FC w Notodden: Triumf Rainera, słaby występ Polaków

Niech ktoś w końcu wywiezie tego Tajnera na taczkach, on skończył właściwie swoimi rządami skoki. Interesuje go tylko kadra A, która zaraz pokończy kariery i co dalej?

Niestety, ale Polskie skoki czeka zapaść na długie lata. Trener juniorów to w ogóle jedno wielkie nieporozumienie, ale Tajner będzie żył nadal ze swoim hura optymizmem, dopóki ten pan nie zejdzie ze sceny to nie będzie co liczyć na jakąkolwiek zmianę. Ogólnie odnoszę wrażenie, że w PZN są niekompetentne osoby. Norwegowie i Austriacy tylu skoczków w 30, a u nas się cieszą jak junior zapunktuje w fis cupie... Oj czarno to widzę, bardzo czarno. Tylko czekać na lata jak będzie płacz, że dobiliśmy dna, w sumie już dobijamy.

@Orzeu_Zwisly

Akurat przyszłość w biegach maluje się w nie najgorszych barwach. Jest kilka utalentowanych młodych zawodniczek, które prowadzą Wieretelny i Kowalczyk. Jeśli nie zmarnuje się ich potencjału to mogą coś osiągnąć w przyszłości. Nie zdziwię się jak za klika lat biegi będą przed skokami. W skokach nie ma niestety żadnych perspektyw. Nasz kadra będzie wyglądac jak Fińska lub Czeska.

Coraz gorzej, coraz gorzej... Polska myśl trenerska leży i kwiczy, bo zatrzymała się w rozwoju na czasach gdzieś przed Małyszem. Jeśli nie zatrudnimy zagranicznego trenera do opieki nad niższymi kadrami, to żegnajcie nadzieje na rozwój polskich skoków.

Ciekawe, czym będzie się zajmował PZN po uwaleniu ostatniej zimowej dyscypliny związanej z nartami, która w Polsce istnieje. Nie będziemy mieli przedstawicieli w międzynarodowych zawodach w żadnej konkurencji? Biegi coraz gorzej, Kombinacja coraz gorzej obydwie konkurencje na granicy istnienia, Zjazdy nie istnieją.

Czy wtedy PZN będzie zarządzać dyscyplinami tyle znaczącymi w naszym kraju jak np. Krykiet albo Frisbee?

Tylko czekam az Lotos się wycofa, nie będzie Lotos Cupu, nie będzie zawodników w klubach, trenerzy (pseudo) pójdą sprzedawać do Żabki a prawdziwi pasjonaci skoków będą musieli za własne pieniądze kupować narty i kombinezony z Niemiec z przed 15 lat i finansować swoje starty w MŚ dzieci i Juniorów.

Będziemy wtedy błagać, żeby trafiali nam się tacy Zografscy.

@Xander1

Spokojnie, niedługo będziemy się w zawodach zaliczać do kategorii ''Egzotyka''

@Xander1

Nawet nie tyle przez długi czas, co na zawsze.

@alo

Biegun jest bardziej utytułowanym zawodnikiem niż np. Alexander Stoeckl, więc nie trzeba być wybitnym skoczkiem, by być dobrym trenerem.

Juniorzy u nas są na poziomie dna i są daleko w tyle za najlepszymi, ale też coraz bardziej dobijają do poziomu Chińczyków i innych nic nie znaczących reprezentacji. Ale oczywiście Tajner powie że jest świetnie i nie ma żadnego problemu. Ci co mu wierzą są naprawde stuknięci. Widać gołym okiem że z roku na rok jest coraz gorzej i zapaść jest już wręcz ogromna. Kadra A skacze coraz słabiej, zaplecze jest beznadziejne od kilku lat i coraz wiecej zawodników kończy kariery, a juniorzy są tragiczni. Polskie skoki czeka to samo co Finów i żedne brednie o tym że u nich kryzys przyszedł przez brak zainteresowania. U nas jest zainteresowanie, a co się dzieje? Jedno wielkie bagno z którego po zakończeniu karier przez najlepszych możemy przez dług czas nie wyjść.

Ale kaszana czeka nas za jakieś 3-4 lata. Jak się nie zmienia osoby odpowiedzialne za to dziadostwo to skonczymy rzeczywiście jak Finlandia . I nie ma tu cienia przesady. Szkoda tylko tych chłopaków którzy się marnują. Zwłaszcza Niżnika i Juroszka potencjalnych zawodników do PŚ za jakiś czas. Ciekawe co na to Tajner,on w ogóle wie co się dzieje u juniorów? Czy tylko się szczyci kadra A która też ma się coraz słabiej? Potrzebny na gwałt jakiś trener zza granicy w miarę doświadczony a nie jacyś leszcze typu Kłusek czy Biegun co nic nie osiągnęli w karierze. Każdy cholera piłkarz czy skoczek się pcha do trenerki,każdy nagle wielki "fachowiec" co nie wiele ma sukcesów jako zawodnik. Masakra.

Mankow 2. :O Niech pojedzie na PK do Engelbergu (chyba, że Rosjanie zdecydują się wysłać Maksimoczkina, który właściwie powinien w tej chwili skakać w PŚ zamiast Nazarowa). Larson i Urlaub też zapunktowali, ładnie. Polaków nie skomentuję.

Polskie skoki

Czy w PZN na serio nie widzą, że ze szkoleniem coś jest nie tak? Przecież niewiele lepiej od chińczyków nasi skaczą.. Tak to jest jak zamiast prawdziwych fachowców zatrudniono byłych skoczków, którzy nic nie osiągnęli. Miętusy, Bieguny i inni - czego oni mogą nauczyć młodych adeptów?

Tragedia...
Nawet Niżnik coraz gorzej, a przecież potrafił punktować w LPK w Wiśle...
Tutaj potrzeba drastycznych zmian po sezonie w kwestii szkolenia, ale nie tylko juniorzy, a także kadra B i nie wiem czy także kadra A.
Jeśli nikt się za to nie weźmie to skoki w naszym kraju będą na poziomie Finów, albo i gorzej..
Juniorzy tragedia, kadra B to samo. Nawet zawodnicy z kadry A, też bez rewelacji.

O proszę, Urlaub się wbił do 30-tki ;0

Takiej tragedii sie nie spodziewałem

Masakra....

Kompromitacja. Tyle w temacie