Polscy medaliści tegorocznych mistrzostw świata w Seefeld zaliczyli solidnie przetarcie przed konkursem inaugurującym 68. Turniej Czterech Skoczni. Po dobrych skokach treningowych, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch zajęli w kwalifikacjach kolejno 13. i 22. miejsce.
- Kontrola sprzętu po kwalifikacjach przebiegła bez zaskoczeń. Obyło się bez nowości, wszystko było w porządku - mówi Kubacki, który po skoku na 127. metr został wezwany przez sędziów.
- Nowości w Oberstdorfie jest sporo, bo obiekt nieco przebudowano, ale jakoś udaje nam się tutaj odnaleźć i trafić na rozbieg. Co konkretnie się zmieniło? Z belki w dół było podobnie do lat minionych, więc tutaj czuję się bezpiecznie <śmiech> - kontynuuje 29-latek.
- W Engelbergu przydarzył się wypadek przy pracy, ale nie zamierzam się tym negatywnie przejmować. Nie byłem zadowolony z tego, co tam pokazałem, ale podszedłem do tego na spokojnie i wyciągnąłem wniosku. Do rywalizacji w Niemczech przystępuję na nowo, ze świeżą głową. Bez nerwów i zbędnych emocji. Liczy się konsekwentna praca i to działa - twierdzi mistrz świata z obiektu normalnego, nawiązując do przedświątecznych zmagań na Gross-Titlis-Schanze, które nie przyniosły mu choćby punktu do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Choć meteorolodzy nie zapowiadali mocnych podmuchów, wiatr dał się we znaki skoczkom w sobotnie popołudnie na Schattenbergschanze. - W kwalifikacjach troszkę powiewało, ale ja nie czułem wielkich przeszkód w powietrzu. Może dlatego, że nie trafiłem na moment zmian? Przerwy pokazały jednak, iż działo się coś, co powodowało przerwy w rywalizacji. Na zeskoku nie zauważyłem żadnych problemów, był przygotowany odpowiednio.
- Za co lubię Turniej Czterech Skoczni? Muszę się zastanowić, w tej chwili nie wiem... Pojedynek z Michaelem Hayboeckiem? Moim zdaniem, trzeba się skoncentrować na swoim skoku, a nie rywalu w parze. To jest sport i do czasu oddania skoku nic nie jest rozstrzygnięte. Grunt to koncentracja na tym, co trzeba i chce się zrobić. Nie kalkuluję i skupiam się na swoich zadaniach. Dobre chęci nie wystarczą. Na wynik turniejowy patrzy się po jego zakończeniu.
Do Oberstdorfu z nowymi siłami oraz energią przybył też Stoch, który podkreśla ważną rolę Świąt Bożego Narodzenia. - To czas, kiedy można odpocząć od skoków. Zwłaszcza od tego zgiełku i zamieszania. Informacja o odwołaniu mistrzostw Polski? Nie zasmuciła mnie, bynajmniej.
- Pierwszy dzień w Niemczech był dobrym treningiem. Oddałem trzy skoki na wysokim poziomie, z czego ten pierwszy był najlepszy. W pozostałych dwóch pojawiły się drobne błędy, ale mam powody do zadowolenia - zaznacza 32-latek, wskazując próbę z pierwszej rundy treningowej, w której lądował na 133. metrze.
- Turniej Czterech Skoczni to ważna impreza i spore wyzwanie, jak każde tego rodzaju przedsięwzięcie. Czeka nas kilka dni skakania pod rząd, a do tego trzeba się dobrze nastawić i zmobilizować. Istotne będzie też dobre rozegranie tego taktycznie. Lubię jednak takie rzeczy. Im większe wyzwanie, tym więcej trzeba dać od siebie. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, wówczas satysfakcja jest jeszcze większa - mówi trzykrotny mistrz olimpijski i dwukrotny zdobywca Złotego Orła.
Jakie jest zdanie Stocha na temat przygotowania zeskoku w iście jesiennej aurze? - Jego stan jest w porządku, choć nigdy nie będzie tak, jak przy zimowej temperaturze i naturalnym śniegu. Nie mam jednak żadnych zastrzeżeń do organizatorów.
Korespondencja z Oberstdorfu, Dominik Formela
-
-
wiola4697 profesor
Chłopaki dziękujemy za dziś i trzymamy kciuki za jutro i cały turniej :)
-
Admary stały bywalec
Dobry trening
Zwróćcie uwagę na to, że Kamil określił dzisiejsze skoki jako "dobry trening" i podejrzewam, że rzeczywiście tak potraktował dzisiejszy dzień. Najważniejsze też, że w jego zachowaniu nie widać frustracji czy irytacji.
Wiadomo, że ze Stochem różnie może być, jest chyba najmniej przewidywalnym zawodnikiem w naszej kadrze. Jutro równie dobrze może być w drugiej dziesiątce, jak i wygrać konkurs. Mam jednak nadzieję, że zaskoczy wszystkich, którzy twierdzą, że Stoch się skończył i zakręci się jutro w okolicach podium. Jak w ogóle można mówić o zawodniku, który tydzień temu wygrał konkurs pucharu świata (najbardziej sprawiedliwy w sezonie!), że jest bez formy, skończył się i nie ma żadnych szans w TCS.
W każdym razie trzymam mocno kciuki i wierzę, że będzie dobrze! -
W_S profesor
Mam nadzieję że petardy Kamil szykuje na jutro :D
-
zimowy_komentator profesor
Kubacki ma rację
Zepsuć swoje skoki już w pierwszych zawodach i po bólu. Będzie mógł "ze świeżą głową" i bez zmartwień podchodzić do kolejnych. To się nazywa mistrzowska przebiegłość :D
-
LaraJean doświadczony
To, że Kamil skacze jutro na początku może mu nawet pomóc. Trzymam kciuki, żeby jutro się poprawił i utarł nosa tym, co już go po jednym dniu (który tak na prawdę się nie liczy w kontekście całego turnieju) skreślają.
-
AK2012 bywalec
Dzisiejsze skoki Kamila nie zachwyciły (z wyjątkiem pierwszego treningu), dlatego dziwi mnie wypowiedź, że dzisiaj skoki były na dobrym poziomie. Można by z tego wywnioskować, że obecna forma Kamila pozwala na walkę o miejsca 5-10. W zeszłym roku jego skoki były na podobnym poziomie co teraz. Nie będę dramatyzował, poczekam do jutra, ale obawiam się, że niestety ciężko będzie o podium TCS.
-
erytrocyt_ka profesor
Jutrzejszy występ Stocha to dalej niewiadoma, pierwszy trening pokazał, że możliwość są, jak jutro będzie, zobaczymy.
Ciekawostka - Dwa sezony temu, kwalifikacje w Obersdorfie wygrał Freitag, Stoch w podobnych warunkach skoczyl od niego krócej o ponad 10 metrów, zajął 28 miejsce. Także trochę podobnie do obecnej sytuacji, ale wiadomo...nic dwa razy się nie zdarza.
Możliwe jest, iż Engelberg nieco przyróżowił nam rzeczywistosc w przypadku Stocha, a jedna wygrana wielkiej formy nie czyni, ale fakt jest taki, że przy błędzie na progu i źle wyglądajacym na początku skoku, skoczył Kamil te 126 metrów, więc rezerwy są. Kolejny fakt jest taki, że Stoch potrafi z dnia na dzień wyeliminować błędy, jeśli wie ma czym one polegają. Tutaj subiektywnie oceniam, że w tym wypadku wie, co zrobił źle, więc jest nadzieja, że jutro bedzie lepiej. Szczególnie, że jego wrażenia są raczej pozytywne, więc może nie ma powodów do zmartwień, jak tutaj niektórzy wieszczą. A skakanie na początku niczego nie przekreśla, może nawet pomóc. Pożyjemy zobaczymy, trzeba trzymać kciuki.
Co do Dawida to też niewiadoma, bo w Engelbergu w treningach i kwalifikacjach prezentował się dobrze, a skończyło się jak skończyło...
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się