichlerMarkus Eisenbichler
fot. Tadeusz Mieczyński

Od 2002 roku przedstawiciele naszych zachodnich sąsiadów tylko trzykrotnie kończyli Turniej Czterech Skoczni na podium. Najpierw zrobił to Michael Neumayer (trzecie miejsce w sezonie 2007/2008), a następnie na drugiej pozycji plasowali się Severin Freund (sezon 2015/2016) i Andreas Wellinger (2017/2018). Obaj notowali jednak spore straty do Petera Prevca i Kamila Stocha, którzy okazywali się bezkonkurencyjni.

W tym czasie spore szanse na zwycięstwo dawano też Richardowi Freitagowi, który przed rokiem walcząc z Kamilem Stochem, upadł w pierwszej odsłonie zmagań na Bergisel. Niemiec w rundzie finałowej nie startował, a dzień później nie wziął udziału w kwalifikacjach w Bischofshofen, co pozbawiło go szans na Złotego Orła. Podobny los spotkał Freunda, który dwa lata wcześniej, tracąc niespełna dziewięć punktów do Prevca, upadł w serii próbnej poprzedzającej zawody w Austrii. Niemiec z impetem uderzył w zeskok areny najbliższych mistrzostw świata, a kontuzjowane wówczas biodro jeszcze długo dawało mu się we znaki. Ostatecznie dokończył Turniej Czterech Skoczni, ale w Austrii nie był w stanie sprostać formie Słoweńca. Po sezonie poddał się operacji wynikającej ze wspomnianego wydarzenia.

Jak do pechowego dla Niemców miejsca odnosi się Eisenbichler? – To nie ma większego znaczenia. Innsbruck to Innsbruck. Wielokrotnie tam trenowaliśmy, chociażby minionego lata. Oddawałem tam całkiem niezłe skoki, co pozytywnie nastraja mnie przed nachodzącymi zawodami. Przed rokiem w szczytowej formie był tam Richard Freitag, który nieszczęśliwie upadł podczas konkursu. Nie zamierzam jednak o tym myśleć. Chcę wykonywać swoje zadania i złapać odpowiedni rytm już od pierwszego skoku. To mój sposób przygotowań do rywalizacji na Bergisel - mówi 27-latek.

Eisenbichler w Garmisch-Partenkirchen, podobnie jak w Oberstdorfie, o włos przegrał z liderem Pucharu Świata, Ryoyu Kobayashim. - Za mną niesamowity start 2019 roku. Już pierwszy skok oceniany był bardzo dobry, a i w drugiej rundzie wyszło to nieźle raz jeszcze. Dwukrotnie otarłem się o jeden z moich największych celów, którym jest zwycięstwo w zawodach rangi Pucharu Świata. W Ga-Pa myślałem, że tym razem się uda. Teraz muszę po prostu dobrze skakać, dzięki czemu być może pokonam Kobayashiego, bądź kogoś innego.

Do tej pory członek klubu TSV Siegsdorf sześciokrotnie wskakiwał na podium Pucharu Świata. Jego największym dotychczasowym sukcesem są wyniki osiągnięte w 2017 roku podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Lahti. Zawodnik, mający policyjne wykształcenie, z Finlandii wrócił ze złotym krążkiem zdobytym w mikście, a także z brązem wywalczonym w indywidualnie na skoczni normalnej.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12842) komentarze: (27)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Cejot stały bywalec

    Straszliwe wściekły!

  • jmc stały bywalec
    @ZXCVBNM_9999 @kibicsportu

    Ja myślę, że oni wiedzą co jest przyczyną słabych prędkości na progu tylko nie tak łatwo to się zmienia. Poza tym nie wszyscy mają z tym problem.

  • tomek20 weteran

    Zdjęcie wygrało ten artykuł.

  • ubkiler bywalec
    @ubkiler @Raptor202

    zluzuj majty gosciu...

  • SebaSzczesny profesor

    Naprzód Markus !! Oddajmy cesarzowi co cesarskie. Jesteś najlepszy wygrasz to ! Japoniec juz siada psychicznie, Wie żę nie może popełnic błędu bo przegra.
    Ostatnim Niemcem który wygrał TCS jest Hannawald a gdybym ja mial do Hannawalda porównać ktoregos z niemieckich skoczków to napewno bym wskazał na Ajsenbiślera. Jest on specyficzny a czasami to wyglada jakby cos wciągnął. Taki ożywiony jeszcze jak fajnie tą mordkę wywija w każdą stronę hehe on jest fajny

  • kibicsportu profesor
    @ZXCVBNM_9999 @jmc

    Tutaj jest sportowy wieczów w tvp, gdzie przedstawiają informacje z innsbrucka przez prawie 15 minut
    http://sport.tvp.pl/wideo

    I dzisiaj większośc zawodników z naszej kadry rozmawiała z dziennikarzami. Horngacher pozwolił na taki dzien. Co ciekawe w tym wydarzeniu nie wziął udziału Kamil Stoch. Dziennikarze próbowali się pytać czemu nie ma Kamila, to tylko Stefan Hula powiedział, że wie dlaczego go nie ma.

    Poza tym skoczkowie mieli rozmowe z twarzą twarz wz tym Haraldem Pernitschem. Może to pomoże naszym uzyskiwać lepsze prędkości na progu?

  • jmc stały bywalec
    @ZXCVBNM_9999 @zxcvbnm_9999

    A może jeden z konkursów wygra Kamil, żeby utrudnić Ryoyu wejście do klubu zwycięzców wszystkich czterech turniejów. A jak nie Kamil to może Piotr lub Dawid przyjdą koledze z pomocą :)

  • jmc stały bywalec
    @Ad1K @Krzychost

    Na tym właśnie polega sztuka skakania. Skoczyć optymalnie tak daleko, żeby dobrze wylądować. Dawid mógł też przeciągnąć skok, ale mogłoby się to właśnie tak skończyć jak w przypadku Ryoyu.

  • Raptor202 profesor
    @ubkiler @ubkiler

    Ten komentarz jest tak głupi, że nawet nie wiem, co mógłbym o nim napisać.

  • ubkiler bywalec

    Jojo jak sie zorientuje,ze Markus imie jak germańskiego pornusa Ajzenbiśla jest juz na jego levelu to sie ojsca.. a jak to samo uczyni i skapuje sie,że zaraz to samo może zrobić Stoch ,to sie skasztani :D

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    on ma się zmierzyć z demonami? jego fotografia mówi jedno

    Że on sam jest z tychże demonów.

  • firefly profesor
    Za*ebista fotka xD

    Markus, ty świrze. Szkoda, że nie ma w skokach więcej takich barwnych postaci.

  • jma profesor
    TSV Siegsdorf

    Kurczę! Teraz zobaczyłem z jakiego klubu jest Ajzenbiśla. Siegsdorf to po naszemu Zwycięska Wioska. Coś w tym może być...

  • krzychoSt weteran
    @Ad1K @jmc

    Niestety dlatego że Japończyk skoczył za daleko i nie dało rady ładnie wylądować ale oczywiście liczę że któryś z naszych w końcu go pokona w zawodach

  • krzychoSt weteran
    Życzenia

    Szkoda mi Wellingera ale tego Niemca nie lubię i nic na to nie poradzę, myślę że to zdjęcie doskonale odzwierciedla jego charakter ale oczywiście źle mu nie życzę.
    Naszym jednak życzę dużo lepiej!
    Dawidowi trzymać jak dotychczas, Kamilowi żeby wszystkie jego następne skoki były jak ten ostatni, po którym tak mocno awansował, Piotrowi (bo to już nie Piotrek) formy sprzed Świąt, Jakubowi dalszego rozwoju kariery a pozostałym powrotu do formy sprzed roku, dwóch czy trzech.

  • jedlin12 początkujący

    Bardziej memicznego zdjęcia Ajzenbiśli chyba nie dało się dobrać

  • jmc stały bywalec
    @Ad1K @Ad1K

    Widać, że z Ryoyu można wygrać czego dokonał Dawid w kwalifikacjach :)

  • Ad1K weteran

    Kurcze Markus nie wygląda na takiego "poważnego" kandydata do zwycięstwa w całym T4S, ale to właśnie może spowodować, że na "finishu" to on będzie lepszy od Ryoyu, faktem jest, że Ryoyu nie ma tak łatwo jak niektórzy zakładali i dalej jak najbardziej może nie wygrać całego Turnieju.

  • jmc stały bywalec

    Jest wysoce prawdopodobne że Markus może w ostatniej chwili wyprzedzić Ryoyu i ten nie będzie miał szans na rewanż

  • skortom76 doświadczony

    Jakoś nie widzę Niemca na podium T4S, coś ciekawego wydarzy się w Insbrucku...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl