Rutkowski dostaje ostatnią szansę!

a jednak alkohol

"Podczas obozu w Zakopanem trener poczuł ode mnie piwo. Natychmiast wyrzucił mnie ze zgrupowania" - powiedział w "Fakcie" mistrz świata juniorów. "Byłem tak wściekły, że nawet nie podałem mu ręki na pożegnanie, gdy mijaliśmy się na schodach. Kiedy przyjechałem do domu, zacząłem nawet myśleć, czy nie skończyć ze skakaniem" - dodał Rutkowski.

Obaj panowie spotkali się już ponownie i skoczek znowu dołączył do ekipy. "Szczerze mówiąc nie miałem zamiaru się prosić o powrót do kadry. Po prostu przyszedłem, powiedziałem cześć i przepraszam" - stwierdził Rutkowski. Czy 18-letni skoczek wyciągnął jakieś wnioski z ostatnich wydarzeń? "Na pewno nie będę już pił alkoholu na zgrupowaniach. I nie obchodzi mnie, czy koledzy będą się z tego śmiać. Dostałem nauczkę. Teraz muszę pokazać, że jestem w dobrej formie i że warto było mnie przywrócić do kadry" - dodał...
(sciagniete z interii :P)

dr Dre

Moje spostrzeżenie jest takie, że Adas teraz lata bardzie "płasko". W swoim najlepszym sezonie 2000/01 wyskakiwał jednak nieco bardziej w górę [bardzo wysoka parabola lotu] i rozłożenie się do lotu następowało nieco wolniej [maks. wykorzystanie poduszki powietrznej pod sobą?].
Sport i alkohol wzajemnie się wykluczają!

waszka

zastanawia mnie na czym opierasz swoje wnioski że Mateusz jest do niczego.....jako skoczek jakby nie patrzył w naszej ekipie jest najlepszy po Małyszu i skacze najrówniej...jako człowiek to całkiem sympatyczny gość......to że podpadł takie są uroku młodości która nie jest zbyt rozsądna...mam jednak nadzieję i głęboko w to wierzę że w końcu sam dojdzie do wniosku co jest dla niego najważniejsze....szkoda że nie skakał w Zakopcu bo atmosfera była naprawdę super

za co kara

Przecież Kruczek mówił, że to odsunięcie Rutkowskiego od zawodów to nie kara za picie, ale za nieprofesjonalne podejście do sportu, do treningów itp. Chyba się Mateuszowi wydawało, że już wszystko umie i nie musi ciężko pracować w przeciwieństwie do takiego np. Małysza. Za jednorazwyn wyskok z alkoholem pewnie by go nie ukarali, tu chodzi o coś ważniejszego, o to jak ktoś traktuje to co najważniejsze, czyli ciężki solidny trening.

to i tamto ;-)))

@mmm krakow : bardzo mi przyjemnie ze "ktos" (i to nie byle kto ;-) ) ma podobne a moze nawet takie samo zdanie jak ja. "Wojtkom" zawsze odpuszczam ;-) i innym tez -natomiast "gdybaczy" tepie bez litosnie :-))))) , uwazam ich za zakale kazdego narodu ;-)))).
Pozdrowienia :-)))).

każdy dobry jest ... ?

Witam! Każdy dzielnie tutaj broni swoich racji, jednak pamietajmy prawdziwy sportowiec = zero alkoholu = max forma = coraz lepsze wyniki = wiele trofeów = ZDROWIE! Każda ilość alkoholu dla sportowca oznacza pomniejszenie jego funkcji wydajnościowo - aerobowych. Ostre prawa natury biologicznej! A zachaczając Adam niegdyś czynił rzeczy zbliżone jednak w innym stopniu. A teraz moje spostrzeżenia w porównaniu z formą 2000! Uważam że Adam za szybko prostuje kolana przy przejściu z fazy odchylenia w góre ( tułowia ) do fazy podniesienia nart i dalszego ich rozłożenia! Wcześniej wydaje mi się że mial kolana jeszcze lekko ugięte, wyprost był już na koniec fazy wyjścia w górę tak, że momentalnie następywało podnoszenie i rozłożenie nart, ale to tylko subiektywna sugestia, pozdrawiam wszystkich. Nie kłóćcie się, nie warto. Mateusz zostanie napewno rozsądnie oceniony, w pewnym momencie sam dostrzeże wartość ducha sportu.

Do redakcji

Będą transmitować skoki w Predazzo na jakimś kanale? Pytam się bo jutro wyjeżdżam na 4 dniową wycieczke szkolną i nie wiem czy mam ustawić Video na nagrywanie. Proszę o szybką odpowiedź :-)

@fineczka

zgadzam sie, ze wszyscy troche przesadzaja z ta prohibicja, niczego w ten sposob raczej nie zmienia... mi nie przeszkadza , ze chlopcy sobie wypija po zawodach , a z reszta, nie tylko chlopcy z Polski tak robia :P , pozdrawiam

---

Ty sie Fineczka rąbnij w ta pusta pałę@!!!!!chyba dsama byłas pijana albo masz problemy ze wzrokiem!!Rutkowski jest do niczego i w końcu ktoś to zauważył!!!!!!!

Doswiadczenie ?!

"
Nieco dziwi brak wśród wymienionej czwórki zwycięzcy Letniego Pucharu Kontynentalnego - Roberta Matei. Być może polscy szkoleniowcy uznali, iż ten najbardziej doświadczony reprezentant naszego kraju musi nieco odpocząć.
"
Przyczepie sie do tego fragmentu newsa. Otoz według mnie uzycie w stosunku do matei okreslenia, ze jest najbardziej doswiadczonym reprezentantem naszego kraju jest bledne.
Przecież to Adam Małysz mimo iż młodszy od Roberta o 3 lata wcale nie wydaje sie byc duzo mniej doswiadczony. Nie wiem czy biorac pod uwage ilosc skokow robert ma ich wiecej. Skoki Matei koncza sie zazwyczaj po kwalifikacjach badz czasem 1 serii podczas gdy małysz regularnie kwalifkuje sie do 2 serii. Sa oczywiscie tez skoki treningowe, ale z tymi to tez roznie bywało, bo Robert jakis czas nawet nie brał udziału w zawodach.
Poza tym Robert debiutowal tylko 2 lata przed Adamem a ich debiut w reprezentacji byl rowno w 94'
Co prawda mateja startowal wczesniej w falun, jednak swoje punkty pierwsze zdobyl dopiero w 96' czyli pozniej niz małysz.
A jesli by porówynywac jeszcze to doswiadczenie łaczac z umiejetnosciami nie mowic juz o osiagnieciach to Robert wypada blado. Zreszta nie wielu było w historii skoczków którzy mogą dorównać mistrzowi naszemu osiągnieciami.

Odczepcie się wszyscy od Mateusza!!!

Szczerze mówiąc wqrza mnie, że Kuttin tak traktuje Rutkowskiego...Nie oszukujmy się-przecież polscy Skoczkowie piją równo... Chociażby w niedziele w Morskim, nie będę wymieniała nazwiskami, ale kto był ten zapewne widział zalanych Polaków, którzy ledwie trzymali sie na nogach..zresztą nie tylko Polaków..a Mateusz raz wpadł i teraz stał się kozłem ofiarnym i wszyscy sie Go czepiają...A domyslam się, ze rozpili Go równiez starsi koledzy z drużyny...

Olka - masz rację

Dlatego prawie w ogóle nie zaglądam na komenty pod fotkami, bo tam są teksty równie "ambitne" jak "łózkowe" teksty wywieszane [głównie przez Niemki] na transparentach. Rozumiem, że jakaś mordka mi się podoba, ale robić z siebie idiotkę? Nigdy nie zniżyłam się do tego poziomu...

komentarze

To jest z innej beczki.Chce wypowiedziec sie na temat komentarzy umieszczanych pod fotkami .Kto to wypisuje!Chyba ludzie ograniczeni umyslowo to malo powiedziane.Komentarze sa wrecz debilne i to najgorsze,ze takie glupoty wypisuja dziewczyny-to jest poprostu chore.Traktuja skoczkow jak jakies mieso,a dotego same nawzajem sie obrazaja-to jest zenujace.Strach pomyslec jaka ta mlodziez jest- niedojrzala emocjonalnie .

@Apoloniusz: Nie siej defetyzmu i zwątpienia. ;))) Do zimy jeszcze dużo czasu, może Wojtki wejdą do 50 WRL, Rutkowski się nauczy czego trzeba, a Matei kolana przestaną się trząść na belce - i będzie OK. :)))

limity miały rosnąć i co?

@ AdJ
Oczywiście masz rację w I periodzie mamy b.z. tj. czterech, ale co będzie dalej?

Rutkowski

Mateusz albo alkochol albo skoki:wybór należy do ciebie!!!

znowu limity

Apoloniusz - zapomniałeś o 4tym miejscu wywalczonym przez Mateję w letnim PK na 1szy okres PŚ w zimie

@Apoloniusz

Po tym co pokazali w Zakopcu, to ja przestałam liczyć na Austriaków :))) Dużo "austriackiego gadania" było przed konkursem...
Jak Finowie dalej na dnie, to i Ahonen nie pomoże ;)))) Zresztą, świezo wrócił z podróży poślubnej, to nie sądzę, żeby był rewelacją ;)))
Raczej obawiałabym się Wikingów Kojonkoskiego, Słoweńców, Samurajów czy Jandy...

tylko Hakuba zostanie

mmm-kraków
Na Innsbruck to bym nie liczył .Wystąpi Ahonen i 18 Austriaków.
Jeżeli już ,to tylko szane są w Japonii.
P_

Apoloniusz

Jeszcze jest Predazzo, Innsbruck i 2 konkursy w Hakubie - nie panikuj, może chłopcy coś wyskaczą ;)