Doležal: Na dużej skoczni powinno być jeszcze lepiej

A co do Piotrka to na razie ciężko powiedzieć, na co będzie go stać w kolejnym konkursie. Poza tym Piotrek to enigma trochę i nigdy do końca nie wiadomo co "wywinie" :D, to się już pewnie nie zmieni, choć czasu pewnie na odnoszenie sukcesów wiele nie ma. No ale pewną regułą jest, że na wielkiej imprezie się spala zwykle.. Może za tydzień być równie dobrze 37. i mnie to nie zdziwi ;). Oczywiście może też może i oddać 2 świetne skoki :).

Może Dolezalowi chodziło o lepszą jakość skoków niż o miejsca. Nie da się wynikowo zaplanować zawodów bo nie wiadomo jaki poziom zaprezentują rywale. Można tylko ulepszyć swoje próby i czekać na wyniki. U Stocha, Kubackiego i Żyły widać jeszcze zapas, więc można liczyć że zaprezentują się lepiej, ale kto wie czy Lindvik z Forfangiem nagle nie wyskoczą z super formą i zdominują weekend.

@atomek81

No to trochę nieprofesjonalne, z pewnych względów też zwyczajnie głupie ;) - bo np. nie da się zagwarantować choćby takich samochwalczych i buńczucznych obietnic, bo nie da się przewidzieć jak skoczą rywale :) ;).

Co do zapowiedzi, to miałaby to być w pewnym sensie jak rozumiem zapowiedź miejsc 2-3-4, ew.1-2-3 ;). No ciekawe czy tak będzie :).

@Introverder

Moim zdaniem trener, choćby nie wiem jak genialny, nigdy nie powinien się wypowiadać, co mogą osiągnąć jego skoczkowie w kolejnych konkursach. Chociaż tutaj to jest takie tylko zaznaczenie, wtrącenie. Nie jest to stwierdzenie wprost. Z drugiej strony skoro tu zajęliśmy miejsca 3, 4, 4, a ma być lepiej... Wypowiedź cokolwiek ryzykowna ;)
Zobaczymy. Bardzo interesuje mnie Piotrek. Ten drugi skok z niedzieli..., no poezja. Ciekawe czy to tylko taki jednorazowy wyskok, czy ta drobna korekta ułożenia rąk spowoduje jakąś eksplozję formy Piotrka na niespotykaną do tej pory skalę.

P.S. Może wynika to z tego też, że dodatkowo nie do końca mnie przekonuje ten Doleżal. Owszem, może jako trener na przeczekanie dla najb. doświadczonych zawodników, z którymi ma wypracowane schematy od Horngachera, to może wystarczy i póki co będa wyniki tej trójki - Dawid, Kamil, Piotr. Na razie natomiast odnośnie samych skoków i analizy ich to słyszałem ogólne uwagi, które nie przekonywały mnie, że trener wie co trzeba robić i umie na bieżąco naprawiać pewne rzeczy u zawodników.

Nie lubię takiego obiecywania gruszek na wierzbie. Niedawno Doleżal zasłynął z wypowiedzi bodajże (po Oberstdorfie o Kamilu), że już w Ga-Pa może wygrywać 10-ma punktami z rywalami. Słuchając tego typu wypowiedzi jak z poprzedniego zdania trener trochę i kibiców nie szanuje, i Kamila, i siebie - b. niefajne jest takie nakręcanie balonika i dochodzimy do tego co jest bardziej ewentualnym marzeniem trenera, nie wiadomo czy realnym do spełnienia (tj. seryjnej dominacji Kamila). Trener powinien też "dać żyć" swoim zawodnikom, sam trochę ściągając a nie nakładając presję, bo czasem gadając swoje czce marzenia można przeszkodzić skoczkowi, a nakręcić jeszcze dziennikarzy..

Choć oczywiście ta wypowiedź teraz jest bardziej powściągliwa(przynajmniej jak czytam jej zapis tutaj na stronie skijumping), choć ja tam wolę, by skupił się bardziej na bieżącej pracy.. A plany i niektóre myśli-marzenia - jak zacytowana na pocz. - zachowywał dla siebie.

Wielka Krokiew

Siema. Orientuje się ktoś, czy w tym tygodniu do czwartku na Krokwi odbędzie się jakis trening skoczków albo kombinatorow? Bo chcielibyśmy z rodzinką przy okazji pobytu zobaczyć skoki na żywo.

@Major_Kuprich

Oby na mamuty za Hulę powołali np. Stękałę - jest szansa, że nie zaliczy kompletu NQ (5/5) jak Stefanek sezon temu.

Paweł 39 jak zawsze z humorem

Na mamuta niech naprawiają formę Szybkiemu ;]
I szykuja Zniszczola zamiast Stefanka Gekanka ;]
Tez Kot nic nie wnosi na mamucie z taka forma wiec za niego tez moglby ktos inny byc.
Ale do mamutów jeszcze kawał czasu, nie wyginą do tego czasu, w tym czasie będą skakać na SŁONIACH
Czyli na skoczniach dużych ;]

A na mamucie

To już w ogóle będziemy rozwalać rywali niczym w ubiegłorocznym Oberstdorfie.

Ja to się nie mogę doczekać Zakopanego i powtórki blamażu - nasi skaczą tam jak sparaliżowani.

Po co kwota startowa? Na ten moment nam nie potrzebne 7 miejsce w PŚ.

Czy ja wiem. Do gry pewnie wróci Ryoyu, Lindvik no ogólnie myślę, że 3 w top 4 to raczej nie jest realne, może 3 w top 10.