Mistrzostwa Austrii w Innsbrucku odwołane, Felder odkrywa karty na Wisłę

  • 2019-10-20 12:15

Zbyt silny wiatr storpedował niedzielne mistrzostwa Austrii na dużej skoczni w Innsbrucku. Zaplanowane zawody indywidualne kobiet i mężczyzn zostały odwołane. Pomimo nieprzeprowadzenia rywalizacji, trener Andreas Felder ogłosił skład sześcioosobowej kadry na inauguracyjny weekend Pucharu Świata w Wiśle.

W zaplanowanych na niedzielę mistrzostwach Austrii na Bergisel (HS130) miało wziąć udział 14 zawodniczek oraz 51 zawodników. W Innsbrucku wiało jednak zbyt mocno. Wiatr na skoczni osiągał średnią prędkość 3-4 m/s i nie pozwolił na przeprowadzenie rywalizacji. Tym samym krajowy czempionat na dużym obiekcie został odwołany.

Tuż po decyzji organizatorów, trener reprezentacji Austrii, Andreas Felder ogłosił skład sześcioosobowego zespołu na inauguracyjne zawody Pucharu Świata w Wiśle. Na Skoczni im. Adama Małysza zaprezentują się: Philipp Aschenwald, Michael Hayboeck, Jan Hoerl, Daniel Huber, Stefan Kraft oraz Gregor Schlierenzauer.

Jak informują Austriacy, wspomniana szóstka zawodników ma docelowo startować w niezmienionym składzie przez cały pierwszy zimowy period sezonu, aż do konkursów w Engelbergu. To oznacza, iż tacy skoczkowie jak Manuel Fettner i Clemens Aigner będą musieli szukać przepustki do startów w elicie poprzez dobre występy w Pucharze Kontynentalnym. Andreas Felder zostawia jednak furtkę w postaci potencjalnych zmian w kadrze.

- Nominowaliśmy sześciu zawodników na początek Pucharu Świata po długim i intensywnym sezonie letnim. Oczywiście, wiele jeszcze może się wydarzyć w ciągu miesiąca do inauguracji. Jeśli jeden ze skoczków wyraźnie straci formę, a inny będzie ją zyskiwał, wtedy wciąż może dojść do roszad. Większość drużyny na Puchar Świata będzie regenerować się w przyszłym tygodniu na wspólnym obozie na Cyprze. Następnie mamy w planach dwa ostatnie zgrupowania przed startem PŚ w Garmisch-Partenkirchen oraz Innsbrucku - wyjaśnia trener reprezentacji Austrii.

Inauguracyjne zawody Pucharu Świata w Wiśle odbędą się w dniach 23-24 listopada.

Kadra Austrii na PŚ w Wiśle (HS134):

- Stefan Kraft (2. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);

- Daniel Huber (16. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);

- Philipp Aschenwald (26. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);

- Michael Hayboeck (27. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);

- Jan Hoerl (43. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);

- Gregor Schlierenzauer (48. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 22.11.2019
12:00 - Odprawa techniczna
16:30 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 23.11.2019
15:00 - Seria próbna
16:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 24.11.2019
10:30 - Seria próbna
11:30 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7153) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @dejw

    *Fettner w składzie na Wisłę bardzo by NIE zdziwił... Dość istotna literówka.

  • dejw profesor
    @W Punkt

    Huber jest po swoich przejściach i ma pewnego rodzaju alibi - dopiero co wyleczył uraz kolana i parę dni temu wrócił na skocznie, i sam mówi że forma nie jest obecnie optymalna.
    Aschenwald też mógł mieć jakiś drobny kłopot, nie był zgłoszony także i na Bergisel.
    Felder ma taki styl, że skład ogłasza wcześnie, oraz musiał odstawić dwójkę ze swojej grupy i ja się nie dziwię że padło na Aignera - zeszła zima pokazała dość wyraźnie gdzie jest jego miejsce w PŚ. Idealny zawodnik na śrubowanie rekordów w PK, ale na PŚ na dłuższą metę tylko jako zapchajdziura, i raczej bez większych nadziei, że nagle wystrzeli.
    Fettner w składzie na Wisłę już by mnie bardzo zdziwił, ale wybór padł ostatecznie na dużo młodszą dwójkę która miniony sezon miała możliwe że przełomowy (choć Aschenwald obudził się dopiero w lutym), więc ostatecznie ten skład dla mnie dobrany optymalnie. A czy ta decyzja się obroni to się okaże za miesiąc.

  • Oczy Aignera profesor
    @Nowyskoczek5

    Powinien być zamiast Daniela Hubera. Manuel Fettner to jest jednak wzór zaangażowania.

  • W Punkt doświadczony
    jak dla mnie decyzja trenera niezrozumiała

    Po pierwsze juz podał skład odbierając motywację tkim skoczkom jak Fettner czy Aigner.
    Po drugie. Mógłbym tę decyzję zrozumieć, gdyby wynikała z rezultatów osiągniętych na mistrzostwach Austrii. Tymczasem Huber jest jedenasty, a Aschenwalda w ogóle nie było. Fettner jest czwarty. Aigner zresztą też wygrał z Huberem. Mniejsza o Aignera. Z Huberem wygrało jeszcze kilku innych zawodników szerokiej kadry.
    Moim zdaniem trzeba było albo nic nie ogłaszać, albo nie podawać nazwiska Hubera. To nie jest Kraft ani Schlierenzauer, żeby móc patrzeć z przymrużeniem oka na osiagane przez niego aktualne wyniki.

  • dejw profesor

    Rok temu Felder też ogłaszał skład tuż po mistrzostwach, widać chce mieć komfort przygotowania się już z wybraną grupą zawodników na miesiąc przed zimową inauguracją.
    Szkoda że nie poskakali dzisiaj na LH, może układ trochę by się zmienił; chociaż i tak do samego składu trudno się przyczepić. Hoerl, który nagle odżył w Tschagguns to jedna wielka niewiadoma i nawet jakby zaczął skakać piach na tydzień przed Wisłą to później i tak mógłby znikąd pójść w górę; a poziom maksymalny z zeszłego sezonu miał zdecydowanie wyższy niż choćby Aigner, więc ta decyzja się może obronić.

    @alo
    Fettner już i tak przedłużył sobie karierę, bo wszystko wskazywało na to i sam o tym wspominał, że miniona zima miała być jego ostatnią.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Szkoda ze nie ma Fettnera zamiast Hoerla ...

  • Kolos profesor

    Trochę wcześnie ogłosili ten skład na Wisłę. Ale jak się nie ma z kogo wybierać....

  • Bajlandopl doświadczony

    Faktycznie 3-4 m/s to masakra, niedługo dojdzie do tego, że tych chuderlaków dopuszczą do konkursu tylko przy zerowym wietrze.

  • Petter bywalec

    Jak egzotycznie wyglądają te miejsca z generalki PŚ. Jeszcze około 10 lat temu, np. na IO w Vancouver, do składu nie został wzięty Martin Koch, który był wtedy w czołowej 10 PŚ, gdzie było 4 (?) Austriaków. Teraz niekwestionowany lider Kraft, następnie teoretycznie siłą numer 4 jest Hayboeck z 27. miejsca, nazwisko to on teoretycznie ma, aczkolwiek miejsce mówi samo za siebie. Schlierenzauer - nie trzeba nic pisać, wiadomo jak skakał, jak skacze ostatnio. Pozostałe nazwiska to nie są no-name, ale na ten czas do takiego Loitzla, Koflera czy Kocha trochę im brakuje.

  • alo profesor

    Skład do przewidzenia może poza Hoerlem. Fettner jak będzie pomijany to skończy karierę po sezonie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl