Ruka prawie gotowa na Puchar Świata

  • 2019-11-09 14:05

Przygotowania do zbliżającego się sezonu Pucharu Świata idą pełną parą nie tylko w Wiśle. Drugim przystankiem pucharowej karuzeli będzie fińska Ruka, która już na początku listopada może pochwalić się fantastycznymi warunkami w kontekście nadchodzącej rywalizacji.

Pierwszy śnieg zawitał do Kuusamo i okolic jeszcze w październiku. Efekt w postaci pokrywy śnieżnej na poziomie od 5 do nawet 20 centymetrów miał pozytywny wpływ na pracę organizatorów. - Mamy doskonałe warunki, dzięki czemu realizujemy harmonogram szybciej niż przywidywaliśmy – zdradził Seppo Linjakumpu, sekretarz generalny Ruka Nordic.

Szczególnie dobrze ma się sytuacja związana ze skocznią Rukatunturi. Najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu obiekt zostanie oddany do użytku zawodników. Nie będzie to jednak oznaczało oficjalnego zakończenia wszelkich prac. - Tuż przed zawodami dokonamy drobnych korekt, tak aby skocznia była perfekcyjnie przygotowana – oświadczył Linjakumpu.

Jako pierwsi na Rukatunrui pojawią się fińscy skoczkowie oraz dwuboiści. Oznacza to, iż dzięki tegorocznej koniunkturze skorzystają z niej na kilka tygodni przed rywalami.

Puchar Świata zawita do Ruki w dniach 29 listopada - 1 grudnia. Oprócz skoków w programie znajdują się tradycyjnie biegi narciarskie oraz kombinacja norweska. Oznacza to, że kibice, którzy zjadą na weekend do regionu Pohjois-Pohjanmaa, będą mogli podziwiać w akcji ponad 400 zimowych atletów.


Michał Grzela, źródło: fis-ski.com
oglądalność: (8958) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MK92 stały bywalec
    Fińska zima

    Skocznia w Ruce w zimowej scenerii wygląda cudownie. Byłem w styczniu 2019 roku w Finlandii (Turku, Oulu, Kemi, Rovaniemi, Kemijaervi) i zima w tym pięknym kraju wygląda wprost jak z bajki. U nas takich pięknych zim niestety nie ma.

  • Bajlandopl doświadczony
    @michcio2434343

    To tylko tej magii im dodaje. Tak jak większość osób oglądajacych F1 podnieca się bardziej kolizjami niż oglądaniem nużącego jeżdżenia w kółko jeden za drugim. :)

  • michcio2434343 bywalec
    @kibicsportu

    Ponieważ skoki nie tracą swojej magii, gdy zawodnicy mają problem z wylądowaniem na lodzie w +10 stopniach.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Jest dokładnie jak piszesz, i to nawet nie przy ujemnych, a już przy 3 stopniach na plusie. Dlatego nie pisałem tu o zastąpieniu śniegu igielitem w całym sezonie, a wydłużenie kalendarza o październik i kwiecień właśnie na igielicie i ewentualne dopuszczenie w przypadku braku śniegu i dogodnych warunków atmosferycznych w innych terminach.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Nie wiem dokładnie, ale wydaje mi się, że w ujemnych temperaturach zmieniają się właściwości fizyczne igielitu/igelitu i po prostu przy ujemnych temperaturach nie da się na nim skakać.

    Nie wiem czy tak jest na pewno, ale zdaje się że min. takie są argumenty FIS-u który zabrania skakania na igielicie po 15 października (w ramach LGP/LPK/FC)

  • Bajlandopl doświadczony

    @Masynfcb też cię serdecznie pozdrawiam.

  • Masynfcb bywalec
    @Bajlandopl

    Człowieku użytkownik Pavel chyba jasno Ci wytłumaczył dlaczego LGP jest tak mało popularna . A przedsezonowe sparingi piłkarskie ? Piłka ta sama, stadiony też a kibiców dużo mniej i tv nie pokazuje . Ranga nadaje prestiż zawodom a nie nawierzchnia . Ta buda z wodka to była metafora , ale widzę z Tobą trzeba dyskutować dosłownie jak z dzieckiem

  • Bajlandopl doświadczony
    @Masynfcb

    Bzdura kompletna, ludzie się zjeżdżają na zimową dyscyplinę i chcą śniegu, zimowych klimatów, a nie sztucznego zeskoku i jakiejś parodii dyscypliny. Zadziwiająco na zawody LGP przychodzi garstka ludzi, z których połowa wychodzi przed końcem pierwszej serii - byłem dwa razy w Zakopanem i wiem co mówię. To jest igelitowa komedia, a nie sport. PS. Wódki nawiasem mówiąc nie sprzedają pod skocznią, tylko słabsze alkohole, widzę że jeździsz często na zawody:). Wódkę to oni mają ze sobą, po konkursie jest milion butelek na ziemi:).

    @Pavel nie przekonasz mnie, mam swoje zdanie, Ty swoje i to w zasadzie tyle. Nie wiem czy doczekamy PŚ na igelicie, ale jeśli tak, to idę o zakład, że to powolny całkowity koniec tej dyscypliny, już teraz mającej spore problemy z frekwencją.

  • Pavel profesor
    @Bajlandopl

    Nie wiem gdzie dostrzegasz korelację pomiędzy frekwencją, a nawierzchnią, na której lądują zawodnicy? "Prestiż" zawodów generują sami zawodnicy swoim podejściem do nich i nie ma tu znaczenia na czym lądują. Konkursy na igielicie nie są popularne, nie dlatego, że są na igielicie, ale dlatego że zawodnicy mają gdzie skakanie latem, a co za tym idzie i kibic ma je gdzieś. Wszystko rozbija się i otoczkę i obsadę. Pod względem technicznym konkurs olimpijski niczym nie różni się od konkursy PŚ np w Rasnovie, ale "umowa społeczna" nadaje mu specjalne znaczenie.

  • Masynfcb bywalec
    @Bajlandopl

    A ja myślę , że większości Januszy i Grazyn koło [***] lata na czym będą skoczkowie lądować , ważniejsze żeby skakali i buda z wodka była czynna. A ten śnieg dla jakiś romantyków przed tv się liczy . Przykro mi, ale ta magia zamyka się w imprezie i alkoholu a nie w białym kolorze. Co do prognoz, zależy co masz na myśli odnośnie odchyleń od przewidywan , ale generalnie się zgadzają , odchylenia 2-3 stopniowe nie psują generalnego obrazu pogody nadchodzącej

  • Bajlandopl doświadczony
    @Masynfcb

    No mnie się jeszcze (aplikacja weatherpro, jeden z najlepszych instytutów meteo w Niemczech) nie zdarzyło, by przewidzieli opady zawsze poprawnie powyżej 48h. W ciągu dnia potrafią zmienić prognozę kilka razy. Temperatura nie ma znaczenia, tłumaczę jak dziecku, że igelit + ewentualny śnieg to katastrofa, a nikt nie zaplanuje na kilka tygodni naprzód ew. opadów śniegu lub ich braku. I nie o żadne zdrowie psychiczne chodzi, równie dobrze mogą skakać na zeskok w kolorze bordo albo tęczowym, tylko jestem pierwszy w kolejce wtedy do zaprzestania oglądania takiej parodii sportów zimowych. I możesz być pewien, że nie tylko ja. Może w ogóle zrezygnujmy ze skoczków, niech wyświetlają hologramy, a wyniki będzie losowo generował komputer - będzie jeszcze "nowocześniej".

    @Pavel wiem o co Ci chodzi, tylko na tej zasadzie, to po co budować np. Stadion Śląski pod kątem lekkoatletyki, przecież pobiegać można też w parku. Przy tylu Januszach i Grażynach w Wiśle i tak organizatorowi się opłaca produkować sztuczny śnieg. Gdyby to był igelit, to podejrzewam, że nawet połowa ludzi by nie przyszła (może w pierwszym roku tak, ale później z igelitem pięknie komponowałyby się puste krzesełka, też nota bene z tworzywa sztucznego zrobione). Utrzymanie lodowisk również sporo kosztuje, w takim razie po co, jak da się grać w hokeja na trawie:).

  • Pavel profesor
    @kibicsportu

    To tylko zwykłe przyzwyczajenie, a perspektywy zrównania igielitu ze śniegiem to szansa na wydłużenie sezonu.

  • kibicsportu profesor
    @Masynfcb

    Człowieku, ale skoki już by wtedy straciły swoją magie. Skoki to dyscyplina zimowa i dopóki można mieć śnieg, to tak będzie, poza tym produkowanie śniegu w tych czasach to nie problem.

  • Masynfcb bywalec
    @Bajlandopl

    To ja nie wiem jakie oglądasz prognozy , ale ja mam takie , które się sprawdzają . Jak tydzień wcześniej mówią ,że będzie 10 stopni a jest tak na prawdę 6 to uważam , że prognoza się sprawdziła . Odwoływanie konkursów to największa choroba tej dyscypliny, ale widzę , że dla niektórych ważniejsze są aspekty estetyczne xd, no cóż.... Dodatkowo skakanie bez śniegu dałoby większe możliwości w krajach o nieco cieplejszym klimacie. Dla Twojego zdrowia psychicznego można malować zeskok na biało

  • kibicsportu profesor
    @Pavel

    Gdyby Puchar Świata byłby rozgrywany na igelicie, to zainteresowanie skokami by malało, itd..
    Nie oszukasz tego. Skoki Narciarskie to sport zimowy, tak samo narty to tylko na śnieg, a nie igelit.

  • kibicsportu profesor
    @Bajlandopl

    Muszę się z tobą zgodzić. Dla mnie też to jest absurdem, żeby rozgrywać PŚ na igelicie.
    Skoki to dyscyplina zimowa i nie wyobrażam sobie rozgrywać np: Mistrzostwa Świata w lutym na igelicie.

  • Pavel profesor
    @Bajlandopl

    Można i z ołowiu zrobić złoto w dzisiejszych czasach, tylko, że koszta tego procesu wielokrotnie przekraczają zyski. Podobnie ze śniegiem, można go robić przy 25 stopniach, skakać na hali itd., tylko rodzi się pytanie po co? Technicznie powierzchnia, na której ląduje zawodnik na ma znaczenia i jeżeli taniej jest skakać na igielicie to dlaczego na siłę pchać się w koszta i sztuczny śnieg? Po to żeby ładnie na ekranie wyglądało, bo fajnie i biało? Ja nie zajmuje się tu rekreacyjnymi stokami narciarskimi i w ogóle narciarstwem zjazdowym, a tylko i wyłącznie skokami narciarskimi, a tu, jak pisałem wyżej, nawierzchnia na której ląduje zawodnik jest bez znaczenia.

    Kolejna sprawa, ja nie pisze o całorocznym skakaniu na igielicie tylko w miarę możliwości takie ustalanie kalendarza PŚ, aby nie było konieczności skakania w błocie i tworzenia śniegu przy +15. Mamy skocznie w Rosji czy Skandynawii, gdzie już jest mroźno, ale FIS uparł się na start w środkowej Europie. Igielit mógł być alternatywą i pozwoliłby na wydłużenie sezonu i październik i kwiecień.

  • Bajlandopl doświadczony
    @Masynfcb

    Obecnie to prognozy mamy takie, że nie wiadomo co będzie za 48h. Ale żyj iluzją. I, na Boga, IGELIT, nie igielit, ileż razy można powtarzać. Na kuchenkę mikrofalową też mówisz kuchenka mikrofielowa? Tobie się wydaje absuralne, a dla mnie absurdalne są skoki na igelicie w zimie, bo to zabijanie tej dyscypliny w sposób wręcz wzorcowy. Oglądać to będą tylko pojedyncze jednostki takie jak ty.

  • Masynfcb bywalec
    @Bajlandopl

    A czego Ty nie rozumiesz co ja napisałem ? Zawody przeprowadzić na igielicie wtedy kiedy nie ma szans na rozprowadzenie odpowiedniej jakości śniegu na zeskoku . Obecnie mamy prognozy pogody dosyć dokładnie przewidujące temperatury na dystansie kilku dni. Jeżeli wiemy, że ma być kilka stopni na plusie to oo co męczyć się z tym śniegiem. Lepiej już pomalować igielit na biało skoro zielone zima Ci przeszkadza . Odwoływanie z tego powodu konkursow lub skakanie na lodzie to absurd, myślę, że nie tylko dla mnie

  • Bajlandopl doświadczony
    @Pavel

    Technologia technologią, mogę odbić piłeczkę, że jest nawet taka, która pozwala produkować sztuczny śnieg przy +25 stopniach na plusie. Supersnow chwali się +30. Ale jak to sobie wyobrażasz, serio sądzisz, że ktoś NARCIARSKĄ, ZIMOWĄ dyscyplinę potraktuje poważnie przy zastosowaniu igeiltu na skoczni? To jest strzał w stopę, w kolano i w tyłek jednocześnie, przecież nikt normalny tego nie będzie oglądał. Wyobrażasz sobie narciarzy jeżdżących na stoku na igelicie? Zakładając scenariusz, że "klimat sie zmienia" i np. w Białce Tatrzańskiej masz sztuczną nawierzchnię. Ciekawe, czy jeździło by po tym chociaż z dziesięciu narciarzy, bo jestem pewien, że każdy inny w tym ja by pojechał szusować na trasy śniegowe, a nie takie wynalazki. Nawet w Dubaju mają sztuczny śnieg, a nie igelit, na maleńkim przecież "stoku".

    I jest jeszcze coś, równie ważne, a nawet najważniejsze. Sprawdź, jak się zachowuje igelit np. w przypadku opadów śniegu. Odwołanie z braku śniegu jednego konkursu w Niemczcech Ci przeszkadza, ale odwołanie potencjalnie kilku dlatego, że pada śnieg, a zawody planowane były na igelicie i nie da się ich bezpiecznie przeprowadzić już nie przeszkadzają?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl