"Gdy rozmawialiśmy tej wiosny, zdecydowaliśmy, że Alan nie będzie startował w pierwszej części LGP, chociaż potem kusiło nas, aby go przywieźć, ponieważ skacze bardzo dobrze." - powiedział trener ekipy amerykańskiej - Corby Fisher.
Trener Fisher liczy, że powrót Alana dobrze wpłynie korzystnie również na Clinta Jonesa
"Alan i Clint dobrze ze sobą pracują, dlatego obecna sytuacja powinna dać im obu wsparcie. Już jesteśmy podekscytowani następną fazą sezonu."
Po zakończeniu LGP, w październiku, Alan Alborn i Clint Jones oraz trener Corby Fisher wezmą udział w tygodniowym obozie treningowym w Europie. Na "stary kontynent" wybiorą się także: Blake Hughes, Chris Francis, Anders Johnson, Kyle Kessler, kilku skoczków z National Ski Foundation oraz ich trener, Mike Keuler.
Tymczasem, już za dwa tygodnie zobaczymy dwóch sympatycznych Amerykanów skaczących na naszej Wielkiej Krokwi. Miejmy nadzieję, że Zakopane bedzie dla nich szczęśliwe.
Źródło: Usskiteam
-
anonim
zaszczyt
ależ to zaszczyt dla zakopanego!
-
anonim
LGP-Zakopane
Nie sądze aby USA liczyła sie w konkursie.
Czy już wiemy kto z naszych startuje poza Adamęm i Mateuszem, albo inaczej kto nie będzie startował?
Z juniorów tylko Kamil Stoch może skakać a z seniorów Rafał Śliż mam nadzieje nie zostanie wykolegowany przez obieżyświatów z kadry B. -
skoczek stały bywalec
Super, HEJ HEJ U.S.A.
-
Jaala stały bywalec
@Ewka
Przepraszam za niedokładność: dwa tygodnie i 1 dzień. Pozdrawiam ;)
-
Ewka początkujący
Juz za 2 tygodnie??? Dlaczego tak wcześnie przyjeżdżają? Czytałam,że ekipy będą się zjeżdżać dopiero 2 września.
-
anonim
trza sie 500 razy zastanowić zanim sie podejmie decyzje tak ważną!
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się