OOM: Trzy złote medale Tomasza Pilcha, Juroszek najlepszym juniorem B

  • 2019-02-28 19:13

Polscy juniorzy zakończyli dziś zmagania w ramach XXV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych. Środa była dniem konkursów drużynowych, w czwartek młodzi skoczkowie rywalizowali w indywidualnych zmaganiach na Wielkiej Krokwi.

Zwycięzcą konkursu drużynowego w kategorii Junior A została ekipa startująca pod szyldem Śląskie. Bartosz Czyż, Jarosław Krzak i Tomasz Pilch uzbierali łącznie 590,5 m, wyprzedzając o 32 punkty TS Wisłę Zakopane, barw której bronili dwuboiści Andrzej Szczechowicz i Dawid Jarząbek oraz Damian Skupień. Na trzecim miejscu znalazła się drużyna LKS Klimczok Bystra (506 pkt) w składzie: Kacper Konior, Szymon Pawłowski i Piotr Kudzia. Rywalizowało pięć drużyn.

W kategorii Junior B triumfował zespół AZS Zakopane SMS Z-ne I. W składzie drużyny ze stolicy polskich Tatr skakali Mateusz Gruszka, Kacper Stosel i Stanisław Ciszek, a ich dorobek to 631 pkt. Drugie miejsce zajął zespół Małopolskie (Krzysztof Kieta, Maciej Zborowski, Dawid Haberny - 586,5 pkt), a trzecie TS Wisła Zakopane SMS Z-ne (Tymoteusz Pałka, Mateusz Jarosz, Adam Niżnik - 509,5 pkt.). W tej kategorii walczyło siedem zespołów.



Dziś na Wielkiej Krokwi w starszej kategorii wiekowej bezkonkurencyjny był Tomasz Pilch, który wcześniej wygrał też konkurs na Średniej Krokwi i zdobył swój trzeci złoty medal tegorocznej OOM. Wiślanin skoczył 131 i 129,5 m. i z notą 246,9 wyprzedził o 21,3 pkt. wyprzedził Damiana Skupnia (125,5 i 124 m.) Syn wieloletniego reprezentanta Polski zdobył zatem trzecie srebro imprezy, a po zawodach poinformował na jednym z portali społecznościowych, że po sezonie zimowym najprawdopodobniej zakończy przygodę ze skokami. Trzecie miejsce z ogromną stratą do wyżej wymienionej dwójki zajął Dawid Jarząbek (116,5 i 113 m. - 185,6 pkt.).

Najlepszym juniorem B zarówno na normalnej jak i na dużej skoczni został Kacper Juroszek. Dziś na skoczni imienia Stanisława Marusarza oddał dwa skoki na 130,5 m., co dało mu notę 247,3 pkt. Srebrny medal wyskakał sobie Mateusz Gruszka (125 i 129,5 m - 236,6 pkt), a brąz przypadł Adamowi Niżnikowi, który skakał na odległość 125,5 i 129 m i o pół punktu przegrał drugie miejsce.

Pełne wyniki konkursów skoków narciarski i kombinacji norweskiej można zobaczyć >>>TUTAJ<<<


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7121) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jma profesor
    No to powodzenia dla Damiana na nowej drodze życia

    Zawsze jest to przykra informacja, jednak życie to nie tylko skoki. Jak nie jesteś w stanie osiągać rezultatów, które cię satysfakcjonują to lepiej podjąć męską decyzję niż się męczyć i wierzyć, że może geny się odezwą.
    Powodzenia Damian!

    I gratulacje dla Tomka. Mam nadzieję, że to będzie solidne odbicie się w górę i na przyszły sezon Red Bull na kasku nie będzie mu ciążyć a pomagać.

  • konrad95 doświadczony

    Z jednej strony jestem zaskoczony, że Skupień kończy przygodę/ karierę sportową.
    Z jednej strony zrozumiałe, bo nie rokuje nawet na regularne punktowanie w PK, które pieniędzy i tak nie daje.
    Z drugiej strony jest jeszcze młody i jeżeli studiuje to mógłby mieć stypendium z uczelni i przy okazji powalczyć i dać sobie szansę na sukcesy w przyszłości.
    Seniorów mamy niewielu, więc dobrze by było gdyby miejsce w kardach znalazło się dla Czyża mimo fatalnego sezonu.

  • Regulator1 stały bywalec
    Dzieci w skokach są najlepsze a w seniorach nie ma komu skakać

    Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, junior B widząc, że nie jest w top10 rezygnuje junior A widząc, że nie jest w top3 a nawet w top2 w kraju rezygnuje bo jest za słaby, aby być w kadrach seniorskich i mieć jakąś tam kasę. W klubie może trochę potrenować, ale za coś trzeba żyć albo się trzeba dalej uczyć i się kończy kariera juniora A nr 2 w kraju ok jest jeszcze Wąsek to nr 3. Niemcy czy Austriacy by na to nie pozwolili. Może coś jeszcze Małysz wymyśli, sam mówił, że się trzeba przyjrzeć czemu dzieci są najlepsze w świecie a później nie ma komu skakać w seniorach a jak odjąć juniorów to chyba 10 skocz?ów mieliśmy w tym sezonie. Coś tu nie gra i jak ktoś nie zadziała to będziemy za kilka lat na poziomie dzisiejszych Finów. Problem tkwi w stypendiach. Skupień chyba trochę sam sobie winien bo talent był, były przebłyski, ale czegoś zabrakło co ma Wąsek. Z drugiej strony w sporcie liczą się najlepsi.

  • Janeman profesor

    Tak się właśnie ostatnio zastanawiałem, co Damianem - nie mieści się w składzie na FisCup , po sezonie prawdopodobnie straci miejsce w szkoleniu centralnym i właśnie takiej decyzji się obawiałem.
    Niby nic nie osiągnął, ale mam wrażenie, że zabrakło stabilności, a nie możliwości - zdarzało mu się oddawać pojedyncze dobre skoki, z którymi spokojnie mogł by jeździć na kontynental, ale choć czasem zdawało się że przełom jest tuż tuż, to ta oczekiwana stabilizacja na wyższym poziomie nigdy nie nastąpiła.
    Szkoda, bo w obecnej sytuacji naszych skoków mógł by się jeszcze nie raz przydać, ale widocznie nie czuje sił by w 100% poświęcić się skokom, a skakanie na pół gwizdka nie ma sensu.

  • Oczy Aignera profesor
    @Pito94 @Pito94

    Oby nikt z polskich skoczków także nie zakończył kariery po tym sezonie.

  • Pito94 stały bywalec
    Skupień

    Szkoda Damiana jeśli rzeczywiście planuje zakończyć przygodę ze skokami po tym sezonie. Kończy chyba teraz wiek juniora i widocznie nie widzi dalej wielkich perspektyw w tym sporcie. Wybitnych wyników jakoś nigdy nie miał, ale przykro, że kolejny młody zawodnik może zakończyć kariere na naszym i tak juz marnym zapleczu.

  • Maks2828 początkujący
    @anonim @PolskaPolska

    Grudnia 2018 roku

  • anonim

    Od kiedy Jarząbek trenuje kombinację?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl