Dolezal po kwalifikacjach w Wiśle: Stać nas na więcej!

  • 2019-11-22 20:48

- Muszę omówić piątkowe próby z zawodnikami, ale brakowało w nich luzu. To nie były swobodne skoki, jak podczas treningów. Było trochę stresu, ale staramy się działać analitycznie - powiedział trener Michal Dolezal po premierowych seriach sezonu 2019/20. Czech zdecydował, iż w sobotnim konkursie drużynowym, który otworzy 41. edycję Pucharu Świata, wystąpią Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. 

 

- Otrzymywałem już pytania czy jestem zadowolony lub niezadowolony z wyników. Nie chcę na nie odpowiadać, ale szczerze powiem, że poza treningowymi skokami, stać nas było na więcej. Musimy to przeanalizować, porozmawiamy z zawodnikami. Trochę takiego "luzu" mi brakowało dzisiaj w ich skokach - mówi trener reprezentacji Polski.

Czy stres mógł mieć wpływ na wyniki zawodników? - Nie wiem, musimy jeszcze porozmawiać z zawodnikami. Tak jak mówiłem, nie były to takie luźne próby jak na treninach.

- Zanim zaczął się oficjalny trening, powiedziałem zawodnikom, aby uważali na pierwsze skoki, na to lądowanie, aby bezpiecznie wyhamowali. Myślę, że już są doświadczeni i z tym nie było problemu - przyznaje Dolezal.

Jak trener oceni przygotowanie skoczni, po dniu w którym doszło do pięciu upadków? - Musimy brać pod uwagę, że jest ciepło. W tygodniu padał deszcz. Myślę, że na te warunki, organizatorzy zrobili maksimum. Na pewno delegat techniczny poprosi jeszcze, aby to poprawili do jutra.

Michal Dolezal zapewnia, że wytypowanie kadry na sobotni konkurs drużynowy, w którym wystąpią Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki, nie było trudne: - Dzisiaj, w oparciu o wyniki treningów i kwalifikacji, skład na konkurs drużynowy jest naturalny.

- W czołówce byli zawodnicy, którzy w poprzednich sezonach pokazywali, że umieją skakać i są doświadczeni. Kraft, Prevc, Peier byli bardzo dobrzy. Niemcy też skakali dobrze. Nie było zaskoczeń - przyznaje Czech.

- Chcemy jutro walczyć o podium. Stać nas na to, jeżeli będziemy skakać tak jak w treningu - mówi trener reprezentacji Polski.

Korespondencja z Wisły, Dominik Formela


Dominik Formela i Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6058) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiola4697 profesor

    Dziękujemy za walkę do końca! :) Jesteśmy z Wami bez względu na wszystko :)

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Doleżal Doleżalem

    Pewnie forma kadrze A wzrośnie wraz rozwojem sezonu.

    Ale ja chcę wiedzieć co się dziś stało z kadrą B. Znowu Wisła zawalona przez nich. Stosowny by był wywiad z Maciusiakiem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl