Kadra Polski na LGP w Zakopanem i LPK we Frensztacie

Do trenera Maciusiaka.

Szanowny panie trenerze. Moim zdaniem jest Pan najlepszym trenerem skoków narciarskich jakiego kiedykolwiek mieliśmy.
Bez zawodników, których wyciągnął Pan z dna (Kubacki, Kot, Hula i inni), Horngacher niczego by nie osiągnął.
Zdecydowana poprawa formy Stękały, Murańki, Zniszczoła i Wąska to też Pana zasługa.
Niech Pan uwierzy w siebie tak jak ja wierzę w Pana. Odwagi! To PZN musi kłaniać się Panu a nie odwrotnie. Znajdzie Pan pracę na całym świecie!
Dlaczego to piszę? Bo zadziwia mnie obecność w składzie na PK jadącego na wycieczkę Pilcha przy braku Niżnika, który w 2. konkursach zdobył 3x więcej punktów niż Pilch zdobył w 4.
Nie jest to pedagogiczne z 2 powodów:
1. Zniechęca do treningów zawodników lepszych w sytuacji gdy gorsi jeżdżą na wycieczki.
2. "Rozpuszcza" zawodników hołubionych, którzy myślą, że przy ich "chodach" wszystko im wolno robić.
O tym może nie wiedzieć Dyrektor PZN ale Pan chyba o tym wie. Jestem trochę rozczarowany. Pozdrawiam.

@Qwerty_PL

Tak to najważniejszy powód startów Zniszczoła. To, że miejscówkę wywalczył Zniszczoł oraz jest w dobrej formie to tylko małe szczegóły.

@eni

"Olek to mąż kuzynki Małysza czyli z rodziny" - genialne. Chyba tylko w polskich skokach narciarskich rodzinka decyduje, kto startuje w zawodach, a nie forma i umiejętności.

@tlen

No jakby Murańka przywiózł 4060 punktów z Hakuby, to nie tylko zagwarantowałoby TOP55, ale i prowadzenie w WRL z ogromną przewagą, nie mówiąc już o absolutnym rekordzie za zdobycie ponad 20 razy większej liczby punktów na konkurs, niż możliwie maksymalnej do zdobycia.

Co do Hakuby, to zgłoszeni są Zniszczoł, Stękała, Wąsek i Juroszek.

Zresztą tak naprawdę nie ma wielkiego sensu w prowadzeniu obszernych analiz na temat obecnej sytuacji w WRL. Kot ma raczej bankowo bezpieczne miejsce do stycznia, kilkadziesiąt punktów, już po skasowaniu ponad 100 z zeszłego roku będzie miał Hula, dobrą pozycję do szalonego szturmu na TOP55 mają znajdujący się obecnie w dobrej formie Zniszczoł i Stękała i zapewne 3 konkursy na realizację celu, w tym jeden na swojej skoczni. Polacy musieliby się bardzo postarać, żeby nie zapewnić maksymalnej kwoty na całą zimę.

@dervish

Dlatego nie mozemy rezygnowac z Hakuby. Tam szansa Kota, Huli, Zniszczola i stekaly na wywalczenei punktów jest duza. No i jeszcze Muranka, który .w obecnej formie, powinien 4060 punktów z hakuby przywiesc. To zagwarantowałoby nam , praktycznei na cała zimę szesc miejsc w PS.

sytuacja w WRL

na tę chwilę
żelazna czwórka czyli 4 miejsca o które możemy być spokojni do końca zimy.
a dalej:
33. Hula ......................200 pkt (na poczatku następnego periodu odjęte będzie miał 116 pkt)
35. Kot ........................159 pkt (-71)
....
51.Nazarow...................57 (-22)
52. Iwasa.......................53
53. Takeuchi..................49 (-40)
53. Paschke...................49 (-39)
55. Tochimoto..............45 (-28)
--------------------------------------------------------------------------------------------
56. Vassiliev...................43 (-24)
57. Damjan....................40
58. Zniszczol.................38 pkt
58. Hlava........................38 (-21)
60.Kofler........................35 (-35)
61. Stekała....................30 pkt.

Warto zauważyć, że przynajmniej na początku 2 periodu lata aktualnie będący pod kreską Olek i Andrzej najprawdopodobniej (dojdą jeszcze wyniki z Zakopanego) znajda się w top 55 bo za sprawą odjętych punktów przeskoczą kilku poprzedzających ich rywali. Tym niemniej, żeby na koniec lata utrzymać się w top 55 obaj będą potrzebowali znacznie więcej punktów niż posiadają obecnie. Natomiast Maciek i Stefek chcąc mieć spokój na całą zimę powinni do tego czasu wyraźnie powiększyć swoje konta punktowe bo w kolejnym periodzie czekają ich kolejne (tym razem dużo mniejsze) odjęcia punktów.
Kot (-7)
Hula (-25)

@Peterek

Klimek nie dostanie miejsca kosztem Olka by tak stało sie musi o klasę go przewyższać .Olek to mąż kuzynki Małysza czyli z rodziny. Myśle ,że Klimek odzyskuje dawną sprawnośc i jego forma będzie zwyzkowac . Natomiast Hula chyba już raczej wielkich sukcesów nie osiągnie i zbliza sie do końca kariery..

nie rozumiem po co do Frensztatu jedzie Pilch , przecież Niżnik wydaje sie bardziej zasłużył

Do Hakuby powinni lecieć Murańka, Zniszczoł, Stekała, Kot i Hula. Jesli już walczymy o limity, to ta piatka, ma o co walczyć.

Dobrze że w końcu Zniszczoł dostał szansę! Zasluzyl wcześniej stabilniejszą formą. Muranka niech sobie wywalczy na kolejny period i nie będzie wątpliwości.

@Qwerty_PL

Na pewno nie raz wygrał w FIFIE z Andrzejem Stękałą.

@Alo2

Zniszczoł sam wywalczył 7 miejsce w ostatnim periodzie tak więc to sam sobie zagwarantował 7 miejsce - jak Murańka w tym periodzie zapewni Polsce 7 miejsce to w przyszłym powinien mieć pierwszeństwo. A teraz jak skaczą porównywalnie (no Może Murańka trochę lepiej) to powinien jechać ten co ten limit wywalczył czyli Zniszczoł. Inaczej byłoby to niesprawiedliwe i krzywdzące dla zawodnika który wywalczył ten limit. Inna sprawa jak by był kompletnie bez formy ale tak nie jest.

Może ktoś racjonalnie wytłumaczyć, o co chodzi z tym Juroszkiem i Pilchem? Na tego pierwszego, to szkoda nawet klawiatury, natomiast siostrzeniec Adama Małysza jest dokładnie tym, co można było przewidzieć - czyli już go zrobiono gwiazdą, z czego sie śmiałem niesamowicie (kontrakt z Red Bullem, oczywiście wujek nic nie pomógł, jak sam stwierdził), a wiedziałem że zaraz będzie walczył o wygrane, ale chyba w Fifie na PlayStation.

A Pilch wiadomo, jedzie zapewne za wstawiennictwem Toro Rosso i wuja.
Nie dziwmy się temu. To nie jest nic nowego, że w PL decyduje nepotyzm

Biedny Kredens. Wygrał 2 razy i musi jechać na podwórkowce do Czech zamiast u siebie w PL.
Choć z drugiej za wygrane w LPK pewnie więcej płacą niż za 45 w GP xD
Dobre, Klimek, dasz radę

Witam wszystkich. Skokami narciarskimi interesuję się od 7 lat. Z każdym rokiem ta pasja się pogłębia i chciałbym przekazywać tutaj swoje odczucia nt. tej dyscypliny. Co do składów - myślę, że powołanie Olka Zniszczoła jest dobrą decyzją, gdyż według mnie trenerzy jeszcze przed startem sezonu letniego wychodzili z założenia, iż musimy mieć co najmniej 1 zawodnika, który będzie walczył o podtrzymanie limitu na następny period. Po zawodach w Wiśle wypadło na Klemensa. Nie ma co deliberować, taka jest decyzja szkoleniowców. Natomiast jestem zawiedziony brakiem Adama Niżnika, ponieważ w Wiśle wypadł dużo lepiej niż Tomek Pilch.

@Adastm

Mamy jeszcze na Frenstat limit 5.

Dlaczego tylko 5 na PK?

Skoro limit mamy 6-ciu? Niznik powinien startowac w Czechach....

Kadry

Czyli zgodnie z moimi wczorajszymi dywagacjami :)

@Alo2

Murańka to walczy o limit.
Latem obsada miejsc nie jest aż tak ważna, bardziej to by trenować oddawając skoki.
A i trenerzy widzą więcej niż kibice.